"Wyprowadzenie" kotłowni poza wspólnotę.
andczy
Użytkownik
Agencja Własności Rolnej Skarbu Państwa przekazała na rzecz Spółdzielni Mieszkaniowej za "1 złoty" kotłownię obsługującą 4 duże wslnoty po 18 właścicieli. Problem w tym, że my nie mamy nic wspólnego z tą spóldzielnią, nie jesteśmy jej członkami. Co powinniśmy zrobić aby unieważnić akt notarialny? Przez wiele lat potrącano nam pracownikom PGR składkę na utrzymanie tego osiedla a teraz pojawił się "gość" z zewnątrz i oznałmił nam, że kotłownia jest "JEGO". Co to za kraj, gdzie szukać poimocy? I w jaki sposób?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Unieważnienie aktu notarialnego, czyli umowy sprzedaży (moim zdaniem to raczej darowizna) kotłowni nie może nastąpic w każdej chwili (są terminy) i jest naprawdę bardzo trudne, moim zdaniem ewentualnie można tutaj rozważac dochodzenie przed sądem roszczenia o uznanie umowy za bezskuteczną.
Uważam, że takie sprawy wymagają pilnej ingerencji ustawodawcy, bo domyślam się, że nieruchomośc została podzielona w taki sposób, że kotłownia znajduje się na odrębnej działce stanowiącej wyłączną własnośc spółdzielni, teraz spółdzielnia może czerpac dochody sprzedając ciepło, przy czym bez tej kotłowni wspólnoty nie mogą funkcjonowac.
Jeżeli tak jest w tym przypadku, to należałoby wystąpic do sądu o ustanowienie służebności.
Sugeruję pismo wspólnoty do SM o niezwłoczne usunięcie maszyn i urządzeń z części wspólnej inaczej będziecie zmuszeni obciążać SM za wykorzystywanie części wspólnej.
Tym samym wyrównają się Wasze szanse na rozsądną rozmowę.
SM nabyło maszyny w sposób bezczelny i chce żywić się na Was. Powinno Wam oddać te urządzenia.
Moim zdaniem te urządzenia stanowią częśc składową nieruchomości i cała umowa jest rzeczywiście wadliwa. To chyba jest punkt zaczepienia w tej sprawie, wymagałby jednak dalszej analizy.
Andczy, a kto był właścicielem tej nieruchomości w momencie sprzedaży urządzeń? I kiedy to miało miejsce?
Nie. Po to aby mieć dobry interes.
AWRSP istniała w latach 1991-2003. Chyba, że autor wątku wyraża się nieprecyzyjnie.
"Odpłatne czynności prawne charakteryzują się tym, że każda ze stron uzyskuje jakąś korzyśc majątkową (...) Natomiast za nieodpłatne, a w konsekwencji i niewzajemne należy uznac nie tylko umowy, w których nie zastrzeżono korzyści majątkowej (...), lecz także takie, gdzie korzyśc majątkowa ma charakter tylko symboliczny (np. sprzedaż samochodu za 1 zł."
Zobowiązania - częśc ogólna, Z. Radwański, A. Olejniczak, CH BECK, Warszawa 2008, s 121 - 122
Proszę sprawdzic powierzchnię użytkową obiektu w dniu sprzedaży pierwszego lokalu i porównac z powierzchnią w dniu wyodrębnienia lokali na rzecz tej firmy.
AWRSP nie mogła przekazac tej kotłowni, tym bardziej że istniała już wspólnota mieszkaniowa.
Proszę napisac kiedy wykupił Pan lokal.
" W wyroku z 30 października 1969 r. II CR 430/69 (OSNCP 9/70, poz. 152) Sąd Najwyższy trafnie zwrócił uwagę na to, że istnienie wad sprzedanej rzeczy, a nawet ewentualne podstępne ich zatajenie przez sprzedawcę nie powoduje nieważności umowy (art. 58 par.2), skoro bowiem instytucja rękojmi za wady została w kodeksie cywilnym unormowana odrębnie, to skutki zawarcia umowy sprzedaży rzeczy wadliwej należy ocenic według przepisów o rękojmi, bez potrzeby sięgania do ogólnych przepisów o nieważności umowy. Pogląd ten podtrzymał Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z 18 grudnia 1996 r. ( OSNC 4/97, poz. 43), uznając ponadto, że umowa dotycząca zbycia rzeczy, dokonana przez osobę niebędącą jej właścicielem, nie jest bezwględnie nieważna".
Por.: Komentarz do kodeksu cywilnego. S.Dmowski, S. Rudnicki, LexisNexis, Warszawa 2005, s. 234.
Jednak w omawianej sprawie moglibyśmy ewentualnie rozważac nieważnośc umowy w związku z okolicznością, która została przeze mnie powyżej podniesiona: mam na myśli cenę określoną na kwotę 1 zł.
"Odpłatne czynności prawne charakteryzują się tym, że każda ze stron uzyskuje jakąś korzyśc majątkową (...) Natomiast za nieodpłatne, a w konsekwencji i niewzajemne należy uznac nie tylko umowy, w których nie zastrzeżono korzyści majątkowej (...), lecz także takie, gdzie korzyśc majątkowa ma charakter tylko symboliczny (np. sprzedaż samochodu za 1 zł."
Zobowiązania - częśc ogólna, Z. Radwański, A. Olejniczak, CH BECK, Warszawa 2008, s 121 - 122
Cena jest przesłanką istnienia umowy sprzedaży, w razie jej nieokreślenia lub fikcyjnego jedynie oznaczenia możemy mówic o nieważności całej umowy.
Jeżeli weźmiemy jeszcze pod uwagę wyjątkowośc przedmiotu sprzedaży - częśc składową nieruchomości wspólnej, bez której ta nieruchomośc nie nadaje się do użytkowania, to możemy rzeczywiście rozważac bezwzględną nieważnośc.
To jednak dosc trudny a przede wszystkim kosztowny proces.
Moja propozycja - proszę zwrócic się do Rzecznika Praw Obywatelskich podnosząc m.in. te w/w argumenty.
Udziały poszczególnych właścicieli nie są zapewne równe 1.
- Widziały gały jaki akt notarialny podpisywały...teraz przyszło otrzeźwienie?
Te kwestie powinnaś rozstrzygnąć przed podpisaniem AN.
PRzecież kotłownia stanowi częśc składową nieruchomości, to zupełnie jak zakup samochodu bez silnika.
Czy w umowie kupna były zapisy, że lokal został zakupiony bez kotłowni? Jeżeli nie, to moim zdaniem sprawa jest oczywista.
Jeżeli po zwiększeniu powierzchni użytkowej wynoszą 1, to wygląda na to, że pierwotny właściciel te powierzchnie "zachował" do dalszej sprzedaży.