Zarządca odmawia wydania kopii umowy o zarządzanie nieruchomością
maka
Użytkownik
Dzień dobry.
Zarządca odmawia wydania kopii umowy o zarządzanie nieruchomością.
Jestem w zarządzie wspólnoty od niedawna i poprosiłem o kopię umowy między wspólnotą a zarządcą o wykonywanie usług zarządzania nieruchomością.
Odmówiono mi.
Mogłem tylko się z nią zapoznać.
Odmówiono mi zrobienia zdjęć.
Czy zarządca ma prawo odmówić wydania kopii umowy o zarządzanie nieruchomością?
Zarządca odmawia wydania kopii umowy o zarządzanie nieruchomością.
Jestem w zarządzie wspólnoty od niedawna i poprosiłem o kopię umowy między wspólnotą a zarządcą o wykonywanie usług zarządzania nieruchomością.
Odmówiono mi.
Mogłem tylko się z nią zapoznać.
Odmówiono mi zrobienia zdjęć.
Czy zarządca ma prawo odmówić wydania kopii umowy o zarządzanie nieruchomością?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
I prawidłowo. Dokumenty WM można tylko OKAZAĆ do wglądu zainteresowanemu właścicielowi lokalu.
Ten może dokonać odpisu , foto.
Z takiego okazania dokumentów winien być stworzony protokół podpisany przez strony.
Jeśli inni członkowie zarządu nie mają egzemplarza bądź znajduje się w dokumentacji wspólnoty zarządcy masz prawo nie tylko do wglądu ale też do zrobienia kopii. Kopiarki ze sobą nie przyniesiesz, więc robienie fotek jest ok.
Możesz wystąpić do sądu o wydanie dokumentów. Ale najprościej będzie wypowiedzić temu ignorantowi umowę.
Ilu jest członków zarządu?
Jest 2 członków zarządu.
Wspólnota liczy 9 mieszkań.
Nie będę już rozmawiał z zarządcą skoro to nic nie daje, złożę wniosek do sądu.
W dzisiejszych czasach zwłaszcza.
W takiej sytuacji, jak Zarządca NW się upiera, że umowa winna być, to taką umowę podpisują PEŁNOMOCNICY właściciele lokali wybrani uchwałą . Zarządcy NW wystarczy uchwała o jego wyborze na podstawie art. 18.1 UoWL i może działać. Zakres obowiązków określa UoWL.
I słusznie, przestań rozmawiać z Administratorem NW . Zanim zaczniesz wyciągać armaty , zwróć się do Zarządu WM o okazanie dokumentów, bo to oni są stroną Twoich pytań i są zobowiązani do udzielenia odpowiedzi o czym mówi art. 27 UoWL .
Nie rozróżniasz podstawowych pojęć. i do tego wprowaszasz ludzi w bład
Słowo zarządca ma wiele znaczeń. Np.
1. Licencjonowany zarządca - osoba posiadająca licencję. Niwych od wielu lat się nie wydaje ale stare się nie przedawniły. Wciąż są używane.
2. Zarządca sadowy - jak sama nazwa wskazuję , ustanowiony przez sąd
3. Zarządca, o którym mowa w ustawie o gospodarce nieruchomościami.
Ugn art. 184a. Zarządca nieruchomości to przedsiębiorca prowadzący działalność
gospodarczą z zakresu zarządzania nieruchomościami.
4. Zarządca, któremu zarząd nieruchomością wspólną powierzono w sposób określony w art. 18 ust.1 ustawy o własności lokali.
Chciałeś co pyknąć i pyknąłeś , tylko co to wnosi do sprawy?
Bijesz pianę , bo nie ponosisz konsekwencji swoich "porad"
Sprawa w sądzie może potrwać. Od kilku miesięcy do kilku lat.
Ten Wasz zarządca nie zna prawa, więc kto wie na co Was jeszcze narazi i w co Was wkopie.
Proponuję, by napisać pismo do zarzadcy , że umowa między WM a zarządcą jest dokumentem wspólnoty a zarząd WM do prawidłowej kontroli pracy zarządcy ma prawo nie tylko do wglądu ale i kopii umowy. I jeśli nie umożliwią skopiowanua sprawa zostanie skierowana do sądu przeciwko ZARZADCY o wydanie kopii dokumentu.
Podpis 2 członków zarządu. Dwa egzemplarze, niech jeden podbiją, że dostali.
Bzdury. Członkowie zarządu WM mają prawo (a nawet obowiązek) kontroli każdego dokumentu WM . Jeśli do tej kontroli niezbędna jest potrzeba zrobienia kopii, to żaden cieć od zarządcy nie ma prawa zabraniać. Członek zarządu może chcieć. skonsultować z prawnikiem legalność umowy. Żaden protokół do tego nie jest potrzebny. Potrzebny byłby (dla ostrożności) jeśli np. wydaje się oryginał dokumentu, np. po to, by np. zrobić kopię poświadczoną notarialnie.
Pierdoły wypisujesz , tu nie jest mowa o członku Zarządu WM , tylko o zwykłym właścicielu lokalu.
Skończ już z tym maglem, bo mało kto rozumie twoje wpisy do wyimaginowanych wątków pisanych przez ciebie.