Jak wpłynąć na zmianę koloru elewacji budynku

Lokator_Karol

Szanowni Państwo,

Jak, jako właściciel mieszkania, mogę (lub powinienem) wpłynąć na kolor elewacji bloku, gdy ta będzie malowana ponownie. Rozumiem, że jest to w zakresie zarządu zwykłego, ale czy mogę poddać na zebraniu swój projekt uchwały pod głosowanie w tej sprawie? Chciałbym przekonać zebranych, że obecna pstrokata elewacja w dziwne łuki, kropi, koła jest po prostu brzydka, i zaproponować (na przykład małą prezentacją, wizualizacją zdjęć) inny sposób pomalowania elewacji. Jakie mam możliwości? Jaka droga będzie drogą najlepszą? Obecny zarząd uważa, że elewacja jest piękna i wszystkim się podoba.. Chciałbym mieć możliwość wypowiedzenia się i wpłynięcia na wygląd ścian zanim zapadnie decyzja o ponownym jej pomalowaniu w tych samych kolorach i kształtach. Podkreślam, że nie chcę wnosić o przemalowanie, tylko wpłynąć na jej kolor GDY przyjdzie czas na malowanie. Swoją drogą, czy możliwe, że skomplikowany wzór kosztuje tyle samo co jednolity kolor? Tak uważa członek zarządu.

Pozdrawiam

KubaP

Z tego co mi wiadomo to kolor elewacji zatwierdza się w wydziale budownictwa i architektury w urzędzie miasta lub gminy , jak to robi się legalnie .

[b]Uwaga na plan miejscowy przy zmianie koloru elewacji...[/b]
W tekście planu miejscowego mogą być zawarte szczegółowe ustalenia dla poszczególnych terenów dotyczące kolorystyki elewacji. [b]Plan miejscowy może zakazywać stosowania określonych kolorów.[/b] Jest to akt prawa miejscowego i jego zapisy są wiążące [b]przy zagospodarowywaniu i zabudowie terenów[/b]. 

Warto wcześniej zapoznać się z zapisami planu miejscowego – można to zrobić w [b]wydziale budownictwa i architektury w urzędzie miasta lub gminy[/b]. Prawo wglądu do tego planu ma każdy, można również złożyć wniosek o wydanie wypisu i wyrysu z planu.

koziorozka

Jak, jako właściciel mieszkania, mogę (lub powinienem) wpłynąć na kolor elewacji bloku, gdy ta będzie malowana ponownie

Poczekaj, aż remont elewacji zacznie być dyskutowany.
Na razie gadaj tylko z sąsiadami o tym, że brzydki, może o złym guście, pastelozie, że "łuki, kropi, koła" obniżają cenę mieszkań, że eleganckie bloki/kamienice wyglądają zupełnie inaczej.

Lokator_Karol

Ok, a czy może być tak że zarząd zajmie sie malowaniem bez niczyjej wiedzy skoro to zakres zwyklego zarządu?

KubaP

[cite] Lokator_Karol:[/cite]Ok, a czy może być tak że zarząd zajmie sie malowaniem bez niczyjej wiedzy skoro to zakres zwyklego zarządu?

W twojej WM wszystko jest możliwe ...
A skąd weźmie kasę , też bez niczej wiedzy .
Poza tym skąd Ty wiesz, że wybór kolorystyki elewacji to czynność zwykła zarządu ?
Ja mam odmienne zdanie ...

Lokator_Karol

A konkretniej?

KubaP

[cite] Lokator_Karol:[/cite]

jako właściciel mieszkania, mogę (lub powinienem) wpłynąć na kolor elewacji bloku, gdy ta będzie malowana ponownie.
Chciałbym przekonać zebranych, że obecna pstrokata elewacja w dziwne łuki, kropi, koła jest po prostu brzydka, i zaproponować (na przykład małą prezentacją, wizualizacją zdjęć) inny sposób pomalowania elewacji.

A konkretniej?

co konkretnie ?

[b]Uwaga na plan miejscowy przy zmianie koloru elewacji...[/b]
W tekście planu miejscowego mogą być zawarte szczegółowe ustalenia dla poszczególnych terenów dotyczące [b][color=#f00]kolorystyki elewacji.[/color] [/b][b]Plan miejscowy może zakazywać stosowania określonych kolorów.[/b] Jest to akt prawa miejscowego i jego [b]zapisy są wiążące[/b] przy zagospodarowywaniu i zabudowie terenów.

Warto wcześniej zapoznać się z zapisami planu miejscowego – można to zrobić w wydziale budownictwa i architektury w urzędzie miasta lub gminy. Prawo wglądu do tego planu ma każdy, można również złożyć wniosek o wydanie wypisu i wyrysu z planu.

Lokator_Karol

W twojej WM wszystko jest możliwe ...
A skąd weźmie kasę , też bez niczej wiedzy .
Poza tym skąd Ty wiesz , że wybór kolorystyki elewacji to czynność zwykła zarządu ?
Ja mam odmienne zdanie ...

Twoja wypowiedź jest płytka, bezwartościowa i uszczypliwa. Nie wnosi nic przydatnego i nie odpowiada na zadane przeze mnie pytanie.

blazejh

Przemalowanie koloru fasady to niemałe pieniądze. Przez sama kwotę remontu można taka czynność kwalifikować jako zakres czynności zwykłych przekraczającą.

Np. jeśli taki remont ma wam wyczyścić fundusz remontowy zbierany przez lata, to bez uchwały bym nie ryzykował.

Jeśliby kolorystyka miała być ujęta w planie miejscowym, lub budynek był w obszarze chronionym przez miejskiego konserwatora, to w ogóle nie dyskusji - czynność będzie przekraczająca.

Jeśli w grę wchodziłoby stawianie rusztowań przy oknach, to rozsądny zarząd też nie weźmie tej decyzji wyłącznie na siebie.

KubaP

[cite] Lokator_Karol:[/cite]

W twojej WM wszystko jest możliwe ...
A skąd weźmie kasę , też bez niczej wiedzy .
Poza tym skąd Ty wiesz , że wybór kolorystyki elewacji to czynność zwykła zarządu ?
Ja mam odmienne zdanie ...

Twoja wypowiedź jest płytka, bezwartościowa i uszczypliwa.
Nie wnosi nic przydatnego i nie odpowiada na zadane przeze mnie pytanie.

Doprawdy? ... widzę nie zmusiła ciebie do myślenia (uszczypliwie!!!) , a szkoda ... jesteś już przegrany na starcie walko o kolorystykę ... czekasz na populistów, ok . Twój wybór ...

koziorozka

czy może być tak że zarząd zajmie sie malowaniem bez niczyjej wiedzy skoro to zakres zwyklego zarządu?

Tak jak Błażej.
Przy takiej okazji robi się też mycie, naprawy elewacji, czasem nowe rynny, czasem coś podcieka z dachu itp. Tak więc powinna to być uchwała na wydatkowanie duuużych pieniędzy.
Czasem na remontowanym budynku widać duże "plamy" farby w różnych kolorach. To mieszkańcy dostają 3-4 kolory/odcienie do wyboru.
Dzieje się tak nawet w strefie ochrony konserwatorskiej, czyli wybór zawsze jest, co najwyżej nieco ograniczony.

Prezesod13lat

wielkie szczęście mają członkowie mojej WM, że nie trafili na specjalistów zarządców z licencjami. Chyba zażądam podwyzki.

Nowy doklejony: 20.02.21 08:22
Lokator_Karol - a w sprawie posadzenia kwiatków robicie referendum????