udostepnienie danych kontaktowych innych członków wspólnoty
dziadek
Użytkownik
witam
mam pytanie - staramy sie odwołać zarządcę z ramienia dewelopera, jako iż mieliśmy mało czasu a zarządca dysponował duza ilością upoważnień - przegłosowaliśmy przedłużenie zarządzania na okres 6 miesiecy. Jednocześnie została powołana rada mieszkańców - na którą zgodził się obecny zarzadaca( nie miał innego wyjścia).
teraz moje pytanie czy zarzadca ma obowiązek udostepnienia radzie ( jako troszkę sztucznemu tworowi ) lub członkowi wspolnoty danych kontaktowych innych członków wspólnoty? czy jest jakies ożecznictwo lub zapis w ustawie który to nakazuje - np. dla kontroli działania zarządu, potwierdzenia upoważnien itp.
mam pytanie - staramy sie odwołać zarządcę z ramienia dewelopera, jako iż mieliśmy mało czasu a zarządca dysponował duza ilością upoważnień - przegłosowaliśmy przedłużenie zarządzania na okres 6 miesiecy. Jednocześnie została powołana rada mieszkańców - na którą zgodził się obecny zarzadaca( nie miał innego wyjścia).
teraz moje pytanie czy zarzadca ma obowiązek udostepnienia radzie ( jako troszkę sztucznemu tworowi ) lub członkowi wspolnoty danych kontaktowych innych członków wspólnoty? czy jest jakies ożecznictwo lub zapis w ustawie który to nakazuje - np. dla kontroli działania zarządu, potwierdzenia upoważnien itp.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Nie ma takiego obowiązku, a wręcz ma obowiązek nie udostępniać danych innych mieszkańców.
Udostępnianie danych jest związane tylko i wyłącznie z obowiązkami wynikającymi z egzekwowaniem zaległości. Do innych celów dane osobowe nie są potrzebne.
Do czego potrzebne by były tobie dane kontaktowe innych członków WM?
Tylko ani tam, ani w rejestrze gruntów i budynków nie ma danych kontaktowych (adresów korespondencyjnych, maili, telefonów). Takie dane posiada zarządca, a także deweloper.
W przypadku mojej WM nie są potrzebne. Uchwaliliśmy zawiadomienia o zebraniach w formie informacji wrzucanych do skrzynek pocztowych.
Poza tym, gdyby ktoś chciał zwołać zebranie, a nie posiada danych właścicieli, wystarczy zawiadomienie o tym zarządcy, który ma obowiązek to zrobić posiadając dane osobowe.
Z resztą, jak sam pisałeś, w KW są te dane, a to pozwala na skuteczne zawiadomienie wszystkich właścicieli. Telefony kontaktowe to już zupełnie inna sprawa.
Na nowych osiedlach deweloperskich jest to zjawisko dość częste.
Samo wrzucenie zawiadomienia do skrzynek nie oznacza skutecznego zawiadomienia właścicieli. W razie sporu, zarząd powinien mieć dowód na to, że faktycznie wrzucił te zawiadomienia (np. protokół) oraz że dochował należytej staranności w zawiadomieniu wszystkich właścicieli. Jeżeli zarząd wie, że część właścicieli mieszka pod innym adresem i mimo to nie wyśle im zawiadomień pocztą, to świadomie pomija ich przy zawiadamianiu właścicieli o zebraniu. Trudno w tym przypadku mówić o należytej staranności.
Radzie osiedla, zarząd może nie udzielić informacji (nie jest powiedziane, że w radzie nie może zasiadać ktoś niebędący członkiem wspólnoty).
Można jednak domniemywać, że w radzie zasiadają członkowie wspólnoty, a członek wspólnoty ma prawo wglądu do wszystkich dokumentów związanych z funkcjonowaniem wspólnoty, czyli również danych jej członków.
Bardzo proszę o niezaśmiecanie forum wymysłami różnych urojeń i podawnie ich jako prawd. Co innego pytać się a co innego przekazywać takie bzdury w formie twierdzeń. To jest robienie właścicielom - którzy szukają porady bądź chcą podyskutować na zasadnicze problemy - wody z mózgu mówiąc popularnie.
Administratorem danych we wspólnocie jest wspólnota (ogół właścicieli) i ona odpowiada za to.
Gdy któryś własciciel jest ciekawy to ma od tego art. 27 i 29 ust.3 UoWL.
UoWL w tym zakresie określa dość wyraźnie zakres zainteresowań w tej kwestii:
"...Art. 29.
1b. Zarząd lub zarządca, któremu zarząd nieruchomością wspólną powierzono w sposób określony w art. 18 ust. 1, jest obowiązany...prowadzić i aktualizować spis właścicieli lokali i przypadających im udziałów w nieruchomości wspólnej..."
Reszta jest prawem własności które przysługuje właścicielowi niepodzielnie (...z wyłączeniem innych osób...) i nawet wspólnoty nie powinno interesować ile osób mieszka z właścicielem.
"...podstawowym zadaniem wspólnoty jest zarządzanie nieruchomością wspólną. Nie ma ona jednak żadnych uprawnień do ingerowania w prawa właścicieli. To, że ustawa jest lex specialis, nie wyłącza stosowania art. 140 i 222 par. 2 k.c. Są to bowiem przepisy bezwzględnie obowiązujące..." - SN - Sygn. akt II CSK 600/08
Wtedy należałoby się zwrócić do biura meldunkowego.
Moim zdaniem jednak zarządzający powinien te adresy (telefony już nie) udostępnić, jak można, np. sprawdzić skuteczność doręczenia zawiadomień o zebraniu?
Nadal trzeba będzie zgłaszać miejsce pobytu w gminie.
Odnośnie sprawdzania skuteczności doręczenia zawiadomień właścicieli - to każdy właściciel ma prawo do kontroli działalności zarządu między innymi poprzez sprawdzenie sposobu doręczenia zawiadomień o zebraniu, w ten sposób można dotrzeć do danych o miejscu zamieszkania właścicieli - zmierzam do tego, że te dane są dostępne dla właścicieli. Każdy właściciel może się o nie zwrócić , m.in. w celu dokonania kontroli doręczeń.
A jeśli wspólnota płaci za śmiecie według osób faktycznie zamieszkujących w danym lokalu i od tego zależy wysokość zaliczki??
m3 ZW stanowi podzielnik kosztów za wywóz odpadów.