spółdzielnia mieszkaniowa a rozliczenie CO

bandyta56

witam jestem mieszkancem bloku ktorym zarzadza spółdzielnia mieszkaniowa tzn prezes jego zastepcy i rada nadzorcza .Mieszkania maja tu status spółdzielczego własnościowego .Każdy blok ma swoją kotłownie i ogrzewanie jest olejowe ,stawka 7zł za metr ,mieszkania sa nieopomiarowane .Największym problemem jest uzyskanie jakichkolwiek rozliczen za centralne ogrzewanie zadnych regulaminow nic .wiecznie slyszymy ze spoldzielnia jest na zero za ogrzewanie .Mam pytanie co robic?

elan124

Bandyta56: wiecznie słyszymy, że spółdzielnia jest na zero za ogrzewanie

Przecież możesz wystąpić do swojej Spółdzielni (najlepiej w kilka osób) z prośbą o pisemne rozliczenie się z ciepła dostarczonego do waszego budynku. Z reguły Spółdzielnie Mieszkaniowe posiadają regulaminy rozliczenia kosztów zużycia energii cieplnej przeznaczonej na potrzeby c.o. i c.w.u. (koszty podgrzewu). Pozdrawiam

bandyta56

niestety ale nasza spoldzielnia nie ma zadnych regulaminow dosłownie ,a na wielokrotne pisma odnosnie rozliczenia czegokolwiek zawsze odpowiedz jest taka sama zawsze na zero .Kiedys jak przysłali mi rozliczenie (po 3 miesiacach)rzeczywistych kosztów to złapałem sie za głowe ,obliczyli 7 zl za metr razy 60 m bo takie mam mieszkanie wyszlo 420 razy 12 miesiecy czyli 5040 do tego osobno placimy za podgrzanie wody gdzie wszystko jest z jednego pieca .Dodam ze 420 zl place co miesiac bez wzgledu na pore roku ,oraz to ze mieszkam tam tylko 3 miesiace w roku a placic tak trzeba . Władze spoldzielni tlumacza sie ze cena 7 zl za metr wynika ze wzrostu cen oleju opalowego ale niestety na moje( nasze )wezwania nie chca dać nam do wgladu faktur za olej . pozdrawiam

elan124

Bandyta56: a na wielokrotne pisma odnośnie rozliczenia czegokolwiek, zawsze odpowiedź jest taka sama

A wasze zebrania są zawsze takie same ? chcecie coś powiedzieć, ale przerzucacie ten temat na następne zebranie. Czyli ani me, ani be, ani kukuryku...

EDDIE

Możesz domagać się od spółdzielni podstaw rozliczenia kosztów CO. Tam też istnieje księgowość, kalkulacja kosztów i rozliczenie ich rzeczywistego wykorzystania. Nic nie bierze się z powietrza, powiedzenie, że 7zł bo 7zł, a rozliczenie wyszło na zero świadczy o mydleniu oczu.

bandyta56

nasze zebrania są (pisząc o np.walnym zgromadzeniu)śmieszne ,bo każde zapytanie o finanse spółdzielni kończą się awanturą .Wiem że brzmi to śmiesznie ale tak właśnie jest ,w tej chwili przygotowujemy projekty uchwał na walne także zobaczymy jak nas potraktują .Generalnie każde pisemne zapytanie o stan finansów spółdzielni jest tematem niewygodnym dla zarządu także dla nich nie ma takiego tematu .A powiedzcie mi czy spółdzielnia ma obowiązek przedstawiać bilans do KRS-u bo moja sp nie ma z trzech ostatnich lat .dziekuje za zainteresowanie tematem

EDDIE

Nie pytaj o rozliczenia w formie ustnej.
Wyślij pismo listem poleconym za potwierdzeniem odbioru.

bandyta56

a jeszcze mam pytanie moja spółdzielnia zarzadza 3 blokami kazdy ma wlasna kotłownie ,czy jest szansa i co trzeba zrobić aby utworzyc wspólnotę mieszkaniowa ,chodzi o to aby samemu decydowac o kosztach ogrzewania .pozdrawiam

EDDIE

Poczytaj to - https://forum.zarzadca.pl/dyskusja/4573/zalozenie-wspolnoty-a-spoldzielnia/

samostrzel2815

Jakaś dziwna ta Spółdzielnia.

elan124

Bandyta56: aby samemu decydowac o kosztach ogrzewania

A teraz kto decyduje o kosztach ogrzewania, wy spółdzielcy czy ktoś inny ? Przecież musieliście akceptować (przegłosować) dotychczasowy stan "rzeczy". Jak będzie wspólnota, to uważasz, że będzie lepiej ? Watpię.

samostrzel2815

Jeżeli każdy blok ma kotłownię to co za problem.Możecie utworzyć wspólnotę na pewno kotłownia należy do Waszych części wspólnych.Gorsza sytuacja jest jak kotłownia jest w jednym bloku i ciepło jest dostarczane do pozostałych wspólnot.Wyjdzie Wam taniej, w sezonie niegrzewczym tylko za wodę ,a w sezonie grzewczym wszystko.Przeprowadzcie kalkulację i na pewno się opłaci. Znam takie bloki co mają kotłownię olejową i płacą zaliczki przez cały rok 4 zł.Osobno płacą na fundusz remontowy i eksploatację.Spróbujcie ,w tej samej miejscowości inny blok płaci 3,50 zł. też ogrzewanie olejowe.

elan124

Samostrzel2815: Znam takie bloki, co mają kotłownię olejową i płacą zaliczki przez cały rok 4 zł

Cztery złote dziennie, miesięcznie, kwartalnie, na 1m2, na 1m3 ?

samostrzel2815

Przepraszam ,że napisałam mało precyzyjnie.Zaliczka jest za m2 pow.lokalu , czyli np.60 m2 mieszkanie x 4 zł= 240,- zł miesięcznie x 12 miesięcy = 2.880,- zł rocznie + 20 zł. za m3 podgrzanie wody + zimna woda i ścieki.W tym bloku gdzie płacą 3,50 za m2 mają w bloku licznik ciepła.
No oczywiście zimna woda do podgrzania + ścieki.

bandyta56

bloki sa po byłym zakladzie ,zaklad aby sie ich pozbyc sprzedawal po 1 za metr czy cos tam i wtedy ktos tam zawiazal spoldzielnie a ja mieszkam tam dopiero 3 lata takze za duzo nie wiem

Nowy doklejony: 04.03.13 20:01
generalnie o kosztach ogrzewania decydują władze spółdzielni ,podwyzki sa co rok nikt z nikim nic nie uzgadnia nie ma zadnego uzasadnienia (jest jedno -cena oleju) ostatnio podniesli do 7 zl za metr w czasie sezonu takze jest jeden wielki kociol

koziorozka

mieszkam tam dopiero 3 lata takze za duzo nie wiem

Tylko od ciebie zależy, czy to zmienisz

bandyta56

ja chcę to zmienić tylko pytanie czy mi się uda ,

samostrzel2815

Wiem coś o tym ,mieszkam we wspólnocie po byłych pgr.My mamy wspólną kotłownię osiedlową na trzy duże wspólnoty /boki 15 i 18 rodzinne/i kilka mniejszych.Też mamy Spółdzielnię ,która próbowała nami zarządzać.Sprzedaje nam ciepło a my toczymy boje o zawyżanie cen.Podejrzewam ,że u Was jest podobnie , oni zarabiają na ludziach ludziach. Sprawdzcie czy musicie mieć na karku spółdzielnie czy czasem kotłownia nie jest Waszą częścią wspólną.Powinno być to w akcie notarialnym bloku.Spółdzielnia musi Wam pokazać faktury za olej ,musi dać rozliczenie za energię cieplną ,musi Wam przedstawić plan gospodarczy .
My walczymy dwa lata ,dowiedliśmy wiele oszustw ,możemy powiedzieć ,że wygraliśmy walkę może uda nam się wygrać bitwę.Jest kilka moich wątków na tym farum. Zarządcy z tego forum udzielali nam cennych rad.Radzę sprawdzić czy kotłownia nie jest Wasza ,to dla Waszego dobra .

EDDIE

Jak będziesz tylko pytać i zastanawiać się czy się to uda, to nic z tego nie wyjdzie, trzeba działać i tyle.

koziorozka

ja chcę to zmienić tylko pytanie czy mi się uda

A dlaczego miałoby się nie udać?
Szukaj sojuszników, gadaj z sąsiadami. Im większą zmontujesz grupę tym będzie łatwiej, ale i samemu można
Poczytaj o bojach samostrzel
https://forum.zarzadca.pl/dyskusja/3162/a-jednak-mozna-byc-zaradnym/

samostrzel2815

Na pewno się uda ,będą przeszkody ale wszystko można pokonać.

elan124

Masz dużo sojuszników ?

bandyta56

no dziś popytałem no na 18 mieszkań w bloku na razie 10 właścicieli ze ok także na dzień dobry zaczynamy

samostrzel2815

O ile mi wiadomo statut musi być zatwierdzony na walnym zebraniu.Jeszcze nic straconego ,to na pewno nie będą duże pieniądze.Ten znajomy był dzisiaj trochę zajęty.Zadzwonię jutro i zapytam.
Jeżeli tylko te trzy bloki i innej pracy nie mają to Wam współczuję ,macie "pijawki".

bandyta56

siema ,spółdzielnia (...) po upływie 31 dni nie ma zadnej odpowiedzi na pisma

KubaP

[cite] bandyta56:[/cite]siema ,spółdzielnia (...) po upływie 31 dni nie ma zadnej odpowiedzi na pisma

To za mień się w Rambo i wal do zarzadu SM z wyjaśnieniami jak "Mahomet nie chce przyjść do góry , to niech Góra przyjdzie do mahometa " pojąłeś ...

elan124

Bandyta56: po upływie 31 dni nie ma żadnej odpowiedzi na pisma

Uważasz, że w takim terminie musi być ? Dzwoniłeś w tej sprawie do Zarządu, na jakim etapie jest załatwienie twojej sprawy ? Walenie nic nie da...

bandyta56

tak uważam że społdzielnia ma 31 dni na odpowiedz .Dzwonić nie zamierzam bo widocznie brak im argumentów na odpowiedź dlatego trzeba podjąć inne kroki

elan124

Bandyta56: dlatego trzeba podjąć inne kroki

Masz już jakiś przemyślany pomysł ?

bandyta56

tak, coś mi świta po głowie w ramach obowiązującego prawa .

elan124

w ramach obowiązującego prawa

Brawo, odetchnąłem z ulgą. Już myślałem, że masz w planie przykuć się do biurka Prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej...

bandyta56

nie w życiu ,nigdy zero desperacji tylko przemyślane decyzje

KubaP

[cite] bandyta56:[/cite]tak uważam że społdzielnia ma 31 dni na odpowiedz .
Dzwonić nie zamierzam bo widocznie brak im argumentów na odpowiedź dlatego trzeba podjąć inne kroki

czyżby takie
https://forum.zarzadca.pl/dyskusja/4807/spoldzielnia-mieszkaniowa-a-rozliczenie-co/#Item_26

bandyta56

tu jest tylko przyklad ze trzeba walczyc a reszta w naszych rękach

KubaP

[cite] bandyta56:[/cite]tu jest tylko przyklad ze trzeba walczyc a reszta w naszych rękach

po co walczyć ?... nie lepiej współpracować dla wspólnego dobra ,

bandyta56

haha tylko nie ktorzy z władz spółdzielni nie potrafią współpracować albo im się nie chce .Ciężko jest dla nich zrozumieć słowa współpracować dla dobra ,oni wspópłracują jak jest dostawa oleju opałowego i wybierają kto jedzie po piwo, to jest współpraca

elan124

Bandyta56: wybierają kto jedzie po piwo, to jest współpraca

"Kooperacja"...

KubaP

[cite] bandyta56:[/cite]haha tylko nie ktorzy z władz spółdzielni nie potrafią współpracować albo im się nie chce .

Ciężko jest dla nich zrozumieć słowa współpracować dla dobra ,oni wspópłracują jak jest dostawa oleju opałowego i wybierają kto jedzie po piwo, to jest współpraca

czy ty wszędzie widzisz przekręty, złodziejstwo ... a może sam tak robisz jak oni skoro tak dobrze znasz te mechanizmy
i sznureczki za które należy pociągnąć ... przy wieszaniu prania w łazience ...

bandyta56

wszędzie gdzie ludzie mają do czynienia z kasą są problemy ,nie byłoby ich gdyby ktoś grał uczciwie i nie robił by problemów z udostępnianiem dokumentacji finansowej , ja to jeszcze nic ale jak nie oddaje sie sprawozdania finasowego do KRS-u przez 3 lata to Twoim zdaniem wszystko jest ok bo mi się wydaje ze jednak nie .A ja mój drogi niestety nigdy nie miałem przyjemności obracać pieniędzmi bo poprostu się na tym nie znam

KubaP

[cite] bandyta56:[/cite]wszędzie gdzie ludzie mają do czynienia z kasą są problemy ,
nie byłoby ich gdyby ktoś grał uczciwie i nie robił by problemów z udostępnianiem dokumentacji finansowej

uważam, że to, nie jest problem zgłoś swoja kandydaturę do Rady Nadzorczej SM

jak nie oddaje sie sprawozdania finansowego do KRS-u przez 3 lata to Twoim zdaniem wszystko jest ok

Nie jest Ok. to jest patologia , co na to Rada Nadzorcza SM? wie o tym?

A ja mój drogi niestety nigdy nie miałem przyjemności obracać pieniędzmi bo po prostu się na tym nie znam

wszystko jeszcze przed tobą . można się tego nauczyć , trochę chęci

jak mawiał mój GURU
"Uczenie się jest jak wiosłowanie pod prąd "

bandyta56

i tu wszystko się sprowadza do tego że RN i zarząd spółdzielni kręcą lody .A żeby wejść do władz spółdzielni musi być czysta sytuacja oni muszą sie rozliczyc a wtedy można działać

KubaP

[cite] bandyta56:[/cite]i tu wszystko się sprowadza do tego że RN i zarząd spółdzielni kręcą lody .
A żeby wejść do władz spółdzielni musi być czysta sytuacja oni muszą sie rozliczyc a wtedy można działać

z tego co wiem to w większości SM
Radę Nadzorczą SM wybiera się na walnych zgromadzeniach członków SM
RN zatrudnia członków zarząd SM na zasadzie konkursu ofert

Kto twoim zdaniem ma ICH rozliczyć jak nie tacy jak Ty...

czyli w twojej logice coś jest nie tak ... jakie lody można kręcić przy zakupie oleju opałowego ?

Stawki przy takiej kotłowni olejowej wahają się :
za CW od 38 zł do 70 zł m/3
za C.O. od 157 do 203 za GJ

wszystko uzależnione jest od sposobu użytkowania nieruchomości przez mieszkańców

bandyta56

ja place co miesiac nie wazne czy sezon grzewczy czy nie 420 zl za samo ogrzewanie a mieszkanie mam 60m takze rocznie place ponad 5000 przy czym nikt sie ze mna nie rozlicza , co roku w ciagu sezonu podnosza nam stawke za ogrzewanie ,tlumaczac ze olej poszedl do gory ,teraz place 7 zl za metr to sie pytam o co tu chodzi ,przeciez litr oleju z vatem wynosi u okolo 4.10 za litr (troche przesadzilem bo sa dostawcy którzy sa w stanie dac cene 3.98a nawet mniej)

KubaP

przeciez litr oleju z vatem wynosi u okolo 4.10 za litr
(troche przesadzilem bo sa dostawcy którzy sa w stanie dac cene 3.98a nawet mniej)

średnio piec dla 40 lokali spala na dobę 160-180 litrów (C.O. + CW)

4,1 X 180 = 738 X 30 dni = 22 140 X 6 m-c = 132 840 (CO+CW)

4.1 X 80 lirów = 328 X 30 dni = 9 840 X 6 m-c = 59 040 (CW)

Ja uważam, że u was jest mały rozbiór CO i CW
kasa idzie na cyrkulację czyli spala się olej , są koszty, a nie ma płatników ... w postaci użytkowników lokali

SM jest zobowiązana do rozliczenia kosztów więc podnosi stawki aby się bilansowało >> "0"

bandyta56

no u nas jest 19 mieszkan od 60 m do 32m razem kubatura budynku wychodzi 800m . No i trzeba się za to brac bo tak dalej być nie moze,mieszkańcy nie mają odrebnych własności i jest problem aby zrobić wspólnotę dlatego myslę ze dobrze by było aby podzielić spółdzielnię i załozyc własna i zrzadzac naszym budynkiem bo kotłownie mamy swoją .mysle ze to jest najlepsze rozwiazanie w tej sytuacji

elan124

Bandyta56: kotłownię mamy swoją

Na gaz ?

bandyta56

olej opałowy

KubaP

[cite] bandyta56:[/cite]no u nas jest 19 mieszkan od 60 m do 32m razem kubatura budynku wychodzi 800m .

No i trzeba się za to brac bo tak dalej być nie moze,mieszkańcy nie mają odrebnych własności i jest problem aby zrobić wspólnotę
dlatego myslę ze dobrze by było aby podzielić spółdzielnię i załozyc własna i zrzadzac naszym budynkiem bo kotłownie mamy swoją .mysle ze to jest najlepsze rozwiazanie w tej sytuacji

Uważam, że to niewiele obniży koszty EC , problem jest u was, że jest mały rozbiór czynnika grzewczego (CW i CO) bo każdy teoretycznie oszczędza, a tak nie jest płaci za to co nazywa się "gotowością do podania czynnika grzewczego " czyli cyrkulację ....

bandyta56

no ale musi byc jakies wyjscie .

Nowy doklejony: 17.03.13 13:51
skoro RN jak i zarzad nie wykazuje zadnej inicjatywy

a-z

Widzę, że KubaP próbuje jakoś uzasadnić tak wysokie stawki.

Ja uważam inaczej.

Zarząd już łamie prawo nie rozliczając się z mediów, zatem nie ufam mu nic a nic.

Stawka prawdopodobnie jest o 2-4 zł przesadzona. Ale oczywiście może być mniej. W każdym razie zarząd zachowuje się jak złodziej.

Twoje działania powinny mieć charakter ex post oraz ex ante.

Działania ex post, czyli po fakcie powinny dotyczyć okresu, który minął, ale wielkiego pomysłu tu nie mam.

Zarząd jest oporny. Kryje tajemnicę. Nawet zmuszony sądownie do rozliczenia c.o. coś wykombinuje, że zwrot będzie wynosić np. 0,02 zł/m2.

Działania ex ante czyli przed faktem (na przyszłość) powinny być następujące:

1) wariant I: przejmujecie władzę w spółdzielni, tj. przy najbliższej okazji zmieniacie radę nadzorczą na swoją, a ta odwołuje zarząd i powołuje nowy.

Wariant ten ma wadę, że do wyborów radny nadzorczej może być jeszcze ponad dwa lata. I trzeba mieć wielu zwolenników z różnych nieruchomości, a nie tylko z Twojego bloku.

2) wariant II: wydzielacie się ze spółdzielni tylko swoją nieruchomością i tworzycie tzw. minispółdzielnię, w skład której wchodzi tylko Wasz jeden blok (o ile nieruchomość jest jednobudynkowa).

Wariant ten można przeprowadzić w każdej chwili. Procedury (jak się to robi) są proste i można je znaleźć w internecie.

Nowy doklejony: 18.03.13 09:47
Nie łudź się, że uda Ci się załatwić ten problem po dobroci, albo zwykłą pyskówką. Jedyną szansę dają warianty siłowe.

KubaP

[cite] a-z:[/cite]Widzę, że KubaP próbuje jakoś uzasadnić tak wysokie stawki. Ja uważam inaczej.

Ja nie próbuję, tylko umiem rozliczać koszty EC , czy znasz inna drogę niż ogólniki i populizm ... na jakiej podstawie twierdzisz i piszesz

Stawka prawdopodobnie jest o 2-4 zł przesadzona.

nawet nie wiesz w jakiej strefie "przemarzania" u^ser bandyta56: zamieszkuje...