Remont

Weldi378Weldi378 Użytkownik
edytowano września 2015 w Zarządzanie Nieruchomościami
Witam! Mam pytanie odnosnie remontu zewnetrznej czesci balkonu. Odpadly mi plytki ze sciany, najprawdopodobniej przez deszcz i wode ktora sie dostała za elewacje. Czy moge napisac pismo do zarzadcy wspolnoty o przeprowadzenie przez nich tego remontu i jak to pismo mialoby wygladac. Placac czynsz oplacam takze w nim remontowe wiec chyba moge ich obciazyc kosztami naprawy?

Komentarze

  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Weldi378: ... odnosnie remontu zewnetrznej czesci balkonu. Odpadly mi plytki ze sciany,
    Mam rozumieć, że masz balkon obmurowany i obłożony od zewnątrz płytkami, tak?
    Czy tak było od początku budynku czy później zostały płytki nałożone?
    ...Czy moge napisac pismo do zarzadcy wspolnoty o przeprowadzenie przez nich tego remontu
    Jesteś właścicielem lokalu w tej wspólnocie i współwłaścicielem nieruchomości wspólnej?
    Nie macie wybranego zarządu tylko powierzony zarząd zarządcy?
    Pisząc "ich" - kogo masz na myśli?
    Placac czynsz oplacam takze w nim remontowe wiec chyba moge ich obciazyc kosztami naprawy?
    Albo płacisz czynsz i jesteś w tej wspólnocie tylko lokatorem i...nie masz nic do gadania; albo jesteś właścicielem lokalu i płacisz zaliczki na koszty zarządu w tym także na utrzymanie nieruchomości wspólnej.
    We wspólnocie w kosztach wszelkich remontów NW partycypują zawsze wszyscy właściciele a nie jacyś "oni".
    Bardzo proszę o odpowiedzi aby można było udzielić Ci skutecznej i wyczerpującej porady.
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    moge ich obciazyc kosztami naprawy?
    Nie. Wspólnota sama zdecyduje, czy dokona naprawy. Jak odmówi, to się będziesz martwił.
    Najpierw musisz wiedzieć, gdzie przebiega granica między twoim prywatnym a wspólnotowym.
    Te płytki odpadły z elewacji. Wszystkie mieszkania po tej stronie budynku mają je jednakowe? Na ile oceniasz koszt naprawy?
  • Opcje
    Weldi378Weldi378 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Odpowiadajac.
    Fachowo to chyba cokolik ktory jest przy dole sciany 8 wzdloz calej sciany na balkonie. I tam sie dostala woda u caly pasek odpada i wudac styropian i siatke. Zona jedt wlascicielem lokalu. Jak zostal kupiony to wszystko bylo tak jak do tej pory i nie byly wykonywane zadne zmiany czy naprawy. Ogolnie byl zwolany zarzad by obalic wcześniejszego zarzadce bo robili walki i potem caly blok mial zadluzenie. Obecny zarzadca jest od pol roku
  • Opcje
    LaluniaLalunia Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Balkony to kolejna "niewiadoma" we wspólnotach :)
    Bardzo dobrze ujęła to koziorozka - należy zapytać gdzie przebiega granica.

    Obecnie przyjmuje się, że balkony stanowią nieruchomość wspólną, a w aktach notarialnych ustanowienia odrębnej własności lokalu dokonuje się podziału do korzystania z balkonów na rzecz każdoczesnych właścicieli lokalu.
    Orzecznictwo w takim przypadku wskazuje, że w części, która służy do korzystania wyłącznie właścicielowi lokalu to on ponosi wydatki związane z utrzymaniem go w należytym stanie (część wewnętrzna)
    Ale wtedy zewnętrzna jego część nie służyłaby wyłącznie właścicielowi lokalu i naprawa leżałaby po stronie WM.

    Może być też odmiennie i balkon w całości mogł zostać uznany za część lokalu, a wtedy całość byłyby własnością właściciela lokalu.
    Naprawa tej zewnętrznej częśći należałaby do właściciela lokalu bo byłaby związana z jego własnością.

    Wypadałoby napisać zgłoszenie usunięcia wady/usterki do zarządu/zarządcy/administratora i poczekać na to, co nastąpi.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano września 2015
    [cite] Lalunia:[/cite]
    Obecnie przyjmuje się, że balkony stanowią nieruchomość wspólną, a w aktach notarialnych ustanowienia odrębnej własności lokalu dokonuje się podziału do korzystania z balkonów na rzecz każdoczesnych właścicieli lokalu.


    Moim zdaniem jest wręcz przeciwnie - przynajmniej w orzecznictwie i piśmiennictwie - balkony, z których korzysta wyłącznie właściciel jednego lokalu stanowią jego własność - tzw. pomieszczenie pomocnicze.



    Cokolik przy płytkach wewnątrz balkonu to moim zdaniem własność właściciela lokalu i to on winien dokonać naprawy.

    Czy te kafle na ścianie ułożyła wspólnota mieszkaniowa?
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano września 2015
    Weldi378
    Cokolik na wewnętrznej ścianie balkonu, mimo że znajduje się na elewacji, czyli części wspólnej - jest prawdopodobnie elementem (wykończeniem) położonych płytek na posadzce balkonu - a wtedy to nie jest sprawa wspólnoty (ich) ale właściciela lokalu do którego balkon przylega (pomijam sytuacje gdy balkon jest wspólny z innymi właścicielami, typu krużganek). Skoro spod tych odpadających płytek widać siatkę i styropian to oznacza, że poprzedni właściciel kładł płytki na posadzce balkonu po ociepleniu i "przykleił" cokolik na ocieplenie, więc nie dziwne że odpadają.
    Sprawa jest jasna - jako właściciel lokalu (żona) musisz pokryć koszt remontu tych płytek.
    Pismo wcześniej możesz wystosować oczywiście do zarządu (nie do administratora/zarządcy) ale nie sądzę aby wspólnota zgodziła się kłaść ci płytki (remontować) na twoim balkonie, w jego wewnętrznej przestrzeni.
    Twoje pytanie:
    ...pytanie odnosnie remontu zewnetrznej czesci balkonu.
    - było nieco mylące bo to jest wewnętrzna część balkonu.
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Przychylam się do zdania Gecona - cokolik jako wykończenie posadzki to twoja prywatna sprawa.
    Jak chcesz się upewnić, to obejrzyj balkony sąsiadów. Wszystkie są jednakowe czy każdy ma inne płytki na podłodze i cokole? Jak inne, to znaczy, że każdy właściciel kładł je na własną rękę. Reperować więc tez będzie prywatnie.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano września 2015
    [cite] Weldi378:[/cite]Mam pytanie odnosnie remontu zewnetrznej czesci balkonu. Odpadly mi plytki ze sciany, najprawdopodobniej przez deszcz i wode ktora sie dostała za elewacje
    Fachowo to chyba cokolik ktory jest przy dole sciany 8 wzdloz calej sciany na balkonie.
    Ty masz balkon ( płyta wiszącą poza obrys budynku) czy loggie ?

    Uważam, że jeżeli balkon, jako wiszącą płytę, to Wspólnota ma naprawić odpadające płytki po części zewnętrznej .
    To ma związek ze źle wykonaną izolacją lub brakiem kapinosów na balkonie (za mało są wysunięte płytki nawierzchni balkonu poza płytę i woda jest zasysana w cokolik)

    Jeżeli masz loggie to na swój koszt masz wykonać tę naprawę - przykleić odpadające płytki.

    Nowy doklejony: 10.09.15 09:47
    a9545a9e5aea8f27_1046532.jpg

    Nowy doklejony: 10.09.15 10:08
    taras_aquafin_obr.jpg
    Komentarz edytowany KubaP
  • Opcje
    LaluniaLalunia Użytkownik
    edytowano września 2015
    Moim zdaniem jest wręcz przeciwnie - przynajmniej w orzecznictwie i piśmiennictwie - balkony, z których korzysta wyłącznie właściciel jednego lokalu stanowią jego własność - tzw. pomieszczenie pomocnicze.
    Uchwała SN z 7 marca 2008r. III CZP 10/08:
    Właściciel lokalu mieszkalnego ponosi wydatki związane z utrzymaniem w należytym stanie balkonu stanowiącego pomieszczenie pomocnicze służące wyłącznie zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych osób zamieszkałych w tym
    lokalu.
    Wydatki na remonty i bieżącą konserwację części budynku, które są elementem konstrukcji balkonu trwale połączonym z budynkiem, obciążają wspólnotę mieszkaniową.


    Należy zapytać (zgodnie z koziorozka) gdzie leży granica.
    Ale w tym przypadku zdaję się, że sprawa się rozwiązała. Płytki na wewnętrznej części na pewno należą do właściciela/korzystającego
    Komentarz edytowany Lalunia
  • Opcje
    LaluniaLalunia Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Zdaje się że w zasobach "mam" zarówno tarasy, werandy, loggie, balkony, patia...

    Tylko, że należy przestrzegać prawa własności, uregulowań wewnętrznych wspólnot, a nie naciągać przepisy do swojego "widzi mi się"
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Lalunia:[/cite]nie naciągać przepisy do swojego "widzi mi się"...
    ....więc tego nie rób Lalunia....
  • Opcje
    cdncdn Użytkownik
    edytowano września 2015
    Lalunia:
    Obecnie przyjmuje się, że balkony stanowią nieruchomość wspólną, a w aktach notarialnych ustanowienia odrębnej własności lokalu dokonuje się podziału do korzystania z balkonów na rzecz każdoczesnych właścicieli lokalu.
    Ja również się z tym spotkałem: deweloperzy w aktach notarialnych wpisują (być może pod naciskiem nabywców lokali) zapisy o podziale nieruchomości wspólnej do korzystania w zakresie balkonów i tarasów. Co więcej - nie zawracając sobie głowy orzecznictwem Sądu Najwyższego, potrafią arbitralnie wpisać do AN, że balkon jest częścią nieruchomości wspólnej:
    "Strony oświadczają, że częściami wspólnymi Budynku (pisownia oryg.), ale przeznaczonymi do wyłącznego użytku właścicieli lokali, są przyległe do niego [chyba: "do nich"?], balkon lub ogródek."
    Zupełnie tak, jakby to od oświadczenia woli stron zależało, co jest, a co nie jest "częściami wspólnymi".
  • Opcje
    marian53marian53 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Ja też mam pytanie płacąc fundusz remontowy czy zarządca może sam wymyślać uchwały do remontu właścicieli mieszkań. A najlepiej chciałbym wiedzieć co można i na co można wydawać pieniądze z funduszu remontowego.
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano września 2015
    ...czy zarządca może sam wymyślać uchwały do remontu właścicieli mieszkań.
    We wspólnotach wszystko jest możliwe więc skoro właścicielom to nie przeszkadza, pozwalają na to - to oznacza, że zarządca może również wymyślać za nich uchwały.
    A najlepiej chciałbym wiedzieć co można i na co można wydawać pieniądze z funduszu remontowego
    Tego to nie wiemy bo o tym wszystkim decydujecie Wy - właściciele podejmując odpowiednią uchwałę o wydzieleniu FR w swojej wspólnocie. Taka uchwała powinna określać zasady gromadzenia i wydawania pieniędzy z FR.
  • Opcje
    marian53marian53 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie mogę sam decydować bo jestem przekrzyczany nie ma takich uchwał co mi jest wiadomo. Po prostu na zebraniach rocznych nigdy nie mogę się nic dowiedzieć bo krzyczą ubliżają . Chciałbym się dowiedzieć jakim pismem zwrócić się do zarządcy o wydawanie pieniędzy z funduszu remontowego,bo odczuwam że mieszkam u zarządcy.
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano września 2015
    Nie mogę sam decydować bo jestem przekrzyczany
    We wspólnotach pojedynczy właściciel o niczym nie decyduje, decydują właściciele większością udziałów. Jeżeli czujesz się pokrzywdzony takimi decyzjami możesz iść do sądu po sprawiedliwość - teoretycznie.
    na zebraniach rocznych nigdy nie mogę się nic dowiedzieć bo krzyczą ubliżają
    Na kulturę zebrań właścicieli Waszej wspólnoty my ci nic tu nie poradzimy.
    Skoro odbywają się zebrania to znaczy, że to jest duża wspólnota a więc powinniście mieć wybrany zarząd, czy jest takowy? Czy też rządzi u Was zarządca/administrator?
    Jeżeli jest zarząd to od zarządu należy domagać się wyjaśnień.
    Skorzystać też możesz z art. 27 i 29 ust. 3 UoWL i samemu skontrolować (sprawdzić) jak są wydawane Twoje pieniądze itd. a najlepiej zrobić to w dwie-trzy osoby.
    jakim pismem zwrócić się do zarządcy o wydawanie pieniędzy z funduszu remontowego,
    No, chyba jakimś napisanym w zrozumiałym języku myślę. Chociaż zarządca to nie urząd więc lepiej by było chyba porozmawiać bezpośrednio i wyjaśnić wątpliwości.
    odczuwam że mieszkam u zarządcy.
    Kupując lokal w tej wspólnocie (stając się właścicielem) i współwłaścicielem NW nie sprawdziłeś co kupujesz, kto "tu rządzi" jakie są układy i układziki w środowisku w którym przyjdzie ci mieszkać i żyć?
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano września 2015
    [cite] blazejh:[/cite]Naskoczyliście na tego administratora, a jedyne co wiemy na pewno to to, że jest zwyczajnym leniem.

    https://forum.zarzadca.pl/dyskusja/5900/2/rezygnacja-czlonka-zarzadu-wspolnoty-mieszkaniowej/#Item_13
    [cite] marian53:[/cite]Ja też mam pytanie płacąc fundusz remontowy
    czy zarządca może sam wymyślać uchwały do remontu właścicieli mieszkań.
    A najlepiej chciałbym wiedzieć co można i na co można wydawać pieniądze z funduszu remontowego.
    Wiesz, z wpisów tego forum wiem, że Zarządcy /Administratorzy są tak leniwi, że nic nie wymyślają sami z siebie .
    Pomysły uchwał, z którymi wychodzą do właścicieli lokali są tworzone na podstawie zgłoszeń właścicieli lokali.

    Kasę z F.Rem. można wydawać na utrzymanie nieruchomości wspólnej .
    Art.3.2. [b]Nieruchomość wspólną[/b] stanowi grunt oraz części budynku i urządzenia, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali.
    

    [cite] marian53:[/cite]Nie mogę sam decydować bo jestem przekrzyczany nie ma takich uchwał co mi jest wiadomo.
    ale to chyba nie zarzut do Zarządcy/Administratora ? tylko do twoich sąsiadów - współwłaścicieli nieruchomości wspólnej
    [cite] marian53:[/cite] Po prostu na zebraniach rocznych nigdy nie mogę się nic dowiedzieć bo krzyczą ubliżają .
    to sie umów przed zebraniem na spotkanie z zarządca i tam możesz się wszystkiego dowiedzieć , pooglądać dokumenty źródłowe
    [cite] marian53:[/cite]Chciałbym się dowiedzieć jakim pismem zwrócić się do zarządcy o wydawanie pieniędzy z funduszu remontowego,bo odczuwam że mieszkam u zarządcy.
    najlepiej na formacie A4
    Komentarz edytowany KubaP
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.