Przekazanie nieruchomości nowemu Zarządowi WM

MiodownikMiodownik Użytkownik
Hej,
mam do Was dwa pytania.

1. Czy były zarządca, firma, ma obowiązek czy tylko może przekazać nieruchomość protokołem odbiorczym?
Chodzi mi o to, czy firma, jej przedstawiciel powinien przyjechać do nas na nieruchomość, obejść ją razem z nami, spisać ewentualne usterki, wskazać gdzie są liczniki, do czego są studzienki itp.
Czy wystarczy jak przywiezie nam dokumenty i je przekaże?
Były zarządca stoi na stanowisku, że nie ma takiego obowiązku i nie będzie robił żadnego przeglądu tylko przekaże nam dokumenty.
Czy to oby na pewno wystarczy?

2. Będziemy odbierać dokumenty techniczne nieruchomości. Wiemy już, że w niej są braki. Te braki de facto są od samego początku, przejęcia nieruchomości od dewelopera. Wiemy też, że poprzedni zarządca nie zrobił nic by te braki uzupełnić. Nie kontaktował się z deweloperem, nie prosił ich o uzupełnienie.
Czy w tej sytuacji my jako Wspólnota będziemy mogli od tej firmy dochodzić wydania tych dokumentów?
Znam zapis art. 29 UWL, w którym jest mowa, że zarządca jest zobowiązany do podjęcia czynności zmierzających do opracowania albo aktualizacji dokumentów. Wiemy, że nic takiego nie zrobił. Nawet nie próbował udawać i wysłać jakiegokolwiek pisma do dewelopera.
Czy będziemy mogli dochodzić od nich by wypełnili ten obowiązek i nam te dokumenty przekazali i nie obchodzi nas to jak się dogadają z Deweloperem i jak je od niego wyciągnął?


Czy w myśl art. 29 ust 1d gdzie mowa, ze koszty ponoszą właściciele (jeśli wszystkie lokale sprzedane) jest podstawą by były zarządca się wymigał z niedopełnienia obowiązków.

Dodam tylko, że oprócz zapisów w UWL, wspólnota podpisując umowę z firmą na zarząd nieruchomości zobowiązała zarządcę do opracowania dokumentacji technicznej, wskazania jakich dokumentów brakuje i określi dalsze działania jakie należałoby podjąć by dokumentację odzyskać. Oczywiście firma nie wywiązała się z tego zapisu. Nie przygotowała takiej analizy i pomimo ponagleń, kilka miesięcy po terminie nadal nic nie zrobiła w tym zakresie.

Czy w związku właśnie z brakiem wypełnienia przepisów ustawowych jak i zawartych w umowie cywilnej możemy od takiej firmy dochodzić odzyskania/odtworzenia dokumentów na koszt tej firmy?

Z góry dzięki :smile:

Nowy doklejony: 17.05.19 09:14
Ponawiam poniższe pytania!
Proszę o Wasze opinie.

Czy Zarządca ma obowiązek, w przypadku stwierdzenia braków w dokumentacji technicznej podjąć działania by takie dokumenty odzyskać dla Wspólnoty. Co w sytuacji kiedy wie, że dokumentacja jest niepełna i nie robi nic, nie podejmuje żadnych działań?
Czy jako Wspólnota możemy dochodzić by ten zarządca na swój koszt jednak te dokumenty odzyskał, bądź zaczął starać się je odzyskiwać?
Czy w związku z tym że skończyła się z nim współpraca nie mamy już jakichkolwiek możliwości by pociągnąć byłego zarządcę do odpowiedzialności?


Z góry dzięki za info zwrotne

Komentarze

  • Opcje
    KrusiaAKrusiaA Użytkownik
    edytowano listopada -1
    To ja w tym samym temacie praktycznie.

    Jestem członkiem zarządu wspólnoty, która od roku sama sprawuje zarząd nas swoim budynkiem. Wcześniej mieliśmy przez 3 lata była firma zarządzająca budynkiem, wskazana przez dewelopera. Z powodu szeregu nieprawidłowości zrezygnowaliśmy z niej. W trakcie przejmowania dokumentów, głównie technicznych okazało się, że sporo ich brakuje. Choćby dokumentacji powykonawczej, książka obiektu jest dosłownie pusta, nie ma żadnego wpisanego przeglądu przez 3 lata (zresztą takich po prostu nie było). Specjalistyczna firma zrobiła nam audyt tej dokumentacji. Wskazała jakich dokumentów konkretnie brakuje w całości, a jakie są niepełne i wymagają uaktualnienia.
    No i teraz pytanie. Zgodnie z przepisami jest tak, że firma odpowiada za pełną dokumentację i na niej spoczywa obowiązek jej stałego uaktualnienia w imieniu właścicieli, z drugiej strony w przepisach jest mowa, że to właściciele ponoszą koszty uzupełnienia dokumentacji.

    Pomimo wezwania firmy do wydania wspólnocie brakujących dokumentów otrzymaliśmy od byłego zarządcy informację, że oni tej dokumentacji nie otrzymali od dewelopera i właśnie podali podstawę prawną, że to na nas, na właścicielach spoczywa obowiązek poniesienia kosztów wytworzenia tych brakujących papierów.

    Czy jest zatem jakakolwiek szansa by taką firmę ukarać, pozwać, za to że przez 3 lata nic w tym temacie nie zrobiła i naraziła nas teraz na koszty.
    Czy poniesione koszty możemy w jakikolwiek sposób przenieść na tę firmę, skoro nie dopełniła w rażącym stopniu swoich obowiązków?
    Czy jest to już raczej sprawa przegrana i musimy sami płacić i płakać, a firma może śmiać się nam w twarz?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.