Kontrole kominiarskie, nielegalne zagrodznie terenu
duzy_777
Użytkownik
Witam,
chciałbym pokrótce opisać swoją historię. Wspólnota mieszkaniowa, kotłownia w bloku w pewnym sensie na korytarzu, zamknięta w "schowku" na półpiętrze. Nagle po x latach jednemu z sąsiadów zaczęło coś przeszkadzać. W Wyniku nasyłanych kominiarzy stwierdzono m.in lekko osmolony przewód spalinowy i pomieszczenie które nie spełnia wymogów. Był "plan" przeniesienia pieca, jednak fizycznie nie ma takiej możliwości.
Zalecenia z protokołu to m.in
wykonać wentylację nawiewowo wywiewną o stałym dopływie powietrza, i żadnych szczegółów ?
usuąć wszelkie materiały łatwopalne, obić drzwi materiałem ognioodpornym itd itd.
Jednak bardziej mnie zastanawia, jak mając pozwolenie na wykonanie centralnego ogrzewania po ładnych kilkunastu latach robi się kłopot bo nie ma wentylacji. No i druga sprawa, u nas we wspólnocie nikt nie ma takiej wentylacji, więc dlaczego ja mam być przodownikiem i jako pierwszy ją wykonywać ?
Kolejne pytanie tyczy się nielegalnego zagrodzenie terenu wspólnoty. Sąsiad ma na własny użytek dosyć spory kawałek ziemi, oraz składuje na terenie wspólnym opał. Jakie kroki można podjąć ? Wnioskować o usunięcie ? Zmusić do dzierżawy ?
Obawiam się że układ głosów jest tak niekorzystny że gdy tylko ja "podniosę głos" szybciutko przepuszczą uchwałę która pozwala korzystać z terenu wspólnego.
chciałbym pokrótce opisać swoją historię. Wspólnota mieszkaniowa, kotłownia w bloku w pewnym sensie na korytarzu, zamknięta w "schowku" na półpiętrze. Nagle po x latach jednemu z sąsiadów zaczęło coś przeszkadzać. W Wyniku nasyłanych kominiarzy stwierdzono m.in lekko osmolony przewód spalinowy i pomieszczenie które nie spełnia wymogów. Był "plan" przeniesienia pieca, jednak fizycznie nie ma takiej możliwości.
Zalecenia z protokołu to m.in
wykonać wentylację nawiewowo wywiewną o stałym dopływie powietrza, i żadnych szczegółów ?
usuąć wszelkie materiały łatwopalne, obić drzwi materiałem ognioodpornym itd itd.
Jednak bardziej mnie zastanawia, jak mając pozwolenie na wykonanie centralnego ogrzewania po ładnych kilkunastu latach robi się kłopot bo nie ma wentylacji. No i druga sprawa, u nas we wspólnocie nikt nie ma takiej wentylacji, więc dlaczego ja mam być przodownikiem i jako pierwszy ją wykonywać ?
Kolejne pytanie tyczy się nielegalnego zagrodzenie terenu wspólnoty. Sąsiad ma na własny użytek dosyć spory kawałek ziemi, oraz składuje na terenie wspólnym opał. Jakie kroki można podjąć ? Wnioskować o usunięcie ? Zmusić do dzierżawy ?
Obawiam się że układ głosów jest tak niekorzystny że gdy tylko ja "podniosę głos" szybciutko przepuszczą uchwałę która pozwala korzystać z terenu wspólnego.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
A mnie zastanawia czyje to było pozwolenie ? I kto się zgodził na piec w pomieszczeniu bez wentylacji ? Ciocia Krysia czy wujek Zenek?
To ten sąsiad trzymający opał na terenie wspólnym spowodował przyjście kominiarza do ciebie?
Bo mi to wygląda na konflikt sąsiedzki a nie wspólnotowy.
To nie konflikt, to już jest wojna.
Przed przeniesieniem pieca powinieneś od nowa zdobyć wszystkie potrzebne pozwolenia.