Tabliczka reklamowa na elewacji bez zgody wspólnoty
gniewus
Użytkownik
Dzień dobry,
Mała wspólnota, na elewacji budynku pojawiła się tabliczka z danymi firmy adminisujacej nieruchomością.
Zadaje pytanie administratorowi: skąd się wzięła?
Odpowiedz: zgodził się 1 z właścicieli lokali a tabliczka nie jest reklamowa tylko informacyjna.
Ponawiam pytanie dlaczego na części wspólnej firma administrująca bez zgody właścicieli wiesza swoją reklamę.
Dostaje odpowiedź:
nie jest Pan całą Wspólnotą Mieszkaniową
a tabliczka nie pełni funkcji reklamowej, tym bardziej że elewacja nieruchomości wymaga remontu więc raczej może być antyreklamą.
Uważam, że temat został wyczerpany, a Pan usatysfakcjonowany moją osobistą odpowiedzią.
Pozdrawiam
______________________
Agnieszka Schreckenberg
prezes zarządu
agaDOM Sp. z o.o.
Czy jestem w błędzie że na uważanie reklam powinna być zgoda wszystkich właścicieli?
Jak działać w tej sprawie?
Dziękuję z góry za pomoc
Pozdrawiam:angry:
Mała wspólnota, na elewacji budynku pojawiła się tabliczka z danymi firmy adminisujacej nieruchomością.
Zadaje pytanie administratorowi: skąd się wzięła?
Odpowiedz: zgodził się 1 z właścicieli lokali a tabliczka nie jest reklamowa tylko informacyjna.
Ponawiam pytanie dlaczego na części wspólnej firma administrująca bez zgody właścicieli wiesza swoją reklamę.
Dostaje odpowiedź:
nie jest Pan całą Wspólnotą Mieszkaniową
a tabliczka nie pełni funkcji reklamowej, tym bardziej że elewacja nieruchomości wymaga remontu więc raczej może być antyreklamą.
Uważam, że temat został wyczerpany, a Pan usatysfakcjonowany moją osobistą odpowiedzią.
Pozdrawiam
______________________
Agnieszka Schreckenberg
prezes zarządu
agaDOM Sp. z o.o.
Czy jestem w błędzie że na uważanie reklam powinna być zgoda wszystkich właścicieli?
Jak działać w tej sprawie?
Dziękuję z góry za pomoc
Pozdrawiam:angry:
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Tabliczka Administratora / Zarządcy to raczej obowiązek, a nie reklama .
To jest ważna informacja dla służb ratowniczych w przypadku pożaru , powodzi , ect.
Czy bezpieczeństwo jest wszędzie opisane w prawie wszystkie jego przypadki ?.
Wiech co powinno sie znaleźć na tabliczce numerycznej budynku (adresu) ?
http://www.hadron.co/numer_domu_przepisy.php
http://bartoszyce.wm.pl/478020,Budynki-musza-miec-tabliczki-z-numerami-i-nazwa-ulicy-Dzielnicowi-to-sprawdza.html
Nie, ale dziękuję za starania.
Nowy doklejony: 19.09.19 21:27
Kuba P obserwując Twoją aktywność na forum mniemam, że posiadasz duża wiedzę. Może pomożesz?
Jeśli chodzi o Twoje zdanie związane z bezpieczeństwem:
Na klatce schodowej znajduje się tablica informacyjna na której znajdują się dane kontaktowe administratora.
Umieszczenie tablicy na stałe, integrując w mur, nie jest do niczego potrzebne. W mojej ocenie pełni funkcję reklamy.
Kogo miałoby o czym informować ?
Problemem jest samowola firmy administrującej.
Przeznaczenie elewacji budynku na reklamę nieodpłatnie może być rozumienie jako niegospodarność.
Uważam, że w myśl art 209kc mam prawo usunąć tablice, powołując się choćby na to że nie było w tej sprawie podjętej decyzji przez właścicieli pełniących zarząd bezpośredni, czyż nie?
Reklamą by była wtedy, gdyby nie było na niej napisane, że jest zarządcą czy administratorem tej nieruchomości.
ja uważam, że nie masz prawa usuwać, bo to nie jest reklama tylko informacja, kto jest zarządcą / administratorem tego budynku
jaka radocha obywatelu Piszczek ...
A dlaczego służby gminne czy policja miałaby wiedzieć kto jest administratorem?;)
Masz ciekawe podejście do prawa własności. Takie prosto z PRL. Może ta informacja powinna być wysłana prosto do SB? Chyba wiedzieć powinni kto jest administratorem;)))
Pozdrawiam tym razem ze współczuciem.
bo administratorzy posiadają szczegółowe dane ...
np. w trakcie gaszenia pożaru w budynku strażacy pytają o ilość osób zamieszkujących , adres poszkodowanych właścicieli lokali którzy wynajmują lokale , ect .... tego na tablicy ogłoszeń nie ma
To do administratora należy zabezpieczyć pogorzelisko czy części wspólne.
a niby skąd ? uruchom mózg, a nie tylko palce na klawiaturze