Ogromne zużycie CO w mieszkaniu we wspolnocie

Witam,
dostałam właśnie rozliczenie zużycia kosztów ogrzewania CO dla mieszkania 52 m2. Rozliczenie wykazało 33 GJ zużycia w trakcie 6 miesięcy. Mieszkanie na 2 piętrze, środkowe, blok 10 letni. Grzejniki rozkręcone maksymalnie na 2 2,5. Wysokie zużycie CO zaczęło się od wymiany ciepłomierza. Co mogę zrobić w takiej sytuacji? Sprawdziłam liczniki sąsiadów i analogicznie od dnia wymiany ciepłomierzy i dla mieszkania 83 m2 wyszło 30 GJ, mieszkania 100m2 - 56GJ a w moim 52 m2 107 GJ ( okres około 2 lat)>
Czy w przypadku wykręcenia się wspólnoty, że ciepłomierze mają legalizację mogę podjąc kolejne kroki? i zareklamować rachunek żądając dokumentów udowadniających ze ciepłomierz i cały system podziału działa prawidłowo?
Wiem, że można zrobić ekspertyzę- pytanie czy może być możliwość że ciepłomierz jest ok natomiast źle mierzona jest objętość ciepłej wody.
Dzięki za pomoc,
dostałam właśnie rozliczenie zużycia kosztów ogrzewania CO dla mieszkania 52 m2. Rozliczenie wykazało 33 GJ zużycia w trakcie 6 miesięcy. Mieszkanie na 2 piętrze, środkowe, blok 10 letni. Grzejniki rozkręcone maksymalnie na 2 2,5. Wysokie zużycie CO zaczęło się od wymiany ciepłomierza. Co mogę zrobić w takiej sytuacji? Sprawdziłam liczniki sąsiadów i analogicznie od dnia wymiany ciepłomierzy i dla mieszkania 83 m2 wyszło 30 GJ, mieszkania 100m2 - 56GJ a w moim 52 m2 107 GJ ( okres około 2 lat)>
Czy w przypadku wykręcenia się wspólnoty, że ciepłomierze mają legalizację mogę podjąc kolejne kroki? i zareklamować rachunek żądając dokumentów udowadniających ze ciepłomierz i cały system podziału działa prawidłowo?
Wiem, że można zrobić ekspertyzę- pytanie czy może być możliwość że ciepłomierz jest ok natomiast źle mierzona jest objętość ciepłej wody.
Dzięki za pomoc,
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
W związku z tym prośba o poradę na czyj koszt ma odbyć się taka ekspertyza i czy istnieje taka możliwość, że mimo poprawnego ciepłomierza jest coś nie tak z pomiarem energii cieplnej.
Bardzo dziękuję za pomoc .
Za ekspertyzę zapłaci WM , ale jak się okaże, że ciepłomierz jest w porządku, to kosztami zostanie obciążony WL.
Należy na powrocie zawór skręcić o 1/3 , inaczej ciepło będzie "przelatywać" przez lokal , co za tym idzie zużycie będzie spore.
Dla lokalu 52 m2 zużycie w roku, przy obecnych zimach, winno wynosić 9-15 GJ.
Chodzi o zawór zamontowany poza mieszkaniem do którego podłączony jest ciepłomierz ?
Tak, chodzi zawór przy ciepłomierzu, na powrocie .
Z góry dziękuję za pomoc,
Jaki to jest ciepłomierz typ, model.... (może zawiesisz foto)
Aktaulnei cieplomierz wskazuje równiez zuzycie gdy grzejniki są wyłączone
Z twoich opisów po prostu wynika, że ciepło dociera do ciepłomierza, ale nie dociera do grzejników.
Miałem kiedyś taki przypadek, w którym komponenty były nieprawidłowo zestawione, tj. w taki sposób, że przepływomierz generował 1 impuls/2.5 dm3, podczas gdy moduł elektroniczny był skalibrowany na 1 impuls/25 dm3. W efekcie cały układ ciepłomierza zawyżał zużycie 10-krotnie, ale sprawa była ewidentna i po pierwszej fakturze problem został załatwiony.
Zwróć też uwagę na to, że "wyłączone" grzejniki tak naprawdę nie są wyłączone, bo zawsze jest minimalny przepływ ze względów choćby przeciwzamrożeniowych, chyba, że odetniesz przepływ na zaworku na przewodzie powrotnym (pod kołpakiem jest zaworek na klucz imbusowy, taki z wewnętrznym sześciokątem), o ile masz w ogóle zaworek odcinający. Przy zasilaniu dolnym co do zasady występuje zestaw przyłączeniowy, w którym można odciąć przepływ i na zasilaniu i na powrocie. Znacznie prościej jednak zakręcić zawór główny na odgałęzieniu do lokalu, aby się upewnić, że fizycznie nie ma przepływu czynnika. Zrób tak i zaobserwuj, czy ciepłomierz coś nalicza. Nie powinien.