Odsetki we wspólnocie mieszkaniowej
Gość Zarzadca.pl
Użytkownik
wysokość odsetek ustawowych wynosi 7% – odsetki za czas opóźnienia w spełnieniu świadczenia pieniężnego
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Jak pokazuje życie w zdecydowanej większości wspólnot wszystkie zaliczki "wrzucane są do jednego wora" i rzadko która wspólnota rozdziela je na te związane z kosztami zarządu NW i te związane z opłatami za lokal, chociaż UoWL dość jednoznacznie je wyodrębnia (w art. 12 i art. 13) - a i orzecznictwo wielokrotnie dało też temu wyraz poprzez słynne już stwierdzenia:
A z tym podziałem na koszty NW i koszty utrzymania lokali ( mediów) jest trochę dziwnie. Bo z jednej strony taki podział jest logiczny i ma swoje odbicie w orzecznictwie , a z drugiej panuje pogląd ( w orzecznictwie) że koszty mediów zalicza się do kosztów utrzymania lokali wtedy jeśli instalacje nie są częścią NW. Natomiast jak są to koszty te stanowią także koszty zarządu NW.
Odsetki za "opóźnienie wpłat zaliczek" na utrzymanie części wspólnych można naliczą jeżeli wspólnota został takimi odsetkami. Wspólnota nie może zarabiać na odsetkach od właścicieli lokali.
To przecież jest zgodne z ogólnymi zasadami prawa cywilnego i ustawową zasadą stosowania odsetek ustawowych. Dlaczego akurat wspólnota miałaby być pozbawiona takiego uprawnienia? Spółdzielnie naliczają kiedy tylko się da i od całości.
Odsetki od świadczeń okresowych na rzecz wspólnoty są dla niej przychodem, zresztą nie podlegającym opodatkowaniem CIT (z uwagi na słynny "związek z gospodarką zasobami mieszkaniowymi").
O zysku nie ma tu mowy, tym bardziej o "zarabianiu".
Przypominam, że: Gdzie w UoWL lub w którym z art. 195-221 Kc (mała wspólnota) - jest zapis o terminie wpłaty zaliczek z tytułu opłat za media dostarczane do lokalu właściciela za pośrednictwem wspólnoty? Czyżby sędziowie orzekający, że od tych zaległości wspólnota nie ma prawa naliczać odsetek nie znali ogólnych zasad prawa cywilnego?
Według mnie spór jest drugorzędny, tj. rozstrzygany niekiedy w orzeczeniach sądowych, gdy strony dojdą do sądu, ale na co dzień nikt go nie dostrzega. dlaczego? Jak wspominałem - spółdzielnie nie są organizacyjnie w stanie ogarnąć takiego rozdziału opłat, wspólnoty zresztą też.
Powiedzmy sobie szczerze - w praktyce to tego sporu nie ma i wszyscy naliczają od całości.
Czyli wyciągając prawidłowy wniosek - naliczanie odsetek nie od kosztów zarządu ale także od opłat za lokal jest niezgodne z zasadami prawa cywilnego.
To że jest stosowane w praktyce to zupełnie inna para kaloszy bez względu z jakich powodów (wygodnictwa, lenistwa...) spółdzielni czy wspólnot - więc nie wprowadzajmy w błąd, że jest to zgodne z prawem, bo takie są zasady.
No, z takim podejściem to wnet nic nie będziemy dostrzegać z tych rzeczy które są nam niewygodne.
Zwykle zwycięża rozwiązanie praktyczne i tak jest też w przypadku opłat i odsetek od opłat.
O przestrzeganiu prawa mówię a nie o precedensach.
Naginanie (rozszerzanie) danego przepisu (zasady prawa cywilnego) - w tym wypadku 'prawa odsetkowego' - w dowolny sposób, nie ma nic wspólnego z precedensem a tym bardziej właśnie z zasadami tego prawa cywilnego.
Właśnie że nie, bo to tylko czyste wygodnictwo - gdyby tak było to idealnym rozwiązaniem praktycznym jest ścięcie ręki (głowy) złodziejowi, mordercy czy bandycie złapanemu na gorącym uczynku - po co koszty postępowań, procesów, utrzymywania itd.
Zupełnie inaczej ta sprawa wygląda z punktu widzenia właścicieli lokali uczciwie płacących swoje zobowiązania.
Co mnie jako właściciela lokalu obchodzi argument o papierologi, czy mnóstwie dodatkowych obliczeń.Przecież za to się płaci. Mówiąc krótko dla własnego wygodnictwa, łamie się prawo. Oj nieładnie panie zarządco blazejh i pare tysięcy podobnych.
SM to podmiot prowadzący działalność gospodarczą na zasobach spółdzielni .
Wspólnota takich zasobów nie ma i nie prowadzi działalności gospodarczej w myśl prawa handlowego.
Jedynym zadaniem Wspólnoty mieszkaniowej jest : dbanie o nieruchomość w taki sposób , aby ta nie traciła na wartości .
Niestety opłat na NW jeszcze mi się nie udało podwyższyć. Nie jest to takie proste, chociażby dlatego że wymaga przegłosowania. Ja widzę taką potrzebę, sąsiedzi dotąd nie. Co może się jeszcze zmieni. Nawet powinno.
Odkąd śledzę forum używam też programu Wirtualne Osiedle i stale stwierdzam, że to jest dobry program, tylko jak nie znam wszystkich jego funkcji. Nie ma w nim na pewno rozwiązań niezgodnych z prawem.
Pogrzebałem, jest naliczanie odsetek od pojedynczych zaliczek. I to tylko od pojedynczych.
Budynek jest jeden, dłużników dwóch, trzech w porywach, więc takie naliczanie da się ogarnąć.
Pogląd częściowo więc rewiduję, natomiast tak istotna kwestia, jak naliczanie odsetek, powinna wynikać wprost z ustawy lub rozporządzenia, nie tylko z orzecznictwa. Nie można twierdzić, że naliczanie od całości jest niezgodne z prawem, bo jest. Nie znajdziecie komornika, który policzy od części, bo nie jest w stanie. Tak samo sądy, jeśli czasem liczą odsetki, to konsekwentnie od całości. Nikt tego nie nazwał jeszcze bezprawiem.
wal do sądu po naukę ws odsetek , zapłacisz przegrasz i sie nauczysz . Wspólnota to nie podmiot który prowadzi działalność gospodarczą nastawioną na zysk . Ma obowiązek utrzymać nieruchomość, aby ta nie traciła na wartości . Tyl i aż tyle.
bo ? dlaczego?
Zdaniem tych sądów art. 481 kodeksu cywilnego nie jest wystarczającą podstawą do naliczenia odsetek ani do obciążenia odsetkami właściciela i ma tu decydować umowa właścicieli.
A jeżeli umowy nie ma, to jedynym kryterium pozostaje uboga pod tym względem ustawa o własności lokali, a więc obciążenie dłużnika odsetkami tylko do wysokości jego udziału. I w konsekwencji obciążenie wg udziałów lub po równo tymi odsetkami pozostałych właścicieli, chociażby płacili wspólnocie za wodę terminowo.
Właściwie (jeżeli nie ma umowy) nie możemy już mówić o właścicielu jako o dłużniku wspólnoty za media. Raczej o użytkowniku wody za którego sąsiedzi wykładają pieniądze jeżeli opóźnia wpłaty za wodę, za odsetki odpowiadającym jedynie do wysokości udziału (lub w inny sposób uregulowany w umowie właścicieli).
Te orzeczenia ustanawiają odpowiedzialność zbiorową właścicieli wobec dostawcy mediów, rola wspólnoty jest tu sprowadzana do roli pośrednika w płatnościach.
Ciekawe swoja drogą, jak sędziowie by to widzieli w przypadku spółdzielni mieszkaniowych.