Kupno miejsca postojowego w garażu podziemnym
peepeer
Użytkownik
Dzień dobry,
Mieszkam w budynku A, a w sąsiednim budynku B deweloper wybudował garaż podziemny. Hala ta nie została wyodrębniona jako samodzielny lokal użytkowy i nie posiada osobnej księgi wieczystej. Osoby, które kupiły tam mieszkania wraz z miejscem postojowym mają przypisane do nich roszczenia w dziale III KW.
Deweloperowi zostało kilka miejsc, które w tym momencie chciałby sprzedać. Ja jestem jednym z nich zainteresowany. Miejsca te posiadają swoje KW, w których zostały opisane jako "lokal użytkowy - miejsce postojowe" o wymiarach 14 m2.
Czy taka hybryda prawna jest dopuszczalna? Czy wspólnota mieszkaniowa, która się tam zawiązała nie będzie mogła w przyszłości rościć do mnie jakichkolwiek żądań jakoby nabyłem ich części wspólne nie do końca zgodnie z prawem? W końcu kawałek kostki pomalowanej farbą ciężko określić zgodnie z prawem "lokalem".
Mieszkam w budynku A, a w sąsiednim budynku B deweloper wybudował garaż podziemny. Hala ta nie została wyodrębniona jako samodzielny lokal użytkowy i nie posiada osobnej księgi wieczystej. Osoby, które kupiły tam mieszkania wraz z miejscem postojowym mają przypisane do nich roszczenia w dziale III KW.
Deweloperowi zostało kilka miejsc, które w tym momencie chciałby sprzedać. Ja jestem jednym z nich zainteresowany. Miejsca te posiadają swoje KW, w których zostały opisane jako "lokal użytkowy - miejsce postojowe" o wymiarach 14 m2.
Czy taka hybryda prawna jest dopuszczalna? Czy wspólnota mieszkaniowa, która się tam zawiązała nie będzie mogła w przyszłości rościć do mnie jakichkolwiek żądań jakoby nabyłem ich części wspólne nie do końca zgodnie z prawem? W końcu kawałek kostki pomalowanej farbą ciężko określić zgodnie z prawem "lokalem".
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Czy tym MP przypisano udziały w NW ?
Taki jest zapis w KW tego wyodrębnionego miejsca, które chce mi sprzedać deweloper.
Jeżeli budynek A, leży w obrębie tej samej nieruchomości gruntowej co budynek B, to jesteście w tej samej wspólnocie i możesz nabyć prawo do korzystania z wyznaczonego miejsca.
To możesz kupować to MP .
Przecież to fikcja prawna. Hybryda jest niedopuszczalna i osobiście nie pchałbym się w taki bałagan.
Hala jest własnością wspólnoty i przychody z tego stanowiska może czerpać tylko wspólnota. A zatem - wynajem miejsca przez wspólnotę.
A od tego dewelopera lepiej z daleka. A w jego motywacje lepiej nie wnikajmy.
Większych bzdur dawno nie czytałem. Gdyby w KW było napisane, że Ziemia jest płaska, rozumiem, ze łyknąłbyś to, jak pelikan? No cóż, nie wszyscy są tak bezrefleksyjni.
Jeśli deweloper twierdzi, że jest KW to są dwie możliwości:
1. Hala jest jednak odrębnym lokalem i jest KW na halę. I nabywa się udział w hali z prawem używania określonego miejsca.
2. Hala jest NW a księga to księga gruntowa ( budynkowa). I tam też można wpisywać roszczenia.
3. Podział do użytkowania NW zawsze można znieść. Bez względu na to, czy jest wpisany w KW czy nie. Deweloper nie ma prawa "sprzedawać" miejsc, które są NW.
4. Trzeba dokładnie sprawdzic czy właściciele obu budynków tworzą jedną wspólnotę czy nie.
Przecież z opisu wynika jasno, że tam jest robiony wałek i w ten wałek próbuje się wkręcać właścicieli lokali z sąsiedniej wspólnoty.
Hala nie jest wyodrębniona, deweloper sprzedał użytkowania quod usum wszystkim chętnym w bloku powyżej. Ludzie wykupili prawa wyłącznego użytkowania równolegle z zakupem lokali.
Ale miejsca nie zeszły na pniu, pozostała nadwyżka miejsc, którą deweloper także zapragnął spieniężyć używając nielegalnego triku z "wyodrębnieniem " miejsca w hali, która nie jest wyodrębniona.