Problem z zarządcą

Insai177

Witam, zwracam się z prośbą o udzielenie pomocy i informacji. Jestem właścicielem mieszkania i wraz z innymi członkami mamy problem z jednym z lokatorów i zarządcą wspólnoty. W bloku znajduje się sklep który posiada kilka miejsc parkingowych ostatnimi czasy własciciele sklepu wynajeli firmę parkingową która zbiera opłaty za swoje miejsca parkingowe oraz karze mandatami osoby które nie wykupiły biletu. Jednak ta firma przekracza swoje kompetencje bowiem kara mieszkańców którzy parkują na chodniku lub krawężniku wzdłuż bloku z dala od miejsc parkingowych które zostały wykupione przez sklep to raz. Któregoś dnia zauważyłem że bardzo problematyczny lokator ( który nawiasem mówiąc nie wiem czy nie czerpie z korzyści z podejmowania dogodnych decyzji na rzecz sklepu a nie wspólnoty)wraz z kilkoma lokatorami oraz zarządcą ubzdurał sobie że ta firma bedzie zbierać i karać nas mieszkancow za parkowanie na chodniku lub na poboczu drogi do podziemnego garażu twierdząc że uchwała zapadła na zebraniu członków zarządców. Po pierwsze nie wiem kiedy była to zebranie (czy w czasie pandemi nie powinno to być przełożone ?) jeżeli nawet decyzja została podjęta to czy liczy się głos garstki osoób na głosowaniu względem całej wspólnoty? Kolejne pytanie czy da się zaskarżyć taką ustawę i czy jako zwykły lokator mogę coś zrobić zebrać podpisy od mieszkańców lub zobligować zarządcę do podejmowania decyzji większością głosów lokatór nawet nie obecnych na zebraniu? przecież mamy dostęp do strony interntowej gdzie można przeprowadzić takie głosowanie. Przepraszam za tyle pytań ale ciężko mi jest się połapać w tych przepisach. Proszę o doradzenie mi co można zrobić lub przedstawienie mi kilka praw przywilejów a nawet art. z ustawy które coś poradzą na tą sytuację i na wrednego lokatora.

koziorozka

Parkowanie na miejscach wyznaczonych do tego (bezpłatne lub płatne) to jedno a parkowanie niezgodne z przepisami to drugie i tych dwu sytuacji nie mieszaj.
Na chodniku, na wjeździe do garażu - nie wolno.
Inna sprawa, jak to wyegzekwować, bo mandat może nałożyć tylko policja/straż miejska a nie jakaś firma.

KubaP

Jestem właścicielem mieszkania i wraz z innymi członkami mamy problem z jednym z lokatorów i zarządcą wspólnoty.
W bloku znajduje się sklep który posiada kilka miejsc parkingowych ostatnimi czasy własciciele sklepu wynajeli firmę parkingową która zbiera opłaty za swoje miejsca parkingowe oraz karze mandatami osoby które nie wykupiły biletu.

Jednak ta firma przekracza swoje kompetencje bowiem kara mieszkańców którzy parkują na chodniku lub krawężniku wzdłuż bloku z dala od miejsc parkingowych które zostały wykupione przez sklep to raz

#Insai177 odpowiedź już dostałeś od #koziorozki ...
ja bym olał te mandaty, bo od karania w miejscach do tego nie przeznaczonych jest policja lub straż miejska, a nie zarządca czy firma przez niego wybrana, trzeba tylko odpowiednio oznakować teren np tablica "Strefa Ruchu"