Wspólnota garaz
Kate
Użytkownik
Witam!od jakiegoś czasu jestem we wspólnocie w nowo powstałym budynku.Budynek posiada garaż i miejsca postojowe (ja takowego nie mam wykupionego .Do garażu jest zjazd, który jest podgrzewany(12000tys miesięcznie Taka faktura przyszła w tym mcu)garaż ma odrębny licznik tylko na matę grzewczą...Czy ja również muszę pokrywać koszta związane z tym zjazdem ?Dziękuję za odpowiedź.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
A są aż trzy odpowiedzi ogólnie rzecz biorąc:
- ze musisz i nie ma gadania
- że musisz, choć nie powinnaś
- że nie powinnaś i nie musisz
Każdy szanujący się zarządca, w tym zapewne Twój, (bo on na pewno szanuje siebie, a już na pewno swoje pieniądze) odpowie Tobie, że nie ma gadania).
Ja wypowiem się następująco: jeśli na macie podpięty jest osobny podlicznik, to osoby nie związane z garażem płacić nie powinny. Inny pogląd to będzie pogląd osoby nieszanującej Twoich pieniędzy. Będzie to pogląd co najwyżej rzekomo zgodny z prawem, lecz niezgodny ze zdrowym rozsądkiem.
Mata chodziła non stop?
I to działa we dwie strony, więc garażowicze płacą też w odwrotną stronę, tj. np. żeby np. tobie nie ciekło na głowę, albo żeby były kwiaty przed blokiem. Chociaż cieknie w sąsiedniej nieruchomości, a nie w garażu, a sadzenie kwiatków niewielki ma związek z tym, do czego służy hala garażowa.
Nieruchomości niby odrębne, a tworzą jedną "superwspólnotę". Taki, twór, któremu najbliżej do spółdzielni mieszkaniowej. Pozornie jest to zgodne z prawem i teoretycznie wszyscy powinni być zadowoleni. A niezadowoleni i tak ze "superwspólnoty" się nie wypiszą, więc utyskiwania nie pomogą.
Ale nie jest chybione do końca, ponieważ stan prawny regulujący te sprawy pozwala na organizowanie budynków i hal garażowych w jedną całość.
Jeśli rzecz zaszyjesz w jeden lub dwa algorytmy naliczeń opłat za miejsce parkingowe w garażu, jeśli zasadę udziałową z ustawy dla wspólnot rozciągniesz na całą halę, to nagle okazuje się, że wszystko jest w najlepszym porządku.