Niedobór na wodzie - rozliczanie
Nowicjusz
Użytkownik
Witam !
W budynku wielorodzinnym w którym wszyscy właściciele mają liczniki zużycia wody :
- powstał niedobór na wodzie
- Zarząd przedstawia propozycję uchwały przeznaczającej nadwyżkę na kosztach zarządu NW na pokrycie tego niedoboru na wodzie
- Czy takie dysponowanie nadwyżkami na kosztach zarządu NW jest prawidłowe i zgodne z prawem ?
- Czy Zarządca nieruchomości powinien prowadzić ewidencję związaną ze stanami licznika głównego wody ?
- De facto nie wiemy czy niedobór powstał ponieważ członkowie wspólnoty zalegają z opłatami za wodę czy dlatego że podlewano kwiaty na terenie posesji ?
Pozdrawiam
W budynku wielorodzinnym w którym wszyscy właściciele mają liczniki zużycia wody :
- powstał niedobór na wodzie
- Zarząd przedstawia propozycję uchwały przeznaczającej nadwyżkę na kosztach zarządu NW na pokrycie tego niedoboru na wodzie
- Czy takie dysponowanie nadwyżkami na kosztach zarządu NW jest prawidłowe i zgodne z prawem ?
- Czy Zarządca nieruchomości powinien prowadzić ewidencję związaną ze stanami licznika głównego wody ?
- De facto nie wiemy czy niedobór powstał ponieważ członkowie wspólnoty zalegają z opłatami za wodę czy dlatego że podlewano kwiaty na terenie posesji ?
Pozdrawiam
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Nikt ci na tacy ich nie będzie dawał, bo to staje się nudne dla czających to forum , ileż razy można pisać to samo na tym forum.
niedobór kwotowt czu ilościowy (m3)?
no i fajnie , jest nad czym dyskutować
jest to zgodne z prawem obowiązującym dla WM , o tym decydują właściciele lokali głosując udziałami nad projektami uchwał , wiekszosc decyduje o zasadach obowiązujących w danej WM.
może, ale nie musi , bo we wspólnocie nie rozlicza sie m3 stricte, tylko koszty powstałe w wyniku dostaw wody i odbioru ścieków do nieruchomości
przyczyn może byc wiele , uchyb , daty rozliczeń wewnętrznych i obciążeń kosztowych dostawców , woda gospodarcza , awarie wewnątrz wspólnoty na częściach wspólnych , kradzież przez użytkowników lokaliki.
- Niedobór na wodzie przedstawiono : wartościowo ( ale oczywiście można przeliczyć to na m3 ) nie ma jednak informacji o przyczynach powstania niedoboru .
- Ustawa z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali już przeczytałem ale jej zapisy nie zawsze przystają do rzeczywistości i "detali" technicznych z którymi spotykamy się w codziennej praktyce na polu NW i mniej lub bardziej zgodne z prawem praktyki.
no nie jest tot prawda bo na koszty skałdaja sie jeszcze inne składniki niż koszty wody , np. koszty przyłącza wod-kam , opłaty za wody opadowe i roztopowe (gdzieniegdzie), uchyb , woda gospodarcza , awarie wewnątrz wspólnoty na częściach wspólnych , kradzież przez użytkowników lokali.
nie podzielam twego poglądu, że nie przystają do rzeczywistości, uważam, że nie zrozumiałeś tekstu ustawy, więc przeczytaj ją jeszcze raz i jeszcze raz po kilku dniach, aż zrozumiesz o czym mówi.
Wszystkiego trzeba się nauczyć , zwłaszcza obowiązków i praw wynikających z byciem właściciela lokalu, a do tego potrzeba czasu i praktyki , teoria to nie wszytko ...
Takie codzienne Prawo we wspólnocie to uchwały właścicieli wspólnoty. Jak ich nikt nie zaskarży do Sądu to są one obowiązujące.
No powinien, skąd będzie wiedział czy faktura z wodociągów jest prawidłowa?
a czym innym jest sprawdzanie zgodności odczytu na fakturze z tym w terenie ...
Raz-dwa razy w roku sprawdzamy, czy stan z faktury zgadza się z tym na liczniku. Zawsze się zgadza, więc żadnej oddzielnej ewidencji nie prowadzimy. Taką ewidencją jest plastikowa koszulka z wszystkimi fakturami z danego roku.
Może jakieś podstawy prawne Egzo?
A ta praktyka jest niestety bardzo niezgodna z prawem stanowionym . Natomiast zgodna z prawem obyczajowym.
Podstawy prawne na działanie niezgodne z prawem? Nie, nie mam... Jeżeli uważnie przeczytałbyś moje posty, to byś zauważył, że już w pierwszym napisałem, iż wspólnota nie może płacić cudzych rachunków.
Otóż to! Powiem więcej, w obecnym stanie prawnym wspólnota nie ma innego wyjścia, musi najpierw zapłacić, a potem odzyskać dług, o ile nie chce doprowadzić do odcięcia wody całemu budynkowi.
EDIT:
Może się nie zrozumieliśmy: czym innym jest zapłacenie za kogoś rachunku w sensie "założenia za niego" pieniędzy (tymczasowo), a czym innym zapłacenie za kogoś w sensie bezzwrotnej "darowizny". Wspólnota nie może za nikogo płacić w sensie darowizny na jego rzecz, ale może, a nawet musi (nie ma innego wyjścia) założyć za kogoś pieniądze do czasu windykowania ich od dłużnika.
W tz. obecnym stanie prawnym o którym pisze Egzo nawet Ci co nie płacą za wode są chronieni. A co dopiero Ci którzy zapłacili.We wspólnotach opomiarowanych w których istnieje możliwość odcięcia wody dłużnikom, nie odcina się wody całej wspólnocie. A w każdym razie ja nie znam takich przypadków. Natomiast we wspólnotach nieopomiarowanych koszty wody to koszty NW i zawsze można wykorzystać art. 17.
Przyczyn różnic jest bardzo dużo, na większość z nich wspólnota nie ma wpływu. Na przykład stare, nieprzylegające uszczelki w spłuczkach toalet powodują znaczne "ucieczki" wody, których nie wychwyci wodomierz mieszkaniowy, ale sumę takich mikrowycieków w budynku zarejestruje wodomierz główny.
Jak znajdziesz takie źródło to podpowiedz ... może skorzystamy.
I tak WM będzie dostawała faktury ... np . za przyłącze wod-kan i uchyb między sumą wodomierzy lokalowych a wodomierzem głównym.
nieznajomość prawa . Woda to nie prąd . Nie można pozbawić właściciela lokalu od dostaw wody. Trzeba wskazać alternatywne źródło do wody pitnej.
chyba wszystkim po trochu
Wskazać można np. pompę na podwórzu lub kran na cmentarzu.
szkoda czasu na walkę słowną , ludzie mają pytania , wątpliwości , lepiej przygotować bardzo merytorycznie jeden post niż tracić czas na wycieczki osobiste .
Jak czyta to ktoś kto wszedł po raz pierwszy to naprawdę nie zachęca i obniża poziom zaufania do prezentowanych wskazówek czy rozwiązań .