Przeglądy podgrzewaczy gazowych w mieszkaniach
wspolnota2
Użytkownik
Witam wszystkich
Czy każdy właściciel mieszkania na terenie Wspólnoty jest zobligowany do przeglądu corocznego wlasnego podgrzewacza wody ( junkers )we własnym zakresie?
I
Czy każdy właściciel mieszkania na terenie Wspólnoty jest zobligowany do przeglądu corocznego wlasnego podgrzewacza wody ( junkers )we własnym zakresie?
I
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Wspólnota zajmuje się tylko sprawami związanymi z częściami wspólnymi ...
Jeśli chodzi o podanego przez Ciebie producenta, to on ZALECA wykonywanie regularnych, corocznych przeglądów. Czyli nie jest to obligatoryjne. Ale... proponuje na przykład przedłużenie gwarancji do 3, 4, albo 5 lat, lecz tu już warunkiem obligatoryjnym utrzymania dodatkowej gwarancji (płatnej), jest wykonanie przed upływem gwarancji podstawowej przeglądu (oczywix płatnego) przez autoryzowany serwis.
Jeśli chodzi o sedno Twojego pytania: kto ma to robić - właściciel we własnym zakresie, czy wspólnota? Odkąd sięgam pamięcią, to ta dyskusja toczy się na forach i chyba jeszcze się nie zakończyła. Wg moich obserwacji najczęściej robi to jeden wyspecjalizowany podmiot na zlecenie zarządu/zarządcy i on ogarnia wszystko, począwszy od kurka głównego do odbiorników w lokalach.
Przegląd szczelności instalacji gazowej i samego urządzenia wykonuje Zarządca/ Administrator.
Nowy doklejony: 11.10.19 21:59 Mieszasz niestety dwa różne zagadnienia. Jedna sprawa, to kontrola okresowa z ustawy PB (art. 62). Ja pisałem o tym, że praktyka jest taka i tak dalej... Odrębna sprawa, to przeglądy serwisowe urządzenia. To bezspornie pozostaje w gestii właściciela lokalu.
Z kontekstu pytania autora wynika jednak dla mnie jasno, że chodzi mu o to pierwsze, czyli kontrolę okresową z art. 62. Chyba, że jest inaczej, ale to niech doprecyzuje już sam autor pytania.
Niczego nie mieszam . Ja pokazuję, jaką można wywołać awanturę, jak się nieprecyzyjnie opisze własny dylemat
Ja zrozumiałem, że pytający pyta o przegląd samego urządzenia , jego sprawności , regulacji , ect a nie szczelności .
Czekam, może się ujawni i doprecyzuje swój dylemat.
Zgadza się. Literalnie zapytał o przegląd samego urządzenia. Ważny jest jednak kontekst. Niestety czasami pytający nie do końca wie, o co pyta, albo nie precyzuje, w jakim właśnie kontekście zadaje pytanie. "Przegląd" można tu rozumieć na dwa sposoby.
nie mam zamiaru wypisywać co wykonujący "przegląd" ma wykonywać krok po kroku , nie jest to tematem tego wątku
Żona do męża: "Idź do sklepu i kup karton mleka. Jak będą mieli jajka, to weź sześć".
Mąż wraca i niesie 6 kartonów mleka.
Żona: "Po jaką cholerę kupiłeś 6 kartonów mleka?"
Mąż: "Bo mieli jajka".
No to nie wypisuj. Nikt Ci przecież nie każe.
Biedny, chory mitoman, bez wykształcenia, bez matury, bez perspektyw. : )
W celu doprecyzowania pytania.
Mam na myśli sprawdzenie sprawności samego urządzenia w mieszkaniu czy jest sprawne bo jak każde urządzenie też się zużywa.
wspolnota2 niestety konserwacja i naprawa oraz przegląd samego urządzenia gazowego należy do właściciele lokalu i na jego koszt. Na właścicielu lokalu też ciążą OBOWIĄZKII.
Czy Wspólnota ( Zarząd) może zażądać od właściciela mieszkania potwierdzenia wykonywania przeglądów "junkersa".
Z reguły Wspólnota wykonuje okresowo przeglądu instalacji gazowej a lokatorzy wcale nie wykonują przeglądów swoich urządzeń.
A tutaj przecież chodzi o bezpieczeństwo.
Cicho siedzi, jak mysz pod miotłą, wysłał swoje gnomy .. Tobiego1 - azygnerski i Tobiego2 -Prezesod13lat niech trochę potrollują na forum.
Nowy doklejony: 14.10.19 13:11 Pal sześć podgrzewacze gazowe. Ja nie mogę zapomnieć Twojej opowieści o tych klifach i spacerach nad urwiskiem. To było naprawdę mega! Ruszyłeś mnie tym przyjacielu, że hej! : )
Może tak: wspólnota nie ma formalnie prawa żądać wykonania i dostarczania potwierdzeń wykonanych przeglądów, ale ma prawo zaproponować przeprowadzanie wspólne przeglądów. Moim zdaniem nawet powinna to proponować co roku, czy co dwa, zależnie jakie tam piecyki powstawiano.
A ludzie jeśli chcą odmówić tej propozycji, to proszę bardzo - najlepiej pisemnie.
Wspólnota może co najwyżej pomóc zorganizować taki przegląd, negocjując cenę, którą zapłaci właściciel lokalu.
Moim zdaniem, nie. Ale każdy ma przecież swoje zdanie. Pozdr.
Życie. Dobrze napisane.
Niekiedy ponadto ludzie myślą o urządzeniu jako o "nowym" tylko dlatego, że jeszcze obowiązuje gwarancja.
No, ale jak to powinno być - to jedno, a jak jest w praktyce - to drugie.
Z moich obserwacji wynika, że ludzie kompletnie nie zdają sobie sprawy z tego, czym w istocie jest gwarancja i że to tylko zapewnienie producenta, że w przypadku wystąpienia wad fabrycznych, których nie dało się stwierdzić przy zachowaniu należytej staranności, a które ujawnią się w deklarowanym okresie, producent usunie te wady na własny koszt : ).
Podobnie zresztą, jak nie słyszałem, żeby jakikolwiek właściciel domu jednorodzinnego wypełnił obowiązek wynikający z art. 62 ust. 1 pkt 1) lit. c) ustawy Prawo budowlane. No, ale my tu o domach jednorodzinnych przecież nie będziemy dyskutować. : )
Wiesz co, idź i odpocznij nieco. "Wy sami idźcie na osobność, na miejsce ustronne i odpocznijcie nieco" - tak to było powiedziane.
W rytmie życia masowa publikacja postów na forum powinna być przeplatana odpowiednimi okresami odpoczynku. 13-letnia, nieprzerwana prezesura bez wytchnienia, powoduje niestety, że siły umysłu, duszy i ciała ulegają nadmiernemu wyczerpaniu.
Żeby się wypowiadać o PINB trzeba mieć minimum wiedzy i po pierwsze przeczytać ze zrozumieniem PB. A szczególnie momentarze, bo je pisali fachowcy.
Nowy doklejony: 26.10.19 09:07
Sorry ,stare oczy - KOMENTARZE.