dłuznicy
daniel666
Użytkownik
Siemanko.
W naszej wspOlnocie mamy kilku dłuzników co nie płacą za czynsz ok roku , czy w związku z tym jako wspólnota możemy podjąć taką uchwałę ze odcinamy IM ciepłą wodę i centralne ogrzewanie ? Czy są przeciwko temu jakieś akty prawne . Bo np jak nie płacę za prąd to elektrownia przyjeżdża i odcina mi prąd dopóki nie ureguluje zadłużenia.
Daniel
W naszej wspOlnocie mamy kilku dłuzników co nie płacą za czynsz ok roku , czy w związku z tym jako wspólnota możemy podjąć taką uchwałę ze odcinamy IM ciepłą wodę i centralne ogrzewanie ? Czy są przeciwko temu jakieś akty prawne . Bo np jak nie płacę za prąd to elektrownia przyjeżdża i odcina mi prąd dopóki nie ureguluje zadłużenia.
Daniel
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Jedno co można (i koniecznie trzeba): jak najszybciej do sądu, aby uzyskać wyrok, potem klauzula wykonalności i do komornika...
https://forum.zarzadca.pl/discussion/557/co-zrobic-z-dluznikami/#Item_0
"Ustawa o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków nie przewiduje możliwości odcięcia dostaw wody przez właściciela lub zarządcy budynku wielolokalowego, gdy użytkownik lokalu mieszkalnego zalega z płatnościami. Właściwym sposobem egzekucji należności przysługujących spółdzielni lub wspólnocie mieszkaniowej jest postępowanie sądowe. W ramach takiego postępowania wierzyciel może uzyskać zaległe świadczenie, ale również odsetki stanowiące rodzaj kary za nieterminowe spełnienie owego świadczenia. Dlatego też działania polegające na samowolnym odcinaniu dostaw mediów mogą rodzić odpowiedzialność cywilnoprawną. Woda może zostać natomiast odcięta przez przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne m.in. jeżeli odbiorca usług nie uiścił należności za pełne dwa okresy obrachunkowe, następujące po dniu otrzymania upomnienia w sprawie uregulowania zaległej opłaty. Warto tylko wskazać, że przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne, które odcięło dostawę wody, jest obowiązane do równoczesnego udostępnienia zastępczego punktu poboru wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi i poinformowania o możliwościach korzystania z tego punktu. Ponadto, o zamiarze odcięcia dostawy wody lub zamknięcia przyłącza kanalizacyjnego oraz o miejscach i sposobie udostępniania zastępczych punktów poboru wody przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne zawiadamia państwowego powiatowego inspektora sanitarnego, wójta (burmistrza, prezydenta miasta) oraz odbiorcę usług, co najmniej na 20 dni przed planowanym terminem odcięcia dostaw wody lub zamknięcia przyłącza kanalizacyjnego."
Uważam, że można. Nawet bym się zastanawiał nad zamknięciem zimnej wody i wskazał miejsce poboru np. w piwnicy, ale to może doprowadzić do niezamknięcia zaworu i zalania piwnicy.
C.O. - zamknięcie jest możliwe, co jednak może doprowadzić do zawilgocenia mieszkania. Pośrednio również sąsiedzi będą ponosili wyższe koszty ogrzania mieszkań. Takie postępowanie może nie być mile widziane.
Korzystać mogą wszyscy. Każdy płaci za siebie, z góry.
http://www.amps.com.pl/inteligentne_zawory.php
A wpuszczą Cię do mieszkania?
Z mojego doświadczenia wynika, że suchy tekst z uprzedzeniem o windykacji komorniczej skutkuje w 80% przypadków
Systemy, które mamy zamontowane działają na kody, na zasadzie podobnej do telefonów komórkowych na kartę. Jeśli lokator nie wykupi od nas kodu, nie może korzystać w pełni z wody. Jeśli ktoś byłby zainteresowany takim rozwiązaniem mogę podać więcej szczegółów.
Właściciel lokalu ma zaplacić za faktycznie zużytą wodę a nie za jakieś kody. prognozy itp. Po to płaci zaliczki żeby wspólnota na koniec roku go rozliczyła a nie na godziny. - brakuje mi w tych systemach monitoringu przy każdym kranie i każdej spłuczce no i oczywiście centralki z podglądem wszystkiego.
Orwell się kłania.
Łatwo pokrzykiwać i wyśmiewać, ale trudniej w obecnym stanie prawnym znaleźć rozwiązanie, które zabezpieczy interesy uczciwych i odpowiedzialnych właścicieli. Skoro przedstawione rozwiązanie jest zgodne z prawem, to decyzja o jego zastosowaniu należy do właścicieli lokali w danej wspólnocie.
W takim razie jaki jest koszt dostosowania instalacji wody na wejściu do lokalu?
Tsuda - mam nadzieję, że odpowiedź jest wiążąca i wystarczająca do zaplanowania budżetu. : )
Podaj po prostu linka do Waszej strony, może tam znajdziemy więcej szczegółów.
Mam wątpliwości czy zgodny z prawem.
Przyznam, że wśród moich "patentów" nie pomyślałem o takim rozwiązaniu:bigsmile:
Pomysł może i świetny, ale padła wątpliwość co do zgodności takiego działania z prawem.
Yoroshiku onegai shimasu.
We WM zarząd podpisywałby umowę na wodę gospodarczą, do mycia klatek, zieleni oraz kontroli uchybów i strat. W nowych budynkach już tego problemu nie ma, liczniki wody są poza lokalem.:bigsmile:
20 l to bardzo dużo - daje 480 litrów na dobę więc po co mam wykupywać kody jak to co jest w ramach ograniczeń wystarcza? Jak to jest rozliczane?
Chyba, że te 20 l to też na kartę ale wtedy byłoby to całkowite odcięcie.
http://www.growo-wodomierze.pl/oferta/akcesoria-wodomierzowe/system-przedplatowy-do-wodomierzy.html
http://www.sprytneliczniki.pl/system-przedplatowy-ivp15-na-kody-131.html
http://www.sprytneliczniki.pl/przedplatowe.html
Pomysł może i świetny, ale padła wątpliwość co do zgodności takiego działania z prawem.
Niezgodność z prawem jest przy całkowitym odcięciu wody, ale nie widzę jej przy ograniczeniu przepływu.
Niech dłużnik napełnia wannę przez godzinę a nie w 10 min. W czym problem?
Dozo yoroshiku onegai shimasu
Jeżeli klient wykupi jeden kod to zawór w wersji z ograniczeniem 20l/h po skończeniu zużycia wody z tego kodu zamknie się ale klient ma dalej dostęp do wody w ograniczonej ilości 20l/h. Zużycie tej wody w ograniczonej ilości jest zapisywane w jego zadłużenie. W przypadku wykupienia kolejnego kodu jeśli zużył np 100l to zostanie mu to odjęte od nowego doładowania. Także klient zawsze będzie musiał zapłacić za wodę którą zużywa. Przepływ nie może być mniejszy niż 20l/h ponieważ jest to minimalny przepływ wodomierza. Gdyby przepływ był mniejszy wodomierz nie zarejestrowałby takiego zużycia lub nie zarejestrował błędnie. Istnieje też wersja która w przypadku zużycia wody całkowicie odcina jej dostęp i klient musi wykupić kod aby korzystać z wody. Takie ograniczenia według prawa nie dotyczą cieplej wody, w przypadku zimnej wody nie zawsze jest możliwe całkowite odcięcie.
http://amps.com.pl/pl/?page_id=31
Od stu lat elektrownia dostarczała energię elektryczną, klient płacił ile zużył i było OK.
Od stu lat mpec dostarczał ciepło do budynku, mieszkancy rozliczali to co wykazał ciepłomierz na wejściu i było OK.
Od stu lat.....
Teraz namnożyło się firm i każda dbając głównie o interesy mieszkanców jak wynika z materiałów reklamowych "wchodzi" między tryby czyli między dostawcę a odbiorcę jako pośrednik, płaćcie mi ekstra to zaoszczędzicie.
No i naiwni płacą np. po 2400 zł jakieś frmie po to aby się dowiedzieć, że w danym roku mają nadpłatę 15 zł albo niedopłatę 25 zł. Zużycie dziwnie rośnie o kosztach już nie mówię.
Milcząca większość wiedząc, że na głupotę lekarstwa nie ma bo obce jej są zasady kto głośniej krzyknie ma rację - po cichu psioczy i płaci za bezdurno.
Czekam kiedy jakaś firma wpadnie na pomysł żeby w każdym pomieszczeniu w lokalu właścicieli umieszczać liczniki niębędące oczywiście licznikami coby mierzyć koszty zużycia energii elektrycznej z podziałem właśnie na pokoje i niech głowa rodziny rozlicza żonę i dzieci z zapalonych żarówek - a co nie może tak być skoro "większość" właścicieli we wspólnocie sie zgodzi i nawet podobno uchwała będzie na ten temat.
Pozdrawiam
Jeżeli odbiorcą usług jest wyłącznie właściciel lub zarządca budynku wielolokalowego lub budynków wielolokalowych, jest on obowiązany do rozliczenia kosztów tych usług. Suma obciążeń za wodę lub ścieki nie może być wyższa od ponoszonych przez właściciela lub zarządcę na rzecz przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjnego. (art.26.2 Ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków).
Na takiej samej jak w przypadku wyłączenia - że brak podstaw prawnych - takie ma jedynie przedsiębiorstwo wodociągowe.
Ale... jeśli rozwijasz wizję opomiarowania poszczególnych pomieszczeń i rozliczeń małżonki z dziećmi przez głowę rodziny, no to ja ciągnę temat w ten deseń.
Proste. : I
Po zapoznaniu się z linkowaną stroną: http://amps.com.pl/pl/?page_id=31
- wniosek jaki się od razu narzucił był następujący: po co tyle dodatkowych urządzeń - "między" - kto za to płaci, kto daje gwarancję niezawodności i prawidłowych wyliczeń urządzeń niebędących licznikami itd...
Sprawa jest prosta jeżeli zna się odpowiedź na pytanie:
Po co mam płacić jeszcze extra za jakieś urządzenia "liczące" że w dużym pokoju zużyłam 120 kW a w małym 80 kW i ich obsługę jakieś firmie skoro już raz zapłaciłam wg. licznika za 200 kW prądu dostarczonego do lokalu?
Najwyraźniej coś przeoczyłem w dyskusji, ale tak to czasem jest, że człowiek nie ma siły przekopywać się przez wszystkie wpisy i próbować zrozumieć każde słowo. Wybacz.
Zgadzam się z leonem, moim zdaniem ograniczanie przepływu nie naruszy prawa, bo nie stanowi odcięcia w rozumieniu ustawy.