Zarząd wspólnoty nie respektuje podjętej uchwały

wodawodawodawoda Użytkownik
Na wstępie chciałby powitać szanownych forumowiczów, jestem nowym użytkownikiem, aczkolwiek kilka razy miałem okazje posiłkowania się wypowiedziami tutaj zamieszczonymi.

Przechodząc do sedna.
Nasza wspólnota składa się z 16 właścicieli, po rozmowach przeprowadzonych z niektórymi z nich postanowiliśmy w drodze indywidualnego zbierania głosów(zbierane przez mieszkańców, gdyż zarząd podejmuje nieracjonalne decyzje i jest pod wpływem administratora) podjąć uchwałę o wypowiedzeniu umowy administratorowi.
Za zmianą administratora na 16 właściciel opowiedziało się 10(około 60%udziałowców). Po zbieraniu głosów i osiągnięciu większości głosy zostały policzone i uchwała została zamknięta.
Na następny dzień oryginał podjętej uchwały został przekazany administratorowi, a jej kopia do wiadomości zarządu.
Jak składałem uchwalę, to usłyszałem jak kierowniczka przekazała swojemu pracownikowi cytuje "trzeba sprawdzić kto się tam podpisał"
No i zaczęło się bieganie prze przynajmniej jednego członka zarządu i nakłanianie poszczególnych mieszkańców do zmiany decyzji(co wnioskuje z pisma jakie napisał do mnie zarząd), tu pozwolę sobie przytoczyć część jego treści - "po weryfikacji złożonych podpisów informujemy, że nie widzimy formalnych podstaw do wypowiedzenia umowy administratorowi" i wobec wycofania przez część lokatorów swoich podpisów stwierdzamy, że przedstawiona uchwała nie uzyskała większości głosów. Przedmiotowa, aktualna głosujących znajduje się u administratora , który dokona precyzyjnego określenia wielkości procentowej oddanych głosów".

Zwracam się z prośbą o wyrażenie przez państwa opinii co można zrobić w powyższej sprawie, czy można ot tak sobie wycofać podpisy pod zamknięta uchwałą, czy zarząd jest władny do podejmowanie na jej temat decyzji , czy ona jest ważna, czy też nie, no i w końcu co w tym wszystkim ma do powiedzenie administrator, skoro jest stroną w tej sprawie.

Bogdan

Komentarze

  • Opcje
    AmadeuszAmadeusz Użytkownik
    edytowano lutego 2021
    Na następny dzień oryginał podjętej uchwały został przekazany administratorowi, a jej kopia do wiadomości zarządu.
    Błąd! Oryginał winien zachować któryś z właścicieli a kopię wręczyć zarządowi.
    ...czy można ot tak sobie wycofać podpisy pod zamknięta uchwałą, czy zarząd jest władny do podejmowanie na jej temat decyzji
    Oczywiście, że nie! Wola właścicieli to rzecz "święta"! Zarząd winien przeprowadzić glosowanie nad nową uchwałą lub zaskarżyć a nie fałszować już podjętą - to przestępstwo!
    Nietrudno wyobrazić sobie gdyby podjęto uchwałę o np. dociepleniu i kredycie a w trakcie albo po wykonaniu robót część właścicieli stwierdza, że wycofuje swój głos na tak, tym samym uchwała nie ma większości i co.... zarząd sfinansuje ze swoich prywatnych pieniędzy???
    no i w końcu co w tym wszystkim ma do powiedzenie administrator,
    No właśnie. Typowa sytuacja w wielu wspólnotach - "rządzi" pan administrator ze swoimi kierowniczkami i pracownikami a właściciele nie mówiąc o zarządzie nie mają nic do gadania.
    Taka sytuacja jest chora i należy to zmienić. Im szybciej tym lepiej.Inaczej sytuacji się nie uzdrowi a problemów będzie przybywać.
    Zmienić należy skład zarządu a następnie zatrudnić nowego administratora.
  • Opcje
    wodawodawodawoda Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Może się źle wyraziłem i może to błąd, że administrator dostał oryginał, ale dostał za potwierdzeniem, zaś co do wycofania podpisów, to zarząd nic nie fałszował( tak mi się przynajmniej wydaje), a ponoć część właścicieli będących za wycofali swoje podpisy i tego tyczyło pytanie - czy tak można?
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano lutego 2021
    Takich zwarć jest wiele we wspólnotach i sporo znajduje swój finał w sądach. Zwłaszcza, jak są łamane procedury
    Nasza wspólnota składa się z 16 właścicieli, po rozmowach przeprowadzonych z niektórymi z nich postanowiliśmy w drodze indywidualnego zbierania głosów(zbierane przez mieszkańców, gdyż zarząd podejmuje nieracjonalne decyzje i jest pod wpływem administratora) podjąć uchwałę o wypowiedzeniu umowy administratorowi.
    Art. 23. 1. [b]Uchwały właścicieli lokali [/b]są podejmowane bądź na zebraniu, bądź [b]w drodze indywidualnego zbierania głosów [color=#f00]przez zarząd[/color];[/b] uchwała może być wynikiem głosów oddanych częściowo na zebraniu, częściowo w drodze indywidualnego ich zbierania.
    

    Ja bym zaczął od zmiany składu zarządu, a potem po zapoznaniu się ze szczegółami, jakie są podstawą do wypowiedzenia umowy z administratorem podjął ostateczną . Zwłaszcza, że.... Punk widzenia zależy od siedzenia
  • Opcje
    wodawodawodawoda Użytkownik
    edytowano lutego 2021
    [cite] KubaP:[/cite]Takich zwarć jest wiele we wspólnotach i sporo znajduje swój finał w sądach. Zwłaszcza, jak są łamane procedury
    Nasza wspólnota składa się z 16 właścicieli, po rozmowach przeprowadzonych z niektórymi z nich postanowiliśmy w drodze indywidualnego zbierania głosów(zbierane przez mieszkańców, gdyż zarząd podejmuje nieracjonalne decyzje i jest pod wpływem administratora) podjąć uchwałę o wypowiedzeniu umowy administratorowi.
    Art. 23. 1. [b]Uchwały właścicieli lokali [/b]są podejmowane bądź na zebraniu, bądź [b]w drodze indywidualnego zbierania głosów [color=#f00]przez zarząd[/color];[/b] uchwała może być wynikiem głosów oddanych częściowo na zebraniu, częściowo w drodze indywidualnego ich zbierania.
    

    Ja bym zaczął od zmiany składu zarządu, a potem po zapoznaniu się ze szczegółami, jakie są podstawą do wypowiedzenia umowy z administratorem podjął ostateczną . Zwłaszcza, że.... Punk widzenia zależy od siedzenia


    Z całym szacunkiem, co to wnosi do tematu? "Zwracam się z prośbą o wyrażenie przez państwa opinii co można zrobić w powyższej sprawie, czy można ot tak sobie wycofać podpisy pod zamknięta uchwałą, czy zarząd jest władny do podejmowanie na jej temat decyzji , czy ona jest ważna, czy też nie, no i w końcu co w tym wszystkim ma do powiedzenie administrator, skoro jest stroną w tej sprawie".

    Rozumiem, że należało by zacząć od odwołania zarządu, ale zaczęliśmy tak stąd powyższa prośba, proszę też o nie udzielanie odpowiedzi nie wnoszących nic do sprawy.

    Ponad to "Według Sądu Najwyższego podjęcie przez wspólnotę mieszkaniową uchwały w trybie indywidualnego zbierania głosów, dokonanego przez osoby nieuprawnione, może stanowić podstawę jej uchylenia przez sąd, tylko jeżeli uchybienie to miało lub mogło mieć wpływ na jej treść"

    A tak na marginesie, jak się ma przytoczony przez Pana przepis do podjęcia uchwały odwołującej zarząd? kto ma zbierać podpisy - zarząd?
  • Opcje
    AmadeuszAmadeusz Użytkownik
    edytowano listopada -1
    wodawoda
    ....czy można ot tak sobie wycofać podpisy pod zamknięta uchwałą, czy zarząd jest władny do podejmowanie na jej temat decyzji , czy ona jest ważna, czy też nie
    ...zaś co do wycofania podpisów, to zarząd nic nie fałszował( tak mi się przynajmniej wydaje), a ponoć część właścicieli będących za wycofali swoje podpisy i tego tyczyło pytanie - czy tak można?
    Nie sądzę aby każdy z tych wycofujących swój głos "za", złożył stosowne oświadczenie pisemne zbierającemu głosy. Stąd też oczywistym jest, że "wycofanie podpisu" za namową zarządu oznaczało zapewne nic innego jak skreślenie go w rubryce "za" i złożenie podpisu w rubryce "przeciw". Każda ingerencja w tak podjętą uchwałę jest fałszowaniem dokumentu wyrażającego wolę właścicieli. Rolą prokuratora jest ustalenie czy fałszowali właściciele, czy zarząd.

    Prawo przewiduje określoną procedurę unieważniania oddanego głosu.
    Przytaczam w całości brzmienie przepisu KC:
    art. 88 § 1. Uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia woli, które zostało złożone innej osobie pod wpływem błędu lub groźby, następuje przez oświadczenie złożone tej osobie na piśmie.
    Zwracam uwagę na dwa wyrażenia: "pisemne oświadczenie o uchyleniu zgody" i drugie - złożone wobec "osoby która wprowadziła w błąd głosującego - czyli tego (tych) którzy zbierali te podpisy. Są też glosy, że takie oświadczenie woli składać należałoby do wspólnoty. W razie jakichkolwiek wątpliwości co do pozostawania głosującego pod wpływem błędu, obowiązek udowodnienia takiego stanu ciąży na właścicielu lokalu, do którego należy dany głos.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano lutego 2021
    [cite] wodawoda:[/cite]Z całym szacunkiem, co to wnosi do tematu?
    "Zwracam się z prośbą o wyrażenie przez państwa opinii co można zrobić w powyższej sprawie, czy można ot tak sobie wycofać podpisy pod zamknięta uchwałą, czy zarząd jest władny do podejmowanie na jej temat decyzji , czy ona jest ważna, czy też nie, no i w końcu co w tym wszystkim ma do powiedzenie administrator, skoro jest stroną w tej sprawie"
    
    .
    Jak masz problem ze zrozumieniem tego , to znaczy, że nie masz podstawowej wiedzy, jak funkcjonuje WM w oparciu o UoWL , idziesz na rympał , za nic masz obowiązujące prawo ...
    [cite] wodawoda:[/cite] Rozumiem, że należało by zacząć od odwołania zarządu, ale zaczęliśmy tak stąd powyższa prośba, proszę też o nie udzielanie odpowiedzi nie wnoszących nic do sprawy.
    Dlatego ta uchwała nie jest ważna i w sądzie może się nie utrzymać, jak zarząd wraz grupą tych co im odpowiada takie rozwiązanie, jakie jest obecnie, ją zaskarżą
    [cite] wodawoda:[/cite] Ponad to
    "Według Sądu Najwyższego podjęcie przez wspólnotę mieszkaniową uchwały w trybie indywidualnego zbierania głosów, dokonanego przez osoby nieuprawnione,[b] może stanowić podstawę jej uchylenia przez sąd[/b], tylko jeżeli uchybienie to miało lub mogło mieć wpływ na jej treść"
    
    Być może tu ten czyn miał miejsce , osoby które zbierały głosy pod uchwała, mówiły nieprawdę głosującym lub naciskały na głosujących . tego od Ciebie się nie dowiemy, bo masz w tym interes prawny.
    [cite] wodawoda:[/cite] A tak na marginesie, jak się ma przytoczony przez Pana przepis do podjęcia uchwały odwołującej zarząd? kto ma zbierać podpisy - zarząd?
    To jest szczególny przypadek , bo nie można być sędzią we własnej sprawie

    Procedura, jaka ma możliwość ostania się w sądzie to :

    >>Zebranie właścicieli lokali,zwołane zgodnie z procedurami UoWL , którzy wybiorą komisje skrutacyjna i uprawnią ją do zbierania głosów .
    >>Głosowanie na indywidualnych kartach do głosowania wraz z treścią uchwały dostarczonych wszystkim właścicielom lokali.
    >>Zawiadomienie wszystkich właścicieli lokali zachowując formę pisemną , o podjęciu uchwały
  • Opcje
    Prezesod13latPrezesod13lat Użytkownik
    edytowano marca 2021
    kolejny przykład wątku KubyP, który robi za dobrego i złego policjanta. Ten zły, który nie zna przepisów prosi o rady, a ten dobry KubaP doradza wskazując przepisy prawa i najlepsze rozwiązania jakie się nauczyl na kursach.
    postanowiliśmy w drodze indywidualnego zbierania głosów(zbierane przez mieszkańców, gdyż zarząd podejmuje nieracjonalne decyzje i jest pod wpływem administratora) podjąć uchwałę o wypowiedzeniu umowy administratorowi.
    Nieracjonalne decyzje? To zmieńcie Zarząd, który będzie podejmował racjonalne decyzje. 16-lokalowa WM z zarządem i administratorem??? Świadczy to dobitnie o wlascicelach tej WM.
    Zwracam się z prośbą o wyrażenie przez państwa opinii co można zrobić w powyższej sprawie, czy można ot tak sobie wycofać podpisy pod zamknięta uchwałą, czy zarząd jest władny do podejmowanie na jej temat decyzji , czy ona jest ważna, czy też nie, no i w końcu co w tym wszystkim ma do powiedzenie administrator, skoro jest stroną w tej sprawie.
    Zatrudnienie administratora nie przekracza zarządu zwyklego i lezy w kompetencjach Zarządu. U mnie taką uchwałę włożyłbym od razu do niszczarki, a skargę na to można skierować do ... Zarządu. (...)
    Komentarz edytowany admin
  • Opcje
    gmarcinggmarcing Użytkownik
    edytowano lutego 2021
    ta uchwała nie jest ważna
    a dlaczego jest nieważna? Zostały spełnione warunki do uchylenia się od skutków prawnych oświadczenia woli? W świetle przytoczonego wyroku SN taka uchwała może być uchylona przez sąd, ale nie musi. Nie można z góry założyć, że jest nieważna.
    Uchwała istnieje i teraz jedyną możliwością jej uchylenia\stwierdzenia nieważności\nieistnienia jest zaskarżenie do sądu albo podjęcie nowej uchwały.
  • Opcje
    Prezesod13latPrezesod13lat Użytkownik
    edytowano marca 2021
    (...)
    Zapewniam cię, że akurat w kwestii fałszowania uchwał właścicieli przez podobnych tobie niedouczonych kursantów zarządców, którym sąd utarł nosa mogę chodzić z podniesioną głową.
    Więc nie będzie problemem wskazać przepis prawny kk, który doprowadzil do "utarcia nosa fałszerzom".kk to taka książeczka nazwana kodeksem karnym służy przede wszystkim prokuratorom do stawiania zarzutów, jest niewielka ilość przepisów służących do oskarżeń prywatnych. Jestem bardzo ciekaw Twojej wypowiedzi, ale jej nie dostanę, bo Ty nie wiesz co piszesz.
    Żeby się wypowiadać na temat WM trzeba mieć o tym jakieś pojęcie. Ale nie można tego oczekiwać od osoby, która nigdy nie zarządzała WM. Wypowiedzi ,które tu padły nie tylko nie pomagają one wręcz szkodzą członkom WM. Załóżmy jednak ,że sytuacja jest realna. Facet chodzi sobie po sąsiadach z kartką z uchwałą odwołująca administratora!!!! i zanosi ją do niego ,żeby się odwołał. To mógł wymyślić tylko KubaP. Ta kartka to świstek papieru, napisałem co bym z nią zrobił. Nawet gdyby przyjąć że większość tego by chciała Zarząd powinien to zignorować i pouczyć wodawoda, następny świeży klon, że może się poskarżyć żonie. Ale podam inny przyklad, Przychodzi facet do mnie z uchwałą, że mnie, Zarząd , odwołują. I co uchwała istnieje i może ją uchylić tylko sąd???? Jak mam sprawdzić czy podpisy nie są sfałszowane? Mam wnioskować o przesłuchanie członków WM, np. 150 osób??? Na rozstrzygnięcie czekalibyśmy z dwa lata. UPRAWIACIE FORUMOWE SZKODNICTWO.
    Komentarz edytowany admin
  • Opcje
    wodawodawodawoda Użytkownik
    edytowano lutego 2021
    [cite] KubaP:[/cite]
    Aby wycofać głos pod uchwałą, to musimy mieć do czynienie z uchwałą, a Twoja "uchwała" była podejmowana z wadami więc w mojej ocenie, nie jest to uchwała właścicieli lokali, tylko wola grupy właścicieli lokali o rozwiązanie umowy z administratorem. Dlaczego ? a to już ci sąd wytłumaczy.

    Nowy doklejony: 28.02.21 17:48
    Twoim zdaniem, za czyją sprawą ma się to od być(mam na myśli wniesienie sprawy do sądu) ? Za sprawą zarządu, bądź innych właścicieli jako skarżących uchwalę, czy za moją jako że zarząd jej no wykonuje?
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] wodawoda:[/cite]
    [cite] KubaP:[/cite]Aby wycofać głos pod uchwałą, to musimy mieć do czynienie z uchwałą, a Twoja "uchwała" była podejmowana z wadami więc w mojej ocenie, nie jest to uchwała właścicieli lokali, tylko wola grupy właścicieli lokali o rozwiązanie umowy z administratorem. Dlaczego ? a to już ci sąd wytłumaczy.
    Twoim zdaniem, za czyją sprawą ma się to od być (mam na myśli wniesienie sprawy do sądu) ?
    Za sprawą zarządu, bądź innych właścicieli jako skarżących uchwalę,
    czy za moją jako że zarząd jej no wykonuje?
    Nie dogadamy się ...

    TY uważasz, że masz uchwałę właścicieli lokali, ja odwrotnie, ze nie masz ...jest to wniosek o odwołanie administratora .
    Ty uważasz, że Zarząd WM , ma tę "uchwałę" wykonać , ja, że wyrzucić do zamrażarki ...

    I o czym Ty piszesz ... będziesz musiał iść do sądu, aby dopiąć swego ...a tam może być różnie wszystko zależy od "dowodów" i świadków co oświadczą przed Wysokim sądem
  • Opcje
    a-za-z Użytkownik
    edytowano listopada -1
    wodawoda zmaściłeś.
    Źle rozpoznałeś sytuację. Należało razem z uchwałą o odwołanie administratora chodzić za uchwałą o odwołanie starego i powołanie nowego zarządu. Gdybyś miał potrzebną większość powiadomiłbyś wszystkich o podjętej uchwale. I co najwyżej stary zarząd mógłby iść do sądu...

    Nie zbierałeś podpisów jednoosobowo. Proszę iść do zarządu w parę osób i poprosić o "nowe, po korektach" listy podpisów. Trzeba iść do tych właścicieli i zapytać się czy rzeczywiści to oni zmienili zdanie, czy też poprawiono bez ich wiedzy. Jeśli zmienili zdanie, to zapytaj się grzecznie: dlaczego?
  • Opcje
    Prezesod13latPrezesod13lat Użytkownik
    edytowano listopada -1
    KubaP - że Ty się nie mylisz z tymi swoimi nickami to szacun.
    I o czym Ty piszesz ... będziesz musiał iść do sądu, aby dopiąć swego ...a tam może być różnie wszystko zależy od "dowodów" i świadków co oświadczą przed Wysokim sądem
    Czy Ty wiesz co piszesz? B-DURY. Do jakiego sądu i w jakiej sprawie? Zaskarżysz nieistniejąca uchwałę"???? PRZESTAŃ SIĘ KOMPROMITOWAĆ.
  • Opcje
    AmadeuszAmadeusz Użytkownik
    edytowano lutego 2021
    wodawoda
    Za zmianą administratora na 16 właściciel opowiedziało się 10(około 60%udziałowców). Po zbieraniu głosów i osiągnięciu większości głosy zostały policzone i uchwała została zamknięta...
    "po weryfikacji złożonych podpisów informujemy, że nie widzimy formalnych podstaw do wypowiedzenia umowy administratorowi" i wobec wycofania przez część lokatorów swoich podpisów stwierdzamy, że przedstawiona uchwała nie uzyskała większości głosów. Przedmiotowa, aktualna głosujących znajduje się u administratora , który dokona precyzyjnego określenia wielkości procentowej oddanych głosów".
    Podsumujmy.
    Wbrew malkontentom tego Forum, właściciele podjęli uchwałę większością udziałów o konieczności odwołania administratora. Fakt zbierania głosów nie przez zarząd nie ma znaczenia w tym wypadku jak wynika z linii orzeczniczej sądów w tym SN.
    Art. 27 UoWL daje podstawę właścicielom do zastąpienia zarządu w konkretnym przypadku.
    I nie jest ta uchwała świstkiem papieru lecz nawet w świetle kodeksu karnego - dokumentem mającym znaczenie prawne, wywołującym określone skutki.
    Zarząd nie jest upoważniony jakimkolwiek przepisem prawa do "weryfikacji złożonych podpisów". Jest to ingerencja w dokument niewytworzony przez zarząd - a to już poważna sprawa!
    To co już pisałem wcześniej, właściciel chcący unieważnić swój oddany głos obowiązany jest złożyć pisemne oświadczenie zbierającemu głosy. Tutaj jak widać z opisu - nic takiego nie miało miejsca poza bezprawną "weryfikacją podpisów".
    Czyli ta uchwała jest dalej uchwałą którą zarząd winien wykonać lub zaskarżyć!
    Na dodatek - "ubezwłasnowolniony przez administratora zarząd" przekazał wszystko zainteresowanemu administratorowi aby przypilnował tego przerobionego dokumentu. Wyjątkowa nieodpowiedzialność zarządu.
    Należało razem z uchwałą o odwołanie administratora chodzić za uchwałą o odwołanie starego i powołanie nowego zarządu
    Zupełnie niepotrzebnie, grupa właścicieli nie miała takiego obowiązku.
    Trzeba iść do tych właścicieli i zapytać się czy rzeczywiści to oni zmienili zdanie
    Nie ma takiej potrzeby - powody zmiany swojego oświadczenia woli winny być w pisemnych oświadczeniach których nie ma. Obowiązek udowodnienia, że oddano głos pod wpływem błędu ciąży na właścicielu lokalu, który oddał głos i nie jest to taka sobie błaha sprawa bo wprowadzenie w błąd oznacza też w jakiś sposób przyznanie się, że ktoś jest mało gramotny w tak oczywistej sprawie jak odwołanie administratora.
    Chcąc drążyć temat do końca, w sytuacji gdy zarząd nie będzie chciał wykonać tej uchwały - nie obejdzie się bez sądu ale mam obawy o wynik jako, że najważniejszy dowód, (oryginał uchwały) przekazaliście zainteresowanemu. Sąd to oczywiście ostateczność bo niewiele to rozwiąże natomiast skłóci właścicieli jeszcze bardziej.
  • Opcje
    a-za-z Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Należało razem z uchwałą o odwołanie administratora chodzić za uchwałą o odwołanie starego i powołanie nowego zarządu
    Zupełnie niepotrzebnie, grupa właścicieli nie miała takiego obowiązku.

    To nie chodzi o obowiązek, tylko o sens. Odwołanie zarządu odebrałoby im prawo do tego co zrobili.

    A teraz? Cienko.

    Musimy iść do sądu i udowadniać, że uchwała była opierając się tylko na kserokopii. Jeśli ci ludzie co zmienili zdanie podtrzymają swoje zdanie w sądzie, to sąd pewnie machnie ręką na szereg nieformalności, bo skutek będzie taki, że uchwała de facto nie weszła w życie.

    Ci ludzie co zmienili zdanie znienawidzą wodawoda za to, że musieli iść do sądu i ich głosów już pewnie nigdy w żadnej sprawie nie dostanie. Dlatego lepiej po dobroci porozmawiać z nimi i dowiedzieć się dlaczego zmienili zdanie. Może da się ich przekonać żeby wrócili na pierwotne stanowisko.
    A gdyby tak było, to od razu przystąpić do zbierania uchwał z odwołaniem zarządu włącznie i nie wypuszczać uchwały z ręki...
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano marca 2021
    [cite]Amadeusz[/cite]Fakt zbierania głosów nie przez zarząd nie ma znaczenia w tym wypadku jak wynika z linii orzeczniczej sądów w tym SN.
    Niestety ma znaczenie . Nie ma uchwały, bo naruszone zostały podsatwowe elementy : nie wszyscy właściciele lokali zostali powiadomieni, że tak uchwała jest głosowana w drodze indywidualnego zbierania głosów i nie zostali powiadomieni na piśmie, że w ogóle została podjęta . Te czynności należą do obowiązków Zarządu WM . Tak wynika z linii orzecznictwa sądów.
    [cite]Amadeusz[/cite]Art. 27 UoWL daje podstawę właścicielom do zastąpienia zarządu w konkretnym przypadku.
    niczego nie daje i jest nadinterpretacją, która nie utrzyma się w sądzie. Takie doradzanie tylko powoduje kolejne kłopoty . Grupa właścicieli ( 1/10 liczona udziałami) może co najwyżej wnioskować o zwołanie zebrania w danej sprawie do Zarządu WM, a Zarząd musi takie zebranie zwołać ( pomijam obecny okres pandemii).
    [cite]a-z[/cite]Ci ludzie co zmienili zdanie znienawidzą #wodawoda za to, że musieli iść do sądu i ich głosów już pewnie nigdy w żadnej sprawie nie dostanie. Dlatego lepiej po dobroci porozmawiać z nimi i dowiedzieć się dlaczego zmienili zdanie. Może da się ich przekonać żeby wrócili na pierwotne stanowisko.
    ależ o to chodzi ... to taka pokazówka dla właścicieli lokali ... czy zacietrzewienie #wodawoda wygra , czy legalnie działający Zarząd ...czy rokosz we WM się opłaca robić, czy należy się trzymać procedur wynikających z UoWL.

    [cite]a-z[/cite]A gdyby tak było, to od razu przystąpić do zbierania uchwał z odwołaniem zarządu włącznie i nie wypuszczać uchwały z ręki...
    no, jak to?,... występować przeciwko sąsiadowi, który jest w zarządzie WM ... przecież to On jest nieszkodliwym miernotą, na niczym się nie zna, to winny wszystkiemu jest administrator i #wodawoda nie ma jak się spełnić we WM .

    Nie wiemy, jakie są przyczyny próby odwołania Administratora, znamy tylko ogólnik #wodawoda
    gdyż zarząd podejmuje [b]nieracjonalne decyzje[/b] i jest [b]pod wpływem administratora[/b])
    
    Hmm ... widać, że #wodawoda ma na pieńku z administratorem i co mu obiecał, to próbuje nieudolnie zrobić ... odwołać go. Zero szacunku dla prawa, jakie obowiązuje właścicieli lokali tworzących daną WM. Liczy się rokosz i ego grupki (jednostki) właścicieli lokali. :wink:
    Komentarz edytowany KubaP
  • Opcje
    Prezesod13latPrezesod13lat Użytkownik
    edytowano listopada -1
    KABARET. Czy Ty KubaP i twoje niezalogowane nicki wiesz co piszesz? Jak zwykle wymyśliłeś wątek nierealny, wirtualny, nielogiczny. To co piszesz pod nickiem Amadeusz to SZCZYT IGNORANCJI.
    I nie jest ta uchwała świstkiem papieru lecz nawet w świetle kodeksu karnego - dokumentem mającym znaczenie prawne, wywołującym określone skutki.
    TO SĄ DYWAGACJE NA POZIOMIE GIMNAZJALISTY.
    Zarząd nie jest upoważniony jakimkolwiek przepisem prawa do "weryfikacji złożonych podpisów". Jest to ingerencja w dokument niewytworzony przez zarząd - a to już poważna sprawa!
    A jaki przepis prawa pozwala właścicelom zbierać podpisy pod uchwałą?????
    Musimy iść do sądu i udowadniać, że uchwała była opierając się tylko na kserokopii.
    Nie kompromitujcie się do konca. Do jakiego sądu, w jakiej sprawie???? Czy wy rozumiecie zapisy uowl???? KubaP pisze takie idiotyzmy tylko po to ,żeby wszcząć dyskusje i ja stary daje się na to nabrać.
  • Opcje
    wodawodawodawoda Użytkownik
    edytowano marca 2021
    [cite] wodawoda:[/cite]KubaP
    no, jak to?,... występować przeciwko sąsiadowi, który jest w zarządzie WM ... przecież to On jest nieszkodliwym miernotą, na niczym się nie zna, to winny wszystkiemu jest administrator i #wodawoda nie ma jak się spełnić we WM .

    Nie wiemy, jakie są przyczyny próby odwołania Administratora, znamy tylko ogólnik #wodawoda

    Już śpieszę z odpowiedzią, powody są takie, że zarządca nie dba o finanse wspólnoty, a i przytaczane tu często przepisy z UoWl ma za nic(wszak jest administratorem licencjonowanym, czyż jego nie powinny one obowiązywać szczególnie?) i tu podam jeden przykład mojego "zacietrzewienia" - w połowie ubiegłego roku około 1/5 udziałowców WM wystąpiło z pismem do administratora o zwołanie zebrania celem omówienia ważnych(nie małych) wydatków wspólnoty, do dnia dzisiejszego nie dość że nie zostało ono zwołane to nawet nam nie napisali pocałujcie nas ....

    Nowy doklejony: 01.03.21 08:48
    Zero szacunku dla prawa, jakie obowiązuje właścicieli lokali tworzących daną WM

    Czy to poszanowanie prawa Twoim zdaniem obowiązuje tylko jedna stronę?

    Następny przykład -zużycie wody na budynku większe niż zsumowane na licznikach pomiarowych (po przeliczeniu różnica pomiędzy lokalami opomiarowanymi a wodomierzem głównym około 5 tysięcy)mój syn kąpie się bardzo często (dlatego mam zadeklarowana dużą ilość wody) a przy rozliczeniu ja mając 5% udziałów dopłacam przykładowo 600zł, a sąsiad który ma 6% udziałów płaci 200zł. Jakim prawem administrator rozlicza proporcjonalnie według użycia wody, wszak niedobór powstał na części wspólnej i roznica powinna być rozliczana według udziałów
  • Opcje
    blazejhblazejh Użytkownik
    edytowano marca 2021
    Ponad to "Według Sądu Najwyższego podjęcie przez wspólnotę mieszkaniową uchwały w trybie indywidualnego zbierania głosów, dokonanego przez osoby nieuprawnione, może stanowić podstawę jej uchylenia przez sąd, tylko jeżeli uchybienie to miało lub mogło mieć wpływ na jej treść"

    To jest furtka dająca możliwość zbierania podpisów pod uchwałą jeśli nie robi tego zarząd. Tak rozumiem stało się w tej sprawie uchwały o odwołaniu administratora. Czyli jeśli zbierano głosy w sposób który chociażby mógłby wpłynąć na treść glosowanej uchwały, to sąd ewentualnie mógłby taką unieważnić.

    Czyli uchwała na dziś jest istniejąca i na dzień jej podjęcia była istniejąca. Można było ją np. zaskarżyć w terminie 6 tygodni.

    "art. 88 § 1. Uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia woli, które zostało złożone innej osobie pod wpływem błędu lub groźby, następuje przez oświadczenie złożone tej osobie na piśmie."

    Nic nie wiemy o tym że ktokolwiek glosował pd wpływem błędu czy groźby. Wiemy że niektórzy głosujący zmienili głos. Co do zasady ludziom wolno zmieniać zdanie i wycofywać głosy.

    Tak jak powyżej napisano. Obydwie strony sporu idą lekko na skróty, byle było prościej, więc będą się szachowały argumentami mocno naciąganymi.

    Możaby ewentualnie sprawdzić, czy osoby, które zmieniły głos zrobiły to świadomie i nie pod wpływem błędu. Ale, jak pamiętam wątek, oryginał uchwały i tak trafił w ręce niepowołane czyli w łapy administratora, który jest stroną w sprawie! Macie ważną uchwałę która oddaliście walkowerem administratorowi.

    Ten błąd zamyka sprawę od strony procesowej. Więc dałbym sobie spokój z bojami o uchwałę nr 1/2021 w sprawie administratora i podjąłbym inicjatywę nr 2/2021 w sprawie niedyspozycyjnego zarządu. Dyspozycyjnego inaczej - bo do dyspozycji administratora.

    W uchwale nr 2/2021 zamieściłbym od razu upoważnienie dla nowowybranego zarządu do podjęcia decyzji co do administratora. To podniosłoby stawkę uchwały i zwolniłoby właścicieli z zawracania sobie głowy następnymi przepychankami.
  • Opcje
    AmadeuszAmadeusz Użytkownik
    edytowano listopada -1
    ...Niestety ma znaczenie ..
    ..Grupa właścicieli ( 1/10 liczona udziałami) może co najwyżej wnioskować o....
    ...jaki przepis prawa pozwala właścicelom zbierać podpisy pod uchwałą...
    Dziwię się, że wieloletnim bywalcom tego Forum trzeba tak proste i oczywiste sprawy tłumaczyć dziesięć razy.
    Uchybienia formalne związane z podjęciem uchwały właścicieli nie są wystarczającym powodem jej uchylenia!
    Zbieranie głosów przez niewłaściwe osoby nie jest uznawane za wystarczającą przesłankę uchylenia uchwały.
    "...W literaturze przedmiotu i orzecznictwie m.in. Sądu Najwyższego zwraca się uwagę, że jest dopuszczalna możliwość obowiązywania uchwały podjętej w drodze indywidualnego zbierania głosów przez inne osoby niż członkowie zarządu wybranego przez właścicieli lokali lub zarządcę, któremu powierzono zarząd w oparciu o art. 18 ust. 1 ustawy o własności lokali, mimo że przepis art. 23 ust. 1 tej ustawy wyraźnie wskazuje, że uchwała może zostać podjęta w wyniku indywidualnego zbierania głosów przez zarząd. Zbieranie głosów przez niewłaściwe osoby nie jest uznawane za wystarczającą przesłankę uchylenia uchwały (E. Bończak-Kucharczyk - Własność lokali i wspólnota mieszkaniowa, komentarz z 2016 r. do art. 23 ustawy). Podjęcie przez wspólnotę mieszkaniową uchwały w trybie indywidualnego zbierania głosów, dokonanego przez osoby nieuprawnione, może stanowić podstawę jej uchylenia przez sąd, jeżeli uchybienie to miało lub mogło mieć wpływ na jej treść (por. wyroki: Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 8 maja 2014 r., sygn. akt ACa 73/14, Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 30 stycznia 2013 r., sygn. akt I ACa 537/12). Jeśli właściciele lokali zbiorą głosy pod uchwałą i zostanie ona podjęta, gdyż oddali za nią głos właściciele, którzy w sumie mają większość udziałów we własności nieruchomości wspólnej, to uchwała będzie mogła zostać uchylona przez sąd wtedy, gdy wykazane zostanie, że zbieranie głosów przez osoby nieuprawnione miało wpływ na treść uchwały (wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 17 kwietnia 2014 r., sygn. akt I ACa 24/14)..." - Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie z dnia 28 czerwca 2018 r. II SA/Sz 351/18
    - https://sip.lex.pl/orzeczenia-i-pisma-urzedowe/orzeczenia-sadow/ii-sa-sz-351-18-indywidualne-zbieranie-glosow-przez-522621763
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano marca 2021
    Uchybienia formalne związane z podjęciem uchwały właścicieli nie są wystarczającym powodem jej uchylenia!
    ale są i nie można ich ignorować .
    Już nie jeden się na tym naciął, idąc do sądu , bo diabeł tkwi w szczegółach, a nie oświadczeniach osoby zainteresowanej , która liczy tylko na poklepaniu po plecach i wmówieniu jej, że ma rację

    Jeśli właściciele lokali zbiorą głosy pod uchwałą i zostanie ona podjęta, gdyż oddali za nią głos właściciele, którzy w sumie mają większość udziałów we własności nieruchomości wspólnej, to uchwała będzie mogła zostać uchylona przez sąd wtedy, gdy wykazane zostanie, że zbieranie głosów przez osoby nieuprawnione miało wpływ na treść uchwały (wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 17 kwietnia 2014 r., sygn. akt I ACa 24/14)..." - Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie z dnia 28 czerwca 2018 r. II SA/Sz 351/18
    Nasza wspólnota składa się z 16 właścicieli, [b]po rozmowach przeprowadzonych z niektórymi z nich postanowiliśmy w drodze indywidualnego zbierania głosów[/b](zbierane przez mieszkańców, gdyż zarząd podejmuje nieracjonalne decyzje i jest pod wpływem administratora) [b]podjąć uchwałę[/b] o wypowiedzeniu umowy administratorowi.
    Za zmianą administratora na 16 właściciel opowiedziało się 10.
    
    i w tym przypadku ten co napisał(li) tę uchwałę ( miał wpływ na treść uchwały) chodził i zbierał głosy , nazbierał ich 10 z 16

    [cite] wodawoda:[/cite] Już śpieszę z odpowiedzią, powody są takie, że zarządca administrator nie dba o finanse wspólnoty, a i przytaczane tu często przepisy z UoWl ma za nic(wszak jest administratorem licencjonowanym, czyż jego nie powinny one obowiązywać szczególnie?) i tu podam jeden przykład mojego "zacietrzewienia" - w połowie ubiegłego roku około 1/5 udziałowców WM wystąpiło z pismem do administratora o zwołanie zebrania celem omówienia ważnych(nie małych) wydatków wspólnoty, do dnia dzisiejszego nie dość że nie zostało ono zwołane to nawet nam nie napisali pocałujcie nas ..
    ale dbanie o finanse WM nie jest rolą administratora ; On jest wykonawca woli właścicieli . Dbanie o finanse to rola ZARZĄDU WM

    Od marca 2020 jest zakaz zwoływania zebrań po kara finansową . I dobrze że nie zwołuję . Ciekaw jestem, co by było, jakby po takim zebraniu ktoś z uczestników zmarł na Covid, a rodzina wytoczyła proces, że przyczyna śmierci mogło być zarażenie na zebraniu ... nie wierze, że zebranie byłoby szczególne , z zachowaniem warunków sanitarnych , byłoby tak jak na Krupówkach , Polak potrafi

    [cite] wodawoda:[/cite]Następny przykład -zużycie wody na budynku większe niż zsumowane na licznikach pomiarowych (po przeliczeniu różnica pomiędzy lokalami opomiarowanymi a wodomierzem głównym około 5 tysięcy)mój syn kąpie się bardzo często (dlatego mam zadeklarowana dużą ilość wody) a przy rozliczeniu ja mając 5% udziałów dopłacam przykładowo 600zł, a sąsiad który ma 6% udziałów płaci 200zł. Jakim prawem administrator rozlicza proporcjonalnie według użycia wody, wszak niedobór powstał na części wspólnej i roznica powinna być rozliczana według udziałów
    To znowu rola zarządu WM , bo nie macie Regulaminu rozliczania mediów ... jest wolnoamerykanka więc Administrator rozlicza, jak mu wygodnie .
    Komentarz edytowany KubaP
  • Opcje
    wodawodawodawoda Użytkownik
    edytowano marca 2021
    KubaP
    Od marca 2020 jest zakaz zwoływania zebrań po kara finansową . I dobrze że nie zwołuję . Ciekaw jestem, co by było, jakby po takim zebraniu ktoś z uczestników zmarł na Covid, a rodzina wytoczyła proces, że przyczyna śmierci mogło być zarażenie na zebraniu ... nie wierze, że zebranie byłoby szczególne , z zachowaniem warunków sanitarnych , byłoby tak jak na Krupówkach , Polak potrafi.

    Kolego Kubo, widzę, że Ty interpretujesz prawo tak jak Ci pasuje(raz UoWl to rzecz święta, a innym razem do kosza z nią), po pierwsze to ustawa gwarantuje nam zwoływanie zebrań, a nie jakiś tam przepis, a po drugie nie wiem czy kolega słyszał o czymś takim jak zebrania hybrydowe?. Nie ma zakazu zwoływania zebrań przy zastosowaniu odpowiednich środków i powtórzę, że nie dość że zebranie o którym piszę nie zostało zwołane to nawet nie udzielono na pismo zwołujące je odpowiedzi. Przykładowo - wykonawca nas rżnie na kwotę 100 tysięcy, a my mamy czekać aż się skończy pandemia.[/quote]
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano marca 2021
    [cite] wodawoda:[/cite]
    KubaP
    Od marca 2020 jest zakaz zwoływania zebrań po kara finansową . I dobrze że nie zwołuję . Ciekaw jestem, co by było, jakby po takim zebraniu ktoś z uczestników zmarł na Covid, a rodzina wytoczyła proces, że przyczyna śmierci mogło być zarażenie na zebraniu ... nie wierze, że zebranie byłoby szczególne , z zachowaniem warunków sanitarnych , byłoby tak jak na Krupówkach , Polak potrafi.
    Kolego Kubo, widzę, że Ty interpretujesz prawo tak jak Ci pasuje (raz UoWl to rzecz święta, a innym razem do kosza z nią), po pierwsze to ustawa gwarantuje nam zwoływanie zebrań, a nie jakiś tam przepis, a po drugie nie wiem czy kolega słyszał o czymś takim jak zebrania hybrydowe?.
    widzisz wszystko słyszałem, vebinalia - nie są dla wszystkich, zwłaszcza starszych właścicieli lokali i co to są te HYBRYDOWE wg ciebie rozwiązania , gdzie o nich mowa, w dokumentach związanych ze wspólnotami mieszkaniowymi .
    Znam takich, co dzisiaj się bujają po sądach, bo zostali oskarżeni, że do doprowadzili do ogniska pandemii , gdzie kilku właścicieli lokali zmarło po ubiegłorocznym zebraniu właścicieli (27-03-2020)
    [cite] wodawoda:[/cite]Nie ma zakazu zwoływania zebrań przy zastosowaniu odpowiednich środków i powtórzę, że nie dość że zebranie o którym piszę nie zostało zwołane to nawet nie udzielono na pismo zwołujące je odpowiedzi. Przykładowo - wykonawca nas rżnie na kwotę 100 tysięcy, a my mamy czekać aż się skończy pandemia.
    Nie, powinieneś wytoczyć proces zarządcy / zarządowi , że Ciebie rżnie i wykazać swój interes , straty, a nie szykować holokaustu współwłaścicielom zwołują zebranie właścicieli w "małej salce "
    Komentarz edytowany KubaP
  • Opcje
    wodawodawodawoda Użytkownik
    edytowano listopada -1
    KubaP
    Nawet nie umiesz przeczytać tego co ktoś pisze "nas różnie" czyli wspólnotę, a jak nie znasz znaczenia słowa "holokaust" to go nie używaj.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano marca 2021
    [cite] wodawoda:[/cite]KubaP
    Nawet nie umiesz przeczytać tego co ktoś pisze "nas różnie" czyli wspólnotę, a jak nie znasz znaczenia słowa "holokaust" to go nie używaj.
    popatrz w koło, jak to robią politycy PiS, ty tak też chciałbyś ... w imię realizacji własnego EGO , pandemii nie ma, nie istnieje, to wymysł takiego, jak ja KubyP ... a żyć trzeba ... jak żyć panie #wodawoda
  • Opcje
    wodawodawodawoda Użytkownik
    edytowano marca 2021
    KuboP.

    Trzymaj się tego co podkreślałeś na każdym kroku" przepisów prawa", a nie twórz tematów które tylko dla Ciebie są wygodne.
    A co do "popatrz w koło, jak to robią politycy PiS, ty tak też chciałbyś" widać Ty wychodzisz z takiego założenia, jak nie zbiera podpisów wspólnota to jest bezprawie, a jak wspólnota ma gdzieś UoWL to im wolno, takie jest Twoje zdanie - to komu bliżej do wspomnianych przez Ciebie polityków?
    Ponad to, to tego uczono już w szkole podstawowej jak się zwracasz do kogo per Ty, to czyni się to z dużej litery
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano marca 2021
    [cite] wodawoda:[/cite]Trzymaj się tego co podkreślałeś na każdym kroku" przepisów prawa", a nie twórz tematów które tylko dla Ciebie są wygodne.
    A co do
    "popatrz w koło, jak to robią politycy PiS, ty tak też chciałbyś"
    
    widać Ty wychodzisz z takiego założenia, jak nie zbiera podpisów wspólnota to jest bezprawie, a jak wspólnota ma gdzieś UoWL to im wolno, takie jest Twoje zdanie - to komu bliżej do wspomnianych przez Ciebie polityków?
    chłopie wyjdź z tych kamaszy, sposoby głosowania w drodze indywidualnego są różne i różniste oraz są pewne odstępstwa od zasad opisanych UoWL , a nie tylko latanie z kartką od drzwi do drzwi i to w czasie pandemii przez Zarząd / pełnomocnika Zarządcy ... promujesz nowinki techniczne, jakieś HYBRYDY w imię swego EGO , ale nie podajesz źródła finansowania , nie zapytałeś swoich zwolenników , kto ma to sfinansować, bo na pewno tego nie zrobi Administrator
    [cite] wodawoda:[/cite] Ponad to, to tego uczono już w szkole podstawowej jak się zwracasz do kogo per Ty, to czyni się to z dużej litery
    zanim zaczniesz poczać kogokolwiek na tym forum , to najpierw poczytaj Regulamin tego forum https://forum.zarzadca.pl/wiki/regulamin
  • Opcje
    wodawodawodawoda Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Kolego KuboP.

    Mnie każesz czytać regulamin, samemu nie stosując się do przynajmniej kilku jego punktów, przecież to jest śmieszne.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano marca 2021
    [cite] wodawoda:[/cite]Mnie każesz czytać regulamin, samemu nie stosując się do przynajmniej kilku jego punktów, przecież to jest śmieszne.
    Teraz się wymądrzasz . Jakbym ci tego linku nie podał, to byś nigdy tego posta nie popełnił. :bigsmile:
    Widzisz, nie ma zamiaru być "chłopcem do bicia" , jak inni tak robią to i ja będę tak robić...
  • Opcje
    wodawodawodawoda Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] KubaP: Jakbym ci tego linku nie podał, to byś nigdy tego posta nie popełnił.
    Widzisz drogi KuboP z per ci jest dokładnie tak samo jak z per ty, jeśli się do kogoś tak zwracasz to robisz to z dużej litery.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano marca 2021
    [cite] wodawoda:[/cite]
    KubaP: Jakbym ci tego linku nie podał, to byś nigdy tego posta nie popełnił.
    Widzisz drogi KuboP z per ci jest dokładnie tak samo jak z per ty, jeśli się do kogoś tak zwracasz to robisz to z dużej litery.
    jednak nie masz nic do zaoferowania w temacie watku per #wodawoda, tylko wałkujesz temat zastępczy , nic nie zrozumiałeś czytając ten regulamin ... a szkoda
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.