rozliczenie zaliczek
wawi50
Użytkownik
Mam pytanie. Co zrobić w wypadku kiedy zarząd wm od początku istnienia wspólnoty nie dokonuje rozliczeń wpłaconych zaliczek. Doręcza jedynie potwierdzenia wpłat twierdząc że to są rozliczenia roczne?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Zażądać rozliczeń na piśmie, za potwierdzeniem odbioru.
Zarząd chyba nie rozumie pojęcia "rozliczenie".
Może powinnaś napisać dokładnie, czego żądasz, na czym takie rozliczenie polega?
Wspólnota ma obowiązek robienia go co rok
Tu poczytaj, co w nim powinno się znaleźć.
Tam na dole jest link do przykładowego
EPU (elektroniczne postępowanie upominawcze) niestety nie jest trybem ekspresowym. Mimo medialnych zapowiedzi, że nakaz zapłaty można będzie uzyskać w ciągu kilku dni (sic!), w praktyce trzeba czekać 1,5 miesiąca na wydanie nakazu i drugie tyle na klauzulę wykonalności. To i tak dużo szybciej w porównaniu do zwykłego procesu, ale już niewiele szybciej od tradycyjnego postępowania upominawczego (w formie papierowej). A całkiem ślamazarnie wobec wcześniejszych obietnic Ministerstwa Sprawiedliwości...
Twoje problemy zostały omówione już po wielekroć, a Twoja wspólnota jest najbardziej znaną wspólnotą na tym forum.
Zaraz dołączy się martadwadzieściasześćtysięcyczterystadwadzieściajeden i powstanie chaotyczny, uroczy bajzel...
owner - dziękuję za wsparcie prawne.
wawi50 - możesz nie lubić Zarządu, to twoja sprawa. Zaliczki masz płacić. Jak ci się to nie podoba, licz się z konsekwencjami. Żaden problem z egzekucją.
Porady koziorozki, ownera, haneczki = to jątrzenie.
Żądanie rozliczeń wpłaconych zaliczek - co to jest? PIENIACTWO.
Po co są zebrania rozliczeniowe? Po to żeby rozliczyć zaliczki wszystkich właścicieli, a nie tylko jednego. Masz prawo zaskarżyć uchwałę o udzieleniu absolutorium, albo o ustalernie Planu Gospodarczego. Nie wspierajmy ludzkich frustracji.!!!!
koziorozka - nie promuj na forum BZDUR:bigsmile:. To jest autoreklama.
Demona administrującego posiadasz i on tak Ci szepcze do uszka? :fingersear:
" Zażądać rozliczeń na piśmie, za potwierdzeniem odbioru "
Jakich rozliczeń? Od kogo?" To są Twoje marzenia. Jak to wyegzekwujesz? Pozwem???? Nie ośmieszaj się.!!! Jakie majteczki? To twój poziom dyskusji????:bigsmile:
No, może nie jedynie.... Ponieważ w rozliczeniu rocznym mogą być podane fałszywe informacje. Wtedy, mając wątpliwości należy zażądać wglądu do faktur, umów, wyciągu bankowego i porównać z danymi przedstawionymi w rozliczeniu.
Zaznaczam również to, iż każdy wydatek ma być udokumentowany fakturą - jeśli jej nie ma, to nie ma podstawy - nie ma ponoszenia kosztów przez właściciela. Oczywiście.
Zaliczki ustalane są zazwyczaj na podstawie poniesionych kosztów z okresu poprzedniego, czyli dla wspólnoty - na podstawie kosztów za poprzedni rok rozliczeniowy.
Dodatkowo na wysokość zaliczek mają wpływ zmiany cen oraz nowe zaplanowane przez wspólnotę wydatki zawiązane z realizacją planu gospodarczego.
Oczywiście własciciele lokali mogą, np. uchwalić prowadzenie pełnej księgowości, dlatego w pierwszej kolejności proszę sprawdzić treść uchwał w zakresie formy i sposobu prowadzenia finansów wspólnoty oraz dokonywania rozliczeń poszczególnych właścicieli lokali. Oczywiście nawet najprostsza ewidencja pozaksięgowa winna spełniać warunki, które umożliwią ustalenie stanu zobowiązań, kosztów, przychodów i dokonanie rozliczenia, sporządzenie sprawozdania finansowego.
Odnośnie natomiast rozliczania poszczególnych właścicieli - być może właściciele podejmują uchwały o przekazaniu nadwyżek wynikających z rozliczenia kosztów zarządu na takie cele, jak. np. fundusz remontowe? Choć się z tym nie zgadzam, to jednak zdaję sobie sprawę z tego, że orzecznictwo w zakresie dopuszczalności takich działań nie jest jednolite, zapadają wyroki, które uznają to za prawidłową praktykę.
Proszę to również wyjaśnić tzn. sprawdzić treść uchwał w tym zakresie.
Jak to prawda, to płać tyle ile uważasz (albo tyle ile określa ostatnia uchwała w tej sprawie sprzed lat) i z prawego punktu widzenia nic ci nie zrobią
A. Z dokumentów wynika nadwyżka X na kosztach ZNW oraz kwota Y z tytułu pozostałych przychodów finansowych. Wynik wspólnoty X+Y = Z (dochód). Na zebraniu zapadają dwie uchwały: 1. Przeznaczenia dochodu Z na utrzymanie zasobów mieszkaniowych oraz na rzecz właścicieli lokali (art. 17 ust. 1 pkt 4 ustawy). 2. Przeznaczenia nadwyżki X na zasilenie funduszu remontowego.
B. Z dokumentów wynika nadwyżka X na kosztach ZNW, kwota Y z tytułu pozostałych przychodów finansowych oraz podatek dochodowy od dochodu opodatkowanego wspólnoty P. Wynik wspólnoty X+Y-P = Z (dochód). Na zebraniu zapadają dwie uchwały: 1. Przeznaczenia dochodu Z na utrzymanie zasobów mieszkaniowych oraz na rzecz właścicieli lokali (art. 17 ust. 1 pkt 4 ustawy). 2. Przeznaczenia dochodu Z na zasilenie funduszu remontowego.
C. Z dokumentów wynika strata -X na kosztach ZNW i kwota Y z tytułu pozostałych przychodów finansowych. Jednak wynik wspólnoty -X+Y = S (strata). Zapada jedna uchwała o pokryciu straty S z nadwyżek lat następnych.
Szczerze mówiąc rozumiem tylko tę ostatnią sytuację (C). W tzw. międzyczasie dowiedziałam się tylko, że można było znaleźć i inne jej rozwiązanie i stratę pokryć z funduszu remontowego. Wydarzenia z lat wcześniejszych są dla mnie zupełnie niejasne. Dlaczego istnieje konieczność podejmowania dwóch uchwał? I jeszcze, tak jak w sytuacji A, na dwie różne kwoty? Jaka to ustawa stanowi podstawę prawną?
A może podjęto uchwałę o przyjęciu planu gospodarczego? Jeżeli tak, to moim zdaniem stanowi ona wystarczającą podstawę prawną do naliczenia zaliczki właścicielom lokali, oczywiście w zakresie kosztów wynikająych z tego planu.
Na " rozliczeniu rocznym", który jest w rzeczywistości potwierdzeniem wpłat a nie rozliczeniem, w pozycji "stawki na 2010rok" wpisane zostało 1zł na fundusz eksploatacyjny, 1zł na fundusz remontowy.Tyle. Dodam że uwidocznione w planie koszty eksploatacji znacznie przewyższają planowane wpływy. Nic się kupy nie trzyma. Wspólnota nie posiada wyodrębnionego konta funduszu remontowego mino że o to wnioskowałam, a w 2009 roku część kosztów związanych z eksploatacją pokryła z funduszu remontowego bez stosownych uchwał. Robią co chcą. Z tych poczynań wnoszę że taki fundusz po prostu nie istnieje.
Plan został przyjęty i właśnie wg tego planu policzyłam zaliczkę, którą płacę. Jest ona jednak mniejsza od żądanych łącznie złotówek.
Sposób wydawania kasy z f,remontowego (z uchwałą czy bez ) to temat na inny wątek.
Może być jedno konto, ale wtedy ten fundusz i tak istnieje - naliczeniowo. Tego robić nie wolno.
Z tego, co napisałaś wynika również, że zaliczka na FE była za mała lub też, że część właścicieli nie płaciło (!) zaliczek na bieżąco i być może nadal są dłużnikami..... Nie, to nie prawda. Jeśli była uchwała o wpłatach na FR i została ona podjęta, a właściciele wpłacali zaliczki na FR, to ten fundusz na pewno istnieje (naliczeniowo) - nawet jeśli posiadacie jedno konto w banku.
Mało tego - pieniądze zgromadzone na FR są przeznaczone tylko i wyłącznie na remonty.
Wiem, że to jest przykre, ale czasem człowiek jest samotny w tłumie. A do takich należą czesto właściciele, którzy mają trochę więcej orientacji w sprawach funkcjonowania wspólnoty i praktycznie w swoim osamotnieniu niewiele mogą zrobić.
- jak najszybciej zmienić taki Zarząd, gdyż niestety nie ma ustawy chroniącej ludzi, którzy dobrowolnie godzą się być okradani...
Nie ma uchwały - nie ma funduszu.
Nie ma też obowiązku wydawania zgromadzonych (zaoszczędzonych) środków wyłącznie na remonty.
????
Powstanie funduszu wymaga podjęcia uchwały o jego utworzeniu (a także o zasadach tworzenia odpisów na fundusz i o zasadach wydatkowania środków z FR).
Bez takiej uchwały operowanie nazwą "fundusz remontowy" czy skrótem "FR" nie rodzi skutków, o jakich piszesz.
Żeby stwierdzić, że "fundusz na pewno istnieje", trzeba mieć pewność, że taka uchwała została podjęta. Z postów wawi50 nic takiego nie wynika.
A co do tego czy rozumiem o czym piszecie i owszem rozumiem. Właściwie już wiem jak postępować dalej. Dziękuję.
O FR mowa jest również w statutach spółek z o.o. (uchwała zgromadzenia wspólników w sprawie utworzenia funduszu spółki, a także inwestycyjnego i remontowego).