wynagrodzenie administratora od lokalu
helenkam
Użytkownik
Właściciele posiadający duże udziały w nieruchomości przegłosowali uchwałę ustalającą wynagrodzenie administratora od lokalu , bez względu na wysokość udziału wszyscy płacą jedną kwotę. Jakie szanse przy zaskarżeniu uchwaly?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Tak pokazówka czasami się przydaje , przychodzi otrzeźwienie i wraca we WM normalność ...
Przeczytaj, co Ty napisałaś Hanuś,
.a potem ... ech
Koniecznie zaskarz uchwałę jeśli jest dla Ciebie niekorzystna i nie minęło 6 tygodni.
Sądy są od spraw spornych i karnych. To, co Ty nazywasz oceną, ma przecież swoje źródło w sporze. Ale... spory, Niepodlegający Zmianom Panie :bigsmile:, można załatwiać polubownie, niekoniecznie przed sądami.
Uchwała to uchwała. Albo ją podważasz w sądzie, albo stosujesz.
Jak stosujesz taką uchwałę po swojemu to powstanie dług, bo uchwała sprzeczna z prawem - niezaskarżona - nadal niestety obowiązuje.
Czyżby naprawde sąd nie wziął pod uwagę w przypadku gdyby ktoś płacił wg Uowl swoje zobowiązania tego faktu ?
Ja rozumie że uchwała ewidentnie sprzeczna z Uowl funkcjonuje , ale dzieje sie tak tylko dlatego że nie została zakwestionowana przez sąd. Jeśli sąd jej nie uchylił to musimu ją uznać za zgodną z prawem.
Ale jeśli zarząd zaskarży właściciela do sądu o zwrot długu z tytułu różnicy w związku z taka uchwałą , to moim zdaniem sąd powinien rozpatrzyć zgodność tej uchwały z UoWL bo przecież to jest powodem sporu.
Myślę, że sąd odrzuciłby taki pozew zarządu, jeżeli tylko stwierdziłby, że naliczano niezgodnie z prawem.
Pamiętajcie tylko, że samo naliczanie opłat niezgodnie z udziałem nie musi jeszcze oznaczać ingerencji sądu w te opłaty.
Sąd może uznać, że mimo wszystko i z powodu szczegółowych okoliczności te opłaty mogą się ostać. Np. udziały mogą matematycznie być niemal równe, zaliczki mogą być corocznie rozliczne wg udziałów, a tylko zaliczki inaczej wyznaczane itp.
I dlatego samodzielne wyznaczanie sobie wymiaru opłat to nie jest szczęśliwy pomysł.
To chyba lepiej samodzielnie wykazać zarządowi, że się myli i narusza prawo i dążyć do zmiany? Mniej biegania po sądach.