Głosowanie plan gospodarczy - przedawnienie / zasady
akuk
Użytkownik
Dzień dobry,
Zarządcy we wspólnocie w związku z tym, że ciężko jest zebrać głosy to aktualnie poddał pod głosowanie 2 plany gospodarczy na 2020(ok.40% za) oraz plan na 2021(5% za)
Pytania:
1.Na uchwały można głosować bez limitu czasowego a na coroczne plany gospodarczy we wspólnocie również?
2.Czy można jest możliwość głosowania równoległego na kilka planów gospodarczy np.2017 , 2019, 2020 2021 i który przejdzie ten zostanie wprowadzony i jeżeli tak to z jaką data zostanie wprowadzony? data uchwalenia czy przedstawienia?
Zarządcy we wspólnocie w związku z tym, że ciężko jest zebrać głosy to aktualnie poddał pod głosowanie 2 plany gospodarczy na 2020(ok.40% za) oraz plan na 2021(5% za)
Pytania:
1.Na uchwały można głosować bez limitu czasowego a na coroczne plany gospodarczy we wspólnocie również?
2.Czy można jest możliwość głosowania równoległego na kilka planów gospodarczy np.2017 , 2019, 2020 2021 i który przejdzie ten zostanie wprowadzony i jeżeli tak to z jaką data zostanie wprowadzony? data uchwalenia czy przedstawienia?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Odnosząc sie do postawionego pytania: jeżeli ten plan gospodarczy zakłada jakieś dodatkowe wydatki, których dotychczas nie było w planach, to rzeczywiście nie należałoby tego uchwalać wstecz, jednak gdy mówimy o zwykłych kosztach zarządu, to w przypadku uchwały działającej wstecz, przy braku takiej która obowiązywałaby wcześniej, co jest wyrazem pewnego niechlujstwa zarządzającego, mimo wszystko argumentacja bazująca na tym, że prawo nie działa wstecz, nie powinna odnieść skutku w postaci uchyleia uchwały przez sąd. Innymi słowy: należy zachować zdrowy rozsądek zaskarżając uchwały.
Pytanie generalnie jest dziwne żeby nie powiedzieć dosadniej. Czyli zakładając, że teraz w czerwcu 2021 roku przeszedł dziwnym zrządzeniem losu plan na 2017 rok i co??? Ten plan będzie realizowany??? W tamtych, starych cenach i kosztach? Przecież to idiotyczne!
Jeżeli w Waszej wspólnocie nie ma wybranego zarządu tylko sprawuje go zatrudniony zarządca - to należy go natychmiast zwolnić bo facet nie ma pojęcia o zarządzaniu wspólnotami i narobi Wam takiego bałaganu jak pis w Polsce!!! Kto to później wyprostuje skoro od pięciu lat funkcjonujecie na dziko, można powiedzieć "nielegalnie" wręcz, bez zatwierdzonych planów gospodarczych?
Po prostu zarządca nieruchomości przejął osiedle do obsługi w 2017 od dewelopera i zupełnie nie idzie mu uchwalenie Planu gospodarczego (znaczące podwyżki) więc robi co może aby go wreszcie uchwalić czyli namawia aktualnie i zbiera podpisy pod zeszłorocznym 2020 a równocześnie zachęca do głosowania na tego roczny 2021.
Przy okazji na 2021 wprowadza znaczące cięcia etatów (ochrona, konserwacja) ponieważ nie jest w stanie prowadzić osiedla przy stawkach z planu dewelopera 2016.
Odpowiedź zarządcy: "...uchwały we wspólnocie głosowane są do uzyskania ponad 50% głosów tak więc ustawa o własności lokali nie wskazuje, ze należy zakończyć głosowanie wprowadzając kolejna uchwałę ."
Stąd pytanie czy jest taka możliwość, ponieważ zwrot "coroczny" jest dość mylący kiedy można głosować na kilka corocznych planów
Natomiast to że zachęca jednocześnie do głosowania planu na 2021 rok nie jest wielkim "przestępstwem" - choć pytanie dalej aktualne - co robił od stycznia?
Jeżeli o tych uchwałach ten zarządca rzeczywiście tak mówi to jest to kolejny dowód że nie zna się na zarządzaniu wspólnotami i nie ma pojęcia o podstawowym akcie prawnym jaki powinien znać na pamięć - tj. o ustawie o własności lokali. Nie ma pojęcia na czym polega glosowanie nad uchwałami właścicieli. Mam wątpliwości czy którykolwiek z właścicieli lokali zna tę ustawę - podstawową dla ich funkcjonowania, dla zarządzania ich majątkiem. Gdyby znali nie byłoby takiego bałaganu w Waszej wspólnocie.
To takie swego rodzaju absolutorium dla zarządcy, ale uzyskane (lub nie uzyskane) mocno wstecz.
Dla zarządcy to jedynie dupokrytka lub po prostu uzupełnienie luki w papierach, na wypadek gdyby komuś się zapomniało, że w zeszłym roku była pandemia z restrykcjami.
Plan dot. już roku obrachunkowego zamkniętego nie nabierze mocy, nawet jeśli go tam w końcu przegłosujecie.
Dochodzimy długu do trzech lat wstecz. I co teraz? Sędzia zbada, czy były kolejno wszystkie uchwały? A jak jest luka to co?
I na pewno nie w e-sądzie.
Podstawą o której piszesz, czyli dla naliczeń (!) jest artykuł z ustawy. Nie uchwała wspólnoty.
Sąd, owszem, zbada zasadność roszczenia oraz wysokość windykowanych kwot. Ale do tego nie będą mu niezbędne żadne plany gospodarcze. Ani jeden. Zapyta o zestawienia naliczeń, nie o uchwały. O konkretny skutek, nie o ogólną przyczynę.
To jakieś fantazjowanie!
Kto z tej wspólnoty do sądu pójdzie? Z czym po co?
Przecież tam nikt nie zna nawet tej najważniejszej, krótkiej jednej ustawy o własności lokali. Po raz drugi proszę o uzasadnienie: kto z tej wspólnoty ma złożyć pozew i o o co? .
B.......!
Nie ma we wspólnotach takich uchwał! Ani ustawa nie nakazuje, ani praktyka nie potwierdza - bo wspólnoty to nawet nie mają obowiązku przedstawiać sprawozdania finansowego!
Bardzo proszę o powagę na tym Forum jeżeli ma ono odzyskać utraconą cześć.
Z tego co tu przeczytałem to rozumiem , że głosowanie nad planem gospodarczym właścicieli może trwać do tzw. "usranej śmierci" . Czy jest jakaś inna droga do zatwierdzenia planu gospodarczego?