"obowiązek" wymiany liczników na zdalnie odczytywane i "dotacje" na ten cel
wojtekna102
Użytkownik
Temat wymiany/legalizacji wodomierzy i ciepłomierzy
Stoimy przed tym zadaniem tego lata. Mam we wspólnocie taką panią, która wszystko wie i każdym słowem stara się zaszkodzić zarządowi którego jestem członkiem od stycznia tego roku.
Mamy grupę na FB gdzie omawiamy różne sprawy dotyczące wspólnoty i ostatnio pod postem dotyczącym m.in. zbierania ofert na wymianę/legalizację wodomierzy i ciepłomierzy napisała tak:
Do 2027 roku jest obowiązek wymiany na liczniki zdalne. Trochę szarpniecie nas za kieszenie zwłaszcza, że na ten cel przeznaczone są dotacje, nie musimy sami wszystkiego finansować.
Poproszona o rozwinięcie tej myśli już nie odpowiedziała. Tak już ma...
Dodam tylko, że nie musimy mieć żadnych liczników zdalnie odczytywanych, bo wszystkie są w szachtach na korytarzu i nie trzeba wchodzić do mieszkań celem odczytu.
Czy ktoś z Państwa słyszał o obowiązku wymiany na „zdalne” do 2027 r. oraz o „dotacjach” na ten cel?
Stoimy przed tym zadaniem tego lata. Mam we wspólnocie taką panią, która wszystko wie i każdym słowem stara się zaszkodzić zarządowi którego jestem członkiem od stycznia tego roku.
Mamy grupę na FB gdzie omawiamy różne sprawy dotyczące wspólnoty i ostatnio pod postem dotyczącym m.in. zbierania ofert na wymianę/legalizację wodomierzy i ciepłomierzy napisała tak:
Do 2027 roku jest obowiązek wymiany na liczniki zdalne. Trochę szarpniecie nas za kieszenie zwłaszcza, że na ten cel przeznaczone są dotacje, nie musimy sami wszystkiego finansować.
Poproszona o rozwinięcie tej myśli już nie odpowiedziała. Tak już ma...
Dodam tylko, że nie musimy mieć żadnych liczników zdalnie odczytywanych, bo wszystkie są w szachtach na korytarzu i nie trzeba wchodzić do mieszkań celem odczytu.
Czy ktoś z Państwa słyszał o obowiązku wymiany na „zdalne” do 2027 r. oraz o „dotacjach” na ten cel?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
https://www.administrator24.info/artykul/wywiady/258838,implementacja-eed-ii-dokonana-to-dobra-wiadomosc-dla-konsumentow-ciepla
Co istotne odbiorcy mają być rozliczani za energię według rzeczywistego zużycia, a nie – jak często było do tej pory – według prognoz. System ten ma także przyspieszyć proces usuwania awarii, ponieważ liczniki mają same informować centrum dyspozytorskie o ewentualnej przerwie w dostawie. Obowiązek instalacji liczników zdalnego odczytu został nałożony na operatorów systemów dystrybucyjnych (OSD) i ma się odbywać według następującego harmonogramu:
31 grudnia 2023 r. – w punktach poboru energii stanowiących co najmniej 15%,
31 grudnia 2025 r. – w punktach poboru energii stanowiących co najmniej 35%,
31 grudnia 2027 r. – w punktach poboru energii stanowiących co najmniej 65%,
31 grudnia 2028 r. – w punktach poboru energii stanowiących co najmniej 80%
– łącznej liczby punktów poboru energii u odbiorców końcowych
Choć wymianą liczników będą zajmowali się operatorzy i w teorii to oni poniosą związane z tym koszty, należy się spodziewać, że wydatki te zostaną ostatecznie poniesione przez odbiorców końcowych w wyższych rachunkach za energię elektryczną. Biorąc pod uwagę, że do wymiany są liczniki u 17 mln odbiorców, a koszt całej operacji szacuje się na ponad 7 mld złotych, należy się spodziewać, że zmiana ta, także obok innych czynników, wpłynie na wzrost wysokości naszych rachunków za energię elektryczną.
polecam ktw.legal/nowelizacja-prawa-energetycznego-zdalne-liczniki
Zmiany zakładają, że do realizacji celu dotyczącego efektywności energetycznej będą wliczane inwestycje finansowane m.in. z budżetu państwa, budżetu samorządów, budżetu UE, środków z pomocy udzielanej przez państwa Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu oraz środków pochodzących z NFOŚiGW, a także wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej.
Wprowadza się możliwość rozliczania zobowiązań dotyczących oszczędności energii poprzez realizację przedsięwzięć służących poprawie efektywności energetycznej u odbiorców końcowych w ramach programów bezzwrotnych dofinansowań.
Członek Wspólnoty pisze bzdury, ale ludzie to czytają i mają oczekiwania. A wydaje mi się, że to zwykłe bajki. Po prostu wymieniamy (albo zalegalizuje my) liczniki, nie zmieniamy źródeł ciepła...
Odczyt radiowy wodomierzy nie jest jeszcze standardem w nowych budynkach, tym bardziej nie musi być standardem już dzisiaj w naszym budynku. Nie chcemy i nie musimy ze wszystkim być "hop do przodu". Wymieniamy w tym roku wodomierze na zwykłe. Zatem ich legalizacja upłynie w 5 lat od montażu. Zatem legalne urządzenia będziemy mieli do czerwca/lipca roku 2027. Tzn. że tym, co trapi Panią już dzisiaj, wspólnota i zarząd przejmować sie będzie za mniej więcej cztery lata. Ale dziękujemy za zwrócenie uwagi.
Możesz też mniej dowcipnie...
Możesz też bardzie precyzyjnie polemizować: standardem w nowych budynkach jest montowanie wodomierzy z nakładkami do odczytu radiowego. Owszem. Wodomierze z nakładką nie są niewiele droższe od tradycyjnych i się to robi. Ale to zaledwie wstęp do odczytu radiowego. Najtańsza część przyszłego systemu odczytu, a dalej zaczyna się właściwa inwestycja w elektronikę oraz konfigurowanie urządzeń.
Te systemy regularnie tanieją, bo przestają być nowością, więc sensownym jest odwlec wdrożenie odczytu w terminie jak najpóźniejszym. Zwłaszcza gdy nie jest niezbędny do bieżących rozliczeń.