Niedobór na wodzie - rozliczanie

NowicjuszNowicjusz Użytkownik
edytowano kwietnia 2015 w Zarządzanie Nieruchomościami
Witam !

W budynku wielorodzinnym w którym wszyscy właściciele mają liczniki zużycia wody :

- powstał niedobór na wodzie
- Zarząd przedstawia propozycję uchwały przeznaczającej nadwyżkę na kosztach zarządu NW na pokrycie tego niedoboru na wodzie
- Czy takie dysponowanie nadwyżkami na kosztach zarządu NW jest prawidłowe i zgodne z prawem ?
- Czy Zarządca nieruchomości powinien prowadzić ewidencję związaną ze stanami licznika głównego wody ?
- De facto nie wiemy czy niedobór powstał ponieważ członkowie wspólnoty zalegają z opłatami za wodę czy dlatego że podlewano kwiaty na terenie posesji ?

Pozdrawiam

Komentarze

  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nowicjusz zanim założysz kolejny wątek poczytaj ustawę o własności lokali , pytasz o podstawowe informacja jakie powinien wiedzieć właściciel lokalu .
    Nikt ci na tacy ich nie będzie dawał, bo to staje się nudne dla czających to forum , ileż razy można pisać to samo na tym forum.
    [cite] Nowicjusz:[/cite]- powstał niedobór na wodzie
    niedobór kwotowt czu ilościowy (m3)?
    [cite] Nowicjusz:[/cite]- Zarząd przedstawia propozycję uchwały przeznaczającej nadwyżkę na kosztach zarządu NW na pokrycie tego niedoboru na wodzie
    no i fajnie , jest nad czym dyskutować
    [cite] Nowicjusz:[/cite]- Czy takie dysponowanie nadwyżkami na kosztach zarządu NW jest prawidłowe i zgodne z prawem ?
    jest to zgodne z prawem obowiązującym dla WM , o tym decydują właściciele lokali głosując udziałami nad projektami uchwał , wiekszosc decyduje o zasadach obowiązujących w danej WM.
    [cite] Nowicjusz:[/cite]- Czy Zarządca Administrator nieruchomości powinien prowadzić ewidencję związaną ze stanami licznika głównego wody ?
    może, ale nie musi , bo we wspólnocie nie rozlicza sie m3 stricte, tylko koszty powstałe w wyniku dostaw wody i odbioru ścieków do nieruchomości
    [cite] Nowicjusz:[/cite]- De facto nie wiemy czy niedobór powstał ponieważ członkowie wspólnoty zalegają z opłatami za wodę czy dlatego że podlewano kwiaty na terenie posesji ?
    przyczyn może byc wiele , uchyb , daty rozliczeń wewnętrznych i obciążeń kosztowych dostawców , woda gospodarcza , awarie wewnątrz wspólnoty na częściach wspólnych , kradzież przez użytkowników lokaliki.
  • Opcje
    NowicjuszNowicjusz Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jako Nowicjusz przepraszam że zadaję elementarne pytania ale równocześnie dziękuję za wszystkie odpowiedzi .

    - Niedobór na wodzie przedstawiono : wartościowo ( ale oczywiście można przeliczyć to na m3 ) nie ma jednak informacji o przyczynach powstania niedoboru .
    - Ustawa z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali już przeczytałem ale jej zapisy nie zawsze przystają do rzeczywistości i "detali" technicznych z którymi spotykamy się w codziennej praktyce na polu NW i mniej lub bardziej zgodne z prawem praktyki.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Nowicjusz:[/cite]Jako Nowicjusz przepraszam że zadaję elementarne pytania ale równocześnie dziękuję za wszystkie odpowiedzi .
    zacznij od edukacji poczytaj te ustawę o własności lokali , jutro będzie padać, to akurat dobry czas
    [cite] Nowicjusz:[/cite]- Niedobór na wodzie przedstawiono : wartościowo ( ale oczywiście można przeliczyć to na m3 ) nie ma jednak informacji o przyczynach powstania niedoboru .
    no nie jest tot prawda bo na koszty skałdaja sie jeszcze inne składniki niż koszty wody , np. koszty przyłącza wod-kam , opłaty za wody opadowe i roztopowe (gdzieniegdzie), uchyb , woda gospodarcza , awarie wewnątrz wspólnoty na częściach wspólnych , kradzież przez użytkowników lokali.
    [cite] Nowicjusz:[/cite]- Ustawa z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali już przeczytałem ale jej zapisy nie zawsze przystają do rzeczywistości i "detali" technicznych z którymi spotykamy się w codziennej praktyce na polu NW i mniej lub bardziej zgodne z prawem praktyki.
    nie podzielam twego poglądu, że nie przystają do rzeczywistości, uważam, że nie zrozumiałeś tekstu ustawy, więc przeczytaj ją jeszcze raz i jeszcze raz po kilku dniach, aż zrozumiesz o czym mówi.

    Wszystkiego trzeba się nauczyć , zwłaszcza obowiązków i praw wynikających z byciem właściciela lokalu, a do tego potrzeba czasu i praktyki , teoria to nie wszytko ...
    Takie codzienne Prawo we wspólnocie to uchwały właścicieli wspólnoty. Jak ich nikt nie zaskarży do Sądu to są one obowiązujące.
  • Opcje
    EgzoEgzo Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Nowicjusz:[/cite]- powstał niedobór na wodzie
    - Zarząd przedstawia propozycję uchwały przeznaczającej nadwyżkę na kosztach zarządu NW na pokrycie tego niedoboru na wodzie
    - Czy takie dysponowanie nadwyżkami na kosztach zarządu NW jest prawidłowe i zgodne z prawem ?

    De facto nie wiemy czy niedobór powstał ponieważ członkowie wspólnoty zalegają z opłatami za wodę czy dlatego że podlewano kwiaty na terenie posesji ?
    To zależy, co się kryje pod pojęciem "niedobór". Ogólnie można powiedzieć, że jeżeli chodzi o różnicę wskazań pomiędzy głównym wodomierzem a sumą wskazań wodomierzy lokalowych, to uchyby wody zaliczane są do kosztów nieruchomości wspólnej, więc można na ten cel przeznaczyć nadwyżkę na kosztach zarządu. Chyba, że macie we wspólnocie regulamin rozliczania takich uchybów, to wtedy zgodnie z regulaminem. Jeżeli natomiast chodzi o przypadek zalegania z opłatami, to wykluczone jest, aby pieniędzmi wspólnoty płacić cudze rachunki.
    - Czy Zarządca nieruchomości powinien prowadzić ewidencję związaną ze stanami licznika głównego wody ?
    No powinien, skąd będzie wiedział czy faktura z wodociągów jest prawidłowa?
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano kwietnia 2015
    [cite] Egzo:[/cite]
    - Czy Zarządca nieruchomości powinien prowadzić ewidencję związaną ze stanami licznika głównego wody ?
    No powinien, skąd będzie wiedział czy faktura z wodociągów jest prawidłowa?
    czym innym jest prowadzenie ewidencji odczytów,
    a czym innym jest sprawdzanie zgodności odczytu na fakturze z tym w terenie ...
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Czy Zarządca nieruchomości powinien prowadzić ewidencję związaną ze stanami licznika głównego wody ?
    Na każdej fakturze od dostawcy mam podany stan licznika.
    Raz-dwa razy w roku sprawdzamy, czy stan z faktury zgadza się z tym na liczniku. Zawsze się zgadza, więc żadnej oddzielnej ewidencji nie prowadzimy. Taką ewidencją jest plastikowa koszulka z wszystkimi fakturami z danego roku.
  • Opcje
    tajfuntajfun Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Egzo napisał:
    Jeżeli natomiast chodzi o przypadek zalegania z opłatami, to wykluczone jest, aby pieniędzmi wspólnoty płacić cudze rachunki.
    Z całym szacunkiem a jakimi środkami płaci się 100% faktury przy 90% wpłat na wodę?
  • Opcje
    EgzoEgzo Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] tajfun:[/cite] Z całym szacunkiem a jakimi środkami płaci się 100% faktury przy 90% wpłat na wodę?
    Jesteś członkiem wspólnoty, to zapewne wiesz, że w praktyce płaci się tym co się ma. To nie zmienia postaci rzeczy: wspólnota nie jest uprawniona do pokrywania cudzych rachunków za wodę, a jeżeli robi to tymczasowo (bo inaczej grozi odcięcie wody), to ma obowiązek odzyskania pieniędzy od dłużników.
  • Opcje
    tajfuntajfun Użytkownik
    edytowano kwietnia 2015
    [cite] Egzo:[/cite]
    [cite] tajfun:[/cite] Z całym szacunkiem a jakimi środkami płaci się 100% faktury przy 90% wpłat na wodę?
    Jesteś członkiem wspólnoty, to zapewne wiesz, że w praktyce płaci się tym co się ma. To nie zmienia postaci rzeczy: wspólnota nie jest uprawniona do pokrywania cudzych rachunków za wodę, a jeżeli robi to tymczasowo (bo inaczej grozi odcięcie wody), to ma obowiązek odzyskania pieniędzy od dłużników.
    Bardzo ciekawy pogląd. Czyli wspólnota musi zapłacić i musi odzyskać?
    Może jakieś podstawy prawne Egzo?
    A ta praktyka jest niestety bardzo niezgodna z prawem stanowionym . Natomiast zgodna z prawem obyczajowym.
    Komentarz edytowany tajfun
  • Opcje
    EgzoEgzo Użytkownik
    edytowano kwietnia 2015
    [cite] tajfun:[/cite]Bardzo ciekawy pogląd. Czyli wspólnota musi zapłacić i musi odzyskać?
    A jak ci się wydaje, jak wspólnoty to robią w praktyce?
    Może jakieś podstawy prawne Egzo?
    Podstawy prawne na działanie niezgodne z prawem? Nie, nie mam... Jeżeli uważnie przeczytałbyś moje posty, to byś zauważył, że już w pierwszym napisałem, iż wspólnota nie może płacić cudzych rachunków.
    A ta praktyka jest niestety bardzo niezgodna z prawem stanowionym . Natomiast zgodna z prawem obyczajowym.
    Otóż to! Powiem więcej, w obecnym stanie prawnym wspólnota nie ma innego wyjścia, musi najpierw zapłacić, a potem odzyskać dług, o ile nie chce doprowadzić do odcięcia wody całemu budynkowi.

    EDIT:

    Może się nie zrozumieliśmy: czym innym jest zapłacenie za kogoś rachunku w sensie "założenia za niego" pieniędzy (tymczasowo), a czym innym zapłacenie za kogoś w sensie bezzwrotnej "darowizny". Wspólnota nie może za nikogo płacić w sensie darowizny na jego rzecz, ale może, a nawet musi (nie ma innego wyjścia) założyć za kogoś pieniądze do czasu windykowania ich od dłużnika.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jeżeli WM tak robią w realu , to może to jest podstawa prawna, aby tak robić . Lepsze to niż płacić karne odsetki czy mieć odcięte media .
  • Opcje
    tajfuntajfun Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Egzo napisał:
    Otóż to! Powiem więcej, w obecnym stanie prawnym wspólnota nie ma innego wyjścia, musi najpierw zapłacić, a potem odzyskać dług, o ile nie chce doprowadzić do odcięcia wody całemu budynkowi.
    To jet nieprawda !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano kwietnia 2015
    [cite] tajfun:[/cite]Egzo napisał:
    Otóż to! Powiem więcej, w obecnym stanie prawnym wspólnota nie ma innego wyjścia, musi najpierw zapłacić, a potem odzyskać dług, o ile nie chce doprowadzić do odcięcia wody całemu budynkowi.
    To jet nieprawda !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    masz "racje" , może szukać sponsora ... tajfun wróć na ziemie.
  • Opcje
    tajfuntajfun Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Kuba P:
    masz "racje" , może szukać sponsora ... tajfun wróć na ziemie.
    Widzisz Kuba . Ja uważam że to ja jestem na ziemi. Straszenie ludzi odcięciem wody to sianie defetyzmu. To nie jest tak że dostawca wody wysyła pracownika który zakręca zawór do budynku wspólnoty , bo za dany miesiąc zapłacilo 103 właścicieli i taką kwote przelała wspolnota , a nie zapłaciło 12 ( przykład z mojej wspólnoty) i wspólnota nie "pożyczyła" sobie z majątku wspólnoty i NIE zapłaciła całej faktury. Cała taka procedura odcięcia trwa od 3 do 5 miesięcy.
    W tz. obecnym stanie prawnym o którym pisze Egzo nawet Ci co nie płacą za wode są chronieni. A co dopiero Ci którzy zapłacili.We wspólnotach opomiarowanych w których istnieje możliwość odcięcia wody dłużnikom, nie odcina się wody całej wspólnocie. A w każdym razie ja nie znam takich przypadków. Natomiast we wspólnotach nieopomiarowanych koszty wody to koszty NW i zawsze można wykorzystać art. 17.
  • Opcje
    cdncdn Użytkownik
    edytowano listopada -1
    We wspólnotach opomiarowanych w których istnieje możliwość odcięcia wody dłużnikom, nie odcina się wody całej wspólnocie. A w każdym razie ja nie znam takich przypadków.
    Jeżeli nie ma indywidualnych umów na dostawy wody, to przedsiębiorstwo wodociągowe nie odetnie wody tylko dłużnikom, bo nie obchodzą go dłużnicy wspólnoty. Z kolei wspólnota nie jest przedsiębiorstwem wod-kan i nie wolno jej odcinać dostaw wody do lokalu. Kółko się zamyka: wspólnota jest przymusowym pośrednikiem w dostawach wody i rozliczeniach kosztów, ale nie ma instrumentów takich, jak dostawca, może tylko wszcząć windykację. W dodatku sądy uważają, że nie ma prawa naliczyć odsetek za zwłokę w zapłacie zaliczki za wodę, jeżeli sama wspólnota nie poniosła dodatkowych kosztów (np. odsetek za zwłokę w zapłacie dostawcy pełnej kwoty z faktury).
  • Opcje
    NowicjuszNowicjusz Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Uważam że najlepszym rozwiązaniem byłoby zawarcie umów bezpośrednich - właściciel - "Wodociągi". Prosty układ jak ( z Energią) płacisz , masz , nie płacisz windykują , odcinają . A przez Wspólnotę ( Administratora) nieuregulowane zasady naliczania , niezdolność do windykacji bo ewidencja prowadzona beznadziejnie , uchyby nie wiadomo z czego . Komu zależy na takim bajzlu ?
  • Opcje
    cdncdn Użytkownik
    edytowano listopada -1
    nieuregulowane zasady naliczania
    Dlaczego? Nie macie regulaminu rozliczeń? W internecie jest mnóstwo takich regulaminów, wystarczy dostosować do waszych warunków.
    niezdolność do windykacji bo ewidencja prowadzona beznadziejnie
    To zmieńcie zarządcę. Przejrzystość rozliczeń to podstawa. Jeżeli zarząd wspólnoty broni takiego zarządcy, zacznijcie od zmiany zarządu.
    uchyby nie wiadomo z czego
    Różnice międzylicznikowe zawsze będą i często nie są znane rzeczywiste przyczyny. Jeżeli mieszczą się w granicach 8-10%, to jest to dopuszczalne. Wymiana wodomierzy też nie zawsze pomaga.

    Przyczyn różnic jest bardzo dużo, na większość z nich wspólnota nie ma wpływu. Na przykład stare, nieprzylegające uszczelki w spłuczkach toalet powodują znaczne "ucieczki" wody, których nie wychwyci wodomierz mieszkaniowy, ale sumę takich mikrowycieków w budynku zarejestruje wodomierz główny.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Nowicjusz:[/cite]Uważam, że najlepszym rozwiązaniem byłoby zawarcie umów bezpośrednich - właściciel - "Wodociągi".
    pomarzyć dobra rzecz , jest jedne problem skąd wziąć kasę na dostawanie "starych" wspólnot ?
    Jak znajdziesz takie źródło to podpowiedz ... może skorzystamy.

    I tak WM będzie dostawała faktury ... np . za przyłącze wod-kan i uchyb między sumą wodomierzy lokalowych a wodomierzem głównym.
    [cite] Nowicjusz:[/cite]Prosty układ jak ( z Energią) płacisz , masz , nie płacisz windykują , odcinają .
    nieznajomość prawa . Woda to nie prąd . Nie można pozbawić właściciela lokalu od dostaw wody. Trzeba wskazać alternatywne źródło do wody pitnej.
    [cite] Nowicjusz:[/cite]A przez Wspólnotę ( Administratora) nieuregulowane zasady naliczania , niezdolność do windykacji bo ewidencja prowadzona beznadziejnie , uchyby nie wiadomo z czego . Komu zależy na takim bajzlu ?
    chyba wszystkim po trochu
  • Opcje
    cdncdn Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie można pozbawić właściciela lokalu od dostaw wody. Trzeba wskazać alternatywne źródło do wody pitnej.
    Można, można. Znam takich, którym pwik odcięło dostawy wody.
    Wskazać można np. pompę na podwórzu lub kran na cmentarzu.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano kwietnia 2015
    [cite] cdn:[/cite]Wskazać można np. pompę na podwórzu lub kran na cmentarzu.
    jeżeli jest zdatna do picia bez przegotowania to i owszem , ale u mnie na cmentarzu jest i pompa, jest i woda, tylko niezdatna do picia ...:shamed:
  • Opcje
    cdncdn Użytkownik
    edytowano listopada -1
    KubaP:
    jeżeli jest zdatna do picia bez przegotowania
    Nie ma takiego wymogu.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] cdn:[/cite]KubaP:
    jeżeli jest zdatna do picia bez przegotowania
    Nie ma takiego wymogu.
    insynuasja , i nieprawda
    [b]Art. 8.[/b]
    
    3. Przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne [b]o zamiarze odcięcia dostawy wody[/b] lub zamknięcia przyłącza kanalizacyjnego oraz[b] o miejscach i sposobie udostępniania zastępczych punktów poboru wody [/b]zawiadamia powiatowego inspektora sanitarnego2), wójta (burmistrza, prezydenta miasta) oraz [b]odbiorcę usług co najmniej na 20 dni przed planowanym terminem odcięcia dostaw wody[/b] lub zamknięcia przyłącza kanalizacyjnego
    
  • Opcje
    cdncdn Użytkownik
    edytowano kwietnia 2015
    Gdzie tu masz choć słowo o gotowaniu wody? :shocked: :crazy:
  • Opcje
    NowicjuszNowicjusz Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Kochani

    szkoda czasu na walkę słowną , ludzie mają pytania , wątpliwości , lepiej przygotować bardzo merytorycznie jeden post niż tracić czas na wycieczki osobiste .

    Jak czyta to ktoś kto wszedł po raz pierwszy to naprawdę nie zachęca i obniża poziom zaufania do prezentowanych wskazówek czy rozwiązań .
  • Opcje
    cdncdn Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nowicjusz, każdy ma prawo do własnej oceny. Ja nie zabiegam o miłość użytkowników i nie schlebiam gustom gawiedzi. Niech każdy sam oceni wartość i przydatność porad na forum. Jeśli uważasz, że moje porady będą mniej warte dlatego, że stopuję KubęP, to nie musisz czytać moich postów - nie ma przymusu.
  • Opcje
    NowicjuszNowicjusz Użytkownik
    edytowano listopada -1
    dlatego też doceniłem Twoje uwagi :)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.