Wątpliwe działania Zarządu
Wojtek W
Użytkownik
Mam dwa pytania dotyczące działań Zarządu mojej Wspólnoty:
1. Rokrocznie Zarząd podnosi sobie pensje bez decyzji Zebrania Wspólnoty - podejrzewam że jest to niezgodne z prawem, ale nie wiem jakie przepisy są łamane i co mogę z tym zrobić?
2. Jeszcze nie próbowałem docierać do dokumentów finansowych (list płac, podpisanych umów itd) ale z tego co wiem takie działania są jeśli nie uniemożliwiane to bardzo utrudniane. Na jakie przepisy mogę się powoływać żądając dostępu do dokumentacji?
1. Rokrocznie Zarząd podnosi sobie pensje bez decyzji Zebrania Wspólnoty - podejrzewam że jest to niezgodne z prawem, ale nie wiem jakie przepisy są łamane i co mogę z tym zrobić?
2. Jeszcze nie próbowałem docierać do dokumentów finansowych (list płac, podpisanych umów itd) ale z tego co wiem takie działania są jeśli nie uniemożliwiane to bardzo utrudniane. Na jakie przepisy mogę się powoływać żądając dostępu do dokumentacji?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Przeczytaj ustawę o własności lokali: http://lex.pl/bap/student/Dz.U.2000.80.903.html Najpierw spróbuj, może nie będzie to takie trudne. Masz prawo zapoznać się z każdym dokumentem wspólnoty: każdą umową, fakturą, wyciągiem bankowym, kosztorysem, protokołem odbioru robót budowlanych, rozliczeniem mediów, stanem zadłużenia poszczególnych właścicieli lokali, dokumentacją techniczną budynku, Książką obiektu budowlanego, protokołami okresowych przeglądów itp., itd.
Jak spróbujesz i będą problemy - napisz.
Art. 276. Kto niszczy, uszkadza, czyni bezużytecznym, ukrywa lub usuwa dokument, którym nie ma prawa wyłącznie rozporządzać, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Jeżeli zarząd mieści się w zatwierdzonych uchwałą kwotach, to nie musi się "podpierać" żadną dodatkową uchwałą, czy to w sprawie stażu, czy inną.
Przyznaliście środki na określone cele. Zarząd mieści się w tych ramach, więc może zatrudnić do tego ludzi.
Właściciele nie mogą krępować zarządu w sprawach zwykłego zarządu, bo zarząd jest w tym zakresie samodzielny, co gwarantuje mu ustawa o własności lokali (art. 22.1).
Mirek:cry:
Mirek:bigsmile:
Zarząd ma psi obowiązek udostępniać dokumenty oraz dane, w tym o dłużnikach. Każdy właściciel lokalu ma prawo do takiej informacji, bo w razie braku płynności finansowej wspólnoty, za zobowiązania WM zapłacą wszyscy według udziałów. W TWOIM statucie?
TY określiłeś? :bigsmile:
Trzeba łączyć doświadczenie z dobrą znajomością prawa.
Odzywka typu "mniej teorii, więcej praktyki" nic nie znaczy, ale ma ostrze zaczepne: "Wy - teoretycy, a jam praktyk".
Pan przewodniczący nie ma racji. Jak stawia zarzut, powinien przynajmniej spróbować go udowodnić, na przykład podać podstawę prawną.
Niech lepiej odda dokumenty, bo nie są jego własnością. Macie prawo wezwać policję lub złożyć doniesienie o popełnieniu przestępstwa z art. 276 kk:
Spróbujcie namówić kogoś do pracy w Zarządzie, albo wytłumaczyć, że udział w zebraniu jest obowiązkowy. Naruszę przez to zasady wolności osobistej.Właściciel płaci i ma prawo narzekać. Jestem ciekaw, od jakiej sumy zadłużenia (art.15.2 nie wprowadza granic) Zarządca idzie do sądu - 200 zł czy 2000 zł.Zarządco - o jakiej odpowiedzialności za zobowiązania dłużnika mówisz? Oczywiście brak tych pieniędzy odczują wszyscy. Ale dług ten jest stosunkowo łatwy do wyegzekwowania. Ja nie mówię o sytuacjach patologicznych, ale życiowych. Skąd wiemy jaki będzie cel wykorzystania takich danych? Może tylko względy personalne,wynikające z animozji i konfliktów międzyludzkich.:sad:
Przewodniczący 4-ro osobowego zarządu , pracującego nieodpłatnie w zarządzie, zawarł ze wspólnotą umowę zlecenie na prowadzenie usługi księgowej, dodam, że przewodniczący jest jednym z reprezentujących wspólnotę, umowę podpisał on jako osoba fizyczna z zastępcą przewodniczącego (drugim reprezentujący)i członkiem zarządu, czy taka umowa jest ważna i niepodważalna, umowa zlecenie jest w kwocie przeznaczonej na księgowość w planie gospodarczym
Obowiązkiem zarządu/zarządcy jest prowadzenie określonej przez wspólnotę ewidencji pozaksięgowej.
Art. 29 uowl
1. Zarząd lub zarządca, któremu zarząd nieruchomością wspólną powierzono w sposób określony w art. 18 ust. 1, jest obowiązany prowadzić dla każdej nieruchomości wspólnej, określoną przez wspólnotę mieszkaniową, ewidencję pozaksięgową kosztów zarządu nieruchomością wspólną oraz zaliczek uiszczanych na pokrycie tych kosztów, a także rozliczeń z innych tytułów na rzecz nieruchomości wspólnej. Umowa jest ważna, tym bardziej, że koszt tego zlecenia został ujęty w planie gospodarczym.
Nigdzie nie jest powiedziane, że członek zarządu nie może odpłatnie świadczyć innej usługi dla wspólnoty.
Uważam jednak, że wspólnota powinna wcześniej wiedzieć, kto jest planowany lub kto będzie zatrudniowny do prowadzenia ewidencji pozaksięgowej - tak dla przejrzystości działań.
Cienki ten księgowy.
Wystarczyło przyznać mu jako członkowi zarządu wyższe wynagrodzenie zamiast umowy zlecenia i wtedy nie trzeba będzie co miesiąc odprowadzać podatku dochodowego od osób fizycznych. Ponadto mam nadzieję, że nie jest emerytem/rencistą bo dojdzie Wam jeszcze ZUS....
Ten Wasz księgowy połaszczył się na 20 % kosztów uzyskania przychodu. W zamian za to będzie musiał wystawić co miesiąc rachunek, który muszą mu zaakceptować pozostali dwaj członkowie. Będzie musiał przelać pieniądze do US i pieniądze do ZUS (składka zdrowotna) i zdajsie sporządzić co miesiąc ZUS DRA (ale tu nie mam pewności, zawsze omijałem ZUS).
A tak nie musiałby robić żadnych z powyższych rzeczy, a koszty uzyskania przychodu i tak sobie odliczyłby (i to pewnie wyższe niż 20 %).
Dla niedowiarków link.
Stronami umowy są:
1) zleceniobiorca (członek zarządu-księgowy)
2) zleceniodawca - wspólnota mieszkaniowa, reprezentowana przez zarząd.
Za wspólnotę podpisy złożyło dwóch członków zarządu, pokrycie finansowe jest w PG, więc wszystko OK. Ale można było prościej - zgadzam się z wwwinylem.