Koszty wspólne
Now
Użytkownik
Czy może ktoś podsunąć podstawę prawną że jako nie członek spółdzielni mam płacić od udziału w cz. wspólnych
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Art.4.4. Właściciele lokali niebędący członkami spółdzielni są obowiązani
uczestniczyć w pokrywaniu kosztów związanych z eksploatacją i utrzymaniem ich
lokali, eksploatacją i utrzymaniem nieruchomości wspólnych. Są oni również
obowiązani uczestniczyć w wydatkach związanych z eksploatacją i utrzymaniem
nieruchomości stanowiących mienie spółdzielni, które są przeznaczone do wspólnego
korzystania przez osoby zamieszkujące w określonych budynkach lub osiedlu.
Obowiązki te wykonują przez uiszczanie opłat na takich samych zasadach, jak
członkowie spółdzielni, z zastrzeżeniem art. 5
I gdzie tu o płaceniu od udziału. Zarządca moim udziałem, ustawowo spółdzielnia, przytacza ten sam art.
Oprócz podanych wyżej ustaw np. do rozliczeń ciepła stosuje się zapisy prawa energetycznego.
Albo prawa budowlanego np. okresowe przeglądy.
Podstawą naliczania "OPŁAT eksploatacyjnych" jest statut danej SM.
A co mnie interesuje, że większość chce płacić np. za lustrację, jakieś spółdzielcze składki czy pełną księgowość. Na dobre w małej SM, takiej co to powstawały w latach 90-93, w 2 miesiące można przejść pod uwl. Ile będę zapłacił za, łagodnie mówiąc, nieświadomość innych, i pecha, że trafiłem w takie raelia
Poza tym inne są koszty utrzymania budynku z windą, inne z dużym terenem wokół budynku.
W jednej ze spółdzielni we Wrocławiu koszt zarządzania 1,1 zł za m2 miesięcznie. Koszty admina mnie nie interesuja. Poniżej 1 zł za m2 admini już nie schodzą. A przed wspólnotami kolejne zebrania i kolejne podwyżki,
we WM płaci się od udziału % w NW, a nie m2 (to są wyjątki) oraz wg potrzeb, jak i tego czego chce większość właścicieli lokali.
A te udziały to spadły z nieba czy wzięły się z m2 współwłasności budynku ? Mogę wpisać m2 mieszkania + m2 pom. przynależnych i co nie będzie to samo ? Po co mydlić ludziom oczy, później nie wiedzą, że za piwnicę też trzeba płacić.
A zagadnienie dotyczyło porównania opłat SM i wspólnoty, a Grafen jest kumaty i mógłby podać opłatę on m2,
a w SM może nawet nie być udziałów, widziałeś o tym
Widzę, że twoja wiedza na temat "Opłat eksploatacyjnych" stosowanych w SM zatrzymała się na latach 80 ubiegłego stulecia . A wystarczyło poczytać UoSM ... i byś wiedział, że udział też jest stosowany w naliczaniu "opłaty eksploatacyjnej" np. po przekształceniu spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu w prawo własności.
I właśnie tak zaczął się ten temat a tak na marginesie to nie ma UoSM tylko uSM, jeśli mówimy o ustawie dotyczącej sp. mieszkaniowych. Proszę o podstawę płacenia wg udziału przez właścicieli lokali, którzy są współwłaścicielami budynku że spółdzielnią
cd. I chodzi o lokal, nabyty przed 2007 r. jako swp do lokalu, teraz już przekształcony, bez oddzielnej umowy poza AN.
Sorry za wcześnie wstałem oczywiście jest u o sm
Tak racja ogrom członków SM zatrzymało się w latach 80 tych. Cały czas czekam na podpowiedź, też Twoją, z usm o opłatach właściciela zgodnie z udziałem, może sygn. akt jakiegoś wyroku. To forum ma formę doradczą a nie oceniania innych
To sobie poczekasz .... bo negujesz moje wpisy i wyśmiewasz . Odsyłam do uchwał Zarządu SM i Statutu SM....
Reagujesz jak większość prezesików SM
Nie członkowie płacą w SM największe "opłaty eksploatacyjne" wg zasad jakie określi Rada Nadzorcza z wniosku Zarządu SM.
No takich bzdur to się nie spodziewałem usłyszeć od tak aktywnego uczestnika tego forum. ,, .....wg zasad jakie określi RN...." Kupiłem własnościowe mieszkanie, Z ZIEMIĄ, w budynku zarządzanym przez SM i jacyś spółdzielcy będą na mnie zarabiać. To ja powinienem zgodzić się na to ile będę płacił ich prezesowi, księgowej w zależności od tego jak wydają mój wkład na remonty itp.
Tak, proszę zauważyć, że zgodnie z art. 4 ust. 4m ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych właściciele lokali, któzy nie są członkami uczestniczą między innymi w pokrywaniu kosztów związanych z nieruchomościami wspólnymi. Pojęcie nieruchomości wspólnej użyte w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych zostało zaczerpnięte z ustawy o własności lokali, która w wielu zreszta sytuajach ma zastosowanie do spółdzielni.
Pomocne piśmiennictwo:
"Rozwiązanie dotyczące pokrywania kosztów związanych z nieruchomością wspólną są tu analogiczne jak w ustawie o własności lokalu (według której każdy właściciel obowiązany jest pokryć część kosztów proporcjonalną do jego udziału we własności), ale w odniesieniu do samego lokalu przyjęto inną zasadę, bo w świetle ustawy o własności lokali każdy właściciel pokrywa w całości koszty utrzymania lokalu stanowiącego jego własność."
Spółdzielnie mieszkaniowe. Komentarz. Ewa Bończak - Kucharczyk, s. 182, tamże
? kuj żelazo ... To z czego, z niezawisłości sądu? Miałem odrzucone bardzo jednoznaczne, w świetle usm, pozwy
Dlaczego? Może z niskich pobudek członkowie też nie będą chcieli płacić i będą zmuszeni zrobić to, czego teraz nie chcą zrobić. Co tam wszyscy płacą to mniej boli ale jak sąsiad nie płaci, choćby to było 100 zł na 3 lata to już boli. Nie uogólniam ale ja trafiłem w taką grupę, że świadomość większości z Was nie przyjmie tego co tu się wyprawia.