Zaniechanie działań prowadzące do szkody finansowej
Alessandra
Użytkownik
Witam wszystkich,
Mam pilne pytanie. Rok temu nabyłam mieszkanie we Wspólnocie Mieszkaniowej. Okazało się, że od ponad 20 lat jeden z budynków należących do WM nie jest odebrany i nie ma pozwolenia na użytkowanie. Budynek jest w całości usługowy. O tej sytuacji wiedzieli:
1) Ówczesny i obecny administrator (ta sama osoba),
2) Każdy kolejny Zarząd WM,
2) Właściciele tychże lokali usługowych z których niektórzy mają ten fakt nawet wpisany do aktu notarialne (być może mieli mniejszą cenę tych lokali z tego powodu) Przez tyle lat nikt z tym nic nie zrobił a można było z tytułu rękojmi dochodzić załatwienia sprawy od developera lub (w przypadku właścicieli którzy o tym nie wiedzieli) wzruszyć akt notarialny jeśli notariusz tego nie sprawdził i nie wpisał wady prawnej do aktu.
Aktualnie właściciele tych lokali nagle chcą żeby Wspólnota Mieszkaniowa załatwiła sprawę (jeden z nich chce zbyć lokal i dlatego sprawa wypłynęła) i uzyskała pozwolenie na użytkowanie.
Wiem już że niestety mamy taki obowiązek jako WM.
Problem polega na tym, że budynek w roku budowy spełniał wymagania techniczne ale teraz ich nie spełnia (odstępstwo nie jest możliwe) i ogół mieszkańców musiałby wyłożyć teraz setki tysięcy na doprowadzenie tego do zgodności z prawem. Do 2012 roku taka możliwość (odstępstwo) jeszcze było możliwe, teraz już nie. Dla większości mieszkańców to może oznaczać nawet bankructwo i utratę dorobku życia.
Pytanie:
1. czy na właścicielach tych lokali ciąży odpowiedzialność prawna wobec pozostałych mieszkańców za tą sytuację ?Jeśli nabyli te lokale świadomie z wadą prawną - w kilku przypadkach po niższej cenie (korzyść majątkowa) i całe lata nic z tym nie zrobili (do 2012 roku koszty zamknęłyby się zapewne w jakiś „groszach”)? Teraz za ich zaniechanie, jak również celowe działania (świadome nabycie z wadą) mają być obciążeni inni ludzie, którzy nabywając lokal nawet nie wiedzieli o tej sytuacji? (Ja w akcie notarialnym nie mam wpisane, że na WM ciąży jakieś zobowiązanie). Oni nabyli lokale z wadą za którą z góry zakładali, że zapłaci ktoś inny (z rękojmi nie skorzystali ani z ewentualnych roszczeń do notariusza - które uwolniłyby WM od kosztów a teraz to już jest przedawnione - z powodu ich zaniechania),
2. Administrator też o tej sytuacji wiedział (to ta sama osoba nawet) całe lata i też nic nie zrobił a do 2012 roku koszty byłyby mikroskopijne w porównaniu do tych, jakie mielibyśmy ponieść teraz. Wszystkie przeglądy podpisane, ubezpieczenie itp.
Wiem, że Wspólnota ma obowiązek dokonania czynności odbioru technicznego budynku ale interesuje mnie celowe działanie i lata zaniechań niektórych osób.
Co można z tej sytuacji zrobić?
Mam pilne pytanie. Rok temu nabyłam mieszkanie we Wspólnocie Mieszkaniowej. Okazało się, że od ponad 20 lat jeden z budynków należących do WM nie jest odebrany i nie ma pozwolenia na użytkowanie. Budynek jest w całości usługowy. O tej sytuacji wiedzieli:
1) Ówczesny i obecny administrator (ta sama osoba),
2) Każdy kolejny Zarząd WM,
2) Właściciele tychże lokali usługowych z których niektórzy mają ten fakt nawet wpisany do aktu notarialne (być może mieli mniejszą cenę tych lokali z tego powodu) Przez tyle lat nikt z tym nic nie zrobił a można było z tytułu rękojmi dochodzić załatwienia sprawy od developera lub (w przypadku właścicieli którzy o tym nie wiedzieli) wzruszyć akt notarialny jeśli notariusz tego nie sprawdził i nie wpisał wady prawnej do aktu.
Aktualnie właściciele tych lokali nagle chcą żeby Wspólnota Mieszkaniowa załatwiła sprawę (jeden z nich chce zbyć lokal i dlatego sprawa wypłynęła) i uzyskała pozwolenie na użytkowanie.
Wiem już że niestety mamy taki obowiązek jako WM.
Problem polega na tym, że budynek w roku budowy spełniał wymagania techniczne ale teraz ich nie spełnia (odstępstwo nie jest możliwe) i ogół mieszkańców musiałby wyłożyć teraz setki tysięcy na doprowadzenie tego do zgodności z prawem. Do 2012 roku taka możliwość (odstępstwo) jeszcze było możliwe, teraz już nie. Dla większości mieszkańców to może oznaczać nawet bankructwo i utratę dorobku życia.
Pytanie:
1. czy na właścicielach tych lokali ciąży odpowiedzialność prawna wobec pozostałych mieszkańców za tą sytuację ?Jeśli nabyli te lokale świadomie z wadą prawną - w kilku przypadkach po niższej cenie (korzyść majątkowa) i całe lata nic z tym nie zrobili (do 2012 roku koszty zamknęłyby się zapewne w jakiś „groszach”)? Teraz za ich zaniechanie, jak również celowe działania (świadome nabycie z wadą) mają być obciążeni inni ludzie, którzy nabywając lokal nawet nie wiedzieli o tej sytuacji? (Ja w akcie notarialnym nie mam wpisane, że na WM ciąży jakieś zobowiązanie). Oni nabyli lokale z wadą za którą z góry zakładali, że zapłaci ktoś inny (z rękojmi nie skorzystali ani z ewentualnych roszczeń do notariusza - które uwolniłyby WM od kosztów a teraz to już jest przedawnione - z powodu ich zaniechania),
2. Administrator też o tej sytuacji wiedział (to ta sama osoba nawet) całe lata i też nic nie zrobił a do 2012 roku koszty byłyby mikroskopijne w porównaniu do tych, jakie mielibyśmy ponieść teraz. Wszystkie przeglądy podpisane, ubezpieczenie itp.
Wiem, że Wspólnota ma obowiązek dokonania czynności odbioru technicznego budynku ale interesuje mnie celowe działanie i lata zaniechań niektórych osób.
Co można z tej sytuacji zrobić?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Jaki podmiot wybudował obiekt? Czy ten podmiot istnieje? Jeżeli nie istnieje, to faktycznie wspólnota jako zarządca obiektu budowlanego winna dopełnić formalności celem doprowadzenia do stanu zgodnego z prawem.
"Zważywszy na szczególny stan faktyczny tej sprawy i to, że Wspólnota występuje w tym postępowaniu w charakterze strony zamiast inwestora, który przeniósł własność lokali na członków Wspólnoty i zaprzestał działalności, zarówno organ, jak i strona powinni współdziałać w celu doprowadzenia tej inwestycji do stanu zgodnego z prawem. Prowadząc to postępowanie, organ powinien więc uwzględnić specyfikę tej sytuacji i nakładać na stronę obowiązki, które jest ona w stanie wykonać (np. obowiązek przedłożenia oryginałów lub kopii dokumentów, które strona posiada lub jest w stanie uzyskać). Natomiast Wspólnota, chcąc uzyskać pozwolenie na użytkowanie, powinna wywiązywać się z nałożonych przez organ obowiązków, aby budowę doprowadzić do stanu zgodnego z prawem."
https://zarzadca.pl/artykuly/ii-osk-2925-12-pozwolenie-na-uzytkowanie