Zmiana art.21 w UoWL
KubaP
Użytkownik
[b]USTAWA z dnia 31 marca 2020 r.[/b]
o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw Dz.U. 568 z 2020 roku
[b]Art. 21.[/b] [Reprezentacja i administrowanie wspólnotą mieszkaniową]
1. Zarząd kieruje sprawami wspólnoty mieszkaniowej i reprezentuje ją na zewnątrz oraz w stosunkach między wspólnotą a poszczególnymi właścicielami lokali.
2. Gdy zarząd jest kilkuosobowy, oświadczenia woli za wspólnotę mieszkaniową składają przynajmniej dwaj jego członkowie.
3. Zarząd na podstawie pełnomocnictwa, o którym mowa w art. 22 ust. 2, składa oświadczenia w celu wykonania uchwał w sprawach, o których mowa w art. 22 ust. 3 pkt 5, 5a i 6, ze skutkiem w stosunku do właścicieli wszystkich lokali.
Art. 7. dodaje się
W ustawie z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (Dz. U. z 2020 r. poz. 532) [b]w art. 21 dodaje się ust. 4 i 5 w brzmieniu[/b]:
[b]"4. Uchwała zarządu może być podjęta, jeżeli wszyscy członkowie zostali prawidłowo zawiadomieni o posiedzeniu albo głosowaniu na piśmie albo przy wykorzystaniu środków bezpośredniego porozumiewania się na odległość. Uchwała może być również wynikiem głosów częściowo oddanych na posiedzeniu, częściowo na piśmie lub przy wykorzystaniu środków bezpośredniego porozumiewania się na odległość.
5. Przy obliczaniu kworum uwzględnia się członków zarządu uczestniczących przez oddanie głosu na piśmie lub przy wykorzystaniu środków bezpośredniego porozumiewania się na odległość."[/b].
I co wy na to ?.... teraz zacznie się jazda ....
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Mnoży się w ustawie kolejne byty, tj. wprowadza pojęcie uchwały zarządu, członka zarządu oraz posiedzenia zarządu.
Brakuje tylko prezesa zarządu który rozstrzygałby sytuacje remisowe. Jak można wprowadzać głosowania dla zarządu bez wprowadzenia prezesa? Jakieś chyba przeoczenie??
Zeszłej nocy to przyklepali czy zamierzają dopiero przyklepać?
Jest jakieś uzasadnienie dla tego projektu? Np. do czego mają służyć te uchwały zarządu?
Jazda byłaby niesamowita.
Czyli teraz zarząd wszelkie decyzje będzie podejmował w drodze "uchwały zarządu"? Wcześniej wystarczyło bliżej niezdefiniowanie "oświadczenie woli" zarządu (art. 21. 2.). W zasadzie w tej ustawie nigdzie nie ma obligatoryjnego obowiązku podejmowania decyzji przez zarząd za pomocą uchwały zarządu, tak jak ma to miejsce w przypadku wspólnoty. Art. 21.2. nie stoi w sprzeczności z nowym Art. 21.4. a jest raczej jego uzupełnieniem.
Raczej tonowałbym emocje, większość zarządów jest nieparzysta (nie mylić z nieparą ), a zatem w kwestii podejmowania decyzji nie upatrywałbym konieczności powoływania instytucji rozstrzygającej. Zwłaszcza, że WM to jednostka organizacyjna n.o.p, a w skład tychże podmiotów wchodzą również podmioty, które nie posiadają nawet zarządu. W przypadku podmiotów posiadających zarząd, znajdziemy również takie w których nie ma obowiązku powoływania prezesa.
Patrząc na miejsce w którym znalazły się zmiany "tarcza antykryzysowa" domniemam, że chodzi np. o wstrzymanie prac remontowych gdzie zarząd został umocowany przez wspólnotę do wykonania zadania/uchwały, a gdzie mogą pojawić się problemy z jakby to powiedzieć, jednoznaczną reprezentacją stanowiska wspólnoty (zarządu wspólnoty).
To wspólnotom tez należy się wsparcie państwa?
Czy chcieli może dać pełnię władzy zarządom?
To niestety nie wygląda jak ustawa epizodyczna, bo dodaje się dwa paragrafy do istniejącego przepisu.
Jeśli to ma być na stałe, to po epidemii będzie jazda i bałagan. Zrobione to jest na kolanie tak , jak i poprzednia nowelizacja.
Może chodzić generalnie o to, że wspólnoty w tym roku nie odbyły zebrań rocznych i nie ma uchwał. I że nie można ich podjąć skutecznie.
Jest w tym jakaś idea, o ile te przepisy mają być tylko przepisami przejściowymi. Jeśli nie wejdą na stałe.
Na pewno nie wolno będzie od teraz zarządowi podejmować wszelkich decyzji, a tylko nadal te wynikające ze zwykłego zarządu. Te dwa nowe przepisy nie rozwijają kompetencji zarządu. Gdyby rozwijały, to dowiedzielibyśmy się z nich czym są te nowe uchwały i czym różnią się od uchwał właścicieli lokali.
Nowe paragrafy ustanawiają jedynie procedurę dla decyzji wewnętrznych zarządu. Nie wiem czy było to tak bardzo konieczne i ale niesyty z powodu tego, jak to zostało napisane, będą teraz interpretacje rozszerzające.
Ponadto z konstrukcji całego przepisu art 21, czyli z uważnej lektury tego przepisu, wynika, że nowe paragrafy dotyczą tylko oświadczeń o których mowa powyżej.
Dlatego to jest babol, a nie przepis, bo łatwo go nadinterpretować z powodu w jaki został skonstruowany. Niby dotyczy tylko oświadczeń z paragrafu trzeciego, a skończyć się to może np. uchylaniem starych uchwał wspólnot przez zarząd.
To jest niezgrabna proteza, bo pozornie może wprowadzać nowy i konkurencyjny rodzaj uchwał (zarządu). W przepisie dotyczącym reprezentacji wspólnoty.
ps.
Nikt nie bada i nie będzie badał ile zarządów jest w obsadzie parzystej, a ile w nieparzystej. Przede wszystkim dlatego, że to bez znaczenia.
Przepis ma być ogólny, więc babol o braku instancji rozstrzygającej remisy, jest babolem samym w sobie. Nie ma tu dyskusji.
Zarząd decyzji spoza katalogu "zwykły zarząd" i bez nowych regulacji podejmować nie może, pytanie w klimacie nowych regulacji dotyczy raczej czy decydując o sprawach zwykłego zarządu może poprzestać na pkt. 3 czy musi wchodzić w nowy pkt. 4. (ja takiego obligatoryjnego obowiązku nie dostrzegam).
Drugi cytat i późniejsze fragmenty Pana wypowiedzi wykluczą tezę z cytatu pierwszego. Tak jak pisałem wcześniej pkt.4 wcale nie musi oznaczać (nie oznacza) rozszerzenia kompetencji zarządu, a jedynie usankcjonuje sposób do prezentowania (jednoznacznego) stanowiska zarządu wspólnoty. Może się to okazać pomocne (nie mylić z konieczne) przy aneksowaniu umów na prace remontowe.
Zarząd nawet po zmianach nie ma kompetencji do wychodzenia poza "zwykły zarząd" czyli uchwały wspólnoty są tu raczej niezagrożone. Bynajmniej nie znajduję takiego przykładu.
We wspólnotach mieszkaniowych nie zachodziły żadne przeszkody by uchwalić uchwały obowiązujące dla sprawozdawczości WM . ZEBRANIA w ogóle może nie być .
Do głosowania uchwał wystarczy zbieranie głosów w drodze indywidualnego głosowania .
Teraz Zarząd WM będzie mógł dowolnie sobie zmieniać uchwały, jak mu się będzie podobało !!!!!
Te nowe zapisy to tylko zachęta dla miłośników tzw. radosnej twórczości. Jest ich wielu, stale mamy tego dowody na forum.
Dotąd radosna twórczość na poziomie zebrań ujawniała się w uchwałach. Teraz przejdzie o poziom niżej - do twórczości panów i pań z zarządu.
Wiemy, że na prawdę zarządy nie dostały żadnego nowego uprawnienia, a jedynie usprawnienie dla działań w ramach zwykłego zarządu. Ale tak to napisali, że niestety nie będzie to takie jasne dla ludzi zarządów.
Żeby nie bić piany, bo już uzasadniałem stanowisko, że to bubel prawny, dwa pytania:
1. Jeśli dwa nowe paragrafy miały tylko ułatwić podejmowanie decyzji osobom z zarządu, to po co wprowadzono dwoma zdaniami aż trzy nowe pojęcia do ustawy, w tym to kontrowersyjne - "chwały zarządu? Dlaczego paragraf 4 i 5 musiały być aż tak niespójne ze starymi paragrafami przepisu artykułu 21? Nie wystarczyło spójnie wyjaśnić że nowa procedura dotyczy usprawnienia składania przez zarząd oświadczeń z paragrafu 3? Bez tych nowych uchwał, posiedzeń oraz kworum?
2. Po co w ogóle te dwa nowe paragrafy skoro od dawna mamy art 60 kc uzupełniony o drogę elektroniczną? Regulacja kc była niewystarczająca i ktoś zapragnął uszczęśliwić zarządy wspólnot nowym przepisem?
Całkiem możliwe, że uzasadnienie wprowadzenia tejże regulacji wcale nie ma związku z epidemią, a jest zwykłym wykorzystaniem okazji do wprowadzenia nowej regulacji. Myślę, że regulacja ta w swoim zamyśle miała wprowadzić większą transparentność w działaniu zarządu. Obecnie zarząd reprezentuje wspólnotę na zewnątrz za pomocą nieprecyzowanego określenia "orzeczenia woli" o którym mowa w pkt. 2 i być może tym chciał zająć się ustawodawca.
Blazejh, dlaczego uważa Pan, że pkt 4 i 5 są niezgodne z resztą art. 21?
pkt. 1 - nie zauważam sprzeczności -> sytuacja jest bez zmiany,
pkt. 2 - nie zauważam sprzeczności, pkt. 4 i 5 są raczej rozszerzeniem tego punktu (lub jego alternatywą). W mojej ocenie ten punkt to przyczynek zmian, a dokładnie chodzi o nieprecyzyjne określenie "orzeczenie woli",
pkt. 3 - nie zauważam sprzeczności -> zapis traktuje o konkretnych wydarzeniach spoza "zwykłego zarządu".
W temacie pojęć:
członek zarządu - przecież jest już o nim mowa w art. 21 2.
posiedzenie zarządu - precyzują to nowe punkty 4 i 5,
uchwała zarządu - w tematyce samego pojęcia to już trochę czepialstwo i bardzo duża niechęć do dostrzegania analogii do uchwał wspólnoty.
Ja postawiłbym inne pytania:
p.1 - z jakim wyprzedzeniem należy poinformować członków zarządu o posiedzeniu zarządu?
p.2 - kto zwołuje posiedzenie zarządu?
p.3 - kiedy można uznać uchwałę zarządu za podjętą - większość, czy zgodnie z pkt. 2 wystarczą 2 podpisy członków?
W mojej ocenie idea mogła być słuszna, ale z wykonaniem wyszło jak zawsze i szczerze powiedziawszy współczuję zarządom wspólnot w których zarząd liczy kilka osób.
Może się zdarzyć, że Zarząd WM zmieni np. plan remontów NW .... tzw złota twórczość nawiedzonych Zarządów WM .
Błędem jest traktowanie Wspólnot Mieszkaniowych na równi ze Spółdzielniami Mieszkaniowymi ....to jest niekorzystne dla Wspólnot Mieszkaniowych .
Odkrycie roku.:shocked:
Tak samo jakiś cieć napisał również poprzednią nowelę z 12 czerwca 2015r.
Też z niej nie za bardzo wynikało coś sensownego a interpretacji było jeszcze więcej niż teraz i w rezultacie te zapisy paragrafu 3a w art. 3 oraz oraz cały art. 1a ze słowem "ilekroć" pozostały legislacyjną sztuką dla sztuki. Do interpretacji dla prawników z nadmiarem czasu.
Tak samo źle są napisane te dwa nowe paragrafy, więc będzie tak samo jak poprzednio.
Nieliczni będą wiedzieli po co je wprowadzono i co można z nimi zrobić. Inni się pogubią jak nowy kolega powyżej.
Ale niektórzy twórczo nadinterpretują te zapisy i tu Kuba ma rację - wzory ze spółdzielni aż się ludziom same będą nasuwały. Ludzie z niektórych zarządów ochoczo pójdą na skróty. Pojawią się "uchwały zarządu".
A dla rozsądnej większości będą to po prostu martwe zapisy. Nikt już nie pamięta po co była nowela poprzednia i o co mogło w niej chodzić. Teraz będzie podobnie.
Cały przepis artykułu 21 skierowany jest do zarządu kilkuosobowego. W twojej wspólnocie, o ile całemu światu wiadomo, nie ma zarządu kilkuosobowego. Nie ma nawet zarządu właścicielskiego jednoosobowego.
Jest tylko ta cała pani Justynka, której nieopatrznie powierzono zarząd. I na nią akurat nic nie spada. Może to jest nawet śmieszne, kto wie?
Tajfun ogarnij się naprawdę, zanim napiszesz, co mi się nie podoba.
Chyba wyraźnie napisałem, co mi się w tej nowelizacji nie podoba? Nie czytałeś?
Obecność nowych zapisów ustawy to fakt, przyjmuję ich obecność do wiadomości, jednakże uznaje je za nieprecyzyjne i rodzące kolejne pytania. Jeśli Pan Blazejh uznaje, że może je olać, no to nie pozostaje mi nic innego jak pogratulować odwagi i pewności siebie. No chyba, że znajduje się w sytuacji gdzie zarząd jest 1 osobowy, to wtedy faktycznie jest to dość nieistotne.
Pytania które zadałem powyżej to nic innego jak analogia do już istniejących przepisów, brak odpowiedzi na te pytania to realna wada nowych przepisów. Wchodzenie w dywagację czy ktoś ze WM potraktuje uchwały zarządu jak uchwały wspólnoty to już czysta dywagacja o nadinterpretacji.
Jest to oczywistą nieprawdą, chociażby ze względu na 1. i 3.
Cała reszta jest niespójna z 1,2 i 3.
A jesli te punkty dotyczą zakresu czynności wykraczających poza zwykły zarząd jak ja to rozumiem to jak do tego się ma cały art 22.
Poza tym . Nie ma znaczenia ilu osobowy jest zarząd i jaki .
W dalszym ciągu uważam że te punkty to jakieś horendalne nieporozumienie.
Żadnych nowych pojęć ta nowelizacja nie wprowadza. Gdyby tak miało być to pkt 4 powinien brzmieć:
Zarząd lub zarządca (18.1) maja prawo do podejmowania uchwał w sprawach wykraczających poza zakres zarządu zwykłego itd...
Drogi PlucikP. Dla Ciebie wszystko jest jasne bo:
TY uważasz że wspólnota może podejmować uchwały. A jeśli tak to zarząd lub zarzadca moga podejmować uchwały. Bo to oni sa reprezentantem wspolnoty.
Dla mnie wspolnota nie może podejmować uchwał tylko właściciele lokali. i dlatego zarząd lub zarządca do tej pory nie mógł podejmować uchwał.
Dziwne to dla mnie , bo tak ładnie wyłożyłeś nam , co to jest wspolnota .I dlaczego jest osoba ustawowa a nie prawną.
podłączając się do wątku chciałbym zapytać czy w związku z obecną sytuacją został wstrzymany bieg 6 tygodni na zaskarżenie uchwały Wspólnoty?
1. mówi o reprezentacji wspólnoty przez zarząd na zewnątrz - co zatem zmienia /z czym jest niespójna wewnętrzna regulacja działań zarządu w.?
3. ten punkt traktuje tylko i wyłącznie o konkretnych wydarzeniach z życia wspólnoty - pytanie jak powyżej.
Co do tego chyba ja i Blazejh jesteśmy zgodni - zarząd wraz z nowymi regulacjami nie otrzymał prawa wykraczania poza "zwykły zarząd" (nigdzie o tym nie wspominano ani w 4. ani 5.)
No w zasadzie niby nie, ale proszę zwrócić uwagę, że jeśli uzna się 4. i 5. za obligatoryjny i nakaże się jego bezwzględne (nie fakultatywne) stosowanie, to nawet 1-os zarządy będą zobligowane robić uchwały i same siebie zawiadamiać o posiedzeniu zarządu Pikanterii całej sytuacji dodaje fakt, że nie ma nigdzie nakazu dot. formy jaką ma przyjąć uchwała. Oczywiście możemy to traktować w sposób dorozumiany w analogii do uchwały wspólnoty i założyć pisemną formę, ale czy aby na pewno?
Tu częściowo zgodziłem się z Blazejh, "posiedzenie zarządu" to zupełna nowość, a do samego pojęcia "uchwały zarządu" trzeba posłużyć się analogią do uchwały wspólnoty.
Niestety nie wszystko jest dla mnie jasne. Jestem w stanie się z Tobą zgodzić, że to właściciele podejmują uchwałę, a nie wspólnota jako taka, w myśl "Właściciele lokali podejmują uchwałę", a to że podejmują "uchwałę wspólnoty" (rozumianą jako "uchwałę właścicieli lokali") nie jest dla mnie problemem, gdyż ich ogół tworzy wspólnotę. Obecnie zarząd również nie ma uprawnień do podejmowania "uchwał wspólnoty" a jednie ma prawo do podejmowania "uchwał zarządu" rozumianych jako "oświadczenie woli" z art. 21.2..
Może to czepialstwo, ale wspólnota jeśli już, to jest podmiotem ustawowym (nie osobą ustawową).
Bez zmian. Regulacja dot. "uchwał zarządu" nie "uchwał wspólnoty".
To dotyczy podejmowania przez Zarząd WM, uchwał obowiązujących wszystkich właścicieli, w związku z brakiem możliwości odbycia zebrania właścicieli lokali, ze względu na obecne prawo tu i teraz.
Nie wszystkie WM są roztropne i mają tzw poduszkę finansową . One żyją z dnia na dzień, złtówka przyszła i złotówka wyszła ....
nie , nic mi na ten temat nie wiadomo . Zaskarżenie uchwały możesz wysłać pocztą ...
W mojej opinii te zapisy nie dadzą żadnych dodatkowych uprawnień zarządowi oprócz tych, które i tak zarząd posiada.
W stanie wyższej konieczności zarząd i tak może przekroczyć swoje prawa i podjąć pewne działania bez wymaganej uchwały WM.
Nowy doklejony: 07.04.20 17:21
Myślę, że zaistniałe okoliczności mogą być powodem do przywrócenia terminu zaskarżenia uchwały . Ale to będzie tylko i wyłącznie zależało od sądu.
Poza tym KubaP dobrze pisze - możesz wysłać pocztą. Wciąż poczty są czynne.
Nie wierze że nie czytałeś tej uchwały:
http://www.zarzadca.pl/prawo/orzecznictwo-sadowe/1551-iii-czp-6507-majatek-wspolnoty-mieszkaniowej
Mam nadzieję że wiele sie od Ciebie nauczymy, ekspercie pojęć prawnych.
Każdy moment jest dobry na naukę Nie trafiłem wcześniej na tę uchwałę SN (w temacie wspólnoty jestem od bardzo niedawna), ale tłumaczy ona pięknie kwestie związane z majątkiem wspólnoty oraz ucina wszelkie dywagacje nt. umiejscowienia WM w przepisach prawa. Z tego co widzę, zarówno pojęcie "osoby ustawowej" jak i "podmiotu ustawowego" to pojęcia potoczne. Pojęcie "osoby ustawowej" swoją genezę ma w publikacji "J. Frąckowiak, Instytucje prawa cywilnego w kodeksie handlowym", natomiast "podmiot ustawowy" w "A. Kidyba, Niektóre skutki dla obrotu handlowego wprowadzenia trzeciej kategorii podmiotowej, PPH 2004". Oba pojęcia są ze sobą tożsame, a zatem przepraszam za niesłuszne czepialstwo
Nowe punkty najwyraźniej dotyczą dwóch rzeczy:
1. Opisują procedurę jaką kilkuosobowy zarząd właścicielski wspólnoty mieszkaniowej mógłby zastosować w celu złożenia oświadczenia woli w imieniu wspólnoty kontrahentowi zewnętrznemu oraz pojedynczemu właścicielowi lokalu.
Czy to było jakoś bardzo potrzebne wieloosobowym zarządom to szczerze wątpię. Wiele zarządów wpadło na tę procedurę zapewne i bez pandemii i bez tych paragrafów. Jest w końcu dość logiczna, jeśli wszyscy siedzimy w domach, a potrzebne jest złożenie oświadczenia woli w imieniu ogółu właścicieli.
Dopiero dalej jest gorzej ponieważ:
2. W sposób dość niejasny, a na pewno kontrowersyjny, nowe paragrafy wprowadzają też do ustawy nowy typ uchwały, ponieważ nakreślają jakiś nowy rodzaj formy składania oświadczeń woli przez wieloosobowy zarząd właścicielski. Nazwano ją "uchwałą zarządu". Znaną ze spółdzielczości i z KSH.
Ta nowa forma, dotąd była obca naszej ustawie i właśnie do niej weszła przy okazji pakietu kryzysowego, jak rozumiem? Kleconego jak zwykle w takich okolicznościach na kolanie.
Dotąd stosowano taką formę tylko we wspólnotach, gdzie notorycznie, czy też zwyczajowo, uprawia się albo radosną twórczość, albo przeróżne patologie, które tępimy na forum za każdym razem. Albo gdzie omija się podejmowanie uchwał właścicieli po prostu dla wygody. Tak bywa w tych wszystkich wspólnotach z "prezesami" i "posiedzeniami zarządu". Zarządzanych na wzór spółdzielni mleczarskich.
Już się podśmiewałem wcześniej, że aż dziw, że nie dali szóstego paragrafu, w którym ustanawia się jeszcze "prezesa zarządu" z głosem rozstrzygającym sytuacje remisowe w głosowaniu.
Odpowiadając wprost na twoje wątpliwości: zarząd zawsze podejmuje decyzje za pomocą oświadczenia woli. Od strony formalnej jest bez znaczenia czy na papierze, czy elektronicznie, czy droga ustną, czy w głosowaniu opisanym nowymi paragrafami. Formę składania oświadczeń woli ogólnie określa Art. 60. KC. Nowe paragrafy byłyby więc zarazem przepisem szczególnym wobec przepisu z art. 60 KC oraz jedynie uzupełnieniem do materii która jest istotą art. 21 ustawy ( określonej w trzech starych paragrafach).
Czyli z punktu widzenia podejmowania czynności zwykłego zarządu oraz przekraczających zwykły zarząd nic się formalnie w ustawie nie zmienia.
I oby oby się nie zmieniało też w praktyce, ale jednak nagle, z dnia na dzień, rozszerzono ustawę o kilka kontrowersyjnych pojęć.
Raz że zupełnie niepotrzebnie, a dwa, że niestety dla wszelkiej maści samozwańczych prezesów wspólnot ta nowela stanowi nie lada gratkę. Dostali na papierze narzędzie do łowienia ryb w mętnej wodzie. Do tego, co robili dotąd jawnie poza ustawą.
Jeśli chodzi o podejmowanie uchwał przez zarząd jednoosobowy, to we wspólnotach jest to oczywiście nonsensem. To już byłaby zabawa dla miłośników KSH.
Na gruncie UoWL pozostańmy przy tym, że uchwały są dla organów kolegialnych.
Guru tego forum nie ma czasu uaktualnić Uowl o ważne zmiany z początku tego roku. Ale to pryszcz, po lewej stronie wśród WZORCOWYCH UCHWAŁ mamy takie kwiatki
podyskutuj na ten temat z KubąP, masz przecież inne zdanie Twoje zacietrzewienie Cię zaślepia jak KubęP, o czym świadczy Dla mnie Prezesa wybranego w demokratycznych wyborach przez właścicieli, w odróżnieniu od SM, gdzie Rady Nadzorcze dbają o Prezesa a Prezes dba o nich, te poprawki to b.....y. To typowe dla SM, w których członkowie Rad Nadzorczych, Zarządów nie muszą wcale mieszkać w tej SM. Więcej- mogą być z innych dzielnic, więcej- mogą być z innych miast, i tutaj ta poprawka ma jakiś sens.
Jeżeli jestem UZURPATOREM, to widocznie ludzie chcą być rządzeni silną ręką, czego dali przykład uchwalając dla mnie WYNAGRODZENIE z tytułu bycia PREZESEM.A tym WM w ktorych obok FIKCYJNEGO zarządu właścicielskiego istnieją TZW. LICENCJONOWANI ZARZĄDCY - PO RAZ KOLEJNY GŁĘBOKO WSPÓŁCZUJĘ.:bigsmile:
Oooo już chyba wiem o jakim tajemniczym prezesie była mowa wcześniej - faktycznie ciekawie :shocked:
Proszę uchylić rąbka tajemnicy (tajemnicą jest to dla mnie) - jest Pan prezesem w WM? Jak duża jest to WM?
Skąd u pana tak dalece idący krytycyzm do rozwiązania: zarząd WM +zarządca nieruchomości? Co takiego strasznego/złego/wymagającego współczucia jest w tymże układzie?
Nowy doklejony: 08.04.20 16:49
Już się wylogowałeś? KubaP - jesteś wielki.
Aha . Umie pisać.
Nowy doklejony: 08.04.20 22:21
Dlaczego *****? Oto dowód
[quote]plucikp - jak zobaczę Cię na tym forum zalogowanego to porozmawiamy.A tak jestem ja i 6 niezalogowanych KubP.[/quote].
Ponadto przez myśl mi nie przeszło, że facet mógłby być samozwańczym prezesem tej wspólnoty. Albo że był kiedyś.
W każdym razie do tworzenia "uchwał zarządu" potrzeba co najmniej dwóch osób w zarządzie. I to teoretycznie raczej oddalonych od siebie fizycznie, albo i chyba taka była tutaj idea, (bo jaka ?) izolowanych, ale z dostępem do internetu. To raczej logiczne.
Sporo bicia piany jak na wpół martwe przepisy ale nowela jest naprawdę groteskowa.
Możecie jeszcze się trochę powyzywać, ale temat raczej wyczerpaliśmy.
Nowy doklejony: 09.04.20 18:15
KubaP - *****, może jesteś teraz bezrobotnym zarządcą i wylewasz swoje żale, a może zazdrościsz mi tego czego nie masz - WIEDZY. A mi to lata kalafiorem, widocznie przepisy unijne weszły i nie możesz mnie wyrzucić jak onegdaj bywało. Byli tu mądrzy dyskutanci, teraz zostałeś tylko Ty.:bigsmile:
Że niby czego ma ci KubaP zazdrościć ?
Wiedzy?
:rolling:
Albo jest Zarząd i Administrator NW (przy czym Zarząd decyduje, a Administrator wykonuje )
albo jest Zarządca NW bez Zarządu WM
Jak Zarząd podjął decyzje o wycofaniu uchwał z głosowania, to Administrator musi to zrobić.
Czy podobnie jak funkcja zarządcy nieruchomości w UoGN funkcja administratora gdzieś została zdefiniowana?
Może też być 3 opcja - Zarządcą art 18 i zarządcą nieruchomości (zwany tutaj administratorem)
Zwróć uwagę, że pojęcia "administrator nieruchomości" nie ma w żadnym przepisie prawa powszechnie obowiązującego.
Przypominam, że art 22 ust. 2 pozostaje bez zmian...
Art. 184a. Zarządca nieruchomości to przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą z zakresu zarządzania nieruchomościami.
Art. 184b. Zarządzanie nieruchomością polega na podejmowaniu decyzji i dokonywaniu czynności mających na celu zapewnienie racjonalnej gospodarki nieruchomością, a w szczególności: 1) właściwej gospodarki ekonomiczno-finansowej nieruchomości; 2) bezpieczeństwa użytkowania i właściwej eksploatacji nieruchomości; 3) właściwej gospodarki energetycznej w rozumieniu przepisów prawa energetycznego; 4) bieżące administrowanie nieruchomością; 5) utrzymanie nieruchomości w stanie niepogorszonym zgodnie z jej przeznaczeniem; 6) uzasadnione inwestowanie w nieruchomość.
W uwl jest mowa o "zarządcy, któremu zarząd nieruchomością wspólną powierzono w sposób określony w art. 18 ust. 1".
Art. 18. 1. Właściciele lokali mogą w umowie o ustanowieniu odrębnej własności lokali albo w umowie zawartej później w formie aktu notarialnego określić sposób zarządu nieruchomością wspólną, a w szczególności mogą powierzyć zarząd osobie fizycznej albo prawnej.
Dlaczego nie ma 3 opcji? Gdzie istnieje zakaz podpisania umowy z zarządcą nieruchomości w przypadku kiedy zarząd sprawować będzie Zarządca z 18.1?
Wymóg stawiany Zarządcy z 18.1 jest tylko taki, że musi to być osoba fizyczna lub prawna, czyli powołać na Zarządcę 18.1 można np. szwagra jednego z właścicieli, który mieszka w innym województwie i zawodowo (tylko) zajmuje się monitorowaniem grubości pokrywy lodowej na Saharze
Nowy doklejony: 23.04.20 12:35
Słowo klucz "może". Każdy zarządca nieruchomości UoGN to administrator, ale nie każdy administrator to zarządca nieruchomości, zatem traktowanie tych pojęć jako synonimy wprowadza w błąd.
Przyjmuję do wiadomości, że jest to swego rodzaju "folklor branżowy" i tłumaczenie ludziom różnic jest jak walka z wiatrakami (za Bjazejh).
Nic nie jest tzw. administratorem, to wynika ze struktury wspólnoty, jakie ma organa ją reprezentujące na zewnątrz.
Ale my nie piszemy o różnicy pomiędzy administratorem a ZarządemWM/Zarządcą18.1, tylko o różnicy pomiędzy administratorem a zarządcy nieruchomości z UoGN. Ponadto, administratora mogę powołać na funkcję Zarządcy18.1 (byle był OF lub OP) i wtedy również będzie podejmował decyzje samodzielnie (zwykły zarząd). Co znamienne, administrator nie musi być firmą działającą w zakresie zarządzania nieruchomością.
W dalszym ciągu nie odpowiedział Pan, dlaczego nie może być opcji 3, czyli Zarządca18.1 i umowa z zarządcą nieruchomości z UoGN.