Przeglądy - częstotliwość

NowicjuszNowicjusz Użytkownik
edytowano kwietnia 2015 w Zarządzanie Nieruchomościami
Witam !

Chciałbym uzyskać pomoc w kwestii częstotliwości przeglądów w NW.

- Przegląd budowlany
- Przegląd kominiarski
- Przegląd gazowy
- Przegląd systemu p-poż
- Przegląd elektryczny
- Przegląd placu zabaw
- Przeglądy inne zgodne w wymaganiami ustawowymi

Czy prawo wymaga aby były dokonywane co roku czy jest to zróżnicowane ?

Pozdrawiam

Komentarze

  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Tu znajdziesz odpowiedź

    > art.62 Prawa Budowlanego http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19940890414
    > Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20020750690
  • Opcje
    NowicjuszNowicjusz Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Przeczytałem Ustawę art 62 i Rozporządzenie :

    - Przegląd budowlany - co rok Art 62
    - Przegląd kominiarski - co rok Art. 62
    - Przegląd gazowy - co rok art. 62
    - Przegląd systemu p-poż - nie wymieniony w art. 62 ( czy reguluje to inny przepis ?)
    - Przegląd elektryczny - co najmniej raz na 5 lat Art 62
    - Przegląd placu zabaw - nie wymieniony art. 62
    - Przeglądy inne zgodne w wymaganiami ustawowymi ( rozumiem że innych ponad te z art 62 nie ma i nie trzeba ich wykonywać ?)

    W rozporządzeniu Ministra nie znalazłem informacji o przeglądach technicznych budynków ( są tam raczej normy jakie muszą sprostać budynki).
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano kwietnia 2015
    Bardzo dobrze odrobiłeś lekcje . Brawo. O takie zachowanie mi chodziło.
    Komentarz edytowany KubaP
  • Opcje
    NowicjuszNowicjusz Użytkownik
    edytowano listopada -1
    powstaje więc pytanie:

    - jaka jest podstawa prawna do wykonywania Przeglądu Systemu p-poż skoro nie am tego w art 62 ?
    - jeżeli Administrator zleca "Przegląd Placu Zabaw" i obciążą to wspólnotę to czy są prawne do tego podstawy ( oczywiście jestem za weryfikacją stanu technicznego placu zabaw bo chodzi o bezpieczeństwo dzieci ale nie chciałbym aby wymyślano różne preteksty do zlecania różnych przeglądów które tak naprawdę nie są wymaganie przez ustawę lub inne przepisy wyższego rzędu a narażają wspólnotę na nieuzasadnione koszty.)
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie znam się na tym, ale wujek google podpowiada, że plac zabaw sprawdza się co roku
    Norma PN-EN 1176-1 i 7:2009
    http://www.lunaparki.pl/tag/place-zabaw/
    http://placezabaw.org/info/przeglady-placow-zabaw

    Jaki macie system p-poż? Może akurat ten konkretny ma takie wymagania?
    Dlaczego o takie sprawy nie pytasz administratora? Może przy okazji dowiesz się jakichś nowych fajnych rzeczy o twojej wspólnocie :smile:
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano kwietnia 2015
    Nie rozumiem jednego, czy na wszystkie czynności potrzebny jest paragraf ?

    Czy będąc właścicielem pojazdu też wszytko robisz zgodnie z prawem ? , wymiana okresowa oleju, sprawdzanie świateł układu hamulcowego, geometrie kół , itd . Robisz to dla ochrony własnego mienia i bezpieczeństwa , nie zwracając na koszty.
    [cite] Nowicjusz:[/cite]powstaje więc pytanie:

    - jaka jest podstawa prawna do wykonywania Przeglądu Systemu p-poż skoro nie am tego w art 62 ?
    własne bezpieczeństwo życia i mienia , wynika to z dobrego gospodarowania wg zasady, że wspólnota powinna tak dbać o swoją nieruchomość, aby ta nie traciła na wartości ( z UoGN)
    [cite] Nowicjusz:[/cite]powstaje więc pytanie:- jeżeli Administrator zleca "Przegląd Placu Zabaw" i obciążą to wspólnotę to czy są prawne do tego podstawy ( oczywiście jestem za weryfikacją stanu technicznego placu zabaw bo chodzi o bezpieczeństwo dzieci ale nie chciałbym aby wymyślano różne preteksty do zlecania różnych przeglądów które tak naprawdę nie są wymaganie przez ustawę lub inne przepisy wyższego rzędu a narażają wspólnotę na nieuzasadnione koszty.)
    własne bezpieczeństwo życia i mienia , wynika to z dobrego gospodarowania wg zasady, że wspólnota powinna tak dbać o swoją nieruchomość, aby ta nie traciła na wartości ( z UoGN)
  • Opcje
    NowicjuszNowicjusz Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Moi drodzy

    Nie na wszystkie czynności potrzebny jest paragraf ale jeśli dysponujemy środkami finansowymi powierzonymi nam ( np. we wspólnocie) to przejrzystość reguł i staranność w rozporządzaniu jest zaletą a nie wadą .

    To czy użytkownik samochodu przestrzega prawa to szybko można ustalić bo są jasne przepisy . W przypadku UWL zapisy są tak ogólnikowe i zostawiają tak wiele miejsca na dowolność że bardzo łatwo o nadużycia ze szkodą dla wspólnoty.

    Za błędne decyzje Wspólnot ( Zarządów , Administratorów) niestety płacą właściciele czyli ja . ( jeżeli osoba wejdzie w spór sądowy z naszą wspólnotą i wygra to wszystkie koszty extra ( prawnicy , ekspertyzy ) poniosą mieszkańcy a nie administrator który "zalecał" określoną uchwałę .

    Dbałość o zgodność uchwał z istniejącym stanem prawnym to również troska o własne bezpieczeństwo życia i mienia i przejaw dbałości o własną nieruchomość .

    Z punktu widzenia Administratora ( czego doświadczam) to zwracanie głowy , czepianie się , pieniactwo , spisek mający na celu zmianę zarządcy a ja chcę tylko korzystać z prawa do kontroli o czy mówi UWL.

    Dziękuję wszystkim za udzielone komentarze pozwoli mi to na przedstawienie mieszkańcom kilku informacji na najbliższym spotkaniu wspólnoty.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano kwietnia 2015
    [cite] Nowicjusz:[/cite]Nie na wszystkie czynności potrzebny jest paragraf ale jeśli dysponujemy środkami finansowymi powierzonymi nam ( np. we wspólnocie) to przejrzystość reguł i staranność w rozporządzaniu jest zaletą a nie wadą .
    przecież ci podałem, że takie zasady opracowuje ogól właścicieli lokali danej wspólnoty podejmując stosowne uchwały .
    To jest ich kasa i to oni ustanawiają prawo jak będą rozporządzane przez Zarząd .

    Ty takie rozwiązanie odrzucasz, a co najmniej kwestionujesz, starając się uzyskać potwierdzenia w prawe "zewnętrznym" poza wspólnotą .
    [cite] Nowicjusz:[/cite]To czy użytkownik samochodu przestrzega prawa to szybko można ustalić bo są jasne przepisy .
    jakie ?, że nie wymienił oleju, i zatarłeś silnik w trakcie jazdy na autostradzie , nie ustawił geometrii kół i ciebie wyrzuciło na sąsiedni pas ruchu , miałeś źle ustawione światła ... to wychodzi dopiero, gdy "mleko się wyleje" , dojdzie do zdarzenia drogowego
    [cite] Nowicjusz:[/cite]W przypadku UWL zapisy są tak ogólnikowe i zostawiają tak wiele miejsca na dowolność, że bardzo łatwo o nadużycia ze szkodą dla wspólnoty.
    nie zgadzam się z tą tezą, że łatwo może dojść do nadużyć . Takie sytuacje mają miejsce wtedy, gdy właściciele nie korzystają ze swych praw - art. 27 UoWL, Liczą , że ktoś to zrobi za nich ...

    I o to chodzi by uszczegółowieniem prawa/ zasad zajęły się same wspólnoty.
    Bo nie ma dwóch takich samych wspólnot mieszkaniowych, by obwiązało jednakowe w nich "prawo/zasady".
    [cite] Nowicjusz:[/cite]Za błędne decyzje Wspólnot ( Zarządów , Administratorów) niestety płacą właściciele czyli ja . ( jeżeli osoba wejdzie w spór sądowy z naszą wspólnotą i wygra to wszystkie koszty extra ( prawnicy , ekspertyzy ) poniosą mieszkańcy a nie administrator który "zalecał" określoną uchwałę .
    nie mieszkańcy, tylko właściciele lokali poniosą koszty, bo taką, a nie inną , uchwałę podjęli.

    Jeżeli jesteś "poszkodowany" , tak uważasz , zawsze możesz pozwać autora projektu uchwały za którą ty oddałeś swój głos ZA jej przyjęciem. Przecież sam możesz pisać treść uchwał i zgłaszać je pod głosowanie (osąd) innych.

    Ja nawet nie wiem czy twój administratora ma w obowiązku ich pisania , czy to wynika z umowy na obsługę.
    [cite] Nowicjusz:[/cite]Dbałość o zgodność uchwał z istniejącym stanem prawnym to również troska o własne bezpieczeństwo życia i mienia i przejaw dbałości o własną nieruchomość .
    Ok . możesz to robić sam , jak nie masz zaufania do tego co ktoś zrobił dla ciebie.
    [cite] Nowicjusz:[/cite]Z punktu widzenia Administratora ( czego doświadczam) to zwracanie głowy , czepianie się , pieniactwo , spisek mający na celu zmianę zarządcy a ja chcę tylko korzystać z prawa do kontroli o czy mówi UWL.
    nie wiem, jak to robiłeś, co chciałeś wyjaśniać, czego się czepiałeś i w jaki sposób (technicznie) próbowałeś to robić ?
    [cite] Nowicjusz:[/cite]Dziękuję wszystkim za udzielone komentarze pozwoli mi to na przedstawienie mieszkańcom [właścicielom lokali] kilku informacji na najbliższym spotkaniu wspólnoty.
    używaj prawidłowego słownictwa... mieszkańcy nie mają głosu we wspólnocie , TYLKO WŁAŚCICIELE LOKALI.
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano kwietnia 2015
    Nowicjusz -
    - jaka jest podstawa prawna do wykonywania Przeglądu Systemu p-poż skoro nie am tego w art 62 ?
    - jeżeli Administrator zleca "Przegląd Placu Zabaw" i obciążą to wspólnotę to czy są prawne do
    Dyskutowałeś w zasadzie z jednym użytkownikiem i od razu na tej podstawie powziąłeś błędne mniemanie, że:
    Nie na wszystkie czynności potrzebny jest paragraf
    Otóż w prawie budowlanym jest tak, że na każde "wbicie gwoździa jest paragraf" (teraz systematycznie poluzowuje się wymagania).
    Wspólnota winna działać w ramach obowiązującego prawa a więc obowiązują ja wszystkie przepisy dotyczące eksploatacji obiektów budowlanych.
    Aby nie robić wielkiego wykładu i abyś nie wyszedł na ignoranta, wprowadzony w błąd - na najbliższym zebraniu, poniżej przedstawiam ci podstawy prawne tych dwóch kontroli.
    Zgodnie z prawem budowlanym obiekt budowlany to:
    a) budynek wraz z instalacjami i urządzeniami technicznymi
    Do urządzeń technicznych zalicza się m.in. urządzenia ppoż znajdujące się w obiekcie.
    Kontrolę tych urządzeń reguluje:
    "...ROZPORZĄDZENIE MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI z dnia 7 czerwca 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów
    § 3. 1. Urządzenia przeciwpożarowe w obiekcie powinny być wykonane zgodnie z projektem uzgodnionym przez rzeczoznawcę do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych, a warunkiem dopuszczenia do ich użytkowania jest przeprowadzenie odpowiednich dla danego urządzenia prób i badań, potwierdzających prawidłowość ich działania.
    2. Urządzenia przeciwpożarowe oraz gaśnice przenośne i przewoźne, zwane dalej „gaśnicami”, powinny być poddawane przeglądom technicznym i czynnościom konserwacyjnym, zgodnie z zasadami i w sposób określony w Polskich Normach dotyczących urządzeń przeciwpożarowych i gaśnic, w dokumentacji techniczno-ruchowej oraz w instrukcjach obsługi, opracowanych przez ich producentów.
    3. Przeglądy techniczne i czynności konserwacyjne powinny być przeprowadzane w okresach ustalonych przez producenta, nie rzadziej jednak niż raz w roku.
    4. Węże stanowiące wyposażenie hydrantów wewnętrznych powinny być raz na 5 lat poddawane próbie ciśnieniowej na maksymalne ciśnienie robocze, zgodnie z Polską Normą dotyczącą konserwacji hydrantów wewnętrznych..."
    Co do placów zabaw.
    Place zabaw stanowią obiekty małej architektury i podlegają kontroli Nadzoru Budowlanego. Jako obiekty budowlane powinny spełniać wymagania prawa budowlanego.
    Prawo budowlane określa sposób i częstość kontroli, mającej na celu sprawdzenie stanu technicznego, przydatności do użytkowania obiektu budowlanego i jego estetyki.
    W myśl ustawy prawo budowlane przez termin „obiekt budowlany” należy rozumieć również „obiekt małej architektury", a zgodnie z rozdz. 1 art. 3 pkt. 4 c - tej ustawy, termin „obiekt małej architektury” odnosi się do obiektów użytkowych, do których zalicza się zlokalizowane na placach zabaw:
    •norma PN-EN 1176-1÷11 - Wyposażenie placów zabaw i nawierzchnie.
    •norma PN-EN 1177 - Nawierzchnie placów zabaw amortyzujące upadki
    Art. 62 ust. 1 i 2 Prawa Budowlanego nakazuje, aby urządzenia na placach zabaw, takie jak huśtawki, drabinki, piaskownice  kwalifikowane  jako obiekty małej architektury podlegały kontroli  okresowej  co  najmniej  raz na pięć lat, a zgodnie z zaleceniem Głównego  Inspektora  Nadzoru  Budowlanego  właściciele  i  zarządcy placów zabaw powinni zlecać kontrole urządzeń przy okazji obowiązkowych przeglądów stanu technicznego budynków, w otoczeniu których znajdują się place zabaw. 
    Pamiętać również należy o wymianie piasku, zgodnie z zaleceniami Głównego  Inspektoratu  Sanitarnego  co najmniej dwa razy w roku, na początku sezonu i w jego trakcie. Zgodnie z opinią GIS piasek rzeczny nie nadaje się do wykorzystania ze względu na jego wątpliwą czystość. Zaleca się, aby piasek  używany  na  placach  zabaw posiadał atest PZH.  
    Wytyczne norm europejskich, dotyczących urządzeń na place zabaw, zaostrzają ten przepis, zalecając wykonywanie kontroli funkcjonalnej co 3 miesiące, a kontroli podstawowej – corocznie.
    Podstawą  prawną  do  wszelkich działań  związanych  z  przeglądami placów zabaw jest polska norma PN-EN 1176 - zgodna z wytycznymi norm europejskich dotyczących urządzeń na place zabaw. Zaleca ona prowadzenie trzech typów kontroli placów zabaw:
    • regularna kontrola przez oględziny (co 1 do 7 dni),
    • kontrola funkcjonalna (co 1 do 3 miesięcy),
    coroczna kontrola podstawowa.
    Więcej tutaj: http://www.placezabaw.uokik.gov.pl
  • Opcje
    NowicjuszNowicjusz Użytkownik
    edytowano listopada -1
    - Dziękuję za podstawę prawną do p-poż
    - Dziękuję za podstawę prawną - plac zabaw

    to bardzo pomocne i merytoryczne informacje które w tych tematach mnie "uspokoiły".
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano listopada -1
    :bigsmile:
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano kwietnia 2015
    [cite] Nowicjusz:[/cite]-to bardzo pomocne i merytoryczne informacje, które w tych tematach mnie "uspokoiły".
    czyli możesz już spokojnie łożyć kasę
    jeżeli Administrator zleca "Przegląd Placu Zabaw" i obciążą to wspólnotę ...
    ...nie chciałbym aby wymyślano różne preteksty do zlecania różnych przeglądów
    masz "podstawę prawną" ...:wink:
    Podstawą  prawną  do  wszelkich działań  związanych  z  przeglądami placów zabaw 
    jest polska norma PN-EN 1176 - zgodna z wytycznymi norm europejskich dotyczących urządzeń na place zabaw.
    teraz masz zagwostkę, czy aby twój plac zabaw jest wybudowany zgodnie z tą normą ...
  • Opcje
    cdncdn Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Place zabaw stanowią obiekty małej architektury
    Obiektami małej architektury nie są place zabaw, tylko zamontowane na placu urządzenia: piaskownice, drabinki, huśtawki itp.
    Podstawą prawną do wszelkich działań związanych  z  przeglądami placów zabaw jest polska norma PN-EN 1176 - zgodna z wytycznymi norm europejskich dotyczących urządzeń na place zabaw. Zaleca ona prowadzenie trzech typów kontroli placów zabaw: (...)
    Podstawa prawna zaleca - to jakieś novum?
    Polskie Normy nie są obowiązkowe, lecz dobrowolne. Poszczególne normy obowiązują tylko w takim zakresie, w jakim zostały przywołane przez obowiązujące przepisy prawne, np. rozporządzenie w sprawie warunków technicznych.

    Co do częstotliwości kontroli takiego przywołania nie ma, pozostaje przepisy ustawy Prawo budowlane o rocznych przeglądach obiektów budowlanych - w tym obiektów małej architektury.
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Oczywiście mieszkaniec nie może być właścicielem lokalu ale musi być lokatorem.Bo mieszkaniec to nie ten co mieszka, ale ten co wynajmuje mieszkanie.

    Kowal życzę powodzenia w głosowaniu we wspólnocie, gdzie część lokali nie jest jeszcze niewykupionych.
    Hehehehehe mieszkańcy zamiast właściciela tych lokali np ZGM-u głosują uchwały
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano kwietnia 2015
    [cite] Kowal:[/cite]
    używaj prawidłowego słownictwa... mieszkańcy nie mają głosu we wspólnocie , TYLKO WŁAŚCICIELE LOKALI.
    Oczywiście mieszkaniec nie może być właścicielem lokalu, ale musi być lokatorem.
    Bo mieszkaniec to nie ten co mieszka, ale ten co wynajmuje mieszkanie.
    .
    ad vocem:

    WIDZISZ KOWAL-ku , "mieszkaniec" to jest zbyt ogólne określenie istot użytkujących lokale i skupiające wiele grup trzymających i chcących trzymać WŁADZE we wspólnocie takich jak: właściciele lokali , najemców , mieszkających "na waleta", bezdomnych i innych.
    Z tych wymienionych w sprawach wspólnotowych głos decyzyjny mają tylko właściciele lokali lub ich pełnomocnicy "rodzajowi".
    Mówienie przez ciebie czy innego użytkownika tego forum , że mieszkańcy będą glosować jest wprowadzaniem błąd laików.

    Tak samo używanie w stosunku do zaliczki, którą zobowiązany jest płacić właściciel lokalu, słowa "czynsz" jest wprowadzaniem w błąd .
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Polskie Normy nie są obowiązkowe, lecz dobrowolne.

    No nie wiem CDN jeżeli tak uważasz to po co kontrole czy coś odpowiada normom polskim przecież nie są obowiązkowe tylko dobrowolne .

    Przykład polskie normy w sprawie dopuszczalności użytkowania pojazdów z uwagi na zanieczyszczenia spowodowane spalinami. Zgodnie z Twoją tezą nikt nie ma prawa pozbawiać mnie dokumentów dopuszczających pojazd do ruchu (dowodu rejestracyjnego) bo zawartość spalin nie spełnia normy jakim prawem przecież normy polskie nie są obowiązkowe tylko dobrowolne.
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano kwietnia 2015
    gecon - jesteś świetną wyszukiwarką internetową. kogoś mi przypominasz? Ale Twoje wywody to jedynie "świetnie zorganizowana strata czasu".
    Czy u Ciebie we WM są gaśnice? Gdzie je trzymacie? W mieszkaniach członków Zarządu?

    Kowal przepisy prawa budowlanego nie odnoszą się tylko do Twojej wspólnoty.
    To że u Ciebie np nie ma systemu rurociągów stanowiących instalację p.poż. bo przykładowo twoja wspólnota to obiekt czteropiętrowy a nie wieżowiec gdzie niemal na każdym piętrze powinien być hydrant albo że nie macie gaśnic bo jest to wyrzucanie pieniędzy w błoto to Wasza sprawa. Przytoczone przez Gecona przepisy (zresztą uważam że Gecon przedstawił je rzeczowo i wyczerpująco) stanowią prawo, a prawo jest ustanawiane po to żeby je przestrzegać i o to według mnie nowicjuszowi chodziło.

    Zastanów się nad tematem tego wątku
    chciał bym przypomnieć że chodzi w nim o to czy są jakieś konkretne przepisy dotyczące stanu technicznego i co jaki okres ten stan techniczny winien być skontrolowany, a nie czy Gecon ma u siebie we wspólnocie gaśnice może ma może jego wspólnota podjęła taką uchwałę że mają być gaśnice co nie jest błędem nawet gdyby nigdy nie miało dojść tam do jakiegokolwiek pożaru czego oczywiście (pożaru) nikomu nie życzę
    Komentarz edytowany mechanik-86
  • Opcje
    NowicjuszNowicjusz Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Moi drodzy

    Dla mnie użytkownik "GECON" zaprezentował najbardziej merytoryczne ( i 'spokojne") podejście do poruszonych kwestii. Użytkownik "KubaP" nawet jeśli dysponuje merytoryczną wiedzą to obniża jakość swoich wypowiedzi przez osobiste uwagi w stosunku do innych użytkowników forum. Uszczypliwości czy próby dowartościowania samego siebie kosztem innych użytkowników to nie jest najlepszy sposób na budowanie swego autorytetu na tym forum jak i jakimkolwiek innym . Przyjmowanie a priori że Administrator ( lub Zarząd) ma zawsze rację a właściciele to intruzi nie służy podnoszeniu standardów pracy i norm etycznych w środowisku pracowników tej branży.
    Skoro badania pokazują że w 30% wspólnot mieszkaniowych dochodzi do nadużyć i nieprawidłowości to pytania o zasadność różnego rodzaju uchwał przegotowywanych przez administratorów , ich zgodność z prawem jest absolutnie uzasadniona .

    Pracując wiele lat w obsłudze klienta nie wyobrażam sobie żeby klienta który zwraca się do mnie z zapytaniem kierować żeby sobie poczytał Kodeks Spółek Handlowych , Kodeks Cywilny , i kilkadziesiąt aktów prawnych ( czyli wykazuję mojemu klientowi z którego żyję że jest niedouczony) to wtedy ja łaskawie ustosunkuję się do jego problemu ( nawet jeśli obiektywnie jest małego kalibru) .

    Moi drodzy brak szacunku dla właścicieli może OPŁACI się na długo lub krótko , ale jak mawiali niektórzy : NIE WARTO.

    Trzymam kciuki za wszystkich którzy są "POZYTYWNI" :):bigsmile:
  • Opcje
    cdncdn Użytkownik
    edytowano kwietnia 2015
    Nowicjusz:
    Skoro badania pokazują że w 30% wspólnot mieszkaniowych dochodzi do nadużyć i nieprawidłowości
    Jakich badań? Podasz źródło?
    Nowicjusz:
    czyli wykazuję mojemu klientowi z którego żyję że jest niedouczony
    Ty żyjesz ze swoich klientów, ale piszący na forum nie otrzymują zapłaty za swoje porady i niczego nie muszą.
    Nie odróżniasz zawodowego doradztwa od postów na otwartym forum dyskusyjnym.

    machnik86
    No nie wiem CDN jeżeli tak uważasz to po co kontrole czy coś odpowiada normom polskim przecież nie są obowiązkowe tylko dobrowolne .
    Nieważne, co ja uważam. Ważne, co stanowi prawo.
    Ustawa z dnia 12 września 2002 r.o normalizacji:
    Art. 5.
    3. Stosowanie Polskich Norm jest dobrowolne.
    4. Polskie Normy mogą być powoływane w przepisach prawnych po ich opublikowaniu w języku polskim.
    Źródło: LINK
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    badania pokazują że w 30% wspólnot mieszkaniowych dochodzi do nadużyć i nieprawidłowości
    Ciekawe. Wiesz coś konkretniejszego, co to za badania?
  • Opcje
    NowicjuszNowicjusz Użytkownik
    edytowano listopada -1
    poniżej link do artykułu o stanie po kontroli w Trójmieście :

    http://prawo.rp.pl/artykul/62916.html?p=1

    Chciałbym wierzyć że w całej reszcie Polski jest zdecydowanie lepiej ale moje osobiste doświadczenia nie dają podstaw do nadmiernego optymizmu.

    Nowy doklejony: 26.04.15 14:58
    Kochani

    "(...)Ty żyjesz ze swoich klientów, ale piszący na forum nie otrzymują zapłaty za swoje porady i niczego nie muszą.
    Nie odróżniasz zawodowego doradztwa od postów na otwartym forum dyskusyjnym.(...) "

    Oczywiście że rozumiem że to forum dyskusyjne i nikt nie bierze za to pieniędzy i nikt nic nie musi . To co piszemy i w jaki sposób świadczy o nas , forma w jakiej to robimy albo buduje naszą markę na forum albo ją deprecjonuje . Większość użytkowników w mojej ocenie to osoby związane z branżą ( Administratorzy , Członkowie Zarządów wspólnot) więc dbałość o merytoryczny poziom dyskusji jest w interesie wszystkich użytkowników.

    Jako konsument ( także usług nieruchomościowych) nie podpisuję umów z firmami których przedstawiciele dają mi do zrozumienia ze jestem niedouczony , nie współpracuję z firmami których przedstawiciele ignorują moje uwagi i pytania , nie kupię w sklepie butów gdzie Pani na mój widok "ziewa" lub od niechcenia zbywa mnie byle czym .

    Nie ma znaczenia czy czy jestem klientem czy obsługuję klienta , stosunek do drugiego człowieka nacechowany szacunkiem to elementarna wartość w życiu ( a forum jest jednym z jego przejawów).

    Dlatego : kochani trzymajcie dobry poziom , macie wiedzę , macie praktykę , macie potencjał i możliwości .
  • Opcje
    cdncdn Użytkownik
    edytowano kwietnia 2015
    Artykuł z Rzepy ma 7,5 roku. Wtedy było źle, bo były przepisy regulujące odpowiedzialność zawodową zarządców licencjonowanych, ale teraz na pewno jest lepiej: nie ma regulacji, nie ma licencji ani odpowiedzialności zawodowej zarządców, każdy może zarządzać cudzym majątkiem, więc takie przypadki to zapewne już przeszłość. :tongue:
    Nie ma instytucji, która kontrolowałaby administrację wspólnoty.
    Jak to nie ma? A właściciele lokali, a zarządy wspólnot? Przecież to są prywatne nieruchomości, jaka zewnętrzna instytucja miałaby otaczać kuratelą ich właścicieli i prowadzić ich za rączkę? Coś na kształt Rzecznika Praw Dziecka? Taki Rzecznik Praw Niekumatego Właściciela?
    Co roku sprawdzamy około 100 wspólnot. Niestety, w 30 proc. z nich znajdujemy nieprawidłowości – mówi Ewa Sienkiewicz z Gdańskiego Zarządu Nieruchomościami Komunalnymi.
    Tu nie chodzi o 30% ogółu istniejących wspólnot, tylko 30% spośród tych, w których miasto Gdańsk ma jakieś swoje udziały - bo tylko takie może kontrolować. Nie dotyczy to nowych inwestycji deweloperskich czy kamienic, w których gmina Gdańsk sprzedała wszystkie lokale, bo gmina nie ma tam udziałów.

    "Nieprawidłowości" nie oznaczają od razu działania na szkodę właścicieli czy przestępstwa. Często również na tym forum padają rady, żeby świadomie tworzyć pewne "nieprawidłowości" (np. płacić za przegląd piecyków gazowych w lokalach z Funduszu Remontowego), bo tak jest praktyczniej. Ciekawe, czy w zasobach mieszkaniowych zarządzanych przez gminę Gdańsk nie występują żadne nieprawidłowości? A we wspólnotach, w których gmina lub jej spółka sprawuje zarząd - wszystko jest OK? Znając fachowość komunalnych zarządców z Bożej łaski, szczerze wątpię.
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano kwietnia 2015
    CDN napisał
    machnik86

    No nie wiem CDN jeżeli tak uważasz to po co kontrole czy coś odpowiada normom polskim przecież nie są obowiązkowe tylko dobrowolne .


    Nieważne, co ja uważam. Ważne, co stanowi prawo.
    Ustawa z dnia 12 września 2002 r.o normalizacji:

    Dobrze piszesz i dobrze że to Ty piszesz gdyż jeżeli powołujesz się na konkretne przepisy to uważam że zadałeś sobie choć odrobinę trudu aby potwierdzić definitywnie że PN są dobrowolne . Ja też zadałem sobie odrobinę trudu przeczytałem cały art 5 wspomnianej przez Ciebie ustawy i stwierdzam że dokonujesz manipulacji gdyż przywołujesz tylko punkt trzeci tego artykułu

    to jest cytat z jednego z opracowań prawnych
    Obecna dobrowolność stosowania Polskich Norm wynika bezpośrednio z obowiązującej ustawy o normalizacji z 12 września 2002 r., gdzie w artykule 5, w punktach 3 i 4 stwierdza się, że:
    3. Stosowanie Polskich Norm jest dobrowolne.
    4. Polskie Normy mogą być powoływane w przepisach prawnych
    po ich opublikowaniu w języku polskim.

    a tu masz cytat z innego opracowania prawnego tego przepisu
    Kiedy więc stosowanie PN jest dobrowolne, kiedy zaś obowiązkowe?

    Ustawa o normalizacji określa zasadę dobrowolnego stosowania polskich norm, określając jednocześnie zasadę, w myśl której normy stają się obowiązujące o ile zostaną przywołane w rozporządzeniu lub ustawie. Czyli: formalnie Polskie Normy nie są obowiązujące, jednak z chwilą przywołania danej normy (lub norm) w ustawie lub rozporządzeniu stają się obowiązujące na równi z przywołującymi je przepisami.

    Zgodnie z ustaleniami Ustawy o normalizacji dla sektora budownictwa, to Minister Infrastruktury tworzy wykaz norm obowiązujących, który to stanowi załącznik do Rozporządzenia z dnia 10 grudnia 2010 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. nr 239, poz. 1597): Wykaz Polskich Norm powołanych w Rozporządzeniu

    Przywołanie Polskich Norm w przepisach prawnych jest dozwolone, zgodnie z wcześniej cytowanym art. 5 ust. 4 ustawy o normalizacji, co jednocześnie czyni te normy w rzeczywistości i według prawa, integralną częścią tego przepisu, który należy stosować. Wprowadzenie załącznika zawierającego wykaz norm, przywołanych w Rozporządzeniu, bez żadnego komentarza sugeruje, że należy zastosować normy wymienione w załączniku.

    zacytowałem dwa opracowania prawne gdyż w drugim jest to opisane w miarę przystępnie dla zwykłych ludzi . Tak więc należy sobie zadać pytanie czy w załączniku do Rozporządzenia z dnia 10 grudnia 2010 r. zostały takie normy wymienione .
  • Opcje
    cdncdn Użytkownik
    edytowano kwietnia 2015
    machanik86
    przeczytałem cały art 5 wspomnianej przez Ciebie ustawy i stwierdzam że dokonujesz manipulacji gdyż przywołujesz tylko punkt trzeci tego artykułu
    Zmień okulistę - przytoczyłem pkt 3 i 4 artykułu 5. Dałem też linka do całej ustawy. Jeżeli cytat z przepisów nazywasz manipulacją, to nie mam pytań.
    normy stają się obowiązujące o ile zostaną przywołane w rozporządzeniu lub ustawie.
    Przecież ja napisałem dokładnie to samo :smile:
    Tylko, że w sprawie częstotliwości kontroli placów zabaw nie są przywołane żadne Polskie Normy - ani w ustawach, ani w rozporządzeniach. Czyli obowiązujące nie są "zalecenia" z Polskich Norm, tylko przepisy ustawy Prawo budowlane dotyczące kontroli obiektów budowlanych.
    cdn:
    Polskie Normy nie są obowiązkowe, lecz dobrowolne. Poszczególne normy obowiązują tylko w takim zakresie, w jakim zostały przywołane przez obowiązujące przepisy prawne, np. rozporządzenie w sprawie warunków technicznych.

    Co do częstotliwości kontroli takiego przywołania nie ma, pozostaje przepisy ustawy Prawo budowlane o rocznych przeglądach obiektów budowlanych - w tym obiektów małej architektury.
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano kwietnia 2015
    Cdn słuchaj nie podważam twojej wiedzy na temat jak to jest napisane "obiektów małej architektury" ja odnoszę się do tej części postu w której napisałeś że PN nie są obowiązkowe lecz dobrowolne i tylko w tej części się że tak powiem nie zgadzałem z Twoim stanowiskiem. Co mam Ci teraz powiedzieć w chwili kiedy czytałem ten post było tam napisane tylko i wyłącznie numer i data ustawy jak też art 5 tej ustawy, nic więcej nie było . W obecnej chwili mam tylko informację ze post ten był zmieniony dwie godziny temu być może dopatrzyłeś się niepełnej odpowiedzi i dopisałeś tą pozostałą część . Ja ponieważ wyszukiwałem tą konkretną ustawę po przez skopiowanie to skopiowałem i dalej już nie zaglądałem jak wygląda cały poprawiony post. No cóż nie to jest teraz ważne. Ważne jest to że moje ustalenia zgadzają się z Twoimi wcześniejszymi ustaleniami i że nie odbiegają one zasadniczo od siebie co utwierdza osoby czytające ten temat że tak właśnie ustawa stanowi.
  • Opcje
    cdncdn Użytkownik
    edytowano listopada -1
    napisałeś że nie są obowiązkowe lecz dobrowolne
    Bo tak stoi w ustawie. Założę się, że nie wiedziałeś o istnieniu tego przepisu i teraz wyczyniasz akrobacje, kiedy mleko już się rozlało.

    Nie jest prawdą, że:

    - Polska Norma jest "podstawą prawną do wszelkich działań związanych z przeglądami placów zabaw" - Polska Norma nie jest obowiązującym prawem, więc nie może być "podstawą prawną" czegokolwiek; nawet jeśli zostanie powołana w konkretnym przepisie prawa, to podstawą prawną jest ten przepis, a nie PN;

    - plac zabaw to obiekt małej architektury.
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano kwietnia 2015
    Heheheheheh wiesz co Cdn widzę że co by tobie nie napisać to i tak się tobie nie spodoba Cdn jakbym miał tak robić to zrobił bym tak jak poniżej i w żaden sposób nie musiał bym jak Ty to piszesz się tłumaczyć popatrz jak to się robi już za chwileczkę już za minutkę hehehehehe
    Komentarz edytowany mechanik-86
  • Opcje
    NowicjuszNowicjusz Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Panowie spokojnie mi wystarczy że musi być przegląd raz w roku z tytułu "Prawo Budowlane" natomiast chcę uniknąć sytuacji takiej że Administrator zaleca zrobienie:

    - przeglądu budowlanego ( 3000 PLN)
    - przeglądu placu zabaw ( 1000 PLN )

    bo skoro przegląd placu zabaw zawiera się w Przeglądzie budowlanym to płacę dwa razy za to samo a tego bym nie chciał
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano kwietnia 2015
    Cdn napisał
    Nieważne, co ja uważam. Ważne, co stanowi prawo.
    Ustawa z dnia 12 września 2002 r.o normalizacji:

    Art. 5.


    i co Ty na to nie manipuluje faktami bo i po co a przecież powyższy fakt wskazuje że mógł bym wystarczyło by do mojego poprzedniego posta na dowód że właśnie tak było wkleić Twój cytat który tak na prawdę nie jest prawdziwym cytatem.
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wiesz "Nowicjusz" wszędzie tam gdzie nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę wystarczy teraz że jeszcze polecony zostanie Wam znajomy fachowiec od kontroli i ziarnko do ziarnka aż zbierze się Miarka ja tobie dam pracę i zarobek a Ty się ze mną nim podzielisz .
  • Opcje
    cdncdn Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nowicjusz:
    chcę uniknąć sytuacji takiej że Administrator zaleca zrobienie:

    - przeglądu budowlanego ( 3000 PLN)
    - przeglądu placu zabaw ( 1000 PLN )

    bo skoro przegląd placu zabaw zawiera się w Przeglądzie budowlanym to płacę dwa razy za to samo a tego bym nie chciał
    Nie zawiera się. Nie każdy specjalista od konstrukcji budowlanych zna szczegółowo problematykę placu zabaw, wymagania przywołanych norm itp.
    Nie oceniam wysokości opłat, bo jest duża rozpiętość rynkowa w tym zakresie. Znam firmy, które przegląd placu zabaw zrobią za 650 albo za 300 zł.
    Nowicjusz:
    - Przegląd kominiarski - co rok Art. 62
    Przegląd to jedno, a czyszczenie przewodów kominiarskich to drugie.
    Przewody są czyszczone z różną częstotliwością:
    - raz w roku - wentylacyjne (często wykonywane razem z przeglądem, ale niekoniecznie)
    - 2 razy w roku - spalinowe (od kotłów gazowych)
    - 4 razy w roku - dymowe (np. od kominków, kuchni opalanych paliwem stałym itp.)
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Cdn nie czepiam się tylko chcę abyś mi powiedział chodzi o przedział w jakim powinno się dokonywać kontroli czy przewody od kotłów gazowych to również przewody od piecyków gazowych tzw junkersów ?
  • Opcje
    cdncdn Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Tak. To też są przewody spalinowe.
  • Opcje
    mechanik-86mechanik-86 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Dzięki. Zmykam praca zmianowa to też praca i ogranicza pobyt na internecie .
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Administrator zaleca zrobienie
    Administrator zaleca zgodnie ze swoją wiedzą, chęciami itp. Super. Jednak to zarząd wspólnoty zleca.
    Daleka jestem od niedoceniania roli administratora, ale warto pamiętać, że to nie on decyduje we wspólnocie.
  • Opcje
    cdncdn Użytkownik
    edytowano listopada -1
    To, że zarządca zaleca zrobienie przeglądów, to bardzo dobrze, bo oba przeglądy są obowiązkowe. :smile:
    Ale wykonawców możecie poszukać tańszych.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Nowicjusz:[/cite]Dla mnie użytkownik "GECON" zaprezentował najbardziej merytoryczne ( i 'spokojne") podejście do poruszonych kwestii.
    Użytkownik "KubaP" nawet jeśli dysponuje merytoryczną wiedzą to obniża jakość swoich wypowiedzi przez osobiste uwagi w stosunku do innych użytkowników forum. Uszczypliwości czy próby dowartościowania samego siebie kosztem innych użytkowników to nie jest najlepszy sposób na budowanie swego autorytetu na tym forum jak i jakimkolwiek innym .

    Przyjmowanie a priori że Administrator ( lub Zarząd) ma zawsze rację a właściciele to intruzi nie służy podnoszeniu standardów pracy i norm etycznych w środowisku pracowników tej branży.
    rozumiem, że ty "Nowicjusz" jest laikiem w sprawach wspólnot mieszkaniowych, zwolennikiem cudzych orzeczeń sądowych słabo obsługujący wyszukiwarkę google, a znawcą od "pijaru" - tyle ad vocem .

    Nie twierdzę, że Zarząd ma zawsze racje, a pojedynczy właściciel jest intruzem , zdaje się, pragniesz się dowartościować i szukasz punktu zaczepienia .

    [cite] Nowicjusz:[/cite] Skoro badania pokazują że w 30% wspólnot mieszkaniowych dochodzi do nadużyć i nieprawidłowości to pytania o zasadność różnego rodzaju uchwał przegotowywanych przez administratorów , ich zgodność z prawem jest absolutnie uzasadniona .
    skąd ty masz takie dane ? bo ja twierdzę, że w każdej WM są nadużycia i nieprawidłowości ... zależy, kto to ocenia .:bigsmile:

    [cite] Nowicjusz:[/cite] Pracując wiele lat w obsłudze klienta nie wyobrażam sobie żeby klienta który zwraca się do mnie z zapytaniem kierować żeby sobie poczytał Kodeks Spółek Handlowych , Kodeks Cywilny , i kilkadziesiąt aktów prawnych ( czyli wykazuję mojemu klientowi z którego żyję że jest niedouczony) to wtedy ja łaskawie ustosunkuję się do jego problemu ( nawet jeśli obiektywnie jest małego kalibru) .
    jednak pijarowiec , Ty nie jesteś moim klientem , ja ciebie traktuje na równi z sobą , ale z kolejnym twoim wpisem, dochodzę do wniosku, że to był błąd , że mam do czynienie z osobą , którzy żąda aby mu wszystko podać na tacy .
  • Opcje
    NowicjuszNowicjusz Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Moi drodzy

    Nie oczekuję podawania na tacy , jak nie wiem to pytam . Nie pracuję w branży nieruchomości i nie jestem adeptem administracji nieruchomościami . Jestem właścicielem który zanim coś podpisze to czyta na co się zgadza ( dlatego nie miałem kredytu we frankach).

    KubaP nie chcę żebyś traktował mnie na równi z sobą w kwestiach merytorycznych bo ja nie jestem specjalistą i za takiego się nigdy nie podawałem.

    Ale tematyka jest ciekawa i może jak mi zabraknie pomysłu na swój rozwój to skieruję się w tę stronę :) byłoby interesująco :):bigsmile:
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.