Meldunek informacja o dacie

nathan0930

Witam,

przesłałem do Zarządu Wspólnoty informację o tym, ile osób będzie zamieszkiwać w mieszkaniu i od razu zapłaciłem za odpady odpowiednią kwotę. Wcześniej dowiedziałem się, że nie mam obowiązku podawać im meldunku tych osób. Teraz Zarząd odpisał, że mam podać datę zameldowania tych osób, bo muszą zgłosić to do urzędu miasta. Powinienem im to zgłosić?

KubaP

[cite] nathan0930:[/cite]Witam,przesłałem do Zarządu Wspólnoty informację o tym, ile osób będzie zamieszkiwać w mieszkaniu i od razu zapłaciłem za odpady odpowiednią kwotę. Wcześniej dowiedziałem się, że nie mam obowiązku podawać im meldunku tych osób.

Teraz Zarząd odpisał, że mam podać datę zameldowania tych osób, bo muszą zgłosić to do urzędu miasta. Powinienem im to zgłosić?

wyślij ich na drzewo , nie maja praw żądać takich informacji,
do opłaty za odpady podaje się ilość osób zamieszkujących, a nie zameldowanych, uświadom ich

Takie zgłoszenie robi się na druku, znajdziesz go na stronie internetowej Gminy. Opłata obowiązuje od dnia 1 następnego miesiąca.

nathan0930

Super. W ogóle Zarząd dodał też, że cała wspólnota czuje się szykanowana przez to, że chcę, aby Zarząd przedstawił mi dokumentację finansową za 2018 rok i przez nasłanie Nadzoru na moje przewody kominowe zajęte przez członków Zarządu... Kilka osób już pytałem i nikt nic do mnie nie ma. Poza tym, krążą plotki wśród Wspólnoty, które rozsiewa Zarząd. Teraz próbują wszystkich obrócić przeciwko mnie, żebym nie mógł liczyć na innych właścicieli. Ja jestem ten zły, który wymusza na Zarządzie wydanie dokumentacji, nasyła Nadzór na wszystkich właścicieli (co nie jest prawdą). W dodatku kominiarz (znajomy członków Zarządu) wypisuje bzdury, np.: że uzgodniłem z Zarządem, że nie będę używać przewodu kominowego w moim mieszkaniu (to nie pierwsze jego kłamstwo, wcześniej zaniżył rozmiary mojego przewodu kominowego, co było potwierdzone przez innego kominiarza).

Dzieje się. Powoli przygotowuję się do pozwania kominiarza, zarządu, ale na razie czekam na zakończenie postępowania, które prowadzi Nadzór.

Nowy doklejony: 04.05.19 19:03
Mam jeszcze jedno pytanie - Zarząd razem z ich kominiarzem wymyślili sobie wystającą cegłę w moim przewodzie kominowym. Nie pokazano mi zdjęć tej cegły, jedynie o tym napisano (wcześniej jak coś było nie tak, pokazywano mi zdjęcia). Chcę wezwać innego kominiarza, aby sam to sprawdził. Tym bardziej dziwne jest to co powiedziała mi właścicielka - przez 20 lat nic się nie działo z tym kominem, nie było problemów. Nagle problem jest, a to już dla mnie nie nowość, bo ciągle wymyśla się problemy ze mną.

Zarząd napisał mi w piśmie, że kominiarz przyjdzie naprawić usterkę 6 maja. Zanim to zrobią, chcę wezwać innego kominiarza, aby sprawdził kamerą, czy coś faktycznie jest tam źle zrobione. Czy mam obowiązek wpuścić 6 maja tego kominiarza od Zarządu na naprawę usterki? Napisano mi, że za tą wizytę będę musiał zapłacić sam, a jeśli go nie wpuszczę - pozwą mnie do sądu. Chciałbym im napisać, kiedy kominiarz może do mnie przyjść, bo 6 akurat nie będzie mnie w domu. Czy faktycznie mogą pójść z tym do Sądu?

Ewentualnie - w jakiś sposób zorganizuję sobie czas, aby 6 się pojawić, a jak nie ja, to ktoś z rodziny. Przy tej wizycie chciałbym nagrać to, co robią kominiarze, żeby nie było potem żadnych kłamstw, że na coś się zgadzałem czy coś.

koziorozka

Napisano mi, że za tą wizytę będę musiał zapłacić sam, a jeśli go nie wpuszczę - pozwą mnie do sądu.

Może napisz zarządowi ściągę, jak to się robi?
Zarząd informuje właściciela, że coś jest nie w porządku. Powołuje się na protokół itp.
Wzywa do usunięcia, naprawy i wyznacza termin.
Informuje przy tym, że jak w danym terminie sprawa nie zostanie załatwiona, to wspólnota (nie zarząd) zrobi to sama i kosztami obciąży właściciela.

(ostatnie zdanie jest trudne do realizacji,bo jak się właściciel uprze, to w sądzie wspólnota może nakazu zapłaty nie uzyskać)