Przeciez wspolnota nie jest osobą odpowiedzialna za rozliczenie mediów.
Jeżeli nie ma indywidualnych umów, to jest.
Jest "przymusowym pośrednikiem" , jak to sąd określił w jednym z orzeczeń.
Przykłady, które podałem obalają twoja tezę, że wody tak łatwo nie odcinają. Odcinają. I nie ma znaczenia czy to budynek prywatny należący do jednego właściciela czy budynek, gdzie jest wspólnota. Czy są wodomierze w lokalach czy nie.
Nie jestem zarzadcą , ani członkiem zarządu . Jak nim będę to sie będę martwił
Zła postawa.
uwl
Art
. 27. Każdy właściciel lokalu ma prawo i [u]obowiązek współdziałania w zarządzie nieruchomością wspólną[/u]. Nie uchybia to jednak przepisom art. 21 ust. 1 i art. 22 ust
.
Gdyby mieszkania były opomiarowane tak ja w mojej wspolnocie można by było odciąć wode dłużnikom.
Kolejny raz piszesz nieprawdę.
Samo opomiarowanie nie wystarczy. Potrzebne są indywidualne umowy z wodociągami. Wodociągi nie odetną wody podmiotom , z którymi nie mają umowy. Gdybyś choć raz taką umowę przeczytał, to może by dotarło.
A wspólnota nie może odciąć wody dłużnikowi, mimo że on nie płaci.
Nie tak dawno wprowadzono do kodeksu karnego art. 191 par. 1a.
Art. 191. § 1. Kto stosuje przemoc wobec osoby lub groźbę bezprawną w celu zmuszenia innej osoby do określonego działania, zaniechania lub znoszenia, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 1a. Tej samej karze podlega, kto w celu określonym w § 1 stosuje przemoc innego rodzaju uporczywie lub[u] w sposób istotnie utrudniający innej osobie korzystanie z zajmowanego lokalu mieszkalnego[/u].
§ 2. Jeżeli sprawca działa w sposób określony w § 1 [u]w celu wymuszenia zwrotu wierzytelności[/u], podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 3. Ściganie przestępstwa określonego w § 1a następuje na wniosek pokrzywdzonego
skąd wy jesteście tacy pewni że w nowych dużych wspólnotach , opomiarowanych dostawca odetnie wodę setce właścicieli którzy płacą jak można odciąć 12 którzy nie płacą
Przerabiałem to na własnej skórze. Jako właściciel lokalu, członek zarządu, pełnomocnik właścicieli. Przerabiałem w kilku miastach.
Nowy doklejony: 29.03.19 05:16
Tylko trzeba ruszyc tyłek i to załatwić
No to rusz i załatw. Daj się wybrać do zarządu i załatw. Pokaż, że potrafisz.
Komentarze
Postawiłeś nieprawdziwa tezę, że:
Jeżeli nie ma indywidualnych umów, to jest.
Jest "przymusowym pośrednikiem" , jak to sąd określił w jednym z orzeczeń.
Przykłady, które podałem obalają twoja tezę, że wody tak łatwo nie odcinają. Odcinają. I nie ma znaczenia czy to budynek prywatny należący do jednego właściciela czy budynek, gdzie jest wspólnota. Czy są wodomierze w lokalach czy nie.
Zła postawa.
uwl
Art .
Kolejny raz piszesz nieprawdę.
Samo opomiarowanie nie wystarczy. Potrzebne są indywidualne umowy z wodociągami. Wodociągi nie odetną wody podmiotom , z którymi nie mają umowy. Gdybyś choć raz taką umowę przeczytał, to może by dotarło.
A wspólnota nie może odciąć wody dłużnikowi, mimo że on nie płaci.
Nie tak dawno wprowadzono do kodeksu karnego art. 191 par. 1a.
Przerabiałem to na własnej skórze. Jako właściciel lokalu, członek zarządu, pełnomocnik właścicieli. Przerabiałem w kilku miastach.
Nowy doklejony: 29.03.19 05:16
No to rusz i załatw. Daj się wybrać do zarządu i załatw. Pokaż, że potrafisz.