Odczyty wodomierzy i legalizacja
AnAnt
Użytkownik
Witam
Wspólnota mieszkaniowa, w określonym momencie dokonywała wymiany wodomierzy, zawiadomiono mnie o tym,
ale w związku z tym, że termin mi nie odpowiadał mi miał być naznaczony kolejny, ale nie zawiadomiono mnie o kolejnym, minęły miesiące.
Po jakimś czasie wspólnota przysłała rozliczenie wody według rozliczeń jak twierdzi ogólnych zużycia tak jak dla osób nieopomiarowanych,
twierdząc, że nie wpuściłam do lokalu osób wymieniających liczniki dlatego taki rodzaj rozliczenia.
Rozliczenie różni się dziesięciokrotnie od tego co płaciłam w poprzednich latach według wskazań.
Moja prośba o rozliczenie mnie według średnich rozliczeń z poprzednich lat pozostaje bez odpowiedzi,
prośba o naznaczenie terminu wymiany liczników na nowe również, co w tej sytuacji?
Z poważaniem
A
Wspólnota mieszkaniowa, w określonym momencie dokonywała wymiany wodomierzy, zawiadomiono mnie o tym,
ale w związku z tym, że termin mi nie odpowiadał mi miał być naznaczony kolejny, ale nie zawiadomiono mnie o kolejnym, minęły miesiące.
Po jakimś czasie wspólnota przysłała rozliczenie wody według rozliczeń jak twierdzi ogólnych zużycia tak jak dla osób nieopomiarowanych,
twierdząc, że nie wpuściłam do lokalu osób wymieniających liczniki dlatego taki rodzaj rozliczenia.
Rozliczenie różni się dziesięciokrotnie od tego co płaciłam w poprzednich latach według wskazań.
Moja prośba o rozliczenie mnie według średnich rozliczeń z poprzednich lat pozostaje bez odpowiedzi,
prośba o naznaczenie terminu wymiany liczników na nowe również, co w tej sytuacji?
Z poważaniem
A
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Rozliczenie trzeba przyjąć na klatę i monitować ws wymiany wodomierzy, chodzić za tym , wykazać inicjatywę , a nie czekać , bo za rok będzie taka sama sytuacja .
a co na to regulamin rozliczania mediów jaki obowiązuje w Twojej WM ? Jest? czy Ty nic o nim nie wiesz ?
1) sprawdzić do kiedy jest ważny wodomierz,
2) zapoznać się z regulaminem rozliczenia wody.
Tak wielka różnica jest niedopuszczalna nawet gdyby był uchwalony regulamin i przewidywał tego typu kary finansowe.
Pomijam kwestie legalizacji (wymiany) wodomierzy lokalowych, które nie służą przecież do rozliczenia według wskazań lecz są urządzeniami pomocniczymi do rozliczeń kosztów dostarczonej do budynku wody (KubaP używa wręcz określenia: podzielniki kosztów zużytej wody).
W sytuacji takiej jak Twoja, wspólnota winna Ciebie rozliczyć wg. rozporządzenia Ministra Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej z dnia 27 lutego 2018 r. w sprawie określania taryf, wzoru wniosku o zatwierdzenie taryf oraz warunków rozliczeń za zbiorowe zaopatrzenie w wodę i zbiorowe odprowadzenie ścieków.
Zgodnie z tym rozporządzeniem w przypadku stwierdzenia nieprawidłowego działania wodomierza lub z innych przyczyn - ilość pobranej wody ustala się na podstawie średniego zużycia wody w okresie 3 miesięcy przed stwierdzeniem niesprawności działania wodomierza. Gdy nie jest to możliwe, określa się to na podstawie średniego zużycia w analogicznym okresie roku ubiegłego. Można to obliczyć również w oparciu o iloczyn średniomiesięcznego zużycia wody w roku ubiegłym i liczby miesięcy nieprawidłowego działania wodomierza. Poprawność tej metody potwierdza orzecznictwo sądowe, w tym na przykład wyrok Sądu Okręgowego we Wrocławiu z 16.01.2015 roku sygn. akt II Ca 1266/14. Zwróć się do zarządu, porozmawiaj, zażądaj ponownego rozliczenia zgodnego z prawem, daj do zrozumienia że jesteś zdecydowana nawet na drogę sądową bo 10-ciokrotność sufitowego przypisania Tobie kosztów zużytej wody nie ostanie się w żadnym sądzie!
Cytowany wyrok nie działa we WM #AnAnt:, dla niej to "ciekawostka prawna" ...
Cytowany wyrok nie działa we WM #AnAnt:, dla niej to "ciekawostka prawna" ... https://www.saos.org.pl/judgments/131233
Pozwana wygrała z przyczyn formalnych i błędów proceduralnych .
Czytać ze zrozumieniem nie umiesz geniuszu?
Dla mnie wniosek. jaki płynie z tego wyroku to: WM powinna zbierać kasę na wymianę / legalizacje wodomierzy i robić to na swoich zasadach - w jednakowym czasie i o jednakowe dane techniczne wodomierzy .
Nie kompromituj się, no i trochę kultury nabierz.
Oczywiście wątek jest wzięty z sufitu, nie powiem przez kogo. Nie wiem jak wyliczono ten wzrost zużycia, i się raczej nie dowiemy. Ale powiem jak ja bym rozliczył "opornego właściciela", który łamie przepisy uowl. Mam taki przypadek u siebie. Lokal nieopomiarowany, zuzycie to różnica wskazań wodomierza głównego i sumy wskazań wodomierzy lokalowych. Niezadowolony właściciel może napisać skargę na Zarząd do tego Zarządu. Może niezaplacić, wówczas proszę sąd o nakaz zapłaty przy braku sprzeciwu po miesiącu idę do komornika. Przy sprzeciwie sąd rozpatrzy sprawę, właściciel ma prawo wyjaśnić swoje powody uniemożliwienia wymiany wodomierza. domniemywam ,że dla sądu znajdzie czas. Wygra!!??? Być może, a jak przegra????
Jak widzę Prezes przy nadziei...
No przegrać sprzeciw byłoby właścicielowi niełatwo. Ale to rozumiem sposób na krnąbrnych , na których nie ma już innej rady?
a przede wszystkim za prawne podpowiedzi Amadeusza, których mogę się chwycić przynajmniej w początkowej rozmowie
z administracją. Celowo piszę z administracją, bo jestem w zarządzie wspólnoty :) i nie mam zamiaru zbyt szybko iść z tym do sądu.
To, że nie naznaczono kolejnego dogodnego terminu poczytuję jako nierzetelność i zaniedbanie administracji,
(no, a moją nieuwagę w tej kwestii, aby im się przypomnieć, bo tak to u nas działa) no chyba że komuś nastąpiłam na odcisk :).
Jako członek zarządu powinnam wiedzieć jak administracja powinna postąpić w tej sytuacji.
Nie mam wykształcenia prawnego, więc dopytuję fachowców, bo ja pierwsza mam ten problem, a za chwilę może być ktoś kolejny i oprze się o sąd...
Dziękuję bardzo za sugestie i porady
AnAnt
Ty, członek Zarządu WM, dajesz taki przykład !!!... nie masz czasu na wymianę wodomierzy , bojkotujesz terminy i jeszcze wnosisz o to pretensje do całego świata ? Nie ładnie ...
Od wykonania terminowego odczytu - wymiany wodomierzy (ten który Tobie nie odpowiadał) do otrzymania rozliczenia co zrobiłaś ? ....nawet nie podjęłaś starań, aby umówić się na nowy termin , bo po co ? Zaczęłaś działać dopiero po otrzymaniu rozliczenia mediów ... tak nie postępuje dobrze ułożony członek Zarządu WM ! ...
W takim przypadku jak twój każdy profesjonalista postąpiłby, jak twój Administrator . potraktował twój lokal jako nieopomiarowany .
DOPRAWDY? taka jesteś zniewolona przez życie , wrednego Administratora ... a jakby tak każdy z właścicieli olewał naznaczone terminy przeglądów prawem przewidzianych, czy terminy wymiany wodomierzy, to ile te czynności by trwały ? latami ... kto miałby ponosić koszty ponownego przyjścia ekipy do wykonania tych czynności ? Uważasz, że to na pewno nie Ty...? a Amadeusz to potwierdzi, ku uciesze , cytując jakiś wyrok sądowy , który dla Ciebie nie ma znaczenia ( już nie jeden się o tym przekonał w sądzie, bo precedensów nie ma)
Zły przykład dajesz i jako członek Zarządu :devil: , nie nadajesz się na to stanowisko
do tego nie trzeba mieć wykształcenia prawniczego, aby w termie wymienić wodomierze , tylko posiadać zdrowy rozsadek i wyobraźnie, jakie to może mieć konsekwencje i dla Ciebie i dla Wspólnoty.
Działać trzeba przed faktem, a nie po, walić w tarabany , że Ci się krzywda dzieje. :bigsmile:
Nic nie wspominasz, czy macie Regulamin rozliczania mediów , a jako członek Zarządu WM powinnaś o tym wiedzieć . Jak go brak, to szybko opracuj tekst i poddaj pod głosowanie właścicielom lokali . Za trudne ... nie ? narzekanie jest łatwiejsze ...:bigsmile:
Zanim sięgniesz do ministra gospodarki sprawdź jednak co mówi wasz regulamin rozliczania wody.
Co to znaczy, że rozliczono Ciebie wg "zasad ogólnych". Powołali się na regulamin, czy te zasady ogólna dla "osób nieopomiarowanych" wymyślono ad hoc?
Jeśli rozliczenie różni się dziesięciokrotnie, to być może właśnie finansujesz jakaś awarię z przeszłości, lub coś w tym stylu. Albo np. pokrywasz uchyby z okresów wcześniej rozliczonych.
Nie masz przypadkiem rozliczenia sąsiadki która "jest opomiarowana" dla porównania?
Na jakiej podstawie "administracja" decyduje kiedy legalizować (wymieniać) wodomierze???
Co najwyżej może zaproponować zarządowi potrzebę takiej wymiany i to zarząd (czyli także Ty) podejmuje decyzję kiedy wymieniać bo to zarząd powinien najlepiej wiedzieć w jakim czasie zrobić to aby było jak najmniej uciążliwe dla właścicieli lokali. Tu już zaczyna się "horror". Przecież takie rozliczenie, przed przekazaniem właścicielom winien podpisać (zatwierdzić) zarząd! Ale do kogo Ty - członek zarządu, czyli najwyższego organu wspólnoty - pisałaś prośbę???
Chyba do pana boga bo niemożliwe żeby do "administracji", bo nigdy "przełożony" nie pisze próśb do swojego "podwładnego". Nie - to jest zaniedbanie zarządu wspólnoty! "Administracja" winna działać tak jak jej nakazuje zarząd bo "administracja" nie ma we wspólnocie żadnych kompetencji decyzyjnych!!!
Reasumując - sama żeś sobie naliczyła dziesięciokrotność więc teraz płać - nawet o sądzie nie myśl bo by Cię wyśmiano na sali.
Zasady ogólne to nic innego jak rozporządzenie min.gosp. którym należy sie posiłkować w takich sytuacjach. Pisalem o tym w pierwszym wejściu.
p.s. "panem KubąP" się nie przejmuj - to forumowy, sfrustrowany pajac.
Liczyłam się z tym, więc mnie to mało rusza, skoro ktoś inaczej nie umie i musi sobie dać upust frustracji to daję szansę (panu KubaP) żeby się lepiej poczuł :)
Jeśli jestem w zarządzie to nie znaczy, że mam tylko to na głowie, ktoś to musi robić i tak angażuję się więcej niż inni.
W regulaminie jest napisane, że w takich przypadkach "właściciel będzie rozliczony na zasadach ogólnych" - cokolwiek by to nie znaczyło. Może faktycznie zasady wymyślono to na prędce.
Co roku z zaliczek na wodę, które wpłacamy miałam jeszcze zwrot, a teraz tyle więcej, stąd moje zdziwienie...
Kilka lat temu miała miejsce w kamienicy sytuacja gdzie dochodziliśmy z Wodociągami swoich praw, bo liczniki wskazywały gigantyczne zużycie jak na 15 mieszkaniową wspólnotę
- jakbyśmy Stadion Narodowy podlewali cały rok. Ekspertyzy liczników niewiele wykazały, więc i jakoś to rozliczyliśmy przez kilka kolejnych lat i tamten rok był chyba ostatnim.
Może to ma jakiś związek. Dzięki (blazejh), będę to sprawdzać.
A
I np. rozlicza się te różnice udziałami.
Ale rozliczający mógł skorzystać z tej okazji, że kwalifikujesz się jako nieopomiarowana. I masz male pole do prostowania rozliczenia - więc dowalił Ci domiar za trzech.
Jak nie ma regulaminu abo nie przewiduje on szczegółów rozliczeń , to masz takie skutki. "Na zasadach ogólnych". I minister gospodarki nie poradzi tutaj.