koszty monitoringu - płatności wg udziałów czy po równo ?

poziomka28poziomka28 Użytkownik
edytowano września 2009 w Zarządzanie Nieruchomościami
Witajcie,
Potrzebuję Państwa pomocy/porady, jako, że obce są nam kwestie wspólnotowo-prawne:
Jesteśmy członkami wspólnoty, która zdecydowała na drodze głosowania indywidualnego o założeniu na osiedlu monitoringu (dotyczy części wspólnych). W projekcie uchwały, która została przegłosowana na "tak", widnieją następujące zapisy:
1. każdy właściciel (niezależnie od posiadanych udziałów) ponosi koszt instalacji w wysokości ok 750 PLN
2. kwotę należy uiścić jednorazowo w miesiąc po instalacji monitoringu
3. kwota nie jest pokrywana z funduszu remontowego - ustawa wymusza płatność prosto z naszej kieszeni
W związku z powyższym rodzi się kilka pytań:
1. czy płacenie za monitoring dotyczący części wspólnych "po równo" jest zgodny z art 17 ustawy o własności lokali ewentualnie innymi podstawami prawnymi?
2. czy można zobowiązać mieszkańców do zapłacenia tak wysokiej kwoty (w dodatku jednorazowo)?
3. czy tego typu inwestycja podlega głosowaniu większościowemu czy wymagana jest zgoda wszystkich właścicieli?
4. jaką rolę pełni fundusz remontowy, skoro i tak modernizacja/remont są pokrywane z funduszu właścicieli?

Będę wdzięczna za pomoc i odpowiedzi na powyższe pytania - mam bowiem wrażenie, że nie jest to ustawa zgodna z prawem i zasadami współżycia społecznego.
I przede wszystkim jest to bardzo duży wydatek a wszyscy płacimy co miesiąc fundusz remontowy ...
Pozdrawiam wszystkich

Komentarze

  • Opcje
    TomTomTomTom Użytkownik
    edytowano listopada -1
    1. czy płacenie za monitoring dotyczący części wspólnych "po równo" jest zgodny z art 17 ustawy o własności lokali ewentualnie innymi podstawami prawnymi?
    Nie jest zgodne z ustawą, ale jeżeli podjęto taką uchwałę to podlega ona wykonaniu. Patrz art 25.2 uwl (Zaskarżona uchwała podlega wykonaniu, chyba że sąd wstrzyma jej wykonanie do czasu zakończenia sprawy). Można zaskarżyć uchwałę w terminie 6-tygodniowym.
    2. czy można zobowiązać mieszkańców do zapłacenia tak wysokiej kwoty (w dodatku jednorazowo)?
    Tak, jeżeli podjęli taką uchwałę. Można wystąpić do zarządu o rozłożenie na raty lub zaskarżyć uchwałę i powołać się na wysokie koszty i brak środków oraz naruszenie zasad współżycia społecznego.
    3. czy tego typu inwestycja podlega głosowaniu większościowemu czy wymagana jest zgoda wszystkich właścicieli?
    W małej wspólnocie mniej lub równo 7 lokali (nie mylić z liczbą właścicieli) potrzebna jest jednomyślność a w dużej wspólnocie czyli więcej niż siedem wystarczy zgoda większości udziałów.
    4. jaką rolę pełni fundusz remontowy, skoro i tak modernizacja/remont są pokrywane z funduszu właścicieli?
    Fundusz remontowy - modernizacja i remont. Instalowanie monitoringu to nowa inwestycja (ani modernizacja ani remont)
  • Opcje
    HaneczkaHaneczka Użytkownik
    edytowano września 2009
    [cite] poziomka28:[/cite]W związku z powyższym rodzi się kilka pytań:
    1. czy płacenie za monitoring dotyczący części wspólnych "po równo" jest zgodny z art 17 ustawy o własności lokali ewentualnie innymi podstawami prawnymi?
    2. czy można zobowiązać mieszkańców do zapłacenia tak wysokiej kwoty (w dodatku jednorazowo)?
    3. czy tego typu inwestycja podlega głosowaniu większościowemu czy wymagana jest zgoda wszystkich właścicieli?

    Zdecydowanie 3 X NIE! :-)
    W pkt.3 wymagana jest zgoda wszystkich właścicieli, ponieważ ustawa nie zobowiązuje właścicieli do płacenia za wszystko, co uchwali większość we wspólnocie mieszkaniowej.
    [cite] TomTom:[/cite] Fundusz remontowy - modernizacja i remont. Instalowanie monitoringu to nowa inwestycja (ani modernizacja ani remont)

    Skoro mamy do czynienia z inwestycją, wymagająca środków finansowych od wszystkich właścicieli, to należy zadać pytanie: czy podejmowanie uchwały w tej sprawie, czyli przegłosowanie większością głosów obowiązku finansowania inwestycji przez właścicieli jest zgodne z ustawą?
    Moim zdaniem, nie.
    A co Wy na to? :-)
  • Opcje
    wwwinylwwwinyl Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Fundusz remontowy to tylko remont.
    Modernizacja jest inwestycją.
    Np. założenie monitoringu w budynku zwiększa jego wartość (również księgową).
    Zatem słusznym jest że ten wydatek nie jest pokrywany z funduszu remontowego.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    [cite] Haneczka:[/cite]
    Skoro mamy do czynienia z inwestycją, wymagająca środków finansowych od wszystkich właścicieli, to należy zadać pytanie: czy podejmowanie uchwały w tej sprawie, czyli przegłosowanie większością głosów obowiązku finansowania inwestycji przez właścicieli jest zgodne z ustawą?

    idąc tym tokiem, wspólnota mieszkaniowa ograniczyłaby się tylko do utrzymania nieruchomości w stanie niepogorszonym a przecież z orzecznictwa wiemy, że przysługuje jej prawo "wyjścia" poza ten zakres np. poprzez zakup lokalu. To już nie jest utrzymanie nieruchomości w stanie niepogorszonym, ale zakup nowej - czyli inwestycja. Dlatego wspólnota może inwestować i ulepszać swoja nieruchomość.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    poziomka28poziomka28 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    bardzo dziękuję za wszystkie dotychczasowe głosy. w dalszym ciągu jednak nie wiem jak ma się prawo do poszczególnych punktów ustawy i moich wątpliwości ...
    proszę o dalsze wypowiedzi, na których moglibyśmy się oprzeć zaskarżając ustawę.
  • Opcje
    poziomka28poziomka28 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    (...) Dlatego wspólnota może inwestować i ulepszać swoja nieruchomość.[/quote]
    co do powyższego nie mam wątpliwości i nie było to tematem pytań :-)
    moją obawę budzi tylko to, o czym już pisałam:
    1. czy płacenie za monitoring dotyczący części wspólnych "po równo" jest zgodny z art 17 ustawy o własności lokali ewentualnie innymi podstawami prawnymi?
    2. czy można zobowiązać mieszkańców do zapłacenia tak wysokiej kwoty (w dodatku jednorazowo)?
    3. czy tego typu inwestycja podlega głosowaniu większościowemu czy wymagana jest zgoda wszystkich właścicieli?

    bardzo proszę o wskazanie na artykuły ustawy ewentualnie inne akty prawne - jesteśmy laikami w kwestiach prawa :-)
    jeszcze raz dziękuję za opinie
  • Opcje
    HaneczkaHaneczka Użytkownik
    edytowano września 2009
    [cite] Zarządca:[/cite]
    idąc tym tokiem, wspólnota mieszkaniowa ograniczyłaby się tylko do utrzymania nieruchomości w stanie niepogorszonym a przecież z orzecznictwa wiemy, że przysługuje jej prawo "wyjścia" poza ten zakres np. poprzez zakup lokalu. To już nie jest utrzymanie nieruchomości w stanie niepogorszonym, ale zakup nowej - czyli inwestycja..
    Nikt nie zabrania wspólnocie inwestowania. Problem tkwi w sposobie podjęcia tej decyzji i samym finansowaniu.
    Ustawa nie nakazuje właścicielowi ponosić kosztów inwestowania lecz koszty utrzymania nieruchomości wspólnej.
    Podejmowanie zobowiązań finansowych, w zakresie inwestowania w nieruchomość, większością głosów może również stwarzać sytuacje patologiczne, wymuszające płatności, do których wcale właściciele ustawą nie są zobowiązani.
    [cite] Zarządca:[/cite]Dlatego wspólnota może inwestować i ulepszać swoja nieruchomość.
    Oczywiście, że może! Tego nikt i nic właścicielom nie jest w stanie zabronić, jednak owo inwestowanie musi odbywać się za zgodą wszystkich właścicieli.
    [cite] poziomka28:[/cite]
    1. czy płacenie za monitoring dotyczący części wspólnych "po równo" jest zgodny z art 17 ustawy o własności lokali ewentualnie innymi podstawami prawnymi?

    Z uowl nie, bo o ustawa koszty dotyczące nieruchomości wspólnej nakazuje rozliczać udziałem. (art.12 uowl)
    [cite] poziomka28:[/cite] 2. czy można zobowiązać mieszkańców do zapłacenia tak wysokiej kwoty (w dodatku jednorazowo)?
    Zobowiązać???? Nie, oni muszą się na tę inwestycję zgodzić.
    Czy wpłata będzie jednorazowa, czy też rozłożona na raty, zależy od kondycji finansowej właścicieli i należy brać ją pod uwagę. Zawsze można się dogadać i ustalić zasady płatności, które nie będą trudne dla tych, których nie stać na wpłacenie jednorazowo wyższej kwoty. Sytuacja materialna właścicieli jest przecież różna......
    [cite] poziomka28:[/cite]3. czy tego typu inwestycja podlega głosowaniu większościowemu czy wymagana jest zgoda wszystkich właścicieli?
    Inwestowanie musi być przede wszystkim uzasadnione. Większość nie może zmusić mniejszości do płacenia na coś, co jest niezgodne z ustawą.
    Wystarczy, że znajdzie się jeden właściciel, który zakwestionuje zasadność inwestycji i nie wpłaci żądanych przez wspólnotę pieniędzy. Wcale nie musi biegać do sądu i zaskarżać owej uchwały. Jak będziecie chcieli wyegzekwować od niego pieniądze, to Wy będziecie musieli udowadniać, że była to inwestycja niezbędna do utrzymania nieruchomości wspólnej, a w związku z tym ów właściciel miał ustawowy obowiązek w niej uczestniczyć.

    Właściciel ma obowiązek ponosić koszty utrzymania nieruchomości wspólnej określone w art.14 uowl, to w jaki sposób je ponosi - określa art.12 uowl , a art.17 uowl dotyczy sytuacji, kiedy koszty będą większe niż wniesione zaliczki - zobowiązując właścicieli do uregulowania niedopłat zgodnie z posiadanym udziałem.

    Art.17 uowl wcale nie oznacza, że wszyscy muszą płacić, za wszystko, co uchwaliła większość, bo owa większość może podejmować decyzje jedynie odnośnie bieżącego utrzymania, w tym również remontowania, nieruchomości wspólnej.
  • Opcje
    poziomka28poziomka28 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Witam :-)
    Dziękuję za odpowoiedzi.
    Bardzo proszę jeszcze o wskazówki co w takiej sytuacji powinniśmy robić ?

    Ponieważ mamy jedno z mniejszych mieszkań w tej wspólnocie + 1 miejsce garażowe - najprawdopodobniej taki podział kosztów jest dla nas niesprawiedliwy i zawyżony.
    Czy w takiej sytuacji powinniśmy:
    1. zaskarżyć uchwałę do sądu?
    2. nie zaskarżać i nie uiszczać należności?
    3. czy brak zapłaty za monitoring może spowodować oddanie sprawy do sądu (przez wspólnotę)?
    Pozdrawiam
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano października 2009
    Zakup lokalu to już nie jest koszt utrzymania nieruchomości wspólnej. Jeżeli powstanie taka patologiczna sytuacja - każda uchwałę można zaskarżyć.
    Odpowiadając na pytania Poziomki - jeżeli uchwała nie zostanie zaskarżona i wspólnota pozwie Państwa do Sądu - uważam, że przegracie proces.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    poziomka28poziomka28 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Drodzy Państwo,

    Pięknie dziękuję za wszystkie głosy.

    Podsumuję to, co zostało tutaj powiedziane (może komuś przyda się w przyszłości):
    1. zakładanie monitoringu należy rozpatrywać jako inwestycję a nie koszt utrzymania, więc co do zasady decyzja o rozpoczęciu takiej inwestycji powinna być za zgodą każdego właściciela a nie w oparciu o większość głosów.
    2. każdy koszt związany z utrzymaniem części wspólnych powinien być naliczany w oparciu o ustawę o własności lokali (a nie każdemu "po równo")
    3. pomimo sprzeczności wspomnianej uchwały z UoWL, należy ją w terminie przewidzianym prawem zaskarżyć w sądzie, bo w przypadku braku takowego działania, uchwała może zacząć obowiązywać (!!!).

    W przypadku komenatarzy - bardzo prosze o wpisy.

    Już teraz wiemy, że czeka nas zaskarżenie uchwały.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    1. zakładanie monitoringu należy rozpatrywać jako inwestycję a nie koszt utrzymania, więc co do zasady decyzja o rozpoczęciu takiej inwestycji powinna być za zgodą każdego właściciela a nie w oparciu o większość głosów.
    Nie zgadzam się - wystarczy większość.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    wwwinylwwwinyl Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Również uważam, że wystarczy większość.
    Termomodernizacja też jest inwestycją a nie remontem...
  • Opcje
    HaneczkaHaneczka Użytkownik
    edytowano października 2009
    [cite] wwwinyl:[/cite]Również uważam, że wystarczy większość.
    Termomodernizacja też jest inwestycją a nie remontem...
    Wcześniej wspomniałam już o inwestycjach uzasadnionych i taką jest termomodernizacja. Ma ona zasadnicze znaczenie, wpływając na ponoszone przez wspólnotę koszty ciepła, dążąc w swoim ostatecznym wyniku do ich obniżenia, a więc do oszczędności w tym zakresie, podnosząc jednocześnie komfort w lokalach właścicieli. Uzasadnienie wydaje się bezsporne i tutaj decyzja podjęta uchwałą ma jak najbardziej sens.

    Jednak nie wszystkie wspólnotowe pomysły, mogą być uznawane za racjonalne i uzasadnione, chociaż sami właściciele magą mieć kaprys ( w końcu wolno im, to jest ich własność) inwestowania w swoją nieruchomość bez uzasadnienia wypływającego z konkretnych potrzeb. W takim przypadku, jeśli godzą się na to wszyscy, nie ma sprawy - to ich decyzja i ich wola poniesienia kosztów takich inwestycji, a jednocześnie mieszkania w standarcie, do którego zgodnie dążą.
    W tej sytuacji, jeśli np. zapragną kopii obrazów Renoira ozdabiających klatki schodowe lub witraży w oknach tych klatek i zgodzą się na to wszyscy, to takiej inwestycji nikt im nie jest w stanie zabronić.

    [cite] Zarządca:[/cite]1. zakładanie monitoringu należy rozpatrywać jako inwestycję a nie koszt utrzymania, więc co do zasady decyzja o rozpoczęciu takiej inwestycji powinna być za zgodą każdego właściciela a nie w oparciu o większość głosów.
    Nie zgadzam się - wystarczy większość.
    Myślę, że sprawa nie jest jednoznaczna. Na to czy wystarczy w tej materii uchwała wspólnoty ma wpływ uzasadnienie owej inwestycji. Gdy jest jego brak, sprawa nie jest już taka przejrzysta.
    Czy w ustawie o własności lokali jest jakiś przepis nakazujący właścicielowi inwestowanie w nieruchomość? Nie ma.
    Ustawa nakazuje współwłaścicielowi ponoszenie kosztów utrzymania nieruchomości wspólnej. Nic więcej.
    Dlaczego więc decyzje wspólnoty dotyczące inwestowania mają być podejmowane większością głosów, narzucając tym samym wydatki finasowe wszystkim właścicielom, wcale niezgodne z wymogami ustawy? Może się okazać, że zamieszkiwanie w "bardzo pomysłowej" wspólnocie, to jest studnia bez dna dla kieszeni poszczególnych właścicieli.

    Ustawa jako taka nie wymaga od właścicieli tworzenia funduszu remontowego, ale wymaga ponoszenia kosztów remontów we wspólnocie. Fudusze remontowe jednak we wspólnotach są tworzone ze względu na praktykę wcześniejszego zbierania pieniędzy na określone cele związane z remontami - jest to po prostu wygodne i stanowi mniejsze jednorazowe obciążenie dla właścicieli. Jednak pieniądze z tego funduszu powinny być przeznaczone tylko i wyłącznie na remonty, a chcąc przeprowadzać innego typu działania we wspólnocie np. inwestowanie należy zakładać fundusze celowe np. na monitoring.
    Wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 18 grudnia 2007 r. Sygn.Akt I ACa 1226/07 :
    " z funduszu remontowego nie mogą być pokrywane koszty bliżej nieokreślonych robót budowlanych innych niż remonty(...), ani nowe zadania inwestycyjne (...)

    Pytanie pozostaje to samo: czy w przypadku inwestycji, bez konkretnego jej uzasadnienia dla funkcjonowania nieruchomości wspólnej, większość ma prawo zmusić uchwałą wszystkich właścicieli do jej finansowania?
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Ustawa jako taka nie wymaga od właścicieli tworzenia funduszu remontowego
    To prawda, dlatego do utworzenia FR potrzebna i wystarczająca jest uchwała.
    chcąc przeprowadzać innego typu działania we wspólnocie np. inwestowanie należy zakładać fundusze celowe np. na monitoring.
    A po co? Wystarczy przyjąć w planie gospodarczym taki wydatek, ująć go w naliczonych zaliczkach i dokonać inwestycji.

    Fundusz remontowy wcale nie jest konieczny, można robić remonty i bez odrębnego funduszu. Podobnie z inwestycjami.

    Podzielam opinię, że do Założenia monitoringu wystarczy uchwała.
  • Opcje
    poziomka28poziomka28 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Ok.
    Zakładam w takim razie, że rozumień problemu "czy założenie/finansowanie monitoringu wymaga zgody wszystkich czy większości" może być wiele.
    Dlatego ten problem będzie wtórny w zaskarżeniu uchwały.

    Co w takim układzie sadzicie Państwo o podziale kosztów "po równo" niezależnie od posiadanych udziałów?
    Czy jest to zgodna czy niezgodne z obowiązującym prawem?
    Czy taki podział kosztów stanowi solidną podstawę do zaskarżenia?
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    [cite] poziomka28:[/cite]Ok.Co w takim układzie sadzicie Państwo o podziale kosztów "po równo" niezależnie od posiadanych udziałów?
    Czy jest to zgodna czy niezgodne z obowiązującym prawem?
    Czy taki podział kosztów stanowi solidną podstawę do zaskarżenia?
    Na tym należy oprzec powództwo.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    piotrg2008piotrg2008 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Bardzo ciekawy wątek, dlatego że jestem posiadaczem największego mieszkania na osiedlu i mam na to inne spojrzenie. Zarządca osiedla gdzie mieszkam (60 mieszkań, z tego 42 należą do mieszkańców a reszta do developera) zrobił taką rzecz: zakupił szlabany na pilota (kwota 20tys zł) nie informując o tym mieszkańców tłumacząc stanem nagłej konieczności (a dokładniej tym, iż jeden z mieszkańców naciskał na niego o zakup takich szlabanów bo "obcy" parkowali na wydzielonych dla nas miejscach) i teraz je spłacamy ALE czy za te szlabany z uwagi że mam największe mieszkanie powinienem zapłacić najwięcej? pytam się bo co ma wspólnego inwestycja jaką był zakup tych szlabanów z metrażem mojego mieszkania? czy przez to będę mógł używać tego szlabanu częściej niż inni? (sarkazm) i teraz jest druga taka sytuacja, chcemy kupić płot dookoła osiedla, koszt 30-40 tys.zł i znów miałbym zapłacić za ten płot większy udział niż sąsiad który ma mniejsze mieszkanie? gdzie tu sens i logika? czy ten płot będzie bardziej mnie "opłotowywał" aniżeli sąsiada?
    P.s. ostatnia sprawa to to że wynajęliśmy ochronę na osiedlu (dokładnie od 6mcy) panowie pilnują w nocy porządku, i te same pytanie jak się ma płacenie za ochronę do posiadanego metrażu? mieszkam na drugim piętrze, ochroniarz znajdują się w budce na parterze, dlaczego mam płacić więcej aniżeli sąsiad z dołu? Dziekuje za wszsystkie odpowiedzi i pomoc prawną
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano lipca 2011
    [cite] piotrg2008:[/cite]Bardzo ciekawy wątek, dlatego że jestem posiadaczem największego mieszkania na osiedlu i mam na to inne spojrzenie.
    Zarządca osiedla gdzie mieszkam (60 mieszkań, z tego 42 należą do mieszkańców a reszta do developera) zrobił taką rzecz: zakupił szlabany na pilota (kwota 20tys zł)
    ALE czy za te szlabany z uwagi że mam największe mieszkanie powinienem zapłacić najwięcej?
    Tak, masz tak płacić o tym mówi
    Art. 12. UoWL
    2. Pożytki i inne przychody z nieruchomości wspólnej służą pokrywaniu wydatków związanych z jej utrzymaniem,
    a w części przekraczającej te potrzeby przypadają właścicielom lokali w stosunku do ich udziałów.
    W takim samym stosunku właściciele lokali ponoszą wydatki i ciężary związane z utrzymaniem nieruchomości wspólnej
    w części nie znajdującej pokrycia w pożytkach i innych przychodach.
    wystarczy przeczytać tekst ustawy o własności lokali i wszytko jasne!!!!:smile:
    P.s. ostatnia sprawa to to że wynajęliśmy ochronę na osiedlu (dokładnie od 6mcy) panowie pilnują w nocy porządku, i te same pytanie jak się ma płacenie za ochronę do posiadanego metrażu? mieszkam na drugim piętrze, ochroniarz znajdują się w budce na parterze, dlaczego mam płacić więcej aniżeli sąsiad z dołu? Dziekuje za wszsystkie odpowiedzi i pomoc prawną
    Tak samo jak wyżej . Ochrona pilnuje części wspólnej i mienia wspólnoty, a nie twojego lokalu i twojego mienia.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] piotrg2008:[/cite]wynajęliśmy ochronę na osiedlu (dokładnie od 6mcy) panowie pilnują w nocy porządku, i te same pytanie jak się ma płacenie za ochronę do posiadanego metrażu?
    Ma się do Twojego udziału w nieruchomości wspólnej. Im większa łączna powierzchnia użytkowa lokalu i pomieszczeń przynależnych, tym większy udział.
    Ustawa o własności lokali:
    Art. 3. 1. W razie wyodrębnienia własności lokali właścicielowi lokalu przysługuje udział w nieruchomości wspólnej jako prawo związane z własnością lokali. Nie można żądać zniesienia współwłasności nieruchomości wspólnej, dopóki trwa odrębna własność lokali.

    2. Nieruchomość wspólną stanowi grunt oraz części budynku i urządzenia, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali.

    3. Udział właściciela lokalu wyodrębnionego w nieruchomości wspólnej odpowiada stosunkowi powierzchni użytkowej lokalu wraz z powierzchnią pomieszczeń przynależnych do łącznej powierzchni użytkowej wszystkich lokali wraz z pomieszczeniami do nich przynależnymi. (...)

    4. Do wyznaczenia stosunku, o którym mowa w ust. 3, niezbędne jest określenie, oddzielnie dla każdego samodzielnego lokalu, jego powierzchni użytkowej wraz z powierzchnią pomieszczeń do niego przynależnych.

    5. Jeżeli nieruchomość, z której wyodrębnia się własność lokali, stanowi grunt zabudowany kilkoma budynkami, udział właściciela lokalu wyodrębnionego w nieruchomości wspólnej odpowiada stosunkowi powierzchni użytkowej lokalu wraz z powierzchnią pomieszczeń przynależnych do łącznej powierzchni użytkowej wszystkich lokali wraz z pomieszczeniami do nich przynależnymi.
    Jaki udział w nieruchomości wspólnej, taki udział w kosztach jej utrzymania. Ale też w ewentualnych pożytkach (dochodach np. z reklam, wynajmu części wspólnych itp.); jeśli pożytki przewyższą koszty utrzymania nieruchomości wspólnej, to nadwyżkę dzieli się między właścicieli lokali według ich udziałów.

    Wielkość udziału określa też "siłę" Twojego głosu w głosowaniach nad uchwałami właścicieli lokali.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    gdzie tu sens i logika?
    Jeżeli suma udziałów nie równa się jedności (100%) można koszty rozliczać wg powierzchni użytkowej lokalu wraz powierzchnią lokali przynależnych ( pul lokalu+ np. pul komórki lokatorskiej)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.