Koszt opracowanie współczynników korygujących LAF

Alek2015

Witam,
Chciałbym dowiedzieć się kto ponosi koszt opracowania współczynników LAF w wspólnocie mieszkaniowej zarządzanej przez spółdzielnie. Do tej pory współczynniki te są odgórne opracowane według "cobrti instal" i jak powszechnie wiadomo ni jak się mają do rzeczywistości.

blazejh

Jak macie regularną bryłę budynku, to nie polecam odchodzenia od systemu cobri instal, na rzecz osobnego wyliczenia współczynników. Gra nie warta tych dużych pieniędzy, tzn. normalnej wspólnocie szkoda byłoby pieniędzy a lepsze wrogiem dobrego. Nikt nie zagwarantuje, że że nowe współczynniki będą właściwsze od cobri install. Nowych wyliczeń w praktyce nie da się zweryfikować.

Jeśli spółdzielnia hurtem zaprowadza w zasobach nowe współczynniki to i tak bym odradzał.

Koszt opracowania nowych współczynników wysoki, a ponosi wspólnota. Jeśli spółdzielnia sprawuje zarząd powierzony, to ma prawo ustanowić nowe współczynniki.

Alek2015

Witam,
Z uwagi, że posiadam mieszkanie szczytowe na najwyższym pietrze od strony północnej pod nieocieplonym dachem to myślę, że jednak gra warta świeczki. W zimę ogrzewaniem miejskim trudno nagrzać mieszkanie do temperatury 18 stopni pomimo rachunku 2 tyś. zł za sezon.
Spółdzielnia planowała wprowadzenie współczynników, chociażby z faktu że dla naszej wspólnoty nie ma nawet regulaminu rozliczania ciepła.

blazejh

Jeżeli macie pieniądze na opracowanie i jeżeli wprowadzenie nowych współczynników byłoby przy okazji wprowadzenia poprawnego regulaminu rozliczania - to może warto.

Tylko diabeł tkwi w szczegółach regulaminu i przyjętego systemu współczynników. Dostaniesz to chociaż do wglądu? Bo cała operacja może być niewiele warta, jeżeli rozkład kosztów w rozliczeniu będzie taki sam, lub prawie taki sam, jak za pomocą cobri install.

Śmiało zakładam, że nowe współczynniki są w interesie spółdzielni, ale czy wspólnoty?

citizen

Alek201: Chciałbym dowiedzieć się kto ponosi koszt opracowania współczynników LAF w wspólnocie mieszkaniowej zarządzanej przez spółdzielnie.

Jeżeli wspólnota zleci zrobienie takiego opracowania, to wspólnota za to płaci (czyli wszyscy właściciele proporcjonalnie do udziałów) niezależnie od tego, czy zarząd sprawuje spółdzielnia, czy jest zarząd właścicielski.

A tak na marginesie: skoro już jesteście wspólnotą, to po jakiego grzyba Wam potrzebna spółdzielnia do zarządzania??? Utrzymywanie takiego stanu nie prowadzi do niczego dobrego, bo nie macie praktycznie kontroli nad tym, co spółdzielnia wrzuca Wam w koszty - sugerowałbym jak najszybsze przejście na zarząd właścicielski

blazejh

Mam też mieszkanie w spółdzielni i mi się przypomniało, jak to chciałem obniżyć zaliczkę na CO i okazało się że mogę co najwyżej spytać kogoś tam pisemnie, czy jest w ogóle taka możliwość, ale ot tak zlecić obniżenia - to nie wchodzi w rachubę.

A system współczynników mamy dwustopniowy tj. i do mieszkania w bryle i każdy pokój osobno ma współczynnik. Liczy to firma na zewnątrz. Genialny system - nie ma reklamowania rozliczeń, nie ma nawet informacji, że nie ma reklamacji. Dostęp do regulaminu - zrezygnowałem.

Zaliczkę do dziś mam taką, że pomiędzy majem a sierpniem konsumuję nadpłaty z ciepła.

Co do regulaminu, to sądzę że jakiś ramowy to tam macie, wspólny dla całych zasobów spółdzielni. W sam raz taki, żeby nic z niego nie wynikało.

Alek2015

Tzn. regulaminu rozliczania ciepła niema wogóle. Regulamin jest sporządzony dla mieszkań spółdzielczych i na podstawie tego my płacimy jak spółdzielnia przejęła naszą wspólnotę z ADM.
Dla mnie osobiście zarządzanie przez spółdzielnie to.. powiedzmy marnowanie naszych pieniędzy... Za drobne naprawy płacimy według mnie duże pieniądze.....a sama spółdzielnia niewiele robi. Może tak jak mówi citizen może warto zrezygnować z "takiego sposobu zarządzania" i wsiąść sprawy w swoje recę....dziękuję za rady :)

KubaP

[cite] Alek2015:[/cite]Witam,
Z uwagi, że posiadam mieszkanie szczytowe na najwyższym pietrze od strony północnej pod nieocieplonym dachem to myślę, że jednak gra warta świeczki.

to walcz o docieplenie stropodachu, a nie zmianę współczynników.

Alek2015

Sąsiedzi stwierdzą, że to nie oni mieszkają na najwyższym piętrze i nie poprą tego pomysłu. Raczej zostanie ocieplenie mi sufitów w mieszkaniu.

KubaP

[cite] Alek2015:[/cite]Sąsiedzi stwierdzą, że to nie oni mieszkają na najwyższym piętrze
i nie poprą tego pomysłu.
Raczej zostanie ocieplenie mi sufitów w mieszkaniu.

a ty stwierdzisz, jak będzie ciekła rura kanalizacyjna, że Ty nie mieszkasz na dole i nie poprzesz ich pomysłu naprawienia ze wspólnej kasy.

Stropodach to część wspólna ....więc do dzieła , nie przewiduj tylko działaj . Napisz pismo do spółdzielni o docieplenie stropodachu.

elan124

Blazejh: Śmiało zakładam, że nowe współczynniki są w interesie spółdzielni, ale czy wspólnoty ?

Oczywiście, że w interesie spółdzielni !

KubaP

[cite] Alek2015:[/cite]Spółdzielnia planowała wprowadzenie współczynników, chociażby z faktu że dla naszej wspólnoty nie ma nawet regulaminu rozliczania ciepła.

[cite] blazejh:[/cite]Śmiało zakładam, że nowe współczynniki są w interesie spółdzielni, ale czy wspólnoty?

uważam, że w celu ujednolicenia sytemu rozliczania kosztów EC , jakie są stosowane w tejże spółdzielni.