PIT 8AR wynagrodzenie zarządu wspólnoty

Asinta

Jakiego pirackiego??? Mam sprzęt zakupiony a nie piracki, więc nie pisz bzdur.

KubaP

[cite] Asinta:[/cite]Jakiego pirackiego??? Mam sprzęt zakupiony a nie piracki, więc nie pisz bzdur.

Dla ciebie jako osoby prywatnej jest to sprzęt legalny , ale nie dla wspólnoty
dla której świadczysz usługę prowadzenia ewidencji pozaksięgowej, dla WM jest narzędziem nielegalne ,
wspólnota nie kupiła, go ze środków własnych ani nie był on darowany wraz z prawami autorskimi.
Jak tego nie rozumiesz to user Posesja ci wyłoży co i jak na prive...

W przyszłości zanim zaczniesz rzucać epitetami upewnij się są one zgodne z prawem ...
https://forum.zarzadca.pl/wiki/regulamin

MirekL

KubaP- to co piszesz to są bzdury. Pelnisz tu jakąś rolę recenzenta, eksperta, bieglego - bo zabierasz glos we wszystkich wątkach, tam gdzie coś wiesz i tam gdzie nie masz pojęcia o co chodzi.Cale szczęście ,że są to tylko rozważania teoretyczne.Gdyby niedaj Bóg wybrano Cię do jakiegoś Zarządu, chyba skończyloby się to linczem.
Niestety admin toleruje Cię jako chyba "ciekawostkę" dla utrakcyjnienia tego forum.

KubaP

Pelnisz tu jakąś rolę recenzenta, eksperta, bieglego - bo zabierasz glos we wszystkich wątkach,
tam gdzie coś wiesz i tam gdzie nie masz pojęcia o co chodzi.

Userze MirekL twoja pozycja na forum nie jest zagrożona ...
jeden wpis więcej ...
Niestety admin i rodzina forumowiczów toleruje Cię jako "ciekawostkę" dla utrakcyjnienia tego forum,
bo ruch na forum by zamarł...

Piszę to co chcę napisać i nie zamierzam się popierać orzeczeniami sądowymi ... by być cool

Nowy doklejony: 03.04.12 08:24

Według [b]przepisów o prawie autorskim i prawach pokrewnych,[/b] kopiowanie i [u]używanie programów komputerowych bez zezwolenia właściciela praw autorskich [/u][b]jest zabronione [/b]i podlega surowym sankcjom karnym i cywilnym. (Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, Dz. U. 1994r., nr 24)

Mianem [b]piractwa komputerowego określamy[/b] kopiowanie, [b]używanie,[/b] reprodukowanie, rozpowszechnianie oraz wytwarzanie bez zgody programu komputerowego chronionego przez prawo autorski. (Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, Dz. U. 1994r., nr 24).

Przedsiębiorstwa wprawdzie nabywają określoną ilość legalnego oprogramowania, jednak niezwykle często zdarza się, iż po jakimś czasie tracona jest kontrola nad tym, co i kiedy tak naprawdę jest zainstalowane w firmie. 
W pewnym momencie ilość użytkowników może zacząć przekraczać liczbę zakupionych licencji i dlatego w czasie kontroli komputer firmowy może zostać skonfiskowany. 
Jak podaje BSA, większość sankcji prawnych, które wynikają z tytułu wykorzystywania pirackiego oprogramowania na terenie przedsiębiorstwa w czasie kontrolowania jego legalności, płynie z niedostatecznej wiedzy pracodawcy na temat instalowanego oprogramowaniu. 
Chcąc uniknąć przypadkowego stania się ofiarą piractwa komputerowego, warto we właściwy sposób kontrolować i zarządzać zasobami informatycznymi.

źródło: http://www.itauditor.pl/nielegalne-oprogramowanie

Asinta

Jeśli kupiłam komputer z oprogramowaniem za który zapłaciłam - to chyba to co wkleiłeś powyżej nie ma sensu - bo ja zezwolenie do używania programu komputerowego mam....

MirekL

Asinta - masz racje, wywody KubyP nie mają sensu. Ale ładny kawalek wkleil o kopiowaniu i używaniu programów komputerowych.:bigsmile:

KubaP

[cite] Asinta:[/cite]Jeśli kupiłam komputer z oprogramowaniem za który zapłaciłam - to chyba to co wkleiłeś powyżej nie ma sensu -
bo ja zezwolenie do używania programu komputerowego mam....

Masz???, ale do użytku osobistego (domowego), na własne potrzeby , a nie świadczenie usług dla wspólnoty mieszkaniowej jako członek Zarządu WM - prowadzenia na tym oprogramowaniu ewidencji pozaksięgowej wspólnoty. ....
jednak dalej nie rozumiesz dlaczego okradasz ....

Szkoda, że twardziele , obrońcy prawa się nie wypowiadają ....mają w tym cel , nie chcą stracić reputacji, klaki , lepiej jest wyciąć wpis niż zabrać głos w sprawie.

MirekL

Przekonywanie kogoś , kto jest niereformowalny rzeczywiście nie ma sensu. Ta chęć "brylowania" na tym forum prowadzi niektorych w ślepe zaulki , z których nie wiedzą jak wyjść. Stąd takie kwiatki

Szkoda, że twardziele , obrońcy prawa się nie wypowiadają ....mają w tym cel , nie chcą stracić reputacji, klaki , lepiej jest wyciąć wpis niż zabrać głos w sprawie

KubaP - przestań się ośmieszać. To ,że istnieją MS Office do użytku domowego i dla studentow nie oznacza ,że np. nie mogą jego używać gimnazjaliści. MS Office Professional nie oznacza ,że jest to tylko dla firm i przedsiębiorców. Ten program oznacza bardzo rozszerzony zakres i mozliwości jego zastosowania.Kogo okrada Asinta? Billa Gatesa ,ponieważ korzysta z uproszczonego programu MS Office? Napij się zimnej wody zanim zaczniesz oskarżac innych o przestępstwa.

KubaP

Userze MirekL po co zabierałeś głos , ty do tych "twardzieli" nie należysz .... domniemam, że sam tak robisz jak piszesz, jak userka Asinta , witaj w klubie.... "złodziei"

Sasza

Ale namieszaliście z tym komputerem i tymi prawami-kupiony sprzęt jest własnością kupującego i kupujący ma prawo do użytkowania go. Co tu do rzeczy mają prawa wspólnoty do tego komputera?I właśnie dlatego nie da rady odpisać go w Picie, Asinto. Jak zamierzasz udowodnić, że kupiłaś go tylko do prowadzenia wspólnoty? Bez sensu- to tak jakbyś chciała odpisać zakup np. kostiumu, który kupiłaś tylko i wyłącznie dlatego by wyglądać przyzwoicie jako reprezentująca wspólnotę. Macie biurowe pomieszczenie a komputer trzymasz pewnie w domu-prawda? Nie pomoże nawet umowa o wypożyczenie tego komputera wspólnocie(zarządowi) -bo nadal to będzie Twój prywatny komputer. Odpowiadajcie jak ludzie- przecież szuka się tu rad i porad a nie mącenia w głowie.