Zabbudowana część wspólnta i zaślepione wejście do piwnicy
hachiko
Użytkownik
Wspólnota mieszkaniowa w starej kamienicy. Na parterze lokal gminny zamieszkiwany przez Państwa X. W związku z tym, iż reszta lokatorów która wykupiła lokale zbudowała sobie ubikacje/łazienki w lokalach Państwo X stali się jedynymi użytkownikami wc na parterze i wpadli na pomysł, iż w korytarzu który z jednej strony prowadzi tylko do zajmowanego przez nich lokalu wstawią sobie drzwi zyskując tym samym więcej przestrzeni i prywatności w korzystaniu z toalety (która przekształcili w łazienkę). Fakt ten nie przeszkadzał by reszcie lokatorów gdyby nie to że Państwo X dodatkowo zaślepili płytami karton/gips drzwi prowadzące do piwnicy... Zarządca uzyskał informację, iż Państwo X (lokal komunalny) zalegają z czynszem i mają również wypowiedzianą umowę najmu... co oczywiście nie ma żadnego wpływu na sprawę patrząc od strony Zarządcy. Czy Zarządca ma prawo wezwać lokatora (czy Gminę ?) do okazania dokumentów zezwalających na zabudowę części wspólnych (a już wiemy że najemca nie posiada takowych dokumentów, Gmina również nigdy nie wydała na coś takiego zgody). Co później ? Jak doprowadzić do odblokowania drzwi prowadzących do piwnicy ?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Pismo o przywrócenie stanu, czyli odblokowanie drzwi z terminem i ostrzeżenie, że po tym terminie wspólnota sama wezwie fachowca a kosztami obciąży...
O tu się zastanawiam, kogo
Pismo do właściciela mieszkania, czyli gminy czy do gminnego lokatora.
Jak znam życie wspólnota kasy nie odzyska, ale rozumiem, że ważniejsze jest uzyskanie dostępu do wspólnych piwnic.
Wspólnota rozmawia tylko z właścicielami lokali, a nie najemcami ....