rozszerzenie składu zarządu wspólnoty

j.pietras@siw.pl

chcemy zgłosić kandydaturę na członka zarządu wspólnoty. czy adresatem takiego wniosku ma być zarząd wspólnoty czy wspólnota?

blazejh

To zależy od układu sił. Tj. od tego czy właściciele z zarządem uprawiają przepychankę, czy na jest na odwrót, czy nie ma żadnej przepychanki.

Ustawa chce żeby zarząd reprezentował wspólnotę na zewnątrz oraz przed właścicielami. A zarząd reprezentuje ...jeśli chce.

Amadeusz

j.pietras@siw.pl:

chcemy zgłosić kandydaturę na członka zarządu

Kto chce, kto to są ci "my"? Właściciele lokali? Ilu?

czy adresatem takiego wniosku ma być zarząd wspólnoty czy wspólnota?

Zakładam, że ta Wasza wspólnota liczy co najmniej jakieś 200 lokali skoro jest potrzeba pisania jakiś wniosków itp. korespondencji.
Czy zarząd jest zdekompletowany, czy poza wiedzą zarządu ktoś chce dokooptować członka?
Jeżeli ma być to oficjalnie - to pismo należy adresować na wspólnotę - bo to właściciele decydują w uchwale czy chcą takiego członka zarządu - oczywiście za pośrednictwem zarządu.
A swoją drogą, czy nie można normalnie, porozmawiać z zarządem, uzgodnić, bez biurokracji aby taką uchwałę zarząd przeprowadził? To najlepsze rozwiązanie bo jeżeli nie będzie porozumienia to nawet wybrany przez właścicieli członek zarządu nieakceptowany z jakiś względów przez obecnych członków zarządu, niewiele zdziała, może sytuacja się zaognić i dojdą nowe kłopoty.

kamil_w

Podstawowe pytania: z ilu lokali składa się wspólnota oraz ilu członków liczy obecny zarząd. Znam wspólnotę 47 lokali i... 5 (!!!) członków zarządu, a do tego w regulaminie wspólnoty są m.in. takie twory jak prezydium Zarządu. W dodatku określono roczne kadencje (w końcu powszechnie wiadomo, że zarządzanie wspólnotą to banalnie prosta rzecz i można się wdrożyć w 2-3 dni, a "fucha" jest tak intratna, że ludzie palą się do pracy)...

Zazwyczaj sprawdza się niepisane prawo: im więcej członków liczy zarząd wspólnoty, tym gorzej działa. Oczywiście, na pewno są wyjątki, ale zazwyczaj przy zbyt rozbudowanym zarządzie rozmywa się odpowiedzialność, a wielu chce być w nim tylko dla podbudowania swojego ego... No chyba, że jest ktoś, kto to spina w całość. Tylko wtedy można się narazić na konflikty z sąsiadami, że się "wychodzi przed szereg". Oczywiście nieważne, że autorom uwag po prostu nie chce się pracować... Temat znany z autopsji: 30 lokali + usługowy i kiedyś... aż 4 osobowy zarząd. Od kilku lat są 3 osoby i dopiero teraz da się normalnie pracować.

KubaP

[cite] j.pietras@siw.pl:[/cite]chcemy zgłosić kandydaturę na członka zarządu wspólnoty. czy adresatem takiego wniosku ma być zarząd wspólnoty czy wspólnota?

zgłaszasz treść uchwały o rozszerzeniu składu Zarządu, na ręce obecnego Zarządu WM... dlaczego ? , bo Zarząd jest reprezentantem Wspólnoty Mieszkaniowej

[cite]kamil_w:[/cite]Zazwyczaj sprawdza się niepisane prawo: im więcej członków liczy zarząd wspólnoty, tym gorzej działa

słusznie prawi . Zarząd WM winien składać się z 3 osób.

a-z

im więcej członków liczy zarząd wspólnoty, tym gorzej działa

Słusznie prawi.
Dla mnie zarząd powyżej 3 członków jest bez sensu. I może doprowadzić do patologii.