Dojście do dachu przez prywatny lokal.
Krisek
Użytkownik
Dzień dobry.
W naszej WM jest dosyć skomplikowane wejście na dach- żeby do niego dojść trzeba przejść przez jedno mieszkanie do schodów prowadzących na strych, który to jest odrębną własnością i dopiero stamtąd jest wejście na dach. Reasumując, trzeba przejść przez dwa osobne lokale. Nie było z tym problemu do czasu aż mieszkanie nie zostało zlicytowane na aukcji komorniczej. W tej chwili nowy właściciel odmawia wejścia do tego mieszania a więc nie ma dostępu na dach.
Czy ma do tego prawo?
Mieszkanie to jest do remontu- nie ma nawet podłóg i ścianek działowych a strych nie został jeszcze zaadaptowany na cele mieszkaniowe. Zastanawia mnie jeszcze fakt w jakim celu zostało to mieszkanie kupione- wygląda na sporą inwestycję i jeszcze to przejście na strych... Jedyny pomysł to że ten Pan chciałby też odkupić ten strych i zrobić mieszkanie dwupoziomowe ale po pierwsze jest tam dużo belek stropowych i duże skosy więc przestrzeni użytkowej mało a do tego spore długi na KW w dziale 3 i 4.
Czy te długi się może przedawniają?
W naszej WM jest dosyć skomplikowane wejście na dach- żeby do niego dojść trzeba przejść przez jedno mieszkanie do schodów prowadzących na strych, który to jest odrębną własnością i dopiero stamtąd jest wejście na dach. Reasumując, trzeba przejść przez dwa osobne lokale. Nie było z tym problemu do czasu aż mieszkanie nie zostało zlicytowane na aukcji komorniczej. W tej chwili nowy właściciel odmawia wejścia do tego mieszania a więc nie ma dostępu na dach.
Czy ma do tego prawo?
Mieszkanie to jest do remontu- nie ma nawet podłóg i ścianek działowych a strych nie został jeszcze zaadaptowany na cele mieszkaniowe. Zastanawia mnie jeszcze fakt w jakim celu zostało to mieszkanie kupione- wygląda na sporą inwestycję i jeszcze to przejście na strych... Jedyny pomysł to że ten Pan chciałby też odkupić ten strych i zrobić mieszkanie dwupoziomowe ale po pierwsze jest tam dużo belek stropowych i duże skosy więc przestrzeni użytkowej mało a do tego spore długi na KW w dziale 3 i 4.
Czy te długi się może przedawniają?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
a tego co jest obecnie zaślepienie .
Rozumiem że najlepszym wyjściem byłoby ominięcie lokali prywatnych w dojściu do części wspólnych ale jeśli nawet wspólnota zdecyduje się sfinansować wejście z klatki a właściciel strychu stwierdzi że on tam wejścia nie chce to co wtedy?
No to zanim odkupi, trzeba zagwarantować sobie dostęp do dachu i tyle. Sam sobie tego strychu przecież nie sprzeda, to mogą zrobić tylko współwłaściciele. Najpierw jednak przenieść wejście na dach na ten strych, żeby był dostęp z pominięciem lokali. Zresztą, można mu nawet sprzedać strych na cele adaptacji, ale w taki sposób, żeby zarezerwować sobie w jego obrębie powierzchnię na cele, o których mowa powyżej.
Nie widzę tego, więc nie wiem, czy Cię dobrze rozumiem z tymi lokalami i strychem. Pozdrawiam.
Art. 1000. § 1. Z chwilą uprawomocnienia się postanowienia o przysądzeniu własności wygasają wszelkie prawa i skutki ujawnienia praw i roszczeń osobistych ciążące na nieruchomości. Na miejsce tych praw powstaje prawo do zaspokojenia z ceny nabycia z pierwszeństwem przewidzianym w przepisach o podziale ceny uzyskanej z egzekucji.
Te długi nie będą obciążać nowego właściciela.
Z tym że ten Pan wiedział co kupuje a teraz żąda od WM żeby zbudować wejście na dach w innym miejscu co fizycznie jest niemożliwe.
Na ostatnim piętrze są dwa mieszkania. Wejście na strych znajduje się w jednym z tych mieszkań na jego końcu. Strych jest nad oboma mieszkaniami i klatką schodową. Wejście na dach znajduje się na strychu przez jedno z okien. Właścicielami tego mieszkania i strychu są dwie różne osoby. Teoretycznie można by zrobić właz na strych z klatki ale to jest prywatny lokal więc chyba właściciel strychu musiałby się na to zgodzić. Do tego ma on ograniczone prawa do zarządzania tym mieniem.
A WM może sobie to zagwarantować jeżeli ten Pan kupi to na aukcji komorniczej?
Co to znaczy?
Nowy doklejony: 13.03.19 17:21
Nie ma znaczenia, jak stał się właścicielem.
Pytanie brzmi : kto jest właścicielem strychu?
Z tym że Pan ten nadal ma prawo do głosowania na spotkaniach wspólnoty a że ma znaczny udział przez tą własność w części wspólnej to decyduje po części na co są wydawane pieniądze wspólnoty mimo że sam nic nie płaci... chore...
Jak to zrobić prawnie, to tego nie wiem, bo się na tym nie znam. Poddaję jedynie pomysł, który przyszedł mi do głowy, jako laikowi, a który mógłby rozwiązać sytuację. Tak, czy inaczej, sprawa wygląda na dość złożoną i ja na Twoim miejscu nie polegałbym w takiej sytuacji na poradach z forum internetowego, tylko wynająłbym do sprawy ogarniętego prawnika, który specjalizuje się we wspólnotach mieszkaniowych, ale to moje prywatne zdanie.
Pozdrawiam.
Nowy doklejony: 14.03.19 12:14
gdzieś tutaj na forum reklamuje się pani prawniczka, która - jak mi się zdaje - specjalizuje się w sprawach wspólnot mieszkaniowych. Po lewej stronie forum był link do jej kancelarii, ale widzę, że gdzieś się zgubił.
Pozdr.
Komornik wystawia w pierwszej licytacji za 3/4 rynkowej wartości a w drugiej za 2/3.
Kwoty mogą zatem być nie takie małe. A i może zgłosić się kilku chętnych, więc cena sprzedaży może być wyższa.
Biorąc pod uwagę, że dłużnik nie płaci wspólnocie, nie sądzę, by WM miała pieniądze na to.
Jeśli jednak pieniądze, by się znalazły , to uważam , że w takiej sytuacji WM może nabyć ten lokal do własnego majątku.
Nowy doklejony: 14.03.19 16:28 Ze względu na komornika? Czy coś jest innego wpisane w KW?
Umiesz sprawdzić KW przez internet?
https://przegladarka-ekw.ms.gov.pl/eukw_prz/KsiegiWieczyste/wyszukiwanieKW?komunikaty=true&kontakt=true&okienkoSerwisowe=false