Zaswiadczenie o niezaleganiu z czynszem a inny dłuznik
AlaNo
Użytkownik
Witam,
jesli był juz wątek na ten temat poproszę o przekierowanie :)
Zostalismy poproszeni o dostarczenie zaswiadczenia o niezaleganiu z oplatami czynszowymi we wspolnocie. Wystąpilismy z takim wnioskiem do zarzadcy. Poniewaz poprzedni własciciel nie uregulował swojego długu za oplaty czynszowe, zarzadca chciał nam wydac zaswiadczenie ze "lokal jest obciazony długiem w wysokosci xxx" - dług poprzedniego własciciela. Wydaje mi sie, ze nie powinien tak zrobic, bo po pierwsze dług wobec wspolnoty jest długiem osobistym, a nie obciaza lokalu, a po drugie poprosilismy o zaswiadczenie, ze my nie zalegamy z płatnosciami. Czy istnieje jakas podstawa prawna, która mozemy sie podeprzec w tej sytuacji? Co reguluje kwestie wydawania zaswiadczen/udzielania lub odmowy udzielania takich informacji? Bedziemy wdzeczni za wszelkie sugestie doswiadczonego grona :)
jesli był juz wątek na ten temat poproszę o przekierowanie :)
Zostalismy poproszeni o dostarczenie zaswiadczenia o niezaleganiu z oplatami czynszowymi we wspolnocie. Wystąpilismy z takim wnioskiem do zarzadcy. Poniewaz poprzedni własciciel nie uregulował swojego długu za oplaty czynszowe, zarzadca chciał nam wydac zaswiadczenie ze "lokal jest obciazony długiem w wysokosci xxx" - dług poprzedniego własciciela. Wydaje mi sie, ze nie powinien tak zrobic, bo po pierwsze dług wobec wspolnoty jest długiem osobistym, a nie obciaza lokalu, a po drugie poprosilismy o zaswiadczenie, ze my nie zalegamy z płatnosciami. Czy istnieje jakas podstawa prawna, która mozemy sie podeprzec w tej sytuacji? Co reguluje kwestie wydawania zaswiadczen/udzielania lub odmowy udzielania takich informacji? Bedziemy wdzeczni za wszelkie sugestie doswiadczonego grona :)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Czy kupiliście lokal z obciążeniem, czy był wolny od długów ...
Standardem jest , że za długi ściga się byłego właściciela, a nowy zaczyna z saldem ZERO, ale wszystko jest uzależnione od treści aktu notarialnego ...
To jest podstawa! Także podstawa spokojnego życia.
Jeżeli nie ma takiej adnotacji tzn, że notariusz był do du(d)y a Ty jako nabywca lokalu wykazałaś się nieodpowiedzialnością i beztroską.
Nie mając takiego zapisu, dłużnik może się łatwo wykręcić, że kupiliście lokal za określoną cenę z określonymi i dogadanymi długami.
Generalnie: winnym spłaty zaległości jest poprzedni właściciel.
Ale są różne sytuacje - tu kilka przykładów:
https://www.rp.pl/artykul/1063386-Wspolnota-mieszkaniowa--czy-nowy-wlasciciel-mieszkania-odpowiada-za-dlug-poprzedniego-.html
https://www.klimek-nieruchomosci.pl/index.php/przewodnik-interesanta/ciekawostki/33-dluznicy-we-wspolnocie.html
- https://www.infor.pl/prawo/umowy/dom/702491,Odpowiedzialnosc-nabywcy-nieruchomosci-za-dlugi-zbywcy.html
to nie jest standard, ale "wisienki na torcie" ... jaki deweloper ma w AN taki zapis, że przedstawił zaświadczenie, że lokal, który sprzedaje, nie jest zadłużony :bigsmile:
(oczywiście dotyczy to sytuacji, gdy wspólnota już istnieje i nie jest przez niego zarządzana, a takich wspólnot jest coraz więcej, które się "usamodzielniają" po zbyciu 20 % udziałów w NW przez dewelopera )
ty byś takie zaświadczenie wydał :bigsmile: ,
a ja bym pogonił, jakby nie przedstawił pełnomocnictwa rodzajowego .
Tak konkretnie, który to art UoN ?
Nowy doklejony: 30.12.20 19:07
Generalnie: winnym spłaty zaległości jest poprzedni właściciel.
Tak, niestety dłuzny jest poprzedni własciciel, wiec nie rozumiemy dlaczego wspolnota chce napisac ze "lokal jest obciazony" a nie jest, bo nie ma hipoteki lub innego wpisu w kw. My nie mamy zaległosci.
art. 49 i art. 80 § 2 Prawa o notariacie.
w związku z art 355 § 2 i art. 415 k.c
Ciekawy wyrok dot. odpowiedzialności właśnie notariusza:
https://sip.lex.pl/orzeczenia-i-pisma-urzedowe/orzeczenia-sadow/i-aca-221-14-naruszenie-obowiazkow-szczegolnej-521875773
Nowy doklejony: 30.12.20 19:51 No właśnie. Nie wiesz gdzie żyjesz, nie wiesz o czym tu jest mowa w tym wątku, nigdy nie kupowałeś lokalu, nigdy też nie sprzedawałeś lokalu - wiesz tylko że są "trzy byty zarządzania" więc bądź tak łaskaw i nie zabieraj głosu w każdej sprawie bo nie masz takiego obowiązku.
http://www.zarzadca.pl/prawo/orzecznictwo-sadowe/2566-kiedy-nabywca-odpowiada-za-dlugi-poprzedniego-wlasciciela
Nie ma przepisu, który nakładałby na Wspólnotę Mieszkaniową obowiązek wydania zaświadczenia o niezaleganiu jednak w momencie kiedy właściciel nie zalega w opłatach zaliczek, nie widzę podstaw do odmowy wydania takiego zaświadczenia z czysto ludzkiego podejścia.
Inaczej jest w spółdzielniach mieszkaniowych
Nawet nie ma urzędowego wzoru, co w takim zaświadczeniu ma być zawarte ....
ale mieszasz .
Zaświadczenie należy zawsze wydać tylko z odpowiednia treścią ... bo to jest w interesie wszystkich tworzących daną Wspólnotę oraz jest to informacja dla kupującego, że jak jest zaległość, to należy dokonać stosownego zapisu w AN
Obowiązek wydawania takich zaświadczeń przez spółdzielnie mieszkaniowe wprowadzono na początku 2000 roku , jednak pomięto Wspólnoty Mieszkaniowe ... bo notariusz miał problem komu we WM ma wysłać kopie AN (brak było rejestru WM i adresów korespondencyjnych , przy SM źródłem był KRS)
No i przestań wprowadzać w błąd forumowiczów. Nie masz pojęcia o prawie.
Radzę to jeszcze raz przeczytać ze zrozumieniem albo niech ktoś mądrzejszy Ci przeczyta i wyjaśni co oznacza chociażby wyrażenie "w związku z art."