Co zrobić w takiej sytuacji?

2»

Komentarze

  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wspólnotą już jesteście, bo lokale są wyodrębnione i sprzedane wraz z udziałem w gruncie. Wspólnota powstaje z mocy prawa.
    Teraz chodzi o to, żeby wspólnotę zorganizować: powołać zarząd (może być 1-osobowy), który zgłosi wspólnotę do odpowiednich rejestrów (REGON, NIP) oraz założy konto w banku i przygotuje podstawowe uchwały. Do pomocy zarząd może zatrudnić zarządcę lub administratora, ale to nie jest konieczne. Tym bardziej, jeżeli tak bardzo oszczędzacie na wszystkim.
  • Opcje
    weles1478weles1478 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] makowa panienka:[/cite]Palimy najtańszym paliwem, które nie jest nawet węglem tylko jakąś chińską mieszanką po której zostaje smoliste i lepiste "coś" co zapycha (i tak nie utrzymywane) kominy.
    Palicie pewnie miałem węglowym.
  • Opcje
    makowa panienkamakowa panienka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Dobra, to nie uciekam :)

    Anka123- u nas ze śmieciami tez jest ciekawie. Każda rodzina ma swój kosz np 240 L. W związku z tym koło budynku stoi ściana koszy na odpady. Tak sobie teraz myślę, że gdybym zwróciła na to uwagę przed zakupem tego mieszkania to może bym wywnioskowała, że wzajemne relacje mieszkańców nie są tak idealne jak to próbowała mi przedstawic Pani z biura nieruchomości.
    Jako ciekawostkę dodam, że dopóki nie założyliśmy sobie linki z szyfrem na klapę to notorycznie podrzucano nam cudze śmieci.
  • Opcje
    weles1478weles1478 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] makowa panienka:[/cite]Dobra, to nie uciekam :)

    Anka123- u nas ze śmieciami tez jest ciekawie. Każda rodzina ma swój kosz np 240 L. W związku z tym koło budynku stoi ściana koszy na odpady. Tak sobie teraz myślę, że gdybym zwróciła na to uwagę przed zakupem tego mieszkania to może bym wywnioskowała, że wzajemne relacje mieszkańców nie są tak idealne jak to próbowała mi przedstawic Pani z biura nieruchomości.
    Jako ciekawostkę dodam, że dopóki nie założyliśmy sobie linki z szyfrem na klapę to notorycznie podrzucano nam cudze śmieci.
    tak wszyscy mamy ...:sad:
  • Opcje
    makowa panienkamakowa panienka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    śmieci odnoszę prawie jak do sejfu :bigsmile:

    teraz pierwszym problemem na tapecie jest dach. Sąsiadkę nad nami zalewa. Chodzi i płacze. Nasza klatka schodowa chce robic zbiórkę na naprawę dachu i coś tam ciułamy ale mieszkańcy klatki schodowej obok - nie chcą. Stwierdzili że oni sobie osobno zbierają. Szczerze w to wątpię, bo oni o nic nie dbają. Widac to chocby po klatce schodowej. U nas pomalowana, czysta- bo mamy dyżury mycia schodów a u nich " bangladesz".
  • Opcje
    Anka123Anka123 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    A my mamy wspólny kontener i godziny otwarcia, czekam na wywieszkę zarządu "w niedziele i świeta nieczynne" :)
  • Opcje
    Anka123Anka123 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Makowa Panienko a ogrzewanie już u Was uruchomione? U nas w mieszkaniach jest jak w prosektorium:sad:
  • Opcje
    makowa panienkamakowa panienka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    anka123-To też kretynizm w czystej formie..
    ehhh... brak słów

    zastanawiam się ( tak nawiązując do naszego budynku) skąd w ludziach taka nieodpowiedzialnośc i brak chęci mieszkania w schludnym, sprawnym budynku? Biedy raczej nie cierpią... może to ja mam ciśnienie, bo mam kredyt?

    Wiecie coś może o dofinansowaniach przez Unie Europejską wspólnot? Kiedyś coś mi się obiło o uszy, że wspólnota może dotac pieniądze z Uni na np remont dachu...
  • Opcje
    Anka123Anka123 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    U nas na remont dachu można wziąć kredyt z Urzędu Miasta, nie na wspolnotę tylko własciciel indywidualnie. Podobno na korzystnych warunkach. O dofinansowaniu z UE nie słyszałam. Może ktoś inny coś wie na ten temat.
  • Opcje
    makowa panienkamakowa panienka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    " Makowa Panienko a ogrzewanie już u Was uruchomione? U nas w mieszkaniach jest jak w prosektorium:sad: "

    U nas też ziąb... zatwardziale czekają do połowy października. Taki sport ekstremalny. Kto dłużej wytrzyma.
    Większośc to mocne nasienie- winem będą się ogrzewac, pozostałym zostaje strój na cebulkę, koce i ewentualnie grzejniczek - olejaczek.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] makowa panienka:[/cite]Wiecie coś może o dofinansowaniach przez Unie Europejską wspólnot? Kiedyś coś mi się obiło o uszy, że wspólnota może dotac pieniądze z Uni na np remont dachu...
    Tylko zabytkowe kamienice, tylko ujęte w lokalnym planie rewitalizacji (uchwalonym przez gminę).
    Dodatkowo mogą się starać o dotację wspólnoty z terenów o wysokim chronicznym bezrobociu, zdewastowane przez przemysł itp., itd.
    Generalnie - zapomnij.
    Na dotacje załapują się miasta (wsie już nie mają szans - widocznie uznano, że nie ma tam budynków wielorodzinnych) - to znaczy samorządy miejskie. Wspólnoty o tyle, o ile będą ujęte w LPR.
  • Opcje
    makowa panienkamakowa panienka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    o tym dofinansowaniu to gdzieś tak słyszałam- szczątkowo- że między innym warunkiem było przedstawienie dochodów poszczególnych rodzin + ekspertyza świadcząca, że dach wymaga remontu. Nie jestem pewna czy tak dokładnie..
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Przeszukaj forum, było już sporo informacji na ten temat. Na przykład tutaj: https://forum.zarzadca.pl/search/?cx=partner-pub-2513918290602821:ircibz-lujk&cof=FORID:9&ie=UTF-8&q=rewitalizacja&sa=Szukaj&siteurl=forum.zarzadca.pl/2/2/#1029
    Ale kryteria są wyśrubowane, trzeba ich spełnić kilka jednocześnie, poza tym chętnych gmin miejskich jest baaardzo dużo. Dużo więcej, niż środków.
  • Opcje
    makowa panienkamakowa panienka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    owner- to kiepsko :angry:

    nie ma nadziei dla nas.
    W cztery- pięc rodzin nie damy rady uzbierac potrzebnej kwoty.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    5 rodzin to 5 lokali spośród dziewięciu? Czyli macie większość udziałów? Przyjmijcie uchwałę o powołaniu zarządu - potrzebujesz większości udziałów, a nie zgody wszystkich!
    Potem uchwały "organizacyjne" oraz o PG, remontach i zaliczkach.
  • Opcje
    makowa panienkamakowa panienka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    owner- i wtedy tamci pozostali muszą się dostosowac?
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Tak! Jak nie zapłacą w terminie, zarząd wysyła wezwanie do zapłaty a potem pozew o nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym (można przez Internet w postępowaniu elektronicznym, będzie taniej i szybciej: https://www.e-sad.gov.pl/ ), a potem to już komornik. Jak wezwanie do zapłaty pójdzie z pieczątką kancelarii prawnej, jeszcze lepiej na ich papierze firmowy, to obejdzie się bez sądu - ludzie zrozumieją, że to nie żarty.

    Niektórzy właściciele lokali myślą, że współwłasność oznacza bezkarność - a to błąd.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Możecie też naliczać odsetki za zwłokę - ustawowe to obecnie 13% rocznie - lub podjąć uchwałę o odsetkach umownych - maksymalne to 20% rocznie.
    O odsetkach poczytaj tutaj: https://forum.zarzadca.pl/search/?cx=partner-pub-2513918290602821:ircibz-lujk&cof=FORID:9&ie=UTF-8&q=odsetki&sa=Szukaj&siteurl=forum.zarzadca.pl/#969
  • Opcje
    weles1478weles1478 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Komentarz usunięto ADMIN
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Komentarz usunięto ADMIN
  • Opcje
    a-za-z Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Gdzie Ty mieszkasz?
    Wychodzi na to, że w Czelabińsku. Tam mieszkają naprawdę twardzi ludzie.
  • Opcje
    Anka123Anka123 Użytkownik
    edytowano września 2010
    [cite] makowa panienka:[/cite]
    Opłaty za opał są po prostu śmieszne. Ledwo wystarcza na zakup opału.
    U nas też ziąb... zatwardziale czekają do połowy października. Taki sport ekstremalny. Kto dłużej wytrzyma.
    Większośc to mocne nasienie- winem będą się ogrzewac, pozostałym zostaje strój na cebulkę, koce i ewentualnie grzejniczek - olejaczek.

    U nas tez zimnica, żeby było smieszniej płacimy cały rok zaliczki na c.o. 3,80 za metr(przeciętnie każda rodzina płaci rocznie 2.200 za c.o), ale zarząd ma kaprys i nie pozwala na uruchomienie ogrzewania.Pewnie też zawinęłabym sie w koc i cicho siedziała, ale podłogi zaczynają sie wybrzuszać , a grzejniczkiem na prąd nie jestem w stanie ogrzać całego mieszkania. Rozmowy z członkiem zarzadu nic nie dały, w ramach oszczędności palenie bedzie od 15-go października:sad:Zastanawiam sie czy mogę w takich okolicznościach odliczać sobie jakoś te koszty ogrzewania, z którego nie mogę korzystać.
  • Opcje
    weles1478weles1478 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Anka123:[/cite]U nas tez zimnica, żeby było śmieszniej płacimy cały rok zaliczki na c.o. 3,80 za metr(przeciętnie każda rodzina płaci rocznie 2.200 za c.o), ale zarząd ma kaprys i nie pozwala na uruchomienie ogrzewania.
    Jakby zaczęli to może byś płaciła zaliczki po 5,80 zł/m2 i wyszło by po jakieś 6000 zł rocznie na rodzinę? trochę roztropności by się przydało.
    Może przejdziecie na indywidualne ogrzewanie np.: gazowe z piecem dwu-funkcyjnym? Koszt takiej modernizacji to jakieś 12.000 - 15.000 od lokalu.
  • Opcje
    Anka123Anka123 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    (...). Mieszkam tam 10 lat , mamy najbardziej ekonomiczną kotłownię w mieście. Z rozliczenia kosztów kotłowni zawsze mieliśmy zwroty. Wiec czym podyktowana jest oszczędność z tego roku, zarząd nie potrafi tego uargumentować. Gdybyś mieszkał w prosektorium i patrzył jakie spustoszenie w twoim mieszkaniu robi wilgoć - nie pisałbyś takich bzdur.
  • Opcje
    Anka123Anka123 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Może przejdziecie na indywidualne ogrzewanie np.: gazowe z piecem dwu-funkcyjnym?

    Tak !!! Chyba, że najpierw doprowadzisz ten gaz do mojej miejscowości.
  • Opcje
    weles1478weles1478 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    <blockquote><cite> Anka123:</cite>(...). Mieszkam tam 10 lat , mamy najbardziej ekonomiczną kotłownię w mieście. Z rozliczenia kosztów kotłowni zawsze mieliśmy zwroty. Wiec czym podyktowana jest oszczędność z tego roku, zarząd nie potrafi tego uargumentować. Gdybyś mieszkał w prosektorium i patrzył jakie spustoszenie w twoim mieszkaniu robi wilgoć - nie pisałbyś takich bzdur.</blockquote>

    Może i mogę spadać, ale co to da. Czy wiesz jakie koszty ponieśliście za 8 m-cy tego roku na ogrzewanie? i jak to się przekłada na m2.

    Może Zarząd wie i policzył, że jak dotrwacie do końca września to utrzymacie się w tym budżecie / stawce 3,80 zł/m2. /
  • Opcje
    Anka123Anka123 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Może Zarząd wie i policzył,

    Zapewniam Ciebie , ze nie policzył. Rozmawiałam z zarzadcą i nie ma takiej potrzeby, aby wprowadzać jakieś drastyczne ciecia.
    Sory za to spadaj , ale szukam pomocy.

    Przeciez 15października - to nie koniec września:wink:
  • Opcje
    weles1478weles1478 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    To zbierz pod wnioskiem o wcześniejsze włączenie ogrzewania 1/10 udziałów (im więcej tym lepiej) i prześlij to do Zarządu i administratora. Powinno poskutkować.
  • Opcje
    Anka123Anka123 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Spróbujemy. Zobaczymy co z tego wyniknie.
  • Opcje
    Anka123Anka123 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Pomogło... na trzy dni(a raczej wieczory):rolling: W mieszkaniu zimno jak ... Mam juz dość walki z głupotą. Reszta mieszkańców cichutko czeka, aż znowu napisze pismo, poprosze o podpisy i stocze batalie z zarządem. Kupiłam grzejnik, pochłaniacze wilgoci i też czekam. Czy można odliczyć koszty ogrzewania, z którego nie moge korzystać?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.