Chyba się trochę zaplątałeś. Umowę z administratorem też zawiera wspólnota i ona za nią płaci.
ok wspólnota za nią płaci ale ponieważ nie ma ochoty (ta wspólnota) zawrzeć umowy notarialnej z Zarządcą z 18.1 to decyduje tylko ile jest w stanie wydać kasy i powołuje Zarząd Właścicielski który albo bierze wszystko na siebie i zgarnia całą pulę, albo chrzani tą robotę i pieniądze i podzleca Zarządcy. A robiąc to występuje w imieniu wspólnoty, jednak umowę zawiera za siebie... A dlaczego? ponieważ jest odpowiedzialny za ZARZĄDZANIE MAJĄTKIEM WSPÓLNOTY.
Wspólnota mieszkaniowa na zewnątrz działa wyłącznie poprzez zarząd:
Art. 21. 1. Zarząd kieruje sprawami wspólnoty mieszkaniowej i reprezentuje ją na zewnątrz
Chyba się trochę zaplątałeś. Umowę z administratorem też zawiera wspólnota i ona za nią płaci.
ok wspólnota za nią płaci ale ponieważ nie ma ochoty (ta wspólnota) zawrzeć umowy notarialnej z Zarządcą z 18.1 to decyduje tylko ile jest w stanie wydać kasy i powołuje Zarząd Właścicielski który albo bierze wszystko na siebie i zgarnia całą pulę, albo chrzani tą robotę i pieniądze i podzleca Zarządcy. A robiąc to występuje w imieniu wspólnoty, jednak umowę zawiera za siebie... A dlaczego? ponieważ jest odpowiedzialny za ZARZĄDZANIE MAJĄTKIEM WSPÓLNOTY.
Wspólnota mieszkaniowa na zewnątrz działa wyłącznie poprzez zarząd:
Art. 21. 1. Zarząd kieruje sprawami wspólnoty mieszkaniowej i reprezentuje ją na zewnątrz
nie zaprzeczyłem temu w poprzednich postach.
Tak nie jest w przypadku umowy o zarządzanie w rozumieniu ustawy o gospodarce nieruchomościami, ponieważ członkowie zarządu są właścicielami swoich lokali a nie całej nieruchomości. Nie mogą więc jej zawrzec we własnym imieniu w zakresie dotyczącym wspólnotowej nieruchomości.
cyt. z wątku "fundusz remontowy, a pokrycie zobowiązań za media i inne"
* Zarządca
* CommentTime27-09-2010
Jeszcze odnośnie dyskusji czy przekazanie administrowania to czynnośc zwykłego zarządu czy nie- moim zdaniem, jeżeli zarząd zawiera w tym względzie umowę w imieniu wspólnoty, to jednak mamy do czynienia z przekroczeniem zwykłego zarządu i konieczna jest uchwała, jeżeli zawiera we własnym imieniu - nie i wtedy jak rozumiem dzieli się z administratorem swoim wynagrodzeniem.
Jednak uważam, że samo określenie w uchwale o planie gosp. wynagrodzenia administratora oznacza też wyrażenie zgody na zawarcie umowy o administrowanie.
a teraz wycinek
jeżeli zawiera we własnym imieniu - nie
tak więc Zarządca, sam napisałeś wcześniej że Zarząd może zawrzeć umowę o administrowanie - nie zaprzeczysz
teraz piszesz, że nie mogą zawrzeć we własnym imieniu (czy w ogóle nie może?),
Zarządca: Nie mogą więc jej zawrzec we własnym imieniu
nie mogą, też tak uważam, wg mnie zawierają umowę w imieniu Wspólnoty i to twierdzenie podtrzymuję od samego początku i do samego końca chyba że ktoś z Państwa przytłoczy mnie kontr-argumentami, z czego był bym niebywale kontent.
Należy odróżnic dwie rzeczy : umowę o zarządzanie, która "rządzi" się innymi prawami niż umowa zlecenie, bo moim zdaniem administrowac można na podstawie obu takich umów.
Umowę o zarządzanie, aby była skuteczna, zarząd może zawrzec jedynie w imieniu wspólnoty.
W przypadku zlecenia - zarząd może zawrzec we własnym imieniu pewne czynności, ale wtedy opłaca zleceniobiorcę we własnym zakresie, z taką sytuacją można się niekiedy spotkac w przypadku zarządu powierzonego.
Zasadą jest zawieranie umów zlecenie w imieniu wspólnoty.
[cite] Zarządca:[/cite]W przypadku zlecenia - zarząd może zawrzec we własnym imieniu pewne czynności, ale wtedy opłaca zleceniobiorcę we własnym zakresie, z taką sytuacją można się niekiedy spotkac w przypadku zarządu powierzonego.
Ale wówczas nie ma mowy o zarządzie = organie wspólnoty, a o tym tutaj piszemy.
Nie mieszajmy pojęć - żonglowanie przez ustawodawcę w uwl wieloznacznym określeniem "zarząd" narobiło już wystarczająco dużo zamieszania. Jeszcze dzisiaj można w Rzepie znaleźć teksty typu: "Właściciele mogą wybrać zarząd lub go powierzyć": http://www.rp.pl/artykul/56663,553267-Wspolnota-mieszkaniowa-szuka-gospodarza-.html
To tak, jakby powiedzieć: "Zamek można zbudować lub go zamontować".
Zarządca: Umowę o zarządzanie, aby była skuteczna, zarząd może zawrzec jedynie w imieniu wspólnoty.
Zarządca: Zasadą jest zawieranie umów zlecenie w imieniu wspólnoty.
i od samego początku tak twierdzę
themoth: Zarząd podpisuje umowę w imieniu Wspólnoty , a nie podpisuje Wspólnota reprezentowana przez Zarząd
z czym nie zgadza się owner (którego wiedzę i pomoc skąd inąd bardzo doceniam i szanuję)
owner: stroną umów dotyczących nieruchomości wspólnej ZAWSZE jest wspólnota mieszkaniowa = to ona zawiera umowę.
i dlatego polemizuję i chciałbym przeczytać kontr-argument w tym wątku, bo na razie żaden z powyższych postów mnie nie przekonuje, nie przekonuje mnie też wstęp do umowy zaproponowanej na powyższym portalu
...pomiędzy:
Wspólnotą Mieszkaniową nieruchomości położonej w ...... ....................przy ul. ..................................., dla której Sąd Rejonowy ............. ........Wydział Ksiąg Wieczystych urządził i prowadzi księgę wieczystą KW Nr ....., reprezentowaną przez Zarząd w osobach:...
nie istotne czy zlecenie czy umowa nazwana czy inna
themoth: Zarząd podpisuje umowę w imieniu Wspólnoty , a nie podpisuje Wspólnota reprezentowana przez Zarząd
przekonajcie mnie proszę że tak nie jest, bo kończę projekt nowej umowy z administratorem, a nie chcę się zbłaźnić jak ich prawnicy wytoczą mi jakieś paragrafy albo orzecznictwo.
[cite] Zarządca:[/cite]W przypadku zlecenia - zarząd może zawrzec we własnym imieniu pewne czynności, ale wtedy opłaca zleceniobiorcę we własnym zakresie (...)
We własnym imieniu - czyli czyim? Kowalskiego i Nowaka jako osób prywatnych? W takim razie nie występują jako zarząd wspólnoty.
Zarząd wspólnoty nie jest odrębnym od wspólnoty podmiotem obrotu prawnego, to nie zarządca prowadzący działalność gospodarczą na własny rachunek. Jeżeli mówimy o tym samym - o zarządzie wspólnoty - to osoby wchodzące w jego skład mogą prywatnie zawierać umowy, jakie zechcą, ale nie w sprawach nieruchomości wspólnej.
NA WSTĘPIE TEGO WĄTKU JEST PROJEKT UMOWY POD TYTUŁEM; /UMOWA O ZARZĄDZANIE /ADMINISTROWANIE/ NIERUCHOMOŚCIĄ WSPÓLNĄ. PYTANIE MAM NAST. CZY UMOWA O ZARZĄDZANIE LUB ADMINISTROWANIE TO TO SAMO? JESZCZE JEDNO- ZOSTAŁEM ZIDENTYFIKOWANY PRZEZ SWOJEGO ZARZĄDCE - CZYTA MOJE WPISY-PRZESYŁAM POZDROWIENIA.-...JAN
Nie, to nie jest to samo.
Umowa o zarządzanie należy do kategorii umów nazwanych - podstawowe wymogi dla tej umowy określa ustawa o gospodarce nieruchomościami (art. 185.2):
1) musi być zawarta z właścicielem, wspólnotą mieszkaniową albo inną osobą lub jednostką organizacyjną, której przysługuje prawo do nieruchomości;
2) wymagana jest forma pisemna pod rygorem nieważności;
3) w umowie wskazuje się:
a) zarządcę nieruchomości odpowiedzialnego zawodowo za jej wykonanie,
b) numer jego licencji zawodowej
c) oświadczenie o posiadanym przez zarządcę ubezpieczeniu odpowiedzialności cywilnej za szkody wyrządzone w związku z wykonywaniem czynności zarządzania nieruchomościami;
4) umowę o zarządzanie może zawrzeć ze wspólnotą wyłącznie zarządca nieruchomości z licencją lub przedsiębiorca, prowadzący działalność w zakresie zarządzania nieruchomościami (ale w tym drugim przypadku czynności z zakresu zarządzania nieruchomościami muszą wykonywać zarządcy nieruchomości).
Umowa o administrowanie nie ma takich wymogów. Może ją zawrzeć osoba bez licencji zarządcy, nie musi posiadać ubezpieczenia OC, niewywiązanie się z umowy nie rodzi odpowiedzialności zawodowej. Czasami zarządcy wolą zawierać "umowę o administrowanie", ponieważ jest dla nich bezpieczniejsza (dla wspólnoty - wręcz przeciwnie).
Jednak o charakterze umowy decyduje jej treść, a nie tytuł. Może więc być tak, że umowa zatytułowana jako "umowa o administrowanie" jest w rzeczywistości umową o zarządzanie.
[cite] jan:[/cite]NA WSTĘPIE TEGO WĄTKU JEST PROJEKT UMOWY POD TYTUŁEM; /UMOWA O ZARZĄDZANIE /ADMINISTROWANIE/ NIERUCHOMOŚCIĄ WSPÓLNĄ.
PYTANIE MAM NAST. CZY UMOWA O ZARZĄDZANIE LUB ADMINISTROWANIE TO TO SAMO?
Nie umowy się różnią.
[cite] jan:[/cite]JESZCZE JEDNO- ZOSTAŁEM ZIDENTYFIKOWANY PRZEZ SWOJEGO ZARZĄDCE - CZYTA MOJE WPISY-PRZESYŁAM
owner: Ależ tak właśnie jest!
Ja piszę o zawieraniu umowy, a ty o podpisywaniu.
Zawiera wspólnota, podpisuje zarząd.
themoth: Zarząd podpisuje umowę w imieniu Wspólnoty , a nie podpisuje Wspólnota reprezentowana przez Zarząd
dle mnie jest tożsame z Zarząd zawiera umowę w imieniu Wspólnoty, a nie zawiera Wspólnota reprezentowana przez Zarząd Owner łapiesz za słówka, a przecież nie o to chodzi w dyskusji.
owner: Umowa o zarządzanie należy do kategorii umów nazwanych - podstawowe wymogi dla tej umowy określa ustawa o gospodarce nieruchomościami (art. 185.2):
1) musi być zawarta z właścicielem, wspólnotą mieszkaniową albo inną osobą lub jednostką organizacyjną, której przysługuje prawo do nieruchomości;
2) wymagana jest forma pisemna pod rygorem nieważności;
3) w umowie wskazuje się:
a) zarządcę nieruchomości odpowiedzialnego zawodowo za jej wykonanie,
b) numer jego licencji zawodowej
c) oświadczenie o posiadanym przez zarządcę ubezpieczeniu odpowiedzialności cywilnej za szkody wyrządzone w związku z wykonywaniem czynności zarządzania nieruchomościami;
4) umowę o zarządzanie może zawrzeć ze wspólnotą wyłącznie zarządca nieruchomości z licencją lub przedsiębiorca, prowadzący działalność w zakresie zarządzania nieruchomościami (ale w tym drugim przypadku czynności z zakresu zarządzania nieruchomościami muszą wykonywać zarządcy nieruchomości).
oczywiste jest że UoGN mówi o Zarządzaniu w rozumieniu art.18.1 UoWL - to nie dotyczy rzeczowej umowy (o której mowa) - ten wątek jest o umowie o Zarządzanie/Administrowanie zlecone przez Zarząd właścicielski.
jeżeli chodzi o zawarcie umowy o Administrowanie to
Zarząd zawiera umowę w imieniu Wspólnoty, a nie zawiera Wspólnota reprezentowana przez Zarząd
gdyby wg UoWL obowiązkiem Zarządy było sprzątanie klatek schodowych, to również
Zarząd zawierałby umowę w imieniu Wspólnoty, a nie zawierałby Wspólnota reprezentowana przez Zarząd, oczywiście po cenie ustalonej uchwałą
Zarząd zawiera umowę w imieniu Wspólnoty = zawiera Wspólnota reprezentowana przez Zarząd.
Zarząd nie działa w imieniu własnym - zawsze działa w imieniu wspólnoty.
Nie bardzo rozumiem uporu, z jakim bijesz się o słowa.
bo jeżeli zawrę umowę z Administratorem, będę mógł ją w każdej chwili rozwiązać, jak mi się administrowanie nie spodoba, jeżeli zawrze Wspólnota reprezentowana przez Zarząd to bez uchwały rozwiązanie umowy nie przejdzie. Natomiast
owner: Zarząd zawiera umowę w imieniu Wspólnoty = zawiera Wspólnota reprezentowana przez Zarząd.
jeżeli zawiera Wspólnota reprezentowana przez Zarząd - Zarząd działa na podstawie pełnomocnictwa, o którym mowa w art.22 ust.2, składa oświadczenie w celu wykonania uchwał w sprawach przekraczających czynności zwykłego zarządu, ze skutkiem do właścicieli wszystkich lokali,
jeżeli zawiera Zarząd w imieniu Wspólnoty - to członkowie zarządu podejmują czynności zarządu zwykłego polegające na skutecznym i profesjonalnym kierowaniu sprawami wspólnoty, a więc powodują że wszystkie obowiązki wynikające z art.29 UoWL są wykonywane przez wykwalifikowany podmiot.
Toż to bełkot. I nieprawda na dodatek.
Zarząd składa oświadczenie w celu wykonania uchwał w sprawach przekraczających czynności zwykłego zarządu, ze skutkiem w stosunku do właścicieli wszystkich lokali WYŁĄCZNIE w sprawach, o których mowa w art. 22.3 pkt 5, 5a i 6.
Zarząd działa w imieniu wspólnoty zarówno wówczas, gdy wykonuje czynności w zakresie zarządu zwykłego, jak i wówczas, gdy są to czynności przekraczające zarząd zwykły. Różnica polega na tym, że te pierwsze zarząd podejmuje samodzielnie, zaś do drugich musi mieć zgodę i pełnomocnictwo właścicieli w formie uchwały.
Działania zarządu są działaniami wspólnoty. Stroną umów zawsze jest wspólnota, a nie zarząd.
Ale to już było. Skoro tego nie zrozumiałeś, to szkoda czasu i klawiatury.
owner: Toż to bełkot. I nieprawda na dodatek.
Zarząd składa oświadczenie w celu wykonania uchwał w sprawach przekraczających czynności zwykłego zarządu, ze skutkiem w stosunku do właścicieli wszystkich lokali WYŁĄCZNIE w sprawach, o których mowa w art. 22.3 pkt 5, 5a i 6.
5) udzielenie zgody na nadbudowę lub przebudowę nieruchomości wspólnej, na ustanowienie odrębnej własności lokalu powstałego w następstwie nadbudowy lub przebudowy i rozporządzenie tym lokalem oraz na zmianę wysokości udziałów w następstwie powstania odrębnej własności lokalu nadbudowanego lub przebudowanego,
5a) udzielenie zgody na zmianę wysokości udziałów we współwłasności nieruchomości wspólnej,
6) dokonanie podziału nieruchomości wspólnej,
dlaczego przytoczyłeś 22.3 5, 5a i 6 uowl - nic nie mówią, o czym dyskutujemy...
owner: Zarząd działa w imieniu wspólnoty zarówno wówczas, gdy wykonuje czynności w zakresie zarządu zwykłego, jak i wówczas, gdy są to czynności przekraczające zarząd zwykły. Różnica polega na tym, że te pierwsze zarząd podejmuje samodzielnie, zaś do drugich musi mieć zgodę i pełnomocnictwo właścicieli w formie uchwały.
i to właśnie (w odpowiedzi dla a-ż) przecież napisałem"
themoth:
jeżeli zawiera Wspólnota reprezentowana przez Zarząd - Zarząd działa na podstawie pełnomocnictwa...
jeżeli zawiera Zarząd w imieniu Wspólnoty - to członkowie zarządu podejmują czynności zarządu zwykłego
owner: Działania zarządu są działaniami wspólnoty. Stroną umów zawsze jest wspólnota, a nie zarząd.
Ale to już było. Skoro tego nie zrozumiałeś, to szkoda czasu i klawiatury.
tak? to popatrz:
1) wspólnota zleca Zarządowi czynności zarządzania, ten podzleca administrowanie firmie A (więc podzleca wspólnota czy zarząd?).
2) wspólnota zleca Firmie X sprzątanie, ta podzleca mycie okien Firmie Y (więc podzleca wspólnota czy zarząd?).
w obu przypadkach podzlecanie opłacane jest z pieniędzy wspólnoty i nie przekracza budżetu uchwalonego przez właścicieli, dodatkowo zgodnie z obowiązującymi podlecania tych czynności jest ogólnie przyjęte jako dopuszczalne.
wg ciebie w przypadku 1) to wspólnota zleca firmie A i wspólnota jest stroną umowy, a w 2), co myślisz?
owner: Ale to już było. Skoro tego nie zrozumiałeś, to szkoda czasu i klawiatury.
to że to już było, nie znaczy że muszę to zrozumieć, ponieważ właśnie przedstawiam tok swojego rozumowania, i wydaje mi się w miarę logiczny,
jestem w trakcie redagowania umowy o zarządzanie nieruchomością wspólną z nowym zarządcą. powstały pewne niedomówienia które chciałem przedstawić mając nadzieje że otrzymam odpowiedż .projekt zarządcy. § 3. wspólnota zleca zarządcy wykonywanie czynności zwykłego zarządu nier. wspólną obejmujące;p.3 -DBANIE o utrzymanie w należytym porzadku i czystości pomieszczeń i urządzeń budynku słuzących do wspólnego użytku mieszkańców itp. zarząd proponuje; § 3 do OBOWIĄZKÓW ZARZĄDCY NALEŻEĆ BĘDZIE; UTRZYMANIE W NALEŻYTYM PORZĄDKU I CZYSTOŚCI ....Iitp.kto ma racje ? słowo DBANIE jest kompromisowe na początku było słowo nadzór .
Propozycja zarządu jest prawdopodobnie uzasadniona tym, że czynności zwykłego zarządu są zastrzeżone wyłącznie dla organu wspólnoty, ewentualnie dla zarządcy w razie powierzenia zarządu w trybie art. 18 uwl. Uważam, że należałoby się przychylić do tego stanowiska.
[cite] Zarządca:[/cite]Propozycja zarządu jest prawdopodobnie uzasadniona tym, że czynności zwykłego zarządu są zastrzeżone wyłącznie dla organu wspólnoty, ewentualnie dla zarządcy w razie powierzenia zarządu w trybie art. 18 uwl. Uważam, że należałoby się przychylić do tego stanowiska.
Taki frazes:bigsmile:
Art. 27. Każdy właściciel lokalu ma prawo i obowiązek współdziałania w zarządzie nieruchomością
wspólną. Nie uchybia to jednak przepisom art. 21 ust. 1 i art. 22 ust. 1.
Komentarze
Tak nie jest w przypadku umowy o zarządzanie w rozumieniu ustawy o gospodarce nieruchomościami, ponieważ członkowie zarządu są właścicielami swoich lokali a nie całej nieruchomości. Nie mogą więc jej zawrzec we własnym imieniu w zakresie dotyczącym wspólnotowej nieruchomości.
a teraz wycinek tak więc Zarządca, sam napisałeś wcześniej że Zarząd może zawrzeć umowę o administrowanie - nie zaprzeczysz
teraz piszesz, że nie mogą zawrzeć we własnym imieniu (czy w ogóle nie może?), nie mogą, też tak uważam, wg mnie zawierają umowę w imieniu Wspólnoty i to twierdzenie podtrzymuję od samego początku i do samego końca chyba że ktoś z Państwa przytłoczy mnie kontr-argumentami, z czego był bym niebywale kontent.
Umowę o zarządzanie, aby była skuteczna, zarząd może zawrzec jedynie w imieniu wspólnoty.
W przypadku zlecenia - zarząd może zawrzec we własnym imieniu pewne czynności, ale wtedy opłaca zleceniobiorcę we własnym zakresie, z taką sytuacją można się niekiedy spotkac w przypadku zarządu powierzonego.
Zasadą jest zawieranie umów zlecenie w imieniu wspólnoty.
Nie mieszajmy pojęć - żonglowanie przez ustawodawcę w uwl wieloznacznym określeniem "zarząd" narobiło już wystarczająco dużo zamieszania. Jeszcze dzisiaj można w Rzepie znaleźć teksty typu: "Właściciele mogą wybrać zarząd lub go powierzyć": http://www.rp.pl/artykul/56663,553267-Wspolnota-mieszkaniowa-szuka-gospodarza-.html
To tak, jakby powiedzieć: "Zamek można zbudować lub go zamontować".
Ja piszę o zawieraniu umowy, a ty o podpisywaniu.
Zawiera wspólnota, podpisuje zarząd.
Zarząd wspólnoty nie jest odrębnym od wspólnoty podmiotem obrotu prawnego, to nie zarządca prowadzący działalność gospodarczą na własny rachunek. Jeżeli mówimy o tym samym - o zarządzie wspólnoty - to osoby wchodzące w jego skład mogą prywatnie zawierać umowy, jakie zechcą, ale nie w sprawach nieruchomości wspólnej.
Umowa o zarządzanie należy do kategorii umów nazwanych - podstawowe wymogi dla tej umowy określa ustawa o gospodarce nieruchomościami (art. 185.2):
1) musi być zawarta z właścicielem, wspólnotą mieszkaniową albo inną osobą lub jednostką organizacyjną, której przysługuje prawo do nieruchomości;
2) wymagana jest forma pisemna pod rygorem nieważności;
3) w umowie wskazuje się:
a) zarządcę nieruchomości odpowiedzialnego zawodowo za jej wykonanie,
b) numer jego licencji zawodowej
c) oświadczenie o posiadanym przez zarządcę ubezpieczeniu odpowiedzialności cywilnej za szkody wyrządzone w związku z wykonywaniem czynności zarządzania nieruchomościami;
4) umowę o zarządzanie może zawrzeć ze wspólnotą wyłącznie zarządca nieruchomości z licencją lub przedsiębiorca, prowadzący działalność w zakresie zarządzania nieruchomościami (ale w tym drugim przypadku czynności z zakresu zarządzania nieruchomościami muszą wykonywać zarządcy nieruchomości).
Umowa o administrowanie nie ma takich wymogów. Może ją zawrzeć osoba bez licencji zarządcy, nie musi posiadać ubezpieczenia OC, niewywiązanie się z umowy nie rodzi odpowiedzialności zawodowej. Czasami zarządcy wolą zawierać "umowę o administrowanie", ponieważ jest dla nich bezpieczniejsza (dla wspólnoty - wręcz przeciwnie).
Jednak o charakterze umowy decyduje jej treść, a nie tytuł. Może więc być tak, że umowa zatytułowana jako "umowa o administrowanie" jest w rzeczywistości umową o zarządzanie.
I...w czym problem?
Zarząd zawiera umowę w imieniu Wspólnoty, a nie zawiera Wspólnota reprezentowana przez Zarząd Owner łapiesz za słówka, a przecież nie o to chodzi w dyskusji.
oczywiste jest że UoGN mówi o Zarządzaniu w rozumieniu art.18.1 UoWL - to nie dotyczy rzeczowej umowy (o której mowa) - ten wątek jest o umowie o Zarządzanie/Administrowanie zlecone przez Zarząd właścicielski.
Zarząd zawierałby umowę w imieniu Wspólnoty, a nie zawierałby Wspólnota reprezentowana przez Zarząd, oczywiście po cenie ustalonej uchwałą
Zarząd nie działa w imieniu własnym - zawsze działa w imieniu wspólnoty.
Nie bardzo rozumiem uporu, z jakim bijesz się o słowa.
jeżeli zawiera Zarząd w imieniu Wspólnoty - to członkowie zarządu podejmują czynności zarządu zwykłego polegające na skutecznym i profesjonalnym kierowaniu sprawami wspólnoty, a więc powodują że wszystkie obowiązki wynikające z art.29 UoWL są wykonywane przez wykwalifikowany podmiot.
Zarząd składa oświadczenie w celu wykonania uchwał w sprawach przekraczających czynności zwykłego zarządu, ze skutkiem w stosunku do właścicieli wszystkich lokali WYŁĄCZNIE w sprawach, o których mowa w art. 22.3 pkt 5, 5a i 6.
Zarząd działa w imieniu wspólnoty zarówno wówczas, gdy wykonuje czynności w zakresie zarządu zwykłego, jak i wówczas, gdy są to czynności przekraczające zarząd zwykły. Różnica polega na tym, że te pierwsze zarząd podejmuje samodzielnie, zaś do drugich musi mieć zgodę i pełnomocnictwo właścicieli w formie uchwały.
Działania zarządu są działaniami wspólnoty. Stroną umów zawsze jest wspólnota, a nie zarząd.
Ale to już było. Skoro tego nie zrozumiałeś, to szkoda czasu i klawiatury.
5) udzielenie zgody na nadbudowę lub przebudowę nieruchomości wspólnej, na ustanowienie odrębnej własności lokalu powstałego w następstwie nadbudowy lub przebudowy i rozporządzenie tym lokalem oraz na zmianę wysokości udziałów w następstwie powstania odrębnej własności lokalu nadbudowanego lub przebudowanego,
5a) udzielenie zgody na zmianę wysokości udziałów we współwłasności nieruchomości wspólnej,
6) dokonanie podziału nieruchomości wspólnej,
dlaczego przytoczyłeś 22.3 5, 5a i 6 uowl - nic nie mówią, o czym dyskutujemy...
i to właśnie (w odpowiedzi dla a-ż) przecież napisałem"
tak? to popatrz:
1) wspólnota zleca Zarządowi czynności zarządzania, ten podzleca administrowanie firmie A (więc podzleca wspólnota czy zarząd?).
2) wspólnota zleca Firmie X sprzątanie, ta podzleca mycie okien Firmie Y (więc podzleca wspólnota czy zarząd?).
w obu przypadkach podzlecanie opłacane jest z pieniędzy wspólnoty i nie przekracza budżetu uchwalonego przez właścicieli, dodatkowo zgodnie z obowiązującymi podlecania tych czynności jest ogólnie przyjęte jako dopuszczalne.
wg ciebie w przypadku 1) to wspólnota zleca firmie A i wspólnota jest stroną umowy, a w 2), co myślisz?
to że to już było, nie znaczy że muszę to zrozumieć, ponieważ właśnie przedstawiam tok swojego rozumowania, i wydaje mi się w miarę logiczny,
Art. 27.
Każdy właściciel lokalu ma prawo i obowiązek współdziałania w zarządzie nieruchomością
wspólną. Nie uchybia to jednak przepisom art. 21 ust. 1 i art. 22 ust. 1.