Miejsca parkingowe dewelopera
etra
Użytkownik
Jezeli deweloper sprzedal wszystkie lokale i zostaly mu miejsca w hali garazowej ( czesci wspolne bez osobnej KW) , ktore byly do tej pory do jego dyspozycji w celu zawarcia umow wylacznego korzystnia, to te miejsca przechodza z mocy prawa na rzecz wspolnoty czy trzeba dokonac jakiejs czynnosci ? Czy trzeba wypowiedziec udzielone pelnomocnictwa, ktore sa niby nieodwolalne, czy tez one wygasaja wraz ze sprzedaza ostatniego lokalu ?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Co do zasady, jeżeli deweloper sprzedał ostatni swój lokal mieszkalny ponad wspólną halą [taką która jest pomieszczeniem wspólnym] i nie posiada już żadnych udziałów w nieruchomości wspólnej, to tym samym traci podstawę prawną do zawierania umów sprzedaży prawa quod usum do pozostałych stanowisk we wspólnej hali. Ale z treści pełnomocnictwa mogłoby wynikać, że ta zasada nie ma zastosowania, tj. strony zgodziły się na sprzedaż quod usum także po sprzedaży ostatniego lokalu przez dewelopera.
Tylko przy braku odmiennego ustalenia umownego niesprzedane stanowiska przeszłyby na rzecz wspólnoty w momencie wyzbycia się udziałów przez dewelopera. Bardzo mało prawdopodobne żeby deweloper przeoczył w treści pełnomocnictwa odpowiednie zastrzeżenie.
W tym układzie, jeśli zastrzeżenie jest, to grozi wam układ, że z hali będą korzystali także sąsiedzi z zewnątrz.
Albo deweloper ma jakieś udziały albo nie ma.
Jeśli ma, to ma również w hali , która jest NW, jak twierdzi forumowicz.
quod usum można też wypowiedzieć.
W nowo powstałem budynku quod usum mp powstaje wyłącznie przy okazji umowy sprzedaży lokalu.
To niestety kosztuje, ponieważ żaden deweloper nie buduje hal garażowych pod budynkami za darmo. Jeżeli hala nie jest wyodrębnionym lokalem, to miejsce miejsce parkingowe niestety nadal kosztuje. Wycena użytkowania rośnie tak samo jak cena metra w budynku powyżej. Tak samo jak cena metra lokalu - rośnie cena miejsca pod budynkiem.
Dlatego wykluczam scenariusz autorki pytania, żeby jakoby wraz ze zbyciem ostatniego mieszkania deweloper miałby wstrzymać sprzedaż w hali.
Deweloper, powtarzam, nie jest instytucją charytatywną. Nie rozdaje miejsc w hali za darmo.
I status prawny hali w istocie nie ma tu specjalnego znaczenia. Treść pełnomocnictw, o których mowa powyżej, uwzględnia status prawny hali. Gdyby nie uwzględniała - deweloperzy szliby z torbami, ponieważ koszt budowy hali to mniej więcej jedna trzecia kosztu całości. Czasem więcej.
Z kodeksu cywilnego wcale nie wynika że umowa quod usum może być wyłącznie nieodpłatna. Niestety może być. Odpłatność quod usum zależy wyłącznie od okoliczności zawarcia konkretnej umowy.
Hala garażowa może być:
1. odrębnym lokalem z własną KW
2. nieruchomością wspólną (NW)
Jeśli jest , jak w punkcie 1 , to deweloper sprzedaje UDZIAŁ w hali garażowej z prawem korzystania na wyłączność z określonego miejsca.
A jeśli jest jak punkcie 2, to dewelooer niczego nie może sprzedać. Może co najwyżej na początku zawrzeć w swoim i pierwszego kupującego umowę do użytkowania konkretnego miejsca. Taką umowę można zmienić większością głosów lub orzeczeniem sądu.
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Miejscew-garazu-podziemnym-kiedy-mozemy-sprzedac-8228605.html
Kupuje się konkretne MP oznaczone nr , z którym to związany jest udział w lokalu o nazwie garaż wielostanowiskowy, zazwyczaj jest to 1/ ilość MP. Z Garażem wielostanowiskowym jest związany udział w nieruchomości wspólnej , inaczej właściciel MP ponosi koszty utrzymania garażu wielostanowiskowego (GW) oraz kosztów utrzymania NW (1/ ilość MP X udział związany z GW X koszt utrzymania NW)
https://licytacje.komornik.pl/Notice/Details/594958
Zobacz co sprzedaje komornik.
Albo tu:
https://licytacje.komornik.pl/Notice/Details/594958
https://rynekpierwotny.pl/wiadomosci-mieszkaniowe/deweloper-moze-uzaleznic-sprzedaz-mieszkania-od-zakupu-garazu/756/
Nawet nie wiesz, że komornik opisuje "towar", który sprzedaje po swojemu .
https://licytacje.komornik.pl/Notice/Details/593827