wejście do mieszkania pod nie obecność właściciela
drag123
Użytkownik
Jestem administratorem małej wspólnoty , w naszym budynku znajduje się kotłownia latem musieliśmy spuścić wodę z C.O-z jednym z właścicieli lokalu jesteśmy na ostatnim etapie sprawy sądowej (sprzedaż lokalu za długi), lecz delikwent jest za granica , nie mamy z nim żadnego kontaktu. Ponieważ jest duże prawdopodobieństwo że kaloryfery są u niego zapowietrzone- co skutkuje częstymi wahnięciami poziomu wody w piecu C.O-czy możemy wezwać ślusarza by po odpowietrzać kaloryfery? Względnie stwierdzić czy nie ma tam innej awarii.Czy jest na to jakiś paragraf?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
A które to piętro? Ile jest kondygnacji w budynku?
No, tak myślałam... Taka właśnie lokalizacja, żeby było trudniej... :cool:
Jenak, zależnie od układu samej instalacji c.o. można pomyśleć o możliwości odcięcia od niej tego mieszkania.
Wystarczy tylko w odpowiednim miejscu zamontować zawory odcinające obieg c.o. i po problemie.
Tylko w razie awarii a nie gdybania o ewentualnej awarii. http://orzeczenia.wroclaw.so.gov.pl/content/$N/155025000000503_I_C_001646_2012_Uz_2013-06-03_001
Po kontroli lokal zamknąć, zaplombować (paski papieru z pieczątką WM) i na drzwiach przykleić informację dla właściciela, gdzie ma
odebrać klucz.
Niektórym użytkownikom tego forum (znanym z ......... wypowiedzi) czas zatrzymał się na latach 70 ubiegłego wieku, gdy komuna nie wiedziała co to prawo własności i nie wiedziała, że to prawo należy szanować bezwzględnie, aby byle ormowiec nie mógł wejść w każdej chwili na posesję czy do mieszkania prywatnego.
Niektórzy administratorzy (zarządcy/zarządy) do dzisiaj stosują takie metody z niewiedzy, komuszych nawyków i z wygodnictwa. No tak, każdy włamywacz musi postępować ostrożnie aby nie trafić za kratki.
wielka nieodpowiedzialność właściciela lokalu, że nie zostawił tel kontaktów do osoby sprawującej opiekę nad lokalem .
kto pozwanego reprezentuje w Sądzie, jaki substytut?
Oczywiście jest to przypadek szczególny, i wymaga szczególnych kroków. Oczywiście nastąpiła awaria CO i wymagana jest interwencja. A ponadto właściciele poczuli gaz i musieli w trybie natychmiastowym zlokalizować ewentualny przeciek. Na szczęście po wizji lokalnej, niebezpieczeństwa nie stwierdzono, zakręcono na wszelki wypadek gaz w lokalu, oraz na wszelki wypadek wodę. Sąsiedzi wykazali się "dobrodusznością" i nie obciążyli dłużnika dodatkowymi kosztami interwencji. To są dobrzy ludzie, mogliby przecież rozwalić drzwi siekierą i zadzwonić na Policję zgłaszając włamanie.
drag123 - jeżeli postąpicie jak radzę (jesteście małą WM, komisyjnie mogą wejść wszyscy) zapewniam Cię ,że nie grożą Wam żadne konsekwencje. Tam też nic nie ma o pożarze. Czyli musicie zgłosić awarię w sądzie.
Jest dla mnie jasne ,że zacytowanie tutaj orzeczenia Sądu we Wrocławiu, który rozpatrywał skargę na uchwalę WM jest MANIPULACJĄ.
Prawdopodobnie Dzielnicowy nie będzie skłonny Wam pomóc (bez wyroku Sądu nie narazi własnej d......), ale jeżeli oficjalnie nie zabroni Wam tej interwencji (pisemnie lub osobiście) róbcie swoje.
zadzwoń zapytaj u źródła.
Nie masz nic konkretnego do powiedzenia w danym wątku to nie rozsiewaj swoich znanych i...... fantasmagorii.
Nie wytrząsaj też tu na forum swoich frustracji - napisz zażalenie do SN na sędziów Sądu Okręgowego we Wrocławiu, że głupoty piszą w orzeczeniach - dostaniesz może jakąś nagrodę albo wreszcie ktoś cię pochwali.
Zamiast tu pisać napisz też do niekwestionowanych autorytetów: R. Strzelczyka, A. Turleja, że nie mają pojęcia o prawie a o wspólnotach w ogóle i powinni najpierw z tobą skonsultować to co piszą.
Może jeszcze nie wszystko stracone - poczekamy do 2020 roku.
Ale... Stasiulululululululenieńku, dlaczego? :shocked:
Ja zadałem pytanie konkretne i rzeczowe, ale jak się nie ma argumentów to.... Żaden prokurator w naszym kraju nie ruszy palcem w tej sprawie, pouczy o możliwości dochodzenia swoich roszczeń na drodze powództwa cywilnego. Ja nie namawiam do włamywania się do czyichś mieszkań, ale podpowiadam rozwiązanie w tym specyficznym przypadku. Dobry ślusarz wejdzie do mieszkania nie uszkadzając zamka i dorobi Wam klucz zapasowy.Jeżeli drag123 chcecie jedynie odpowietrzyć kaloryfer, to zrobicie to i wyjdziecie. Chyba rzeczywiście najlepiej by było rozwalić drzwi i wezwać Policję do włamania. I to wówczas Policja będzie miała problem, będzie prosić WM o zabezpieczenie mienia a i tak umorzy postępowanie z powodu braku wniosku właściciela.:bigsmile: