Zarząd przymusowy a brak lokatorów. Impas czyli jak ugryźć temat
Lakonia
Użytkownik
Witajcie, napisze ogólnie bo sprawa jest dość zawiła.
Kamienica, lata 70 te, Chrzanów, Mieszkań 12, zamieszkałych 4! doraźnie 1
Pustostany 3 włascicieli zmarło, reszta w domach opieki, jeden handlarz i tyle.
Od trzech lat sprawa w sądzie o zarząd przymusowy, poczatkowo wiekszosc odbierała listy z sadu,
z powodu nienamierzalnosci spadkobierców jednego lokalu umorzone, i tak odwołanie, umorzone, odwołanie umorzone, odwołanie umorzone, w miedzyczasie za długi eksmisja śmierć reszty itd.
4 mieszkania zajęte z czego dwa w tym moje chce mieszać, remontowałam czesc dachu, nie swojego, nad lokalem po zmarłym, druga strona grozi zawaleniem.
Jedna rozprawa zakończona ciekawie, sąd kazał wskazać zarządce, co zrobiłam, ten wyznaczył wysykosc czynszów, określił warunki. Już była radość a tu sprawa umorzona. Taka sądowa logika.
Co byście zrobili by ruszyć dalej z tego impasu. Ps nadzór budowalany tez był ruszony, nie warto nie pomaga, długo by opowiadać.
Kamienica, lata 70 te, Chrzanów, Mieszkań 12, zamieszkałych 4! doraźnie 1
Pustostany 3 włascicieli zmarło, reszta w domach opieki, jeden handlarz i tyle.
Od trzech lat sprawa w sądzie o zarząd przymusowy, poczatkowo wiekszosc odbierała listy z sadu,
z powodu nienamierzalnosci spadkobierców jednego lokalu umorzone, i tak odwołanie, umorzone, odwołanie umorzone, odwołanie umorzone, w miedzyczasie za długi eksmisja śmierć reszty itd.
4 mieszkania zajęte z czego dwa w tym moje chce mieszać, remontowałam czesc dachu, nie swojego, nad lokalem po zmarłym, druga strona grozi zawaleniem.
Jedna rozprawa zakończona ciekawie, sąd kazał wskazać zarządce, co zrobiłam, ten wyznaczył wysykosc czynszów, określił warunki. Już była radość a tu sprawa umorzona. Taka sądowa logika.
Co byście zrobili by ruszyć dalej z tego impasu. Ps nadzór budowalany tez był ruszony, nie warto nie pomaga, długo by opowiadać.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
<<<<Jedna rozprawa zakończona ciekawie, sąd kazał wskazać zarządce, co zrobiłam, ten wyznaczył wysykosc czynszów, określił warunki. Już była radość a tu sprawa umorzona. Taka sądowa logika.>>>>>
Zarządca zadał konkretne pytanie, i co? I nic!!!
<<<<4 mieszkania zajęte z czego dwa w tym moje chce mieszać,>>>>> TY CZYTASZ TO CO PISZESZ?
>>>>z powodu nienamierzalnosci spadkobierców jednego lokalu umorzone, i tak odwołanie, umorzone, odwołanie umorzone, odwołanie umorzone, w miedzyczasie za długi eksmisja śmierć reszty itd.>>>>>>> kabaret.