Większość udziałów to ile, przy uchwalaniu uchwał?

2»

Komentarze

  • Opcje
    citizencitizen Użytkownik
    edytowano maja 2014
    Jakichkolwiek :bigsmile:
    Ani razu nie wypowiedziałeś jako pomocnik dla mnie, ale zawsze jako krytykant. Dlaczego?
    Bo to ja stoję na czele tych spiskowców co się chcą zamachnąć na Twoją własność 0elvis.gif
  • Opcje
    początkującypoczątkujący Użytkownik
    edytowano maja 2014
    Aaaa... I tak to cię cieszy?
    Jak nawet do tego dojdzie to ja jakoś to przeboleję... Sam coś tam zrobię, kogoś wynajmę, jakoś będzie jeśli będzie musiało być. Na dziś nie musi... Ale jak tym babciom i dziadkom spojrzycie w oczy (jeśli jesteś gdzieś stąd) którzy mają po 80-90 lat i rencinki na przeżycie, którym nagadaliście, że miód z ich kranów popłynie i jeszcze będzie taniej i bezpieczniej i mieszkania będą mieć większą wartość? Po zrujnowaniu? Zostawicie im tzn. nam ruinę i samym sobie z tym problemem...

    Nowy doklejony: 04.05.14 21:04
    Często też wyczytuję, że obecnie nie ma znaczenia coś takiego jak etyka, zwykłe międzyludzkie życie społeczne.. Jak czytam wypowiedzi, że 50,01 to już dostateczna siła (wiem że jest ale...) żeby burzyć życie tej pozostałej 49,99% to chyba coś nie tak? Co z tego że Zarząd czy Administrator osiąga jakiś SWÓJ cel np 1/3 siłą głosów właścicieli (z tego połowa nie mieszka tu stale) skoro tak prawdę mówiąc na osiedlach przy takich podziałach jest gorzej a nie lepiej? Dlaczego swój cel? Bo ci co zbierają głosy zawsze agitują za opcją sobie przychylną. Moim zdaniem mają prawo oczywiście wyrazić swoje prawo do głosu, ale w zbieraniu głosów innych winni być bezstronni, a nie agitować i opowiadać historie sklecone z mchu i paproci i jedynie opowiadać o plusach, ale uczciwie przedstawiać również minusy... przed złożeniem głosu.
    Komentarz edytowany początkujący
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    [cite] początkujący:[/cite]Napisałem, że chodzi mi o uchwalenie nowej uchwały, anulującej tamtą poprzednią. Można tak?

    To zależy od konkretnego przypadku.


    "Skuteczność uchylenia lub zmiany uchwały może być niekiedy ograniczona, chodzi mianowicie o ochronę interesów innych osób, w wyroku z dnia 5 czerwca 2008 roku (sygn. akt: I ACa 118/08, niepubl.) Sąd Apelacyjny w Szczecinie wyraził pogląd, że zmiana uchwały nie może pozbawiać członka wspólnoty mieszkaniowej nabytych praw: „Zdaniem Sądu pozwana wspólnota nie mogła skutecznie, uchylając swe wcześniejsze uchwały, pozbawić powodów tych słusznie nabytych praw. Jeśli bowiem uchwała walnego zgromadzenia stanowi podstawę nabycia przez członka konkretnych praw, nie może być dowolnie zmieniona lub uchylona przez kolejne walne zgromadzenie, gdyż jest to niezgodne z konstytucyjną zasadą ochrony praw nabytych. Zakaz uchylania lub zmiany przez walne zgromadzenie podjętych wcześniej uchwał stanowiących źródło indywidualnych praw członków nie ma wprawdzie charakteru bezwzględnego i nie dotyczy sytuacji, gdy zachodziły podstawy prawne uzasadniające jej zmianę (np. bezwzględna nieważność poprzedniej uchwały), jednakże taka sytuacja w sprawie nie zachodzi." Co do zasady można zatem anulować uchwałę inną uchwałą, jednak skuteczność takiego działania zależna jest od stanu faktycznego sprawy."

    Więcej na ten temat w artykule:
    http://www.zarzadca.pl/pytania-i-odpowiedzi/69-prawo/2184-anulowanie-uchwaly-przez-wlascicieli

    na stronie czasopisma Zarządca Portal Informacyjny:

    http://www.zarzadca.pl/pytania-i-odpowiedzi/69-prawo/2184-anulowanie-uchwaly-przez-wlascicieli
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    początkującypoczątkujący Użytkownik
    edytowano maja 2014
    Dzięki. Ale tu nikt żadnych z tego tytułu, moim zdaniem, praw nie nabył w związku z planowanym remontem.
    Czy zbierając np 15 % poparcie współwłaścicieli (może być i większe jeśli jest potrzeba), to jest obowiązek Zarząd/Administratora ją (uchwałę) poddać pod głosowanie, czy jest to łaska Panów z "kierownictwa"?
    Ja nie działam tu sam i dla swojej spraw, a dla większej grupy i wspólnej sprawy. Jestem jedynie pisaty i czytaty...

    A propos praw nabytych. Nie tak dawno ustawą tzw. deubekizacyjną odebrano właśnie byłem SBkom prawa nabyte ;)

    Mam pytanie. Czy można na tym portalu wysłać do kogoś prywatną wiadomość? Jakoś nie odnajduję takiej opcji...
  • Opcje
    MarcoPoloMarcoPolo Użytkownik
    edytowano maja 2014
    Jestem jedynie pisaty i czytaty...
    To wykorzystaj powyższe umiejętności i najpierw przeczytaj to, co jest pod postem. A jest kolejno:
    - Od 51 do 57 z 57
    - Wyślij odpowiedź
    - Wyślij jako prywatną wiadomość do (opcjonalnie)
    - takie okienko gdzie wpisujesz, do kogo chcesz wysłać prywatną wiadomość

    a następnie wykorzystaj umiejętność pisania :wink:
    Komentarz edytowany MarcoPolo
  • Opcje
    początkującypoczątkujący Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Testuję z Tobą.
    I na pewno wiadomość jest tylko jako prywatna? Rozumiem, że admin ma wgląd, ale inni? Wiecie. Łucze się :cool:
  • Opcje
    początkującypoczątkujący Użytkownik
    edytowano maja 2014
    No i znów pytania się mnożą... Otóż. Na zebraniach często jest tak (albo i zawsze), że są osoby które reprezentują kogoś na podstawie udzielonego pisemnego pełnomocnictwa. I na tej podstawie składają podpis za lub przeciw. Z reguły jest jakiś podpis typu błyskawica, kura pazura itp. Pytanie brzmi. Czy takie pełnomocnictwo nie powinno być dołączone do listy z głosami? Lub może nawet zaznaczone jakoś na liście z głosami, że podpis złożyła osoba upoważniona, a nie właściciel mieszkania? Jak to jest praktykowane w dobrych Zarządach, u dobrych Zarządców?
    Pytanie drugie
    Jak już wspomniałem. Za chwilkę ma odbyć się spotkanie. Sąsiedzi dostali powiadomienie na to zebranie (ja nie, ale pójdę nie proszony). Problem w tym, że przekonujecie mnie, że nie mamy Zarządcy skoro mamy Zarząd. Że mamy Administratora. Wczoraj przyjąłem to do wiadomości, ale dziś już nie bardzo. Otóż na tym powiadomieniu jest taka formuła, cytuję:
    "Na podstawie art. 31 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 o własności lokali (Dz.U. z 2000 roku Nr 80, poz. 903 z późn. zm.) Zarządca Wspólnoty Mieszkaniowej przy ulicy............... zwołuje zebranie WSPÓŁWŁAŚCICIELI nieruchomości w terminie."
    Zwróćcie uwagę, że zebranie zwołuje ZarządCA, a nie Zarząd czy Administrator. Może ktoś coś mi rozjaśni? Jak już mówiłem Zarząd jest również, bo jest uchwała w tej sprawie. Powołanie na podstawie art 20 ust. 1

    Nowy doklejony: 05.05.14 21:19
    No i co? Nie ma mocnych na rozgryzienie problemu?
  • Opcje
    EgzoEgzo Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] początkujący:[/cite]Czy takie pełnomocnictwo nie powinno być dołączone do listy z głosami? Lub może nawet zaznaczone jakoś na liście z głosami, że podpis złożyła osoba upoważniona, a nie właściciel mieszkania?
    Nie ma żadnych reguł jak postępować z pełnomocnictwami. Zdrowym zwyczajem jest dołączanie pełnomocnictw do protokołu lub przynajmniej kopii pełnomocnictwa odręcznie uwierzytelnionej przez pełnomocnika lub przez przyjmującego kopię (np. członka zarządu), ale ustawowych zasad nie ma.
    Zwróćcie uwagę, że zebranie zwołuje ZarządCA, a nie Zarząd czy Administrator. Może ktoś coś mi rozjaśni? Jak już mówiłem Zarząd jest również, bo jest uchwała w tej sprawie. Powołanie na podstawie art 20 ust. 1
    To powinien rozjaśnić sam administrator - skoro już ustaliliśmy, że nie jest on zarządcą wspólnoty w rozumieniu ustawy o własności lokali (zgodnie z art.18 ust.1). Być może chodzi mu o to, że w języku potocznym mówi się "zarządca" o osobie, która czymś zarządza - nie mniej, licencjonowany zarządca nie powinien popełniać takiego błędu. Ale przecież dzisiaj byłeś na zebraniu właścicieli lokali, nie zapytałeś o to?
  • Opcje
    początkującypoczątkujący Użytkownik
    edytowano maja 2014
    Zebranie ma się dopiero odbyć za parę dni. Wczoraj byłem jedynie u Zarządcy i o to nie pytałem, bo wyczytałem tą "dziwność" później... I sami widzicie. Jak tu nie drążyć tematu, gdzie coś nie jest tak na każdym kroku... Będąc u Zarządcy (Administratora) pytałem za to go o pełnomocnictwa. Oczywiście, że ich nie, bo nie musi ;) O tym że nie musi to wiedziałem, ale myślałem, że może mają. Zarząd zapewne też nie ma, bo oni nie prowadzą żadnej dokumentacji jak powiedzieli w tych pojedynczych rozmowach, bo nie muszą ;) Tu nikt nic nie musi... Ale co stoi wbrew ustawie, aby prowadzili? Tak dla dobra ogółu. Dla transparentności własnych działań... Nikt mnie nie przekona, że tam 100% podpisów jest okej. No ale i ja nikomu nie udowodnię, że jest inaczej... :confused:
    Ale wracając do sprawy. Skoro jest Administratorem, to ma prawo (jakoś może zdobyte, nabyte) do zwoływania zebrań?
    Nie wiem co myśli, ale oprócz tego cytatu w powyższym poście jest jego pieczątka. To chyba więc jasno świadczy kto zwołuje zebranie.
    Komentarz edytowany początkujący
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] początkujący:[/cite] Czy takie pełnomocnictwo nie powinno być dołączone do listy z głosami?

    Lub może nawet zaznaczone jakoś na liście z głosami, że podpis złożyła osoba upoważniona, a nie właściciel mieszkania? Jak to jest praktykowane w dobrych Zarządach, u dobrych Zarządców?
    Są reguły co robić z pełnomocnictwami ... te pełnomocnictwa stanowią załącznik listy obecności z zebrania. Oprócz podpisu pełnomocnika należy dopisać słowo - pełnomocnik.
    Podpis na liście obecności jest jakby "wzorcem podpisu" na karcie do głosowania.


    [cite] początkujący:[/cite]Pytanie drugie
    Problem w tym, że przekonujecie mnie, że nie mamy Zarządcy skoro mamy Zarząd. Że mamy Administratora. Wczoraj przyjąłem to do wiadomości, ale dziś już nie bardzo. Otóż na tym powiadomieniu jest taka formuła, cytuję:
    "Na podstawie art. 31 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 o własności lokali (Dz.U. z 2000 roku Nr 80, poz. 903 z późn. zm.) Zarządca Wspólnoty Mieszkaniowej przy ulicy............... zwołuje zebranie WSPÓŁWŁAŚCICIELI nieruchomości w terminie."
    Zwróćcie uwagę, że zebranie zwołuje ZarządCA, a nie Zarząd czy Administrator. Może ktoś coś mi rozjaśni? Jak już mówiłem Zarząd jest również, bo jest uchwała w tej sprawie. Powołanie na podstawie art 20 ust. 1

    [cite] początkujący:[/cite]No i co? Nie ma mocnych na rozgryzienie problemu?
    zamiast biadolić, weź się za samo-edukację i sam zajrzyj do ustawy co ten art. 31 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 o własności lokali znaczy, nikt za ciebie nie będzie tego robił i nie będzie ci odpowiadał na pytania z zakresu "ABC Wspólnot".
    [b]Art. 31.[/b]
    Zebrania właścicieli:
    a) mogą być także, w razie potrzeby, zwoływane przez zarząd lub zarządcę, któremu zarząd nieruchomością wspólną powierzono w sposób określony w art. 18 ust. 1,
    b) zwoływane są na wniosek właścicieli lokali dysponujących co najmniej 1/10 udziałów w nieruchomości wspólnej przez zarząd lub zarządcę, któremu zarząd nieruchomością wspólną powierzono w sposób określony w art. 18 ust. 1.
    
  • Opcje
    początkującypoczątkujący Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jak będę na "XYZ Wspólnot" to nie będę miał o co Was pytać :smile:
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] początkujący:[/cite]Jak będę na "XYZ Wspólnot" to nie będę miał o co Was pytać :smile:
    takiś mądrala ... zobaczymy pożyjemy jak to twoje "XYZ Wspólnot" się sprawdza ...
  • Opcje
    początkującypoczątkujący Użytkownik
    edytowano maja 2014
    A Ty pewnie zapomniałeś powiedzenia: Zapomniał wół jak cielęciem był... Pewnie wstałeś rano któregoś dnia i już byłeś Alfą i Omegą we wspólnocie... Wierzę ci :wink: Czy ty naprawdę myślisz, że nie wiem co jest napisane w art31? Zresztą przeczytaj o co pytałem... :confused:

    A może umiesz odpowiedzieć na wcześniej zadane pytanie. Czy siła 14% głosów i 17 % osób to obowiązek wprowadzić pod obrady jakąś inicjatywę, czy łaska pańska? Mogę mieć i więcej jak będzie potrzeba. Ale nie wyczytałem takiej potrzeby w uwl. Jest jeszcze jeden próg 20%, ale...
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    A może umiesz odpowiedzieć na wcześniej zadane pytanie.
    a może wiem ... ale co tam moje wypowiedzi przecież są cielęce ... a nie wynikające z samo edukacji...
  • Opcje
    EgzoEgzo Użytkownik
    edytowano maja 2014
    ........
  • Opcje
    EgzoEgzo Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Zgadza się, ale jakieś procedury uwierzytelniania istnieją. Można żądać okazania pełnomocnictwa z podpisem poświadczonym notarialnie (koszt 20 zł), ale to będzie afera. Można się też zwrócić bezpośrednio do właściciela aby dostarczył pełnomocnictwo zarządowi on, a nie pełnomocnik. Można zażądać wglądu do aktu notarialnego, gdzie jest podpis właściciela, więc można ten podpis porównać.

    Zauważ jednak pewną zależność: jeżeli dana osoba głosuje przeciw twoim projektom, to paradoksalnie nie jest istotne czy ma prawdziwe pełnomocnictwo czy podrobione. Jest tak dlatego, że w obu przypadkach skutek praktyczny jest ten sam, gdyż tobie potrzeby jest głos konkretnie "za". Jeżeli dana osoba ma prawdziwe pełnomocnictwo, to głos trzeba zaliczyć przeciw, a jeżeli udowodnisz, że ma nieprawdziwe, to nic nie zmienia, ponieważ nie będzie mogła oddać głosu w ogóle, czyli nadal nie masz głosu "za".
    Natomiast jeżeli dana osoba popiera twoje projekty, to jeżeli przedstawi prawdziwe pełnomocnictwo, to tym lepiej, a jeżeli przedstawi nieprawdziwe, to ty za to nie odpowiadasz. Twoją rolą było zadbanie o formalną prawidłowość głosowania i podstawowe zasady bezpieczeństwa, które zostały zapewnione przez żądanie okazania pełnomocnictwa. Jeżeli ktoś, na twoje żądanie dostarczył to pełnomocnictwo, ale je sfałszował, to nie twój problem, ty dochowałeś należytej staranności. Niech inni, niezadowoleni z wyniku głosowania, sądownie udowadniają nieprawdziwość tego dokumentu.

    Jeżeli liczysz na to, że właściciel głosowałby inaczej niż pełnomocnik, to jest to raczej mało prawdopodobne, bo jeżeli właściciel ma inne zapatrywania na wspólnotę, to nie pozwoli, aby jakiś pełnomocnik za niego głosował odmiennie i w ogóle nie da pełnomocnictwa, a jeżeli zapatrywania mają jednakowe, to wiadomo...
  • Opcje
    początkującypoczątkujący Użytkownik
    edytowano maja 2014
    Witam ponownie. Pewnie stęskniliście się za mną :wink: No i niechcący doszło do wymiany Zarządu... Nie będę zakładał nowego wątku i zapytam tu. Jak jest praktykowany wybór Zarządu w WM którymi zarządzacie? Chodzi mi oto czy jest to głosowanie na "przypadkową" grupę powiedzmy trzech osób, czy może każda kandydatura z osobna? Osobiście optowałbym za tą drugą wersją, ale wyszło jak wyszło...
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    U mnie głosowaliśmy na każdego członka zarządu oddzielnie. To ułatwia życie przy zmianie składu, bo wystarcza jedna uchwała.
  • Opcje
    MarcoPoloMarcoPolo Użytkownik
    edytowano listopada -1
    doszło do wymiany Zarządu
    I jesteś w tym nowym zarządzie?
  • Opcje
    początkującypoczątkujący Użytkownik
    edytowano maja 2014
    A no właśnie. Tak też myślę, że lepiej na każdego osobno. Bo nawet jak jest to jakiś "zlepek" ludzi, to przynajmniej można poznać jaką sympatię kto ma wśród ludzi ;) A niektórzy może nie dostaliby kredytu zaufania. A jak to wygląda, że jedną uchwałą można dokonać zmian? Tu było tak, że jedna uchwała była za odwołaniem starego (3 osoby), a druga za powołaniem nowego. To było pierwsze moje zebranie, to przyjąłem, że tak ma być, ale... teraz mam wątpliwości czy to jest zespół :sad:

    Tak, jestem, ale to nie był mój cel obalać "rząd podwórkowy", jak już pisałem...
  • Opcje
    MarcoPoloMarcoPolo Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Tak, jestem
    No to teraz sporo pracy przed Tobą. Zacznij od porządnego zapoznania się "teoretycznego" z: UoWL, orzecznictwo, przepisy budowlane, ppoż, zasady rozliczania mediów ....
  • Opcje
    początkującypoczątkujący Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Zapewne dobrze wiedzieć więcej niż mniej. Ale to nie jedyne problemy... Są "tarcia" w Zarządzie. Teraz znalazło się wielu ojców sukcesu :cool: W końcu nie muszę przeszkadzać im... Mogę pracować na trzech etatach, ale nie za trzy osoby. Tu mojej zgody brak. A reszcie to nie pasuje. Ciekawe dlaczego?

    Nowy doklejony: 18.05.14 23:03
    Ma inną prośbę o poradę. Zrobiłem listę do indywidualnego zbierania głosów (dodatek do trybu mieszanego). Na liście z zebranie powykreślałem wszystkie wolne rubryki. Tu natomiast pozostawiłem te do zebrania indywidualnie. Ale już wiem, że nie zbiorę 100% głosów. Wiadomo. Wynajmujący, jakieś "pustostany" itp. Głosów jest już około 60-70% zależnie od opcji. Kika procent mam wirtualnych po telefonicznych rozmowach :wink: Ale czy teraz te nie podpisane rubryki należy lub może można wykreślić? Jak to praktykujecie? Czy może zostawiacie je puste bo gość za tydzień zechce podpisać? No i jeszcze jedno pytanie. Tu obecnie dokumenty są składane u Administratora. Jakoś nie opieram się żeby było inaczej. Tam jest sekretariat, rejestracja pism, ksero itp. U Was podobnie to funkcjonuje?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.