jdn - nagminnie mylisz pojęcia zarząd - zarządca. Co to oznacza odmówiliśmy trybu chodzonego? Kto odmówił? Jeżeli rzeczywiście macie ten problem, to on nie zniknie, jeżeli nie bedziecie mieli poparcia conajmniej 50% udziałowców. Co z tego że przyszlo 49% skoro oponent miał 30% udziałów. To dobra rada (groźba) - zarządca przymusowy. Złóż taki wniosek do sądu i zaproponuj siebie.!?
EDDIE-
Miał do tego prawo skoro na zebraniu nie było 50% udziałów.
To znaczy,że jakby było 51% to by nie mógł? A jak by było 95% ?:bigsmile:
Co to oznacza odmówiliśmy trybu chodzonego? Kto odmówił?
Precyzuję:
JA: Wstałem i zapytałem przedstawiciela gminy (posiada 30% udziałów i był pierwszy raz niejako w zastępstwie) na jakiej podstawie prawnej?
Odpowiedź przedst. gminy: nie wiem bo akurat nie mam UoWL przy sobie.
odpowiedź prowadzącego zebranie kier administracji: ART. 23 UoWL i odczytał
JA: proszę o procedurę powoływania takiego sposobu głosowania
odpowiedź prowadzącego zebranie kier administracji: nie wiem ale się dowiem
JA: to ustalmy że dzisiaj jesteśmy o tym uprzedzeni i na spotkaniu następnym przeprowadzimy w miarę potrzeby takie działania.
ZEBRANI i zainteresowani zgodzili się i zamknięto zebranie.
Na zebraniu załatwiliśmy 2 bardzo poważne sprawy:
1) Posiadamy w piwnicy pomieszczenie przeznaczone do spotkań wspólnoty na rozmowy i załatwianie naszych spraw. Administratorka przygotowała projekt uchwały wynajęcia tego pomieszczenia osobie obcej dla wspólnoty i reszty lokatorów. Chcieli pozbawić nas naszego i za nasze pieniądze wyremontowanego do postaci sali spotkań pomieszczenia. Chciała oddać pomieszczenie ok20m2 za 100 zł na produkcję czegoś tam .........
2) Określono i uznano w obecności notariusza na poprzednim zebraniu i potwierdzono poprzez wydrukowanie i rozdanie upoważnień pisemnych do głosowania przez osoby inne. Zinterpretowano na obecnym zebraniu że upoważnić lokator może każdego nawet menela z ulicy do oddania głosu w jego imieniu.
Myślę że w tej sytuacji można się pokusić o załatwienie zaległych głosowań i następnie po sprzawdzeniu wszelkich nieznanych niespodzianek pokusić się o odwołanie zarządu powierzonego przy udziale notariusza.
Dzięki za komentarze i pomoc .........
Jeżeli odwoła się zarząd i powoła z osób fizycznych tojakie są procedury przejmowania praw i obowiązków oraz jakie terminy proceduralne?
Wspólnoty w naszej dzielnicy miały kłopoty z odbiorem dokumentacji ciągnące się ponad 2 lata więc chcemy ustalić schemat postępowania oraz ustalić prawne wymagania czyli BAT aby sprawnie i szybko załatwić sprawę.....
Prośba o WASZE doświadczenia oraz sposoby rozwiązania, które możemy wykorzystać lub wziąć pod uwagę przy ustalaniu planu
Serdecznie pozdrawiam
jdn
ps. dzisiaj na spacerze z psem właściciele będący na zebraniu (w wieku) emerytalnym już chcieli udzielić pełnomocnictwa pisemnego i chodzić po mieszkaniach aby zebrać takie dokumenty od innych ...........
Zacznij od zmiany SPOSOBU zarządu, czyli przegłosowaniu (ponad 50% udziałów) tej uchwały w obecności notariusza. O przejęcie dokumentacji będziesz się martwił później, bo w uchwale ustalicie np. że przechodzicie na zarząd właścicielski za 2 - 3 m-ce od daty podjęcia uchwały.
Po tej uchwale znajdziecie sobie obrotnego administratora i on wam pomoże wydusić dokumentację od gminy.
Dodatkowe pytanie:
Obecnie powinniśmy mieć ewidencję pozaksięgową zgodnie z UWL. Rozumiem, że jest to odpowiednik segregatora zawierającego dokumentację potwierdzającą zdarzenia podatkowe i księgowe (faktury, notatki rozliczeniowe, rachunki itp.
Otrzymaliśmy projekt uchwały o uchwaleniu zasad prowadzenia ewidencji finansowej. Księgi rachunkowe mają być prowadzone na nośnikach danych przy zachowaniu podstawowych zasad Ustawy o Rachunkowości.
a0potrójny zapis
b)zasady memoriału
c)zasada współmierności
Ustala się plan kont itp.
Pytanie:
Jak to się ma do naszych(zwykłych) potrzeb i w jakim przypadku jest potrzebne lub konieczne?
Co w przypadku chęci przejęcia zarządu i administracji z takimi księgami? - żeby je odczytać czy należy kupić sobie system , czy może zdający dokumentację ma obowiązek wykonania wydruków komputerowych i jak do tego ich zmusić?
Po tej uchwale znajdziecie sobie obrotnego administratora i on wam pomoże wydusić dokumentację od gminy.
w warszawie to nie jest takie łatwe, a niechętnie wpadniemy z deszczu pod rynnę - rozeznanie wstępnie już przeprowadzamy.
w uchwale ustalicie np. że przechodzicie na zarząd właścicielski za 2 - 3 m-ce od daty podjęcia uchwały.
czemu to ma służyć? chodzi mi o te 2-3 miesiące, a nie np w terminie 14 dni?
Zacznij od zmiany SPOSOBU zarządu,
... rozumiem, że w obecności notariusza przegłosować należy zmianę polegającą na odebraniu zarządu powierzonego?(art.18) ....i wybrać zarząd z osób fizycznych wg art 20?
... rozumiem, że w obecności notariusza przegłosować należy zmianę polegającą na odebraniu zarządu powierzonego?(art.18) ....i wybrać zarząd z osób fizycznych wg art 20?
uff, nareszcie...
Formalnie to się nazywa zmiana SPOSOBU zarządu z powierzonego na właścicielski.
W Warszawie nie jest łatwe? To co mają powiedzieć ludzie z miasteczka, w którym działają 3-4 firmy zajmujące się zarządzaniem/administrowaniem? W dużych miastach jest najłatwiej.
O ustawie o rachunkowości kiedyś tu było, ale nie mogę znaleźć. Pamiętam, że wm chyba się to nie opłaca. Zacznij na ten temat nowy wątek i poczekaj na odpowiedź, zwłaszcza forumowicz a-z zna się na tych sprawach
jdn - praktyczna i ważna uwaga. Na zebranie z notariuszem musicie się bardzo zmobilizować. Oczywiście dozwolone są pełnomocnictwa, ale potwierdzone notarialnie. Praktycznie mówiąc, możesz przyjść jako jedyny na zebranie z pełnomocnictwami 51% właścicieli i uchwalić zmianę sposobu zarządu.
Otrzymaliśmy projekt uchwały o uchwaleniu zasad prowadzenia ewidencji finansowej.
Kto otrzymał i od kogo? Domyslam się ,że otrzymali to właściciele od swojego zarządcy. To typowy przykład "wciskania" wspólnotom zasad rachunkowości niezrozumiałych dla "zwykłych zjadaczy chleba". Jeżeli nie znajdziecie chętnego na prowadzenie tej "ewidencji" to będziecie zmuszeni zatrudnić księgową. Wasze pieniądze - Wasz wybór.:bigsmile:
... możecie robić to sami ...... tak jak my chcemy ..........
W dużych miastach jest najłatwiej
,,, rzeczywiście najłatwiej ukryć się nierzetelnym i naciągać niezorientowanych ..............
zwłaszcza forumowicz a-z zna się na tych sprawach
... poszukam jego komentarzy ... Wielkie dzięki ...........
MirekL
Na zebranie z notariuszem musicie się bardzo zmobilizować. Oczywiście dozwolone są pełnomocnictwa, ale potwierdzone notarialnie.
..... na przedostatnim spotkaniu o odwołanie zarządu był notariusz i zapytałem go w obecności wszystkich obecnych czyli ZARZĄDCY, ADMINISTRATORa, mieszkańców czy upoważnienie musi być poświadczone notarialnie? - odpowiedź brzmiała NIE i została powtórzona kilkakrotnie w różnych konfiguracjach.
W przyszłym tygodniu idę po kopię protokółu z tego spotkania i poszukam tego stwierdzenia. Powinno istnieć ponieważ administrator na obecne spotkanie wypisał i rozwiesił na kartkach informacje o możliwości wzięcia oświadczenia o udzieleniu upoważnienia do głosowania ........
Jeżeli nie znajdziecie chętnego na prowadzenie tej "ewidencji" to będziecie zmuszeni zatrudnić księgową. Wasze pieniądze - Wasz wybór.
... nie rozumiem tego stwierdzenia....?
Jeżeli w systemie komp - to płacimy
Jeżeli ew pozaksięgowa - to płacimy (z tym że tego nie musi robić księgowa na licencjonowanym programie
.... więc o co chodzi???
dzięki i pozdro
[cite] jdn:[/cite]Otrzymaliśmy projekt uchwały o uchwaleniu zasad prowadzenia ewidencji finansowej.
Kto otrzymał i od kogo? Domyslam się ,że otrzymali to właściciele od swojego zarządcy. To typowy przykład "wciskania" wspólnotom zasad rachunkowości niezrozumiałych dla "zwykłych zjadaczy chleba". Jeżeli nie znajdziecie chętnego na prowadzenie tej "ewidencji" to będziecie zmuszeni zatrudnić księgową. Wasze pieniądze - Wasz wybór.:bigsmile:
No to sprawdźmy:
Art. 29. 1. Zarząd lub zarządca, któremu zarząd nieruchomością wspólną powierzono w sposób określony w art. 18 ust. 1, jest obowiązany prowadzić dla każdej nieruchomości wspólnej, określoną przez wspólnotę mieszkaniową, ewidencję pozaksięgową kosztów zarządu nieruchomością wspólną oraz zaliczek uiszczanych na pokrycie tych kosztów, a także rozliczeń z innych tytułów na rzecz nieruchomości wspólnej.
Określenie tych zasad to czynność przekraczająca zarząd zwykły, a więc konieczna jest uchwała:
Art. 22. 3. Czynnościami przekraczającymi zakres zwykłego zarządu są w szczególności:
10) określenie zakresu i sposobu prowadzenia przez zarząd lub zarządcę, któremu zarząd nieruchomością wspólną powierzono w sposób określony w art. 18 ust. 1, ewidencji pozaksięgowej kosztów zarządu nieruchomością wspólną, zaliczek uiszczanych na pokrycie tych kosztów, a także rozliczeń z innych tytułów na rzecz nieruchomości wspólnej.
Jak widać, nikt tu niczego nie "wciska", taką uchwałę przewiduje ustawa o własności lokali.
Jest to zmiana, wprowadzona nowelizacją uwl z dnia 16 marca 2000. Wcześniej wspólnoty obowiązywało rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 18 sierpnia 1998 r. w sprawie szczególnych zasad rachunkowości dla niektórych jednostek nie prowadzących działalności gospodarczej (Dz. U. Nr 115, poz. 748 i z 2000 r. Nr 66, poz. 794), w którym był taki przepis:
§ 7. 1. Do czasu zakończenia roku obrotowego jednostki objęte rozporządzeniem, o którym mowa w § 8, stosują dotychczasowe przepisy. 2. Wspólnoty mieszkaniowe stosują przepisy rozporządzenia od początku roku obrotowego rozpoczynającego się po dniu wejścia w życie niniejszego rozporządzenia.
Wspólnota sama powinna określić zakres i sposób prowadzenia ewidencji pozaksięgowej, bo obecnie żadne przepisy tego nie regulują. Odstąpienie od regulowania tych spraw przez rozporządzenie to krok w kierunku wzmocnienia autonomii wspólnot. Propozycja podjęcia takiej uchwały świadczy o tym, że jej autor zna się na rzeczy. Dziwię się, że propozycja podjęcia takiej uchwały może być odczytana jako przejaw "wciskania" czegokolwiek.
owner - albo mnie nie zrozumiałeś albo nie chcesz mnie zrozumieć?
Otrzymaliśmy projekt uchwały o uchwaleniu zasad prowadzenia ewidencji finansowej. Księgi rachunkowe mają być prowadzone na nośnikach danych przy zachowaniu podstawowych zasad Ustawy o Rachunkowości.
a0potrójny zapis
b)zasady memoriału
c)zasada współmierności
Ustala się plan kont itp.
To nie jest propozycja podjęcia uchwały o pozaksięgowej ewidencji koszytów zarządu. To próba "wciśnięcia" pełnej rachunkowości, a co za tym idzie konieczność zatrudnienia "fachowca" czyli księgową/ego.
Zauważył to również jdn skoro stawia pytania
Pytanie:
Jak to się ma do naszych(zwykłych) potrzeb i w jakim przypadku jest potrzebne lub konieczne?
Co w przypadku chęci przejęcia zarządu i administracji z takimi księgami? - żeby je odczytać czy należy kupić sobie system , czy może zdający dokumentację ma obowiązek wykonania wydruków komputerowych i jak do tego ich zmusić?
Zachęcam jdn do poszukania wątku prowadzenia tej ewidencji. To nic trudnego. Oczywiście zaraz odezwą się księgowi, którzy to zanegują, ale to normalna gra interesów.:bigsmile:
To próba "wciśnięcia" pełnej rachunkowości, a co za tym idzie konieczność zatrudnienia "fachowca" czyli księgową/ego.
Zauważył to również jdn skoro stawia pytania
SUPER - dokładnie o to chodzi.natomiast z Waszej praktyki może wynikać że się czepiam albo dmucham na zimne.
Obecnie ewidencja finansowa-księgowa jest prowadzona na odpowiednim programie komputerowym bez naszej ZGODY! - i istnieje jedynie kwestia usankcjonowania tego. Żaden lokator nie jest w stanie wyliczyć niczego z danych które otrzymujemy w raporcie rocznym. Jedyne co jest uwzględnione to koszty napraw 4 wind w naszym bloku, co uważamy że stanowi przygotowanie nas do wzięcia na naszą wspólnotę kolejnego kredytu na modernizację czyli wymianę kompletną wind jak w budynkach sąsiednich. Koszt oscyluje w okolicach 1 000 000 za każdą windę!! Już opowiadano nam że nic nie odczujemy bo będzie się to nazywało kredyt konsolidacyjny. Najsmutniejsze jest to że czujemy się jak debile jak słyszymy takie rzeczy więc może już większość u nas ruszy dupy.
Dlatego prośba o uwagi dot za i przeciw zmianie zasad księgowania.
1) Powinniśmy mieć ew. pozaksięgową -czytelnie w XL podane dane i koszty miesięczne w poszczególnych grupach rodzajowych
2) Księgowanie zdarzeń finansowych w systemie księgowym opartym o plan kont kompletnie nieczytelny dla laika i ledwo czytelny dla księgowego .
Wspólnota sama powinna określić zakres i sposób prowadzenia ewidencji pozaksięgowej, bo obecnie żadne przepisy tego nie regulują. Odstąpienie od regulowania tych spraw przez rozporządzenie to krok w kierunku wzmocnienia autonomii wspólnot. Propozycja podjęcia takiej uchwały świadczy o tym, że jej autor zna się na rzeczy. Dziwię się, że propozycja podjęcia takiej uchwały może być odczytana jako przejaw "wciskania" czegokolwiek.
Art. 29. 1. Zarząd lub zarządca, któremu zarząd nieruchomością wspólną powierzono w sposób określony w art. 18 ust. 1, jest obowiązany prowadzić dla każdej nieruchomości wspólnej, określoną przez wspólnotę mieszkaniową, ewidencję pozaksięgową kosztów zarządu nieruchomością wspólną oraz zaliczek uiszczanych na pokrycie tych kosztów, a także rozliczeń z innych tytułów na rzecz nieruchomości wspólnej.
.... potrzebna mi informacja precyzująca jakość czyli czytelność danych finansowych wspólnoty. To co otrzymujemy nie da się dokładnie przeanalizować. Kiedyś dostawaliśmy pełne listy zakupów, kosztów i przychodów na poszczególne elementy składowe naszego budżetu. Teraz mamy listę księgowań i przeksięgowań w czasie amortyzacji i innych trudnych dla emerytów sformułowań .....
1) Powinniśmy mieć ew. pozaksięgową -czytelnie w XL podane dane i koszty miesięczne w poszczególnych grupach rodzajowych
Macie w umowie, że administrator robi rozliczenie co miesiąc?
Zarząd wie najlepiej na co idzie kasa, bo przecież podpisuje faktury = akceptuje wydatki
U mnie roczne rozliczenie eksploatacji wygląda mniej więcej tak https://forum.zarzadca.pl/wiki/sprawozdanie_finansowe
Wydaje mi sie to bardzo czytelne.
Poprzedni administrator zawalał nas papierami z "planem kont", z których nic nie mogłam zrozumieć, w końcu on zrozumiał, że to wm jest jego pracodawcą, gdy pracę u nas stracił
jdn - nie mogę znaleźć wątku o minusach pełnej rachunkowości, bo też utonął pod innym nagłówkiem - tak jak ty teraz pod "dociepleniem" poruszasz kolejną sprawę, zamiast czytelnie nowy watek założyć
[cite] jdn:[/cite]
w warszawie to nie jest takie łatwe, a niechętnie wpadniemy z deszczu pod rynnę - rozeznanie wstępnie już przeprowadzamy.
w uchwale ustalicie np. że przechodzicie na zarząd właścicielski za 2 - 3 m-ce od daty podjęcia uchwały.
czemu to ma służyć? chodzi mi o te 2-3 miesiące, a nie np w terminie 14 dni?
W 14 dni nie dacie rady przejąć wszystkich dokumentów finansowych, dokumentacji technicznej budynku, zawrzeć nowych umów np. z dostawcami mediów, itp. itd.
Wspólnota musi funkcjonować bez przerwy...
poruszasz kolejną sprawę, zamiast czytelnie nowy watek założyć
hmmm ... nie wiem czy moja "obsługa" nie czyta tych materiałów więc nie będę tego wystawiał na "patelnię". Mają co stracić bo np. pan kierownik administratorów ma taką rezydencję jak wczoraj zobaczyłem że rzeczywiście ma o co walczyć.
Macie w umowie, że administrator robi rozliczenie co miesiąc?
umowę mamy w wersji podstawowej więc nie mamy nawet żadnego regulaminu wykonywania zarządu ........
Żeby to zmienić to potrzebny udział notariusza. Lepiej więc zmienić zarząd i adm za jednym zamachem. Natomias oni mają co do stracenia więc nie odpuszczą. W budynku obok przejęli zarząd i po 2 latach oddali bo starzy tam montowali i podpuszczali na nowy że kobieta dała sobie spokój i poszła w świat a mieszkanie sprzedała. Dzisiaj mają różowy blok piorunochrony pod styropianem .......
No dobra ponarzekałem i starczy. Lżej na duszy.
Dzięki Wam znalazłem wzory upoważnień i wiele innych dokumentów oraz uzasadnień w prawie i widzę że mój "państwowy" zarząd nic nie wie albo celowo wprowadza w błąd aby ew przełamać nasze decyzje w rezultacie podjęte z wadą prawną kwalifikującą do nieważności podjętych uchwał oraz wszelkich decyzji.
Niesamowite ile to jest pracy żeby pojąć jak sobie poradzić w gąszczu prawa i nie dać się podpuścić w kierunku podjęcia błędnych i może nieodwracalnych decyzji.
W przypadku tej największej warszawskiej spółki wpada się w paranoję bo nawet na kolor biały należy mieć wykładnię prawa i wzorzec BIAŁOŚCI. .... dla przykładu dali nam wzór upoważnienia a wykładnia prawna tu u was przytoczona mówi że takie upoważnienie pozwala jedynie uczestniczyć w zebraniu - wszystkie inne podjęte na podst takiego upoważnienia decyzje są nieważne ............
jdn - zawsze początki są trudne. Za klika miesięcy wszystko stanie się proste. Proponuję jeszcze raz upewnić się, że na zebraniu protokołowanym przez notariusza wystarczą pełnomocnictwa nie potwierdzane notarialnie. Wg mojej wiedzy to wymóg. Co do terminu zmiany sposobu zarządu. Na zebraniu uchwalacie zmianę sposobu zarządu z powierzonego na właścicelski, i wybieracie Zarząd.Od tej pory on funkcjonuje. Określacie oczywiście zarządcy termin przekazania dokumentacji, np. 14 dni czy miesiąc.Nic się nie stanie katastrofalnego , gdy nawet spóźnicie się kilka dni z uregulowaniem należności, najwyżej zapłacicie odsetki w wysokości paru złotych. W banku wystarczy okazać uchwałę o wyborze Zarządu i cofnąć pełnomocnictwa staremu zarządcy.Po co zmieniać umowy z dostawcami? Wystarczy dostarczyć im pismo o zmianie adresu do korespondencji, na adres np. jednego z członków Zarządu, albo adres administratora (jak podpiszecie z nim umowę). Jeżeli w wyniku analizy dokumentacji finansowej stwierdzicie nieprawidłowości, sprawę możecie skierować do sądu. Czas Was nie goni.POWODZENIA.:bigsmile:
Na czas przejściowy wystarczy podanie adresu do korespondencji, ale umowy należy zmienić, ponieważ zmienia się siedziba wspólnoty. Jak jest zarząd powierzony, to z reguły siedzibą wspólnoty, podaną w Regonie, NIP-ie i wszystkich umowach, jest siedziba zarządcy notarialnego. Czasami jest to wręcz inna miejscowość.
[cite] MirekL:[/cite]Proponuję jeszcze raz upewnić się, że na zebraniu protokołowanym przez notariusza wystarczą pełnomocnictwa nie potwierdzane notarialnie. Wg mojej wiedzy to wymóg.
Na milion procent wymagane jest wtedy pełnomocnictwo notarialne!
O formie pełnomocnictwa decyduje forma czynności prawnej:
Generalnie (z zastrzeżeniem wymogu formy pisemnej dla pełnomocnictwa ogólnego) pełnomocnictwa udzielić można w dowolnej formie, w tym w formie ustnej. Zgodnie jednak z treścią przepisu art. 99 par. 1 k.c., jeżeli do ważności czynności prawnej potrzebna jest szczególna forma, pełnomocnictwo do dokonania tej czynności powinno być udzielone w tej samej formie. Co za tym idzie, jeżeli na zebraniu zapadać mają uchwały wymagające formy notarialnej, wymagane jest wówczas pełnomocnictwo w formie aktu notarialnego.
Jeszcze kilka słów o pełnomocnictwach:
Ze względu na zakres przedmiotowy wyróżnia się pełnomocnictwo ogólne, pełnomocnictwo rodzajowe oraz do poszczególnej czynności, wymagane gdy ustawa tak stanowi. Pełnomocnictwo ogólne obejmuje umocowanie do czynności zwykłego zarządu (dla właściciela lokalu takimi czynnościami może być np. wnoszenie zaliczek na koszty zarządu). Do czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu (np. głosowanie nad uchwałą o wysokości tych zaliczek) potrzebne jest pełnomocnictwo określające ich rodzaj, zwane pełnomocnictwem rodzajowym.
Pełnomocnictwo ogólne musi być pod rygorem nieważności, udzielone na piśmie. Pełnomocnictwo powinno zawierać co najmniej oznaczenie mocodawcy oraz pełnomocnika, datę udzielenia, a także precyzować zakres umocowania. Warto w treści pełnomocnictwa wyraźnie zapisać, że obejmuje ono umocowanie do podejmowania w imieniu mocodawcy czynności zwykłego zarządu.
Pełnomocnictwo rodzajowe musi mieć taką formę, jaką winna mieć czynność, do dokonania której upoważnia. Winno też określać rodzaj czynności prawnej objętej umocowaniem oraz jej przedmiot, np. upoważniać do reprezentowania mocodawcy na zebraniu wspólnoty zwołanym na oznaczony dzień, w tym do głosowania nad podejmowanymi na zebraniach uchwałami zgodnie z przewidzianym porządkiem obrad. Nadto pełnomocnictwo może zawierać dodatkowe elementy, np. wskazanie, w jaki sposób pełnomocnik ma oddać swój głos.
W wątku: PEŁNOMOCNICTWO - podalem link do artykułu w "Rz" który wyjaśnia wszystko na temat pełnomocnictw.
'Głosowanie przez pełnomocnika we wspólnocie'
27-07-2010, http://www.rp.pl/artykul/513932.html
Witam
Odebrałem prot ze spotkania. Na obecnym ani na poprzednim nie ma słowa o proponowanych i wydanych wzorach upoważnień. Na poprzednim prot. o odwołanie zarządu nie ma info o tym że notariusz dopuszcza i uwzględni upoważnienie odręczne dostarczone na następne spotkanie przez właścicieli. Odebrałem wzór przygotowany przez adm. jako dowód, że taki fakt miał miejsce i jest upoważnienie. Na obecnym prot jest info o upoważnieniach i mocno niepochlebny komentarz dot lokatora który ocenił kompletność upoważnienia(czy w prot z zebrania można komentować zachowania właścicieli prawie jak w gazecie FUCKT???).
Czy wprowadzenie informacji o nieprawidłowych upoważnieniach jest manipulację czy świadomym wprowadzeniem w błąd? (procedowanie w obecności notariusza również z upoważnieniami notarialnymi jak stanowi prawo) Wprowadzenie w błąd potwierdził notariusz mówiąc, iż wystarczy upoważnienie podpisane w administracji bez jego obecności i on je uzna. Niestety nie ma tej info w prot. Zdarzenie miało miejsce w grudniu 2010. Jak sobie poradzić gdy nastąpi takie kolejne zdarzenie? Czy wzywać policję czy straż miejską?
W tej chwili jest jazda na maksa z ich strony czyli zarządu powierzonego i administracji posiadającej uprawnienia zarządu.
=========================================================================
Czy złożenie do sądu wniosku o zarząd przymusowy w świetle tych kilkuletnich już zdarzeń i braku obecności właścicieli na zebraniach może pomóc?
Czy zarząd przymusowy byłby pełniony przez inną firmę niż obecna?
Jaki wpływ na przymusowy zarząd mają właściciele?
Czy pod zarządem przymusowym można rozliczyć z nieprawidłowości poprzedniego zarządu?
Jakie powinny być koszty obsługi zarządu przymusowego?
============================================================================
Uważam iż w świetle opisu treść prot jest manipulacją. Czy to można sprostować i w jaki sposób żeby odwrócić manipulację? Z protokółów kolejnych wynika, że na zebranie przychodzą idioci i zachowują się jak w nierealnym świecie albo są pod wpływem.
Czy wypisanie prot zgodnego z pamięcią właścicieli i potwierdzonego przez kilka osób będących na zebraniu może zostać złożone i czy powinno być uwzględnione? Jeżeli nie to co sąd??
Prośba o komentarz ...............
Jak zapewne zdążyłeś się już zorientować, urzędy, sądy, prokuratury nie za bardzo mają ochotę i chcą się wgłębiać (mieszać) w problemy wspólnot. Wszyscy oni uważają że wspólnoty mają się rządzić same - swoimi zarządami i uchwałami jako podstawowymi aktami prawnymi. W niuanse wspólnotowe ani sędzia ani urzędnik nie wchodzi bo się najczęściej nie zna na tym - oni wiedzą jedno, że we wspólnotach zapadają uchwały i wszyscy mają się im podporządkować a ci którzy uważają że łamane jest prawo to pieniacze i oszołomy.
Piszesz: "...W tej chwili jest jazda na maksa z ich strony czyli zarządu powierzonego i administracji posiadającej uprawnienia zarządu..." - to, jeżeli nic nie pokręciłeś, jest chore.
Bo albo jest zarząd powierzony (art. 18) albo wybrany (art.20).
Administracja nie ma prawa posiadać uprawnień zarządu bo te z mocy ustawy (art.21) ma tylko i wyłącznie zarząd wspólnoty.
Protokół jest dokumentem pomocniczym i nic nieznaczącym najczęściej.
Zapomnij o zarządzie przymusowym (nie rozwiąże problemów), tak jak żaden urząd, instytucja czy sąd nie naprawi sytuacji.
Tylko sami właściciele mogą to zrobić najszybciej, najlepiej i najtaniej. Wybrać kompetentnych ludzi do zarządzania swoim majątkiem. Nie ma innej recepty - każda inna będzie zła.
to, jeżeli nic nie pokręciłeś, jest chore.
Bo albo jest zarząd powierzony (art. 18) albo wybrany (art.20).
Administracja nie ma prawa posiadać uprawnień zarządu bo te z mocy ustawy (art.21) ma tylko i wyłącznie zarząd wspólnoty.
... pod prot są dwie pozycje podpisów:
1) Protokółował ..... (i jest nazwisko naszej administratorki)
wcześniej przy rozpoczęciu zebrania oświadczyła że posiada upoważnienie zarządu i go reprezentuje.
2) Przewodniczący zebrania: ...... Kierownik całej administracji, która nas obsługuje.
Zarząd jest powierzony na podst art.18 firmie miejskiej która zatrudnia tych administratora i kierownika na etacie...........
Coś się tak uparł przy tym protokole? On naprawdę nie ma żadnego znaczenia. Wykorzystaj swoją energię na załatwienie naprawdę ważnych spraw, czyli uzyskanie poparcia sąsiadów dla swoich pomysłów
Mam jeszcze pytanie:
- czym skutkuje w rzeczywistości jeżeli 2 lata nie było kworum do pojęcia uchwał i przyjęcia sprawozdania za kolejne 2 lata oraz absolutorium?
- co się dzieje jeżeli po 2 latach wreszcie będzie kworum, a głosowania będą negatywne dla zarządu? ( nie przyjęcie sprawozdania rocznego wstecznie za 2 lata i nieudzielenie absolutorium)
pozdrawiam i dzięki
W praktyce? NIC
We wspólnocie dzieje się tylko to, na co zgadzają się właściciele.
Dopiero jak się jakiś właściciel wkurzy i wystąpi do sądu o zarząd przymusowy, to naprawdę zaczniecie bulić i płakać
trochę tego na forum było
poczytaj m.in. posty forumowiczki Danka103
w skrócie: taki zarządca może nic nie robić i tylko kasę brać, rodzinę zatrudniać a właściciele wpływu żadnego na niego nie mają
Komentarze
EDDIE- To znaczy,że jakby było 51% to by nie mógł? A jak by było 95% ?:bigsmile:
Przecież dobrze wiesz, że gdy na zebraniu nie ma 50% udziałów, to jedynym wyjściem dla uchwalenia czegokolwiek jest zbieranie głosów indywidualnie.
JA: Wstałem i zapytałem przedstawiciela gminy (posiada 30% udziałów i był pierwszy raz niejako w zastępstwie) na jakiej podstawie prawnej?
Odpowiedź przedst. gminy: nie wiem bo akurat nie mam UoWL przy sobie.
odpowiedź prowadzącego zebranie kier administracji: ART. 23 UoWL i odczytał
JA: proszę o procedurę powoływania takiego sposobu głosowania
odpowiedź prowadzącego zebranie kier administracji: nie wiem ale się dowiem
JA: to ustalmy że dzisiaj jesteśmy o tym uprzedzeni i na spotkaniu następnym przeprowadzimy w miarę potrzeby takie działania.
ZEBRANI i zainteresowani zgodzili się i zamknięto zebranie.
Na zebraniu załatwiliśmy 2 bardzo poważne sprawy:
1) Posiadamy w piwnicy pomieszczenie przeznaczone do spotkań wspólnoty na rozmowy i załatwianie naszych spraw. Administratorka przygotowała projekt uchwały wynajęcia tego pomieszczenia osobie obcej dla wspólnoty i reszty lokatorów. Chcieli pozbawić nas naszego i za nasze pieniądze wyremontowanego do postaci sali spotkań pomieszczenia. Chciała oddać pomieszczenie ok20m2 za 100 zł na produkcję czegoś tam .........
2) Określono i uznano w obecności notariusza na poprzednim zebraniu i potwierdzono poprzez wydrukowanie i rozdanie upoważnień pisemnych do głosowania przez osoby inne. Zinterpretowano na obecnym zebraniu że upoważnić lokator może każdego nawet menela z ulicy do oddania głosu w jego imieniu.
Myślę że w tej sytuacji można się pokusić o załatwienie zaległych głosowań i następnie po sprzawdzeniu wszelkich nieznanych niespodzianek pokusić się o odwołanie zarządu powierzonego przy udziale notariusza.
Dzięki za komentarze i pomoc .........
Jeżeli odwoła się zarząd i powoła z osób fizycznych tojakie są procedury przejmowania praw i obowiązków oraz jakie terminy proceduralne?
Wspólnoty w naszej dzielnicy miały kłopoty z odbiorem dokumentacji ciągnące się ponad 2 lata więc chcemy ustalić schemat postępowania oraz ustalić prawne wymagania czyli BAT aby sprawnie i szybko załatwić sprawę.....
Prośba o WASZE doświadczenia oraz sposoby rozwiązania, które możemy wykorzystać lub wziąć pod uwagę przy ustalaniu planu
Serdecznie pozdrawiam
jdn
ps. dzisiaj na spacerze z psem właściciele będący na zebraniu (w wieku) emerytalnym już chcieli udzielić pełnomocnictwa pisemnego i chodzić po mieszkaniach aby zebrać takie dokumenty od innych ...........
Po tej uchwale znajdziecie sobie obrotnego administratora i on wam pomoże wydusić dokumentację od gminy.
Obecnie powinniśmy mieć ewidencję pozaksięgową zgodnie z UWL. Rozumiem, że jest to odpowiednik segregatora zawierającego dokumentację potwierdzającą zdarzenia podatkowe i księgowe (faktury, notatki rozliczeniowe, rachunki itp.
Otrzymaliśmy projekt uchwały o uchwaleniu zasad prowadzenia ewidencji finansowej. Księgi rachunkowe mają być prowadzone na nośnikach danych przy zachowaniu podstawowych zasad Ustawy o Rachunkowości.
a0potrójny zapis
b)zasady memoriału
c)zasada współmierności
Ustala się plan kont itp.
Pytanie:
Jak to się ma do naszych(zwykłych) potrzeb i w jakim przypadku jest potrzebne lub konieczne?
Co w przypadku chęci przejęcia zarządu i administracji z takimi księgami? - żeby je odczytać czy należy kupić sobie system , czy może zdający dokumentację ma obowiązek wykonania wydruków komputerowych i jak do tego ich zmusić?
pozdro
Formalnie to się nazywa zmiana SPOSOBU zarządu z powierzonego na właścicielski.
W Warszawie nie jest łatwe? To co mają powiedzieć ludzie z miasteczka, w którym działają 3-4 firmy zajmujące się zarządzaniem/administrowaniem? W dużych miastach jest najłatwiej.
O ustawie o rachunkowości kiedyś tu było, ale nie mogę znaleźć. Pamiętam, że wm chyba się to nie opłaca. Zacznij na ten temat nowy wątek i poczekaj na odpowiedź, zwłaszcza forumowicz a-z zna się na tych sprawach
MirekL ..... na przedostatnim spotkaniu o odwołanie zarządu był notariusz i zapytałem go w obecności wszystkich obecnych czyli ZARZĄDCY, ADMINISTRATORa, mieszkańców czy upoważnienie musi być poświadczone notarialnie? - odpowiedź brzmiała NIE i została powtórzona kilkakrotnie w różnych konfiguracjach.
W przyszłym tygodniu idę po kopię protokółu z tego spotkania i poszukam tego stwierdzenia. Powinno istnieć ponieważ administrator na obecne spotkanie wypisał i rozwiesił na kartkach informacje o możliwości wzięcia oświadczenia o udzieleniu upoważnienia do głosowania ........ ... nie rozumiem tego stwierdzenia....?
Jeżeli w systemie komp - to płacimy
Jeżeli ew pozaksięgowa - to płacimy (z tym że tego nie musi robić księgowa na licencjonowanym programie
.... więc o co chodzi???
dzięki i pozdro
Jest to zmiana, wprowadzona nowelizacją uwl z dnia 16 marca 2000. Wcześniej wspólnoty obowiązywało rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 18 sierpnia 1998 r. w sprawie szczególnych zasad rachunkowości dla niektórych jednostek nie prowadzących działalności gospodarczej (Dz. U. Nr 115, poz. 748 i z 2000 r. Nr 66, poz. 794), w którym był taki przepis: Wspólnota sama powinna określić zakres i sposób prowadzenia ewidencji pozaksięgowej, bo obecnie żadne przepisy tego nie regulują. Odstąpienie od regulowania tych spraw przez rozporządzenie to krok w kierunku wzmocnienia autonomii wspólnot. Propozycja podjęcia takiej uchwały świadczy o tym, że jej autor zna się na rzeczy. Dziwię się, że propozycja podjęcia takiej uchwały może być odczytana jako przejaw "wciskania" czegokolwiek.
Zauważył to również jdn skoro stawia pytania
Zachęcam jdn do poszukania wątku prowadzenia tej ewidencji. To nic trudnego. Oczywiście zaraz odezwą się księgowi, którzy to zanegują, ale to normalna gra interesów.:bigsmile:
Obecnie ewidencja finansowa-księgowa jest prowadzona na odpowiednim programie komputerowym bez naszej ZGODY! - i istnieje jedynie kwestia usankcjonowania tego. Żaden lokator nie jest w stanie wyliczyć niczego z danych które otrzymujemy w raporcie rocznym. Jedyne co jest uwzględnione to koszty napraw 4 wind w naszym bloku, co uważamy że stanowi przygotowanie nas do wzięcia na naszą wspólnotę kolejnego kredytu na modernizację czyli wymianę kompletną wind jak w budynkach sąsiednich. Koszt oscyluje w okolicach 1 000 000 za każdą windę!! Już opowiadano nam że nic nie odczujemy bo będzie się to nazywało kredyt konsolidacyjny. Najsmutniejsze jest to że czujemy się jak debile jak słyszymy takie rzeczy więc może już większość u nas ruszy dupy.
Dlatego prośba o uwagi dot za i przeciw zmianie zasad księgowania.
1) Powinniśmy mieć ew. pozaksięgową -czytelnie w XL podane dane i koszty miesięczne w poszczególnych grupach rodzajowych
2) Księgowanie zdarzeń finansowych w systemie księgowym opartym o plan kont kompletnie nieczytelny dla laika i ledwo czytelny dla księgowego .
Zarząd wie najlepiej na co idzie kasa, bo przecież podpisuje faktury = akceptuje wydatki
U mnie roczne rozliczenie eksploatacji wygląda mniej więcej tak
https://forum.zarzadca.pl/wiki/sprawozdanie_finansowe
Wydaje mi sie to bardzo czytelne.
Poprzedni administrator zawalał nas papierami z "planem kont", z których nic nie mogłam zrozumieć, w końcu on zrozumiał, że to wm jest jego pracodawcą, gdy pracę u nas stracił
jdn - nie mogę znaleźć wątku o minusach pełnej rachunkowości, bo też utonął pod innym nagłówkiem - tak jak ty teraz pod "dociepleniem" poruszasz kolejną sprawę, zamiast czytelnie nowy watek założyć
W 14 dni nie dacie rady przejąć wszystkich dokumentów finansowych, dokumentacji technicznej budynku, zawrzeć nowych umów np. z dostawcami mediów, itp. itd.
Wspólnota musi funkcjonować bez przerwy...
Żeby to zmienić to potrzebny udział notariusza. Lepiej więc zmienić zarząd i adm za jednym zamachem. Natomias oni mają co do stracenia więc nie odpuszczą. W budynku obok przejęli zarząd i po 2 latach oddali bo starzy tam montowali i podpuszczali na nowy że kobieta dała sobie spokój i poszła w świat a mieszkanie sprzedała. Dzisiaj mają różowy blok piorunochrony pod styropianem .......
No dobra ponarzekałem i starczy. Lżej na duszy.
Dzięki Wam znalazłem wzory upoważnień i wiele innych dokumentów oraz uzasadnień w prawie i widzę że mój "państwowy" zarząd nic nie wie albo celowo wprowadza w błąd aby ew przełamać nasze decyzje w rezultacie podjęte z wadą prawną kwalifikującą do nieważności podjętych uchwał oraz wszelkich decyzji.
Niesamowite ile to jest pracy żeby pojąć jak sobie poradzić w gąszczu prawa i nie dać się podpuścić w kierunku podjęcia błędnych i może nieodwracalnych decyzji.
W przypadku tej największej warszawskiej spółki wpada się w paranoję bo nawet na kolor biały należy mieć wykładnię prawa i wzorzec BIAŁOŚCI. .... dla przykładu dali nam wzór upoważnienia a wykładnia prawna tu u was przytoczona mówi że takie upoważnienie pozwala jedynie uczestniczyć w zebraniu - wszystkie inne podjęte na podst takiego upoważnienia decyzje są nieważne ............
Na milion procent wymagane jest wtedy pełnomocnictwo notarialne!
O formie pełnomocnictwa decyduje forma czynności prawnej:
Jeszcze kilka słów o pełnomocnictwach:
'Głosowanie przez pełnomocnika we wspólnocie'
27-07-2010, http://www.rp.pl/artykul/513932.html
Odebrałem prot ze spotkania. Na obecnym ani na poprzednim nie ma słowa o proponowanych i wydanych wzorach upoważnień. Na poprzednim prot. o odwołanie zarządu nie ma info o tym że notariusz dopuszcza i uwzględni upoważnienie odręczne dostarczone na następne spotkanie przez właścicieli. Odebrałem wzór przygotowany przez adm. jako dowód, że taki fakt miał miejsce i jest upoważnienie. Na obecnym prot jest info o upoważnieniach i mocno niepochlebny komentarz dot lokatora który ocenił kompletność upoważnienia(czy w prot z zebrania można komentować zachowania właścicieli prawie jak w gazecie FUCKT???).
Czy wprowadzenie informacji o nieprawidłowych upoważnieniach jest manipulację czy świadomym wprowadzeniem w błąd? (procedowanie w obecności notariusza również z upoważnieniami notarialnymi jak stanowi prawo) Wprowadzenie w błąd potwierdził notariusz mówiąc, iż wystarczy upoważnienie podpisane w administracji bez jego obecności i on je uzna. Niestety nie ma tej info w prot. Zdarzenie miało miejsce w grudniu 2010. Jak sobie poradzić gdy nastąpi takie kolejne zdarzenie? Czy wzywać policję czy straż miejską?
W tej chwili jest jazda na maksa z ich strony czyli zarządu powierzonego i administracji posiadającej uprawnienia zarządu.
=========================================================================
Czy złożenie do sądu wniosku o zarząd przymusowy w świetle tych kilkuletnich już zdarzeń i braku obecności właścicieli na zebraniach może pomóc?
Czy zarząd przymusowy byłby pełniony przez inną firmę niż obecna?
Jaki wpływ na przymusowy zarząd mają właściciele?
Czy pod zarządem przymusowym można rozliczyć z nieprawidłowości poprzedniego zarządu?
Jakie powinny być koszty obsługi zarządu przymusowego?
============================================================================
Uważam iż w świetle opisu treść prot jest manipulacją. Czy to można sprostować i w jaki sposób żeby odwrócić manipulację? Z protokółów kolejnych wynika, że na zebranie przychodzą idioci i zachowują się jak w nierealnym świecie albo są pod wpływem.
Czy wypisanie prot zgodnego z pamięcią właścicieli i potwierdzonego przez kilka osób będących na zebraniu może zostać złożone i czy powinno być uwzględnione? Jeżeli nie to co sąd??
Prośba o komentarz ...............
Piszesz: "...W tej chwili jest jazda na maksa z ich strony czyli zarządu powierzonego i administracji posiadającej uprawnienia zarządu..." - to, jeżeli nic nie pokręciłeś, jest chore.
Bo albo jest zarząd powierzony (art. 18) albo wybrany (art.20).
Administracja nie ma prawa posiadać uprawnień zarządu bo te z mocy ustawy (art.21) ma tylko i wyłącznie zarząd wspólnoty.
Protokół jest dokumentem pomocniczym i nic nieznaczącym najczęściej.
Zapomnij o zarządzie przymusowym (nie rozwiąże problemów), tak jak żaden urząd, instytucja czy sąd nie naprawi sytuacji.
Tylko sami właściciele mogą to zrobić najszybciej, najlepiej i najtaniej. Wybrać kompetentnych ludzi do zarządzania swoim majątkiem. Nie ma innej recepty - każda inna będzie zła.
1) Protokółował ..... (i jest nazwisko naszej administratorki)
wcześniej przy rozpoczęciu zebrania oświadczyła że posiada upoważnienie zarządu i go reprezentuje.
2) Przewodniczący zebrania: ...... Kierownik całej administracji, która nas obsługuje.
Zarząd jest powierzony na podst art.18 firmie miejskiej która zatrudnia tych administratora i kierownika na etacie...........
- czym skutkuje w rzeczywistości jeżeli 2 lata nie było kworum do pojęcia uchwał i przyjęcia sprawozdania za kolejne 2 lata oraz absolutorium?
- co się dzieje jeżeli po 2 latach wreszcie będzie kworum, a głosowania będą negatywne dla zarządu? ( nie przyjęcie sprawozdania rocznego wstecznie za 2 lata i nieudzielenie absolutorium)
pozdrawiam i dzięki
We wspólnocie dzieje się tylko to, na co zgadzają się właściciele.
Dopiero jak się jakiś właściciel wkurzy i wystąpi do sądu o zarząd przymusowy, to naprawdę zaczniecie bulić i płakać
poczytaj m.in. posty forumowiczki Danka103
w skrócie: taki zarządca może nic nie robić i tylko kasę brać, rodzinę zatrudniać a właściciele wpływu żadnego na niego nie mają