Rozliczenie ogrzewania wdł żuzycia,a BRAK LEGALIZACJI ciepłomierzy
pkprawo
Użytkownik
Dostałem rozliczenie za centralne ogrzewanie za rok 2012.
Posiadam mieszkanie 32,24m2. Według rozliczenia mam do dopłaty 2668,52 zł. Za zużycie 3350 kWh.
W mieszkaniu mam dwa grzejniki.(pokój i łazienka)
W osłupienie wprawiła mnie kwota dopłaty więc zacząłem sprawdzać ciepłomierze.Okazało się ,że nie posiadają legalizacji od co najmniej 2011 roku.
U sąsiadki ,która posiada 69m2 i mieszkają tam dwie osoby z małym dzieckiem jest tylko 91 zł dopłaty.
Sprawdziłem ciepłomierze i okazało się ,że u sąsiadki liczniki nie liczyły ciepła (styczeń-marzec 2013 ten sam stan zużycia). W 2012 roku nie można ustalić czy działał ponieważ spis liczników był 29.09.2012 ,a potem 31.12.2012 i według tego wspólnota chce rozliczyć ciepło za cały rok.(Wcześniej był developer ,który od 2007 roku nie zrobił żadnego rozliczenia rocznego itd)
Taka sama z ciepłomierzami jest w całym budynku.Niektórzy zużycie 3000 kwh ,a inni 2200 ,a jeszcze inni 230 kwh.
Czy wspólnota ma prawo rozliczać według zużycia jeżeli ciepłomierze nie mają legalizacji?
Czy mogą rozliczać według stanów liczników z 3 miesięcy i mnożyć średnie zużycie miesięczne?
Czy nie powinni przyjąć rozliczeń według udziałów mieszkań (m3)?
Mogę zaskarżyć takie rozliczenie do sądu?
Posiadam mieszkanie 32,24m2. Według rozliczenia mam do dopłaty 2668,52 zł. Za zużycie 3350 kWh.
W mieszkaniu mam dwa grzejniki.(pokój i łazienka)
W osłupienie wprawiła mnie kwota dopłaty więc zacząłem sprawdzać ciepłomierze.Okazało się ,że nie posiadają legalizacji od co najmniej 2011 roku.
U sąsiadki ,która posiada 69m2 i mieszkają tam dwie osoby z małym dzieckiem jest tylko 91 zł dopłaty.
Sprawdziłem ciepłomierze i okazało się ,że u sąsiadki liczniki nie liczyły ciepła (styczeń-marzec 2013 ten sam stan zużycia). W 2012 roku nie można ustalić czy działał ponieważ spis liczników był 29.09.2012 ,a potem 31.12.2012 i według tego wspólnota chce rozliczyć ciepło za cały rok.(Wcześniej był developer ,który od 2007 roku nie zrobił żadnego rozliczenia rocznego itd)
Taka sama z ciepłomierzami jest w całym budynku.Niektórzy zużycie 3000 kwh ,a inni 2200 ,a jeszcze inni 230 kwh.
Czy wspólnota ma prawo rozliczać według zużycia jeżeli ciepłomierze nie mają legalizacji?
Czy mogą rozliczać według stanów liczników z 3 miesięcy i mnożyć średnie zużycie miesięczne?
Czy nie powinni przyjąć rozliczeń według udziałów mieszkań (m3)?
Mogę zaskarżyć takie rozliczenie do sądu?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Rozliczanie ciepła powinno odbywać się w oparciu o regulamin rozliczeń kosztów ogrzewania jaki sobie uchwaliliście i przyjęliście uchwałą - art. 45a ust. 1-12 ustawy-prawo energetyczne.
W takim regulaminie powinny być opisane takie przypadki - co i jak rozliczać w różnych sytuacjach.
Każdy z właścicieli pownien też otrzymać taką informację jakie są zasady rozliczania.
Fakt jest natomiast taki, że tak małe mieszkanie nie powinno zużyć tyle ciepła co mieszkanie wielkości ok. 70 m. Po co?
Myślisz że jakiś sędzia będzie więcej wiedział niż ty jako właściciel, jak powinno być rozliczone ciepło w twojej wspólnocie?
A jak się okaże, że tak jest uchwalone w regulaminie rozliczeń? - to ile tych ciepłomierzy masz w lokalu? Jaki system ogrzewania jest zastosowany? - ciepłomierze powinny być legalizowane co 5 lat.
Do września 2012 większość mieszkań we wspólnocie posiadał developer.
Od 2007 roku nie było żadnego zebrania wspólnoty ,a ni żadnego rozliczenia rocznego.
Nie ma żadnych uchwał jak ma być rozliczane ciepło ,ani woda.Jest tylko jedna uchwała z 2007r o wysokości zaliczek za ciepłą wodę i ogrzewanie plus koszt administracji.
We wrześniu wspólnota zorganizowała zebranie,jako już mieliśmy większość odwołaliśmy poprzedni zarząd i powołaliśmy nowy.Uchwaliliśmy tylko uchwały o podniesieniu zaliczek i ustaliśmy zaliczki na fundusz remontowy.
W tym dniu też dokonano spisów liczników wodomierzy i ciepłomierzy. (jedyne spisy jakie są w aktach) oraz na dzień 31.12.2012
Według tego wspólnota bierze zużycie za 3 miesiące i dzieli na jeden miesiąc i sumuje resztę miesięcy gdzie nie mieli stanów licznikowych.
Dopiero teraz będziemy uchwalać zasadę rozliczania czy według zużycia czy według metrażu mieszkania.
Powinniście przedyskutować dotychczasowe rozliczanie i podjąć uchwałę o w miarę sprawiedliwym rozliczeniu dotychczasowej "partyzantki".
Wydaje mi się, że najlepszym rozwiązaniem byłoby rozliczyć miniony okres wg. udziałów na co napewno nie zgodzi się deweloper (bo pewnie by musiał sporo dopłacać) a od następnego zastosować już rozliczanie zgodne z prawem i przepisami a przede wszystkim zgodne z decyzją jaką podejmiecie.
"...Ciepłomierze są przyrządami pomiarowymi służącymi do pomiarów ciepła, wskazują ciepło w legalnych jednostkach miary, jakimi są MJ, GJ, kWh, i najczęściej instalowane są w węzłach cieplnych budynków mieszkalnych..." - GUM, http://www.gum.gov.pl/pl/komunikacja/informacje-i-komunikaty
A jakie to ma znaczenie w jakich jednostkach podawane jest zużycie ciepła?
Dlatego przez ten czas nikt nie interesował się ciepłomierzami czy są sprawne i zalegalizowane.Do dnia rozliczeń nie było ani słowa jak będzie rozliczany rok 2012.Nawet nie było,że owy taki będzie rozliczany.
Moje najważniejsze pytanie czy jak wspólnota przegłosuje rozliczenie ciepła według zużycia to czy mogę taką uchwałę zaskarżyć i podważyć wskazania ciepłomierzy gdyż nie posiadają legalizacji.(wodomierze oraz ciepłomierze znajdują się na korytarzu każdego piętra ogólnie dostępne dla każdego)
Faktyczne koszty ciepła za 2012 dla całej wspólnoty są z pewnością znane, gdyż dostawca ciepła musiał wam wystawiać comiesięczne faktury za ciepło. Jeżeli nie macie regulaminu rozliczania kosztów ciepła, i nie można oprzeć się na wskazaniach ciepłomierzy, a posiadacie centralną instalację c.o. , to koszty ciepła za 2012r. należy rozliczyć na lokale według udziałów w nieruchomości wspólnej.
Cena 1 kWh nie budzi żadnych wątpliwości i wynosi tyle co 0,0036GJ
Mi wyliczyli 0,12 % zużycia.
Skoro 2,3 osoby którym licznik szwankuje nie ma prawie zużycia to % ogólnego ciepła przeszedł na mnie.
Ciepłomierze były montowane w 2006 roku podczas budowy.
Nawet ikonka awaryjna na ciepłomierzach sugeruje koniec legalizacji.
jak wspólnota ciepłomierze traktuje jako podzielniki kosztów ... to co tu reklamować
Od kiedy może niezalegalizowane ciepłomierze traktować jako podzielniki kosztów?
Napisałem ewidentnie ,ze u sąsiadki licznik nie chodzi.Ten sam stan zużycia cały czas.
Brak regulaminu rozliczeń,brak rozliczeń przez 5 lat itd.
Więcej na ten temat w artykule:
Rozliczenia ciepła we wspólnocie mieszkaniowej
na stronie czasopisma Zarządca Portal Informacyjny
http://www.zarzadca.pl/finanse-ksiegowosc/rozrachunki-i-rozliczenia/151-rozliczenia-ciepla-we-wspolnocie-mieszkaniowej
czy wiaderko do wody może być podzielnikiem kosztów ? czy m3 może być podzielnikiem kosztów?
Urządzeniem pomiarowym jest wtedy, gdy stanowi rozliczenie na podstawie umowy zawartej pomiędzy dostawcą a odbiorca .
Teorie o stanowczej legalizacji wodomierzy domowych co pięć lat jest tylko propagandą na rzecz producentów tych urządzań.
Z praktyki wiem ze taki wodomierz umiera śmiercią techniczna po ok 8 latach to wynika z analizy kosztów i odczytów
Ostatnio pogoniliśmy takiego klienta, co przyszedł z UMiW ( najpierw otrzymaliśmy pismo o planowanej kontroli) i chciał kontrolować kiedy ostatnio były legalizowane / wymieniane wodomierze lokalowe ....
co dalej będzie nie wiem . Minęło już ok 6 miesięcy i nic.
a to jest brak kontroli .... niezależnie czy właścicielskiej czy administratorskiej
Mimo iż posiadam spisany stan licznika z 09.2011 i 07.2012 gdzie mieszkali najemcy,których de facto nie było prawie w ogóle i ich zużycie jest bardzo małe.
To upierają się wyliczać za te 3 miesiące co spisali ten cały rok.
Czy jest to zgodne z prawem?
Czy mogę walczyć o to przed sądem?
Wodomierze też nie posiadają legalizacji ,tak samo jak ciepłomierze.
Można oczywiście z tym iść do sądu tylko pytam się po co?
Żaden sędzia nie nakaże wspólnocie jak ma rozliczyć media. To wy jako właścicicle musicie podjąć decyzję.
Poza tym jeżeli będziesz sam - nie będziesz miał przynajmniej kilku właścicieli także "oburzonych" na takie rozliczanie to nic nie wskórasz bo pojedynczy właściciel nie ma żadnych praw w sądzie (poza wyjątkami jakie się czasami zdarzają w sprawach oczywistych). Kto to są ci "ONI"? - co właścicielom wyliczyli z sufitu jakieś średnie zużycie?
Jeżeli nie można zmierzyć dokładnie ile czego zużyłi poszczególni właściciele należy to rozliczyć udziałami (jest w tej sprawie kilka wyroków w tym nawet SN).
Wystosuj do zarządu wspólnoty pismo w którym opisz, że rozliczenie jest niezgodne z prawem i domagasz się prawidłowego rozliczenia albo wg. wskazań urządzeń pomiarowych albo tak jak nakazuje UoWL. Zażądaj tej wyjaśnień dlaczego zarząd tak nieodpowiedzialnie rozlicza właścicieli i koniecznie zaznacz, że w razie braku odpowiedzi (np. w terminie 14 dni) będziesz uważał, że zarząd przyznał tym samym rację, że nieprawidłowo rozlicza i że podejmiesz dalsze kroki prawne. Możesz zażądać też przedyskutowania problemu rozliczeń z wszystkimi właścicielami.
Wszelkie kwestie finansowe musicie rozwiązać we własnym gronie - właścicieli lokali i współwłaścicieli NW. Żaden sąd, zarządca czy ktokolwiek za was tego nie zrobi a jeżeli zrobi to będziecie i tak niezadowoleni.
Tylko próbują rozliczyć ze stanów spisanych z września i grudnia 2012.(dzieląc to na miesiąc i mnożąc przez miesiące).Co uważam jest absurdalne.
Zwłaszcza ze posiadam stany licznikowe.
''ONI'' jak widać nie mogą.
Bo ja na drodze sądowej nie mam nic do stracenia.
Jeżeli wodomierze nie posiadają legalizacji, to podane stany nie są miarodajne, zatem nie można nazywać zużycia rzeczywistym. Czy we wrześniu i grudniu 2012 legalizacja jeszcze obowiązywała? Jeżeli nie, to zarządzający nie ma również racji.
Jeżeli brak uchwały w przedmiocie rozliczeń, to zarządzający przekracza zarząd zwykły ustalając samowolnie rozliczenia.
Pewnie nie czytał w orzeczeniach sądowych o standardowych metodach rozliczeń ...
To w Polsce w 30-40 % wspólnot nie mogłoby się odbyć żadne okresowe rozliczenie
Wspólnota zdecydowała,że rozliczamy wodę według zużycia,ale zarząd i administracja nie chcą mi policzyć według zużycia rzeczywistego ,na które posiadam dowody.Tylko według stanów licznika z ostatnich 3 miesięcy 2012.
Od razu po dostaniu rozliczenia wysłałem im protokoły zdawczo odbiorcze z których wynika rzeczywisty stan liczników.
Zaliczek też nikt co miesiąc nie każe ci wpłacać, a jednak to robisz regularnie ,
oj, coś z twoimi obowiązkami jako właściciela lokalu jesteś na bakier
a jednak kara za ... olewanie obowiązków jakie spoczywają na właścicielu lokalu ... ale nic straconego na przyszłość będziesz mądrzejszy...
W przypadku wody masz gorszą pozycję niż w przypadku ciepłomierzy.
Z jednej strony wspólnota postępuje nieprawidłowo próbując dokonać czegoś w rodzaju wstecznej projekcji zużycia wody, na podstawie wybranych 3 miesięcy, a z drugiej strony, jeżeli sprawa oprze się o sąd, to twoje argumenty również nie są przekonywujące.
Dzieje się tak dlatego, że potwierdzenie wskazania licznika miałoby się oprzeć o zeznania świadków (lokatorzy). Wyrok wcale nie musi być po twojej myśli, ponieważ sąd może różnie potraktować te zeznania. Mogą one zostać uznane za wiarygodne, wtedy jesteś górą, albo za niewiarygodne, ponieważ świadkowie mieli osobisty interes w podaniu zaniżonego zużycia, aby mniej zapłacić. Gdyby wyrok był korzystny dla ciebie, to twoi sąsiedzi złożą takie same pozwy jak ty, i oczywiście znajdą "świadków", którzy potwierdzą, że uczestniczyli w spisywaniu licznika sąsiadów.
Uważam, że w waszej sytuacji, zużycie wody za okres kiedy nie było odczytów, niestety powinno zostać rozliczone podobnie jak ciepło, tj. według udziałów w nieruchomości wspólnej. Wynika to stąd, że u was, za okres 8-miu miesięcy, nie da się jednoznacznie przyporządkować zużycia wody do konkretnych lokali, a skoro się nie da, to koszt zużytej wody obciąża wspólnotę a każdy z lokali proporcjonalnie do udziałów w nieruchomości wspólnej.
Tak samo powinno się postępować z nadwyżką wskazań wodomierza głównego w stosunku do wodomierzy w lokalach przy rozliczeniu rocznym, chciaż z praktyki wiadomo, że często ta nadwyżka jest rozliczana proporcjonalnie do zużycia wody w lokalach, bo "tak jest bardziej sprawiedliwie". Podejrzewam, że właśnie stąd wziął się pomysł twojej wspólnoty, aby rozliczyć wodę za 8-miesięcy proporcjonalnie do wskazań licznika.
Właściciele lokali mogą ponosić tylko faktyczne koszty eksploatacyjne swoich lokali, a więc według faktycznych wskazań licznika, co wyklucza "przydzielanie" nierozliczonej wody proporcjonalnie do wskazań licznika, i to w dodatku za inne okresy niż rozliczany niedobór.
Komu miałem podawać te stany? We wrześniu został wybrany nowy zarząd i dopiero administrator.
Wcześniej zarządzał developer bo miał większość i niczym się nie interesował.A według zapewnień z 2010 woda miała być rozliczana nie według zużycia.
Miałem developerowi przesyłać stany liczników co roku?Jak nie było z nim kontaktu.
Czytajcie jak wygląda sytuacja cała.
Jak masz tak pisać to daruj sobie taką pomoc.
Przeczytaj jak wyglądała sytuacja ze wspólnotą z całego wątku,a później się mądruj. :bigsmile:
Ty jako właściciel lokalu nie masz żadnego obowiązku ani prawa podawać komukolwiek stanów wodomierzy czy ciepłomierzy.
To wspólnota (zarząd) jest odpowiedzialna za rozliczanie zużytej wody czy ciepła przez cały budynek na poszczególnych właścicieli. Ty jako właściciel lokalu masz obowiązek udostępnić lokal do dokonania takiego odczytu.
No nie masz - ale lepszym rozwiązaniem jest "nicnierobiebnie" i czekanie - niech wspólnota ciebie pozwie, że nie chcesz zapłacić - musi wtedy udowodnić i uzasadnić taki a nie inny sposób rozliczenia a ty łatwo się obronisz mając na dodatek ewentualne wyjaśnienia zarządu (lub ich brak) na pismo o którym ci wspominałam w poprzednich wpisach.
(...) jaki ty jesteś poniewierany przez Zarząd WM , daje ci nieprawdziwy obraz wynikający z faktów.
Tu, na forum znamy tylko stanowisko twoje .
Nie mamy możliwości dopytania co ma do powiedzenia druga strona -Zarząd WM.
Właściciel lokalu musi dbać o swoje interesy i musi reagować w konkretnych terminach.
Nie powiesz mi, że nie wiedziałeś, że okresowo powinieneś być rozliczony z mediów ? np na koniec roku kalendarzowego.
a jakie to ma znaczenie ?
to jest próba zdjęcia z siebie odpowiedzialnosci i obowiązku domagania się okresowego rozliczenia .
Poza tym jest błędem że każdy może mieć dostęp ..... bo za jakiś czas napiszesz, że KTOŚ ci uszkodził wodomierz albo zamontował neo-magnes, a Zarząd to wyłapał i nałożył na ciebie karę. I co wtedy ?
Tak czy siak nie jesteś bez winy z tym twoim rozliczeniem mediów.
Nadal wygłaszasz mądrości które nijak mają się do sytuacji.
Do Twojej wiadomości walczyłem o rozliczenie wody i ciepła każdego roku i mam na to dowody w postaci np.e-maili z firmą ,która zajmowała się rachunkowością i prawdopodobnie zarządzaniem,ale nie chce się do tego przyznać.A nikt nie dojdzie do tego bo developer nie chce udostępnić żadnych dokumentów,rozliczeń itp z poprzednich lat.
To może sam sobie miałem wyliczyć koszt i przelać na konto wspólnoty niedopłatę?
I jak powiesz mi fakt ,że nie 80% jest rozliczana według zużycia rzeczywistego,a reszta nie bo nie chce administratorce się zmieniać rozliczeń?
Jeżeli u Ciebie normalne jest robienie z siebie wała w takich sytuacjach to Twój problem.Ja tylko chce by było to rozliczone sprawiedliwie.Nie chce oszukać wspólnoty ani nikogo innego.
Jeżeli Ty na forum poszukujesz sprawiedliwości to Twój problem.A wnioskując po Twoich postach pozostał Ci tylko internet do wygłaszania swoich racji nawet nie popartych faktami.
Ja na forum poszukuję porady.A dostaje sfrustrowanego życiem gościa ,który nie potrafi nawet uzasadnić swojego zdania.
o jakich faktach piszesz ... bo jeżeli o cytatach z orzeczeń sądowych czy fragmentów orędzi wygłaszanych przez dyżurnych prawników to ci powiem, że jak się zderzysz z tymi cycatymi na sali sądowej to się dowiesz jaka jest ich moc i siła ...
od razu ci powiem że na dwoje baka wróżyła ...
To czytaj tych co ci te porady głoszą ... porady życiowe abyś sie nie błąkał i tracił czasu po sądach ...
błędny wniosek ... każdy czyta to co chce czytać ...
ty lubujesz się w populistycznych wpisach, takie co ciebie klepią po plecach ....
ja chcę ci uzmysłowić, że jest jeszcze ta druga strona medalu ...
forum nie jest dobrym miejscem do porad prawnych nie jen sie o tym przekonał ...
Jednemu z uczestników tego forum do dziś się odbija czkawką za to ze posłuchał się populistów ....
Według Twoich porad to mam siedzieć cicho i płacić tyle ile zażyczy sobie wspólnota bez względu czy zgodnie z prawem?
Już tłumaczyłem,ze chodzi mi by mnie rozliczyli zgodnie z prawdą i tak samo sprawiedliwie jak resztę mieszkańców.
Ja ze swojej strony nie mam sobie jako właściciel nic do zarzucenia. Wpłacałem czynsz ,podałem stan liczników.Interesowałem się czemu nie ma rozliczeń,czemu nie ma firmy sprzątającej itp.
Sama administratorka przyznała,ze to rozliczenie jest krzywdzące mnie i niezgodne z prawem ale nie zmieni bo by musiała na nowo robić wszystkie rozliczenia itp.
czyja prawda Twoją , z czy ona jest prawem obowiązującym w Twojej wspólnocie? Juz ci napisałemze nie zmam stanowiska drugiej strony twojego Zarzadu WM ...
pozwolę sobie mieć odmienne zdanie jako właściciel lokalu we wspólnocie ...
po pierwsze nie czynsz tylko zaliczkę na koszty utrzymania nieruchomości , nie zmam stanowiska drugiej strony więc trudno ocenić kto ma racje ...
zawsze może zrobić korektę i niczego nie musi na nowo rozliczać, koszty wynikające uznania reklamacji rozlicza się w następnym okresie rozrachunkowym ....
Zmiana rozliczenia wszystkim, tylko dla tego, że jeden z właścicieli żąda innego sposobu rozliczenia zastosowanego w stosunku do pozostałych właścicieli, pociąga olbrzymie konsekwencje dla całej wspólnoty - ogółu właścicieli lokali...
to nie jest tylko zmiana salda na jego kartotece ...
Nie powinna pracować u was ani sekundy dłużej.
zmian rozliczenia mediów przyjętych do SF WM to duży problem... widać, że jest to dla cienie nowy temat we wspólnotach