Podzial kosztow NW - hala garazowa
etra
Użytkownik
Dzien dobry, po zmianie administratora jestesmy w trakcie tworzenia regulaminu parkingu oraz nowego planu finansowego i doszlam do sciany. Bede wdzieczna za pomoc w rozgryzieniu problemu. Stan obecny: budynek mieszkalny 212 mieszkan, 3 lokale uzytkowe 7m, 26m i 56 m2. Hala garazowa , ktorej powierzchnia stanowi 80 % pow czesci wspolnej, 236 miejsc postojowych. Miejsca przyznane na podstawie podzialu quoad usum w taki sposob :
-lokal uzytkowy 7m2 ( 20 wlascicieli z budynku obok) posiada 20 miejsc postojowych,
- 8 lokali posiada 2 miejsca postojowe,
- 30 lokali nie posiada zadnego miejsca
- 24 miejsca sa ogolnodostepne ( + 7 miejsc ogolnodostepnych za brama )
- 20 boxow rowerowych - komorek z umowa quoad usum, w tym jedna 39 m2 i jedna 13 m2, reszta mala
Do tej pory za kazde miejsce byla pobierana oplata na rzecz WM w wys 100 zl za miejsce, a koszt za 24 miejsca byl dzielony na 212 mieszkan. To rozwiazanie powoduje niezadowolenie posiadaczy miejsc, bo osoby bez stalych miejsc placa wg nich za malo a moga korzystac. Drugi problem, ze posiadacze stalych miejsc uwazaja ze moga parkowac na swoim oraz na ogolnodostepnym, co sie zgadza o ile maja gosci, ale niektorzy parkuja na wspolnym zamiast na swoim.
Padla propozycja, aby koszty NW rozliczac zgodnie z udzialami, ale nie bedzie dobrze zeby lokal 7m2 placil jakies grosze za korzystanie z 20 miejsc postojowych. Jak mozna ustalic dodatkowa oplate za korzystanie ponad udzial ? Co wpisac w regulamin, zeby wlasciciele miejsc przydzielonych nie cwaniaczyli ? Nie ma sprawy jesli ktos ma gosci, ale byl przypadek, ze wlasciciel 2 miejsc wpuscil kumpla z niesprawnym autem, ktore zalegalo pol roku w hali.
-lokal uzytkowy 7m2 ( 20 wlascicieli z budynku obok) posiada 20 miejsc postojowych,
- 8 lokali posiada 2 miejsca postojowe,
- 30 lokali nie posiada zadnego miejsca
- 24 miejsca sa ogolnodostepne ( + 7 miejsc ogolnodostepnych za brama )
- 20 boxow rowerowych - komorek z umowa quoad usum, w tym jedna 39 m2 i jedna 13 m2, reszta mala
Do tej pory za kazde miejsce byla pobierana oplata na rzecz WM w wys 100 zl za miejsce, a koszt za 24 miejsca byl dzielony na 212 mieszkan. To rozwiazanie powoduje niezadowolenie posiadaczy miejsc, bo osoby bez stalych miejsc placa wg nich za malo a moga korzystac. Drugi problem, ze posiadacze stalych miejsc uwazaja ze moga parkowac na swoim oraz na ogolnodostepnym, co sie zgadza o ile maja gosci, ale niektorzy parkuja na wspolnym zamiast na swoim.
Padla propozycja, aby koszty NW rozliczac zgodnie z udzialami, ale nie bedzie dobrze zeby lokal 7m2 placil jakies grosze za korzystanie z 20 miejsc postojowych. Jak mozna ustalic dodatkowa oplate za korzystanie ponad udzial ? Co wpisac w regulamin, zeby wlasciciele miejsc przydzielonych nie cwaniaczyli ? Nie ma sprawy jesli ktos ma gosci, ale byl przypadek, ze wlasciciel 2 miejsc wpuscil kumpla z niesprawnym autem, ktore zalegalo pol roku w hali.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Więcej na ten temat w artykule" Opłaty za parkowanie we wspólnocie mieszkaniowej"
Artykuł na stronie czasopisma Zarządca Portal Informacyjny
https://zarzadca.pl/artykuly/oplaty-za-parkowanie-we-wspolnocie-mieszkaniowej
Proszę jednak wskazać jaki były zapisy umowy quoad usum dotyczące płatności za miejsca.
Słaby argument. Mogą korzystać o ile jest wolne miejsce. Jak go nie ma to nie mogą. Więc np. zrównanie opłat to raczej w grę nie wchodzi.
"Drugi problem, ze posiadacze stałych miejsc uważają ze moga parkowac na swoim oraz na ogolnodostepnym, co sie zgadza o ile maja gości, ale niektórzy parkują na wspólnym zamiast na swoim."
To się słabo zgadza ponieważ skąd macie wiedzieć kto jest w gościnie i u kogo. Przy braku umowy na ogólnych jest zasada kto pierwszy ten lepszy. Wszystko jedno kto, bo na czole nie jest napisane kto jest kim, a kart parkingowych nie wprowadzicie. Także tez słaby argument.
Nie wiem czy pomogłem... .. ale podejrzewam że ci z miejscami quod usum na powierzani ziemi co mają quod usum płaca tyle samo co ci w hali garażowej. Czyli ich zdaniem za dużo. I wg podobnego algorytmu, co ci w hali.
A to już byłoby słabo... Tu wreszcie mieliby rację.
@blazej_h : Nie ma zadnego quoad usum na miejscach naziemnych. Miejsca zewnetrzne i w hali byly oplacane przez wszystkich wlascicieli zgodnie z udzialem. Argumenty roznych osob sa rozne i wiem ze sie nie zadowoli wszystkich, ale trzeba jednak sprobowac zoptymalizowac. Czyli wychodzi, ze ten uklad ktory jest obecnie nie jest zly ?
System opłat jednolitych, tj. ustalonych wg tego samego jednego kryterium udziałowego, byłby kurczowym trzymaniem się ustawy, lecz z definicji sprzeczny z rachunkiem ekonomicznym.
Ustawowi dogmatycy tego się trzymają, ja bym odradzał.
Hala garażowa częściowo ogólnodostępna? W zasadzie to kuriozum. Stałe źródło konfliktów.
Quod usum jest prawem rzeczowym ograniczonym. Płaci się zań raz i zapominamy.
Opłaty to opłaty.
Przypominam sytuacje :
1 Lokal 7m2 posiada quoad usum na 20 miejsc postojowych w hali
2. LOkale mieszkalne 187 szt posiada 1 lub 2 miejsca w hali , 2 miejsca
3. 30 wlascicieli nie posiada miejsca w hali
4. Wszyscy , rowniez 30 bez quoad usum maja dostep do 24 miejsc wpisanych jako ogolnodostepne , w hali garazowej .
5. 6 miejsc na dworze ogolnodostepnych
Mozna by rozdzielic miejsca ogolnodostepne, ale nie przejdzie to przez glosowanie, a wiec odpada.
Proponowany sposob rozliczenia : Z kosztow eksploatacji wyodrebniamy koszt hali garazowej. Ten koszt dzielimy na ilosc miejsc postojowych i wychodzi powiedzmy 50- 70 zl . Kazdy posiadacz quoad usum placi tyle, ile wyjdzie z podzielnika czyli np 20 miejsc x 70 zl lub 2 miejsca x 70 zl . Czy jest ok, zeby 30 wlasciceli bez hali placilo rowniez oplate te 50-70 zl miesiecznie za prawo korzystania z hali garazowej i miejsc na dworze, bez wyznaczonego miejsca ? Czy lepiej by bylo wziac 24 miejsca x 70 zl i dopiero to podzielic na 30 wlascicieli ? Z miejsc ogolnodostepnych korzystaja wlasciwie wszyscy , goscie, pracowlnic klienci, ale od roku nie bylo zdazenia ze dla kogos zabraklo miejsca. Ilosc miejsc w hali i na dworze jest akurat 30, tyle samo co ludzi.
Tych trzydziestu w właścicieli nieposiadających praw użytkowania konkretnych miejsc, bez przydziału, mogłoby, a z ich punktu widzenia pewnie powinno, płacić mniej.
Ale najważniejsze co chcecie zrobić to wyodrębnienie kosztów hali. Czyli robicie to , czego ustawa właściwie nie przewiduje narzucając powszechną zasadę udziałową.
Hala osobnym źródłem kosztów. I zarazem przychodów. Dotąd podział przychodów mieliście w związku z halą oderwany od podziału kosztów. Czyli niezgodny z rachunkiem ekonomicznym. Zgodny jedynie z archaiczną ustawą.
PS. Zwolennicy powszechnej zasady udziałowej w hali garażowej zauważyli na pewno, że nie zwracamy tutaj w ogóle uwagi fakt czy hala jest lokalem, czy jest częścią wspólną.
Nie przez przypadek nie zwracamy.
Hala jest czescia wspolna.