Wzór zezwolenia na montaż klimatyzatora.
Albin
Użytkownik
Witam.
Na początku chcialbym sie przywitać ze wszystkimi.
Moj problem dotyczy tego iż mieszkam w budynku 4 piętrowym na czwartym piętrze.Strona zachodnia.
W te upalne dni temperatura w domu to 35 stopni.Papa któa nagrzewa sie w dzien oddaje cieplo do wewnątrz na noc i w mieszkaniu jest caly czas temperatura wyższa niż na zewnątrz.Jest to nie do wytrzymania.
Z tego względu zdecydowalem sie na klimatyzator przenośny.Niestety,taki klimatyzator o mocy 2,7kW nie dal rady.Wychodzi na to po konsultacji z firmą montującą klimatyzację ze minimum jakie musze miec w domu to 3,5kW typu Split (czyli jednostka wewnetrzna oraz jednostka zewnętrzna)
Z jednostą wewętrzną nei ma problemu,natomiast montaż zewnetrznej wymaga zezwolenia.
Bylem u Zarządcy budynku.Powiedzieli ze to nie ich brocha i wyslali mnie do Administratora.Administrator powiedzial że oni zlecają i placą zarządcy i to w ich gesti jest rozpatrzenie takiej prośby.Miła pani w Administratorze powiedziala żeby z nikim już tam nie rozmawiać tylko złożyć pisemną prośbe w sekretariacie.Powiedziala mi zebym postaral sie to napisać fachowo z podparciem o ustawy prawne które to regulują.
Niestety nie znam sie za bardzo na tym i prosił bym o pomoc w napisaniu takiej prośby.Tak żeby Zarządca nie mógł za bardzo sie przyczepić i dać odmowną odpowiedz.
Budynek ma zrobioną kilka lat temu elewacje (okolo 10-15 cm).CHciałbym zamontowac jedn. zewnetrzna miedzy swoimi 2 oknami lub na dachu nad swoim mieszkaniem.Skropliny odprowadzić do rynny deszczowej która jest obok 2go okna.
Bardzo proszę o pomoc.
Dziękuje.
edit:
Wyczytalem również ze Zarządca budynku nie ma prawa zabronic montażu,a jedynie ma określić warunki technicznego zamontowania urządzenia.
Na początku chcialbym sie przywitać ze wszystkimi.
Moj problem dotyczy tego iż mieszkam w budynku 4 piętrowym na czwartym piętrze.Strona zachodnia.
W te upalne dni temperatura w domu to 35 stopni.Papa któa nagrzewa sie w dzien oddaje cieplo do wewnątrz na noc i w mieszkaniu jest caly czas temperatura wyższa niż na zewnątrz.Jest to nie do wytrzymania.
Z tego względu zdecydowalem sie na klimatyzator przenośny.Niestety,taki klimatyzator o mocy 2,7kW nie dal rady.Wychodzi na to po konsultacji z firmą montującą klimatyzację ze minimum jakie musze miec w domu to 3,5kW typu Split (czyli jednostka wewnetrzna oraz jednostka zewnętrzna)
Z jednostą wewętrzną nei ma problemu,natomiast montaż zewnetrznej wymaga zezwolenia.
Bylem u Zarządcy budynku.Powiedzieli ze to nie ich brocha i wyslali mnie do Administratora.Administrator powiedzial że oni zlecają i placą zarządcy i to w ich gesti jest rozpatrzenie takiej prośby.Miła pani w Administratorze powiedziala żeby z nikim już tam nie rozmawiać tylko złożyć pisemną prośbe w sekretariacie.Powiedziala mi zebym postaral sie to napisać fachowo z podparciem o ustawy prawne które to regulują.
Niestety nie znam sie za bardzo na tym i prosił bym o pomoc w napisaniu takiej prośby.Tak żeby Zarządca nie mógł za bardzo sie przyczepić i dać odmowną odpowiedz.
Budynek ma zrobioną kilka lat temu elewacje (okolo 10-15 cm).CHciałbym zamontowac jedn. zewnetrzna miedzy swoimi 2 oknami lub na dachu nad swoim mieszkaniem.Skropliny odprowadzić do rynny deszczowej która jest obok 2go okna.
Bardzo proszę o pomoc.
Dziękuje.
edit:
Wyczytalem również ze Zarządca budynku nie ma prawa zabronic montażu,a jedynie ma określić warunki technicznego zamontowania urządzenia.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Masz u siebie zarząd powierzony czy właścicielski? A może to spółdzielnia mieszkaniowa?
Jeśli już, to na dachu, nie między oknami. Agregat ziębniczy na elewacji bardzo szpeci, a poza tym generuje hałas. W Twoim przypadku nie ma problemu z odległościami, bo mieszkasz na ostatniej kondygnacji. Skropliny rzeczywiście do rury spustowej, jeżeli jest koło okna, gdyby jednak były problemy, to trzeba pompkę (wyposażenie opcjonalne) i do rynny na dachu, albo do kanalizacji (oczywiście syfon).
Tak Albin masz racje, zarządca nieruchomości (czy to administrator czy to Zarząd WM)ma obowiązek podać ci na jakich warunkach możesz zainstalować klimatyzator na elewacji /dachu budynku.
Musisz się też liczyć, że wspólnota możne na Ciebie nałożyć opłaty miesięczne za dzierżawę części wspólnych pod ten klimatyzator. U mnie jest to kwota 100 zł /m-c. netto
Nieco zmieniając temat. Ten problem jest powszechny i dotyczy nie tylko Ciebie. Mogę Ci doradzić jedno: jako inżynier budownictwa, który zawodowo zajmuje się między innymi wentylacją i klimatyzacją, sugeruję, żebyś w pierwszej kolejności przemyślał, jak zmniejszyć efekt akumulacji ciepła w stropodachu, które to ciepło następnie przenika do wnętrza budynku, a dopiero potem stosował instalacje techniczne do usuwania nadmiaru zysków ciepła.
Dla porównania użyję takiego przybliżonego modelu, w którym zalewa Ci piwnicę. Można oczywiście zakupić i zainstalować pompę do usuwania wody, która - notabene - stale napływa z gruntu, ale można też wykonać izolację przeciwwodną i zatamować napływ wody. Nagle się okaże, że nie tylko nie trzeba kupować pompy, ale też na dalszym etapie nie trzeba będzie wydawać pieniędzy z tytułu zużytej energii elektrycznej na pompowanie (zapewne do końca istnienia obiektu).
Napisałem, że model jest przybliżony, ponieważ są pewne różnice. Kupienie pompy w markecie kosztuje 150 zł, a wykonanie izolacji przeciwwodnej kosztuje tysiące. W Twoim przypadku byłoby odwrotnie: klimatyzacja będzie Cię kosztować tysiące + wysokie koszty energii elektrycznej, natomiast to:
http://www.architekt.icopal.pl/?page=16&kategoria_szukana=23
będzie kosztować znacznie mniej.
Trzeba też przemyśleć metody kombinowane: to co powyżej na dach + klimatyzator, ale mniejszy, a to oznacza mniejsze koszty zakupu i mniejsze zużycie energii. Jestem przekonany, że po zabezpieczeniu dachu ten klimatyzator przenośny, który już masz, w zupełności wystarczy. Dodatkowo podpowiem, że doskonale sprawdzają się rolety okienne z materiałem odbijającym promieniowanie słoneczne. Najlepsze byłyby zewnętrzne, ale są droższe. Wewnętrzne też jednak zredukują zyski ciepła od promieniowania słonecznego. Sam mam takie u siebie, więc wiem co piszę.
Wspomnę też, że klimatyzator o wydajności chłodniczej 3,5 kW zużywa około 1-1,2 kW energii elektrycznej. Znaczna część tej mocy jest "marnotrawiona" na wytrącenie wilgoci z ochładzanego powietrza (stąd te nieszczęsne skropliny). Stać Cię na takie zużycie?
No i jeszcze jedna uwaga: pamiętaj, że firma montująca klimatyzację, żyje z montowania klimatyzacji, a nie z darmowych porad, jak uniknąć montowania klimatyzacji. : ). Weź to sobie do serca i jeszcze raz starannie przemyśl sprawę.
Pomalowanie (zewnatrz) tez bedzie wykonane (mam zamiar użyć specjalnej odbijającej farby - takiej ktorej uzywa sie do malowania pasów na jezdni).
Roletę już posiadam,tylko wewnętrzną.
Na roletę zewnętrzną trzeba by znowu mieć zezwolenie.I tak wszędzie tylko człowieku sie chodź i proś !
Musze już przed remontem przewidziec montaż klimatyzatora , gdyż bez niego czuje ze sie nie obędzie.Może i faktycznie lekko mniejszy (2,7kW lub 3,2) ale nie mniej
Wykonalem juz wstępny rysunek montażu na elewacji.Zrobię jescze drugi na montaż na dachu.Chociaz w Administracji powiedziano mi że o dachu mam zapomniec.Jak już to elewacja.
http://img693.imageshack.us/img693/1443/rysunekklimatyzatora.jpg
Odprowadzenie skroplin tylko i wyłacznie do ryny deszczowej.Lub wyżej do rynny przy dachu za pomocą pompki.
Okno od pokoju ---- klimatyzator ---- okno kuchenne ---- rynna deszczowa
Tak to mniej wiecej wyglada.
Najpierw byłem u zarządcy budynku,z tam tąd skierowano mnie do Administracji a w Administracji kazano mi zaniesc pisemną prośbę do sekretariatu u zarządcy budynku."kwadratura koła"
Musisz uzyskać od wspólnoty informację ( na piśmie) na jakich warunkach technicznych i finansowych możesz ten klimatyzator zainstalować na częściach wspólnych.
Nie może pobierac opłat, o ile Albin jest właścicielem lokalu w tej wspólnocie i współwłaścicielem nieruchomości wspólnej.
W sprawie montażu klimatyzatora proponuję powołac sie na art. 206 kodeksu cywilnego. Oczywiście nie oznacza to samowolki, należy miec na względzie stosunki sąsiedzkie (ewentualne immisje) i warunki techniczne, jak również estetykę obiektu.
Pomocne orzecznictwo:
z uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 17 marca 2009 r., sygn. akt: I ACa 149/09:
"Jednak, co istotniejsze, w ocenie Sądu Apelacyjnego, zawarcie takiej umowy jest dopuszczalne tylko w sytuacji, gdy współwłaściciel ma zamiar korzystać z rzeczy w zakresie szerszym niż to wynika z art. 206 kc. Stosownie do treści cytowanego przepisu każdy ze współwłaścicieli jest uprawniony do współposiadania rzeczy wspólnej oraz korzystania z niej w takim zakresie, jaki daje się pogodzić ze współposiadaniem i korzystaniem przez pozostałych współwłaścicieli. Możliwość korzystania z całej rzeczy jest więc uprawnieniem współwłaściciela przydanym mu przez ustawodawcę i dopóki wykonuje je w ramach określonych w art. 206 k.c. pozostali współwłaściciele nie mogą domagać się wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy. "
Treśc orzeczenia na stronie czasopisma Zarządca Portal Informacyjny:
http://zarzadca.pl/orzecznictwo-sadowe/736-i-aca-14909-umieszczanie-reklam-w-czesci-wspolnej.html
Może pobierać, gdy jest właścicielem/wspólwłaścicielem, ale opłata ta musi być pomniejszona o jego udział w pożytkach. Był kiedyś na ten temat wyrok czy orzeczenie SN.
http://www.podatki.biz/artykuly/13_7455.htm
Pozdrawiam.
Wręcz przeciwnie, w orzecznictwie Sądu Najwyższego reprezentowany jest odmienny pogląd, że udział w nieruchomości nie jest wyznacznikiem zakresu korzystania z nieruchomości wspólnej.
Pomocne orzecznictwo:
„Każdy jest z mocy ustawy uprawniony do współposiadania rzeczy wspólnej w takim zakresie, jaki nie wyłącza takiego samego posiadania innych współwłaścicieli, a więc do posiadania wespół z nim. Jeżeli przeto współwłaściciel nie wszedł w posiadanie rzeczy wspólnej lub je utracił, przysługuje mu w zasadzie roszczenie o dopuszczenie go do współposiadania." (uchwała calej izby cywilnej SN z 28.09.1963 r., III CZP 33/62, OSNCP 2/64, poz. 22).
Dobra, niech każdy zostanie przy swoim. Nie chce mi się szukać po zbiorach archiwalnych tego wyroku SN z 2007 . Mój guru od prawa jest teraz na urlopie. Może jak wróci to zacytuję ten wyrok potwierdzający moją tezę.
W uchwale z dnia 19 czerwca 2007 roku, sygn. akt: III CZP 59/07, OSNC 2008/7-8/81, w której Sąd Najwyższy uznał za dopuszczalne zawarcie przez wspólnotę mieszkaniową umowy określającej zasady korzystania korzystania przez właściciela lokalu z części wspólnych budynku.
Sąd Apelacyjny w Gdańsku w uzasadnieniu wyroku z dnia 17.03.2009 roku, sygn. akt: I ACa 149/09 (niepubl.) odniósł się do tej kwestii następująco: zawarcie takiej umowy jest „dopuszczalne tylko w sytuacji, gdy współwłaściciel ma zamiar korzystać z rzeczy w zakresie szerszym niż to wynika z art. 206 kc. Stosownie do treści cytowanego przepisu każdy ze współwłaścicieli jest uprawniony do współposiadania rzeczy wspólnej i korzystania z niej w takim zakresie, jaki daje się pogodzić ze współposiadaniem i korzystaniem przez pozostałych współwłaścicieli (...). Dopiero, gdy jeden ze współwłaścicieli ma zamiar korzystać z rzeczy wspólnej w zakresie większym niż wynikający z treści art. 206 kc możliwe jest zawarcie stosownej umowy o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy wspólnej”.
Za "nadwyżkę" należy zapłacić? Czy to działa tak samo, jak próg podatkowy?
W zasadzie reklama daje się pogodzić ze współposiadaniem i korzystaniem z elewacji przez pozostałych współwłaścicieli. Problem będzie wtedy, gdy inni też zechcą powiesić swoje reklamy, i to w tym samym miejscu, bo jest najlepsze z punktu widzenia efektu, jakiemu ma służyć.
Może nawet całą elewację wyłącznie posiadać, o ile nie przeszkadza to innym współwłaścicielom w wykonywaniu ich prawa do współposiadania rzeczy.
Wszystko zależy od stanu faktycznego, każda sytuacja jest przecież inna, jednak takie kwestie należy raczej rozpatrywać na gruncie kodeksu cywilnego a nie ustawy o własności lokali.
Dziękuję bardzo za tresciwe odpowiedzi.Zawsze to lepiej powołac sie na jakiś artykuł .
W poniedzialek daje rysunki wraz z prosbą o wyznaczenie warunków technicznych.
Jeszcze jedno :
Znajomy który jest w zarządzie duzej firmy budowlanej,dał mi pomysł :
Dał mi laserowy termometr i kazal sprawdzić temperaturę sufitu u mnie,każdej sciany i temperatury poniżej mojego piętra.Co sie okazuje ? Temperatura po godzinie 16.00 na zewnątrz to 25.8 stopnia , wewnątrz sufit mial 27.1 , a sciany 26.2 stopnia.Poniżej temperatura 22 stopni.
Kazal mi napisać do nich pismo z zażaleniem że wykonano izolazcje dachu na wodę , a nie zrobiono izolacji termicznej.
Ja mam zamiar to ująć w mojej prośbie,może to da im do myslenia ze lepiej dac warunki niż droczyć sie i wykonywać izolacje między dachem a moim sufitem :)
czyli jakie?
Czyli do kogo?
Proste że do zarządcy budynku,a niby do kogo ?
Ja nie jestem wlascicielem mieszkania i cokolwiek potrzebuje to wychodzi na to że składam skargi i wnioski do Zarządcy mojego budynku. Is it true ? :shamed:
Tak masz racje,:shamed: proste jak kilogram drutu w kieszeni.:cool:
Jak nie jesteś właścicielem lokali ani nie posiadasz pełnomocnictwa do rozporządzania tym lokalem, to nie dziw się, że Ciebie Zarządca nieruchomości tak traktuje.
W załatwienie swoich problemów powinieneś włączyć właściciela lokalu ktokolwiek by nim był.
Prośba + projekt montażu na elewacji + projekt montażu na dachu.
Jak dla mnie dach to najlepsze miejsce na takie urzadzenie.Nie szpeci budynku i jest cisza dla innych.
Teraz poczekamy i zobaczymy jak sprawa sie rozwiąze.
Tak naprawde jakbym zalozyl to u siebie nad swoim mieszkaniem na dachu to nikt by nic nie wiedzial i tez pewnie nikt by sie tego nie czepiał.
Tak to jest jak czlowiek chce zrobic wszystko zgodnie z prawem.
Zagwarantowalem ze nikomu nie bedzie sprezarka przeszkadzala wiec może przejdzie ten numer.
Kiedys jak zakladalem anteny (11 i 2 metry) na swoim dachu to wystepowalem o zezwolenie u Administratora.Bez zadnego zbednego gadania cos takiego dostalem i nic nie placilem.
Ja jestem tylko najemcą , a włascicielem to chyba Administrator.Ale cóż z tego jak spręzarkę chce zamontować na częsci wspólnej :)
Właścicielem lokalu jest ten, z kim masz spisaną umowę najmu.
Może to być osoba fizyczna lub podmiot prawny np. Gmina.
Gmina jest po prostu osobą prawną.
Właścicielem lokalu może być nie tylko osoba fizyczna czy osoba prawna, ale też jednostka organizacyjna, nieposiadająca osobowości prawnej, np. spółka jawna czy wspólnota mieszkaniowa.
Dla uzupełnienia należy dodać, że umowa najmu może być zawarta nie tylko z właścicielem, ale też z jednostką organizacyjną, sprawującą trwały zarząd.
Kiedyś na którymś z forów był omawiany ciekawy przypadek lokalu użytkowego, z najemcą którego wspólnota miała problemy. Po wniknięciu w szczegóły okazało się, że lokal jest własnością Skarbu Państwa, reprezentowanego przez Wojskową Agencję Mieszkaniową, pozostającym w trwałym zarządzie jednostki pod nazwą Zarząd Infrastruktury, która wynajęła lokal najemcy - przychodni zdrowia. Wspólnota mieszkaniowa miała problem, kto jest dla niej stroną: najemca, trwały zarządca, czy właściciel. Co ciekawe, Sąd Okręgowy, mimo odpowiedzi wspólnoty na pozew trwałego zarządcy, w której WM wykazała brak umocowania powoda, przyjął pozew trwałego zarządcy o uchylenie uchwały właścicieli.
Nie.
KubaP, odgrzałeś starego kotleta prawie sprzed roku. Odpowiadasz Albinowi i pytasz Albina, a Albina nie było na forum od 25.08.2010r.