Uchwała
Sebastian G
Użytkownik
Witam wszystkich. Mam pytanie w kwestii prawnej. Czy Zarząd może podjąć Uchwałę o sprzedaży mieszkań lokatorów, którzy mają zaległości w opłatach administracyjnych ? Jutro będę wiedział dokładnie w jakich.
Nowy doklejony: 28.06.16 17:28
Wiem co niektórzy pokażą mi [b]"Art. 16. 1. Jeżeli właściciel lokalu zalega długotrwale z zapłatą należnych od niego opłat"[/b], więc wcześniej zapytam
1) jak rozumiemy "długotrwale"
2) jak rozumiemy zapłatą [b]niezależnych[/b] od niego opłat.
Nowy doklejony: 28.06.16 17:28
Wiem co niektórzy pokażą mi [b]"Art. 16. 1. Jeżeli właściciel lokalu zalega długotrwale z zapłatą należnych od niego opłat"[/b], więc wcześniej zapytam
1) jak rozumiemy "długotrwale"
2) jak rozumiemy zapłatą [b]niezależnych[/b] od niego opłat.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Nowy doklejony: 28.06.16 17:31
Art 16 ust. 1 brzmi nieco inaczej:
"Jeżeli właściciel lokalu zalega długotrwale z zapłatą należnych od niego opłat lub wykracza w sposób rażący lub uporczywy przeciwko obowiązującemu porządkowi domowemu albo przez swoje niewłaściwe zachowanie czyni korzystanie z innych lokali lub nieruchomości wspólnej uciążliwym, wspólnota mieszkaniowa może w trybie procesu żądać sprzedaży lokalu w drodze licytacji na podstawie przepisów Kodeksu postępowania cywilnego o egzekucji z nieruchomości."
Właściciele płacą "zaliczki na pokrycie kosztów utrzymania nieruchomości" i z opłatami administracyjnymi nie ma to nic wspólnego.
Zarząd nie jest od podejmowanie uchwał, od tego jest ogól właścicieli lokali.
To zależy od właścicieli danej wspólnoty, jak sobie uchwalą w Regulaminie wspólnoty .
W mojej to jest trzy miesiące. Po dwóch miesiącach dostaje ostrzeżenie w postaci wezwania do zapłaty , jak nie zareaguje odpowiednie - nie ureguluje zadłużenia , jego sprawa trafia do sądu.
po prostu naliczonych zaliczek, zgodnie z przyjętą uchwałą właścicieli lokali stawkami.
A co to są te "niezależne opłaty" Sebastian G?
Zarząd nie może - tzn. może taką uchwałę sobie podjąć, ale uchwała zarządu nie jest wystarczająca dla wszczęcia odpowiedniego postępowania sądowego - musi to być uchwała właścicieli.
Ad 1 - moim zdaniem przynajmniej kilka miesięcy - nim uchwała zostanie przegłosowana przez właścicieli, nim w sądzie będzie termin, to akurat zrobi się "długotrwałe" zaleganie.
Poza tym czasem samo wysłanie projektu do wszystkich właścicieli "zmiękcza" dłużnika.
Zakładam, że wszystkie inne sposoby (ugoda, normalna windykacja) zawiodły i pozostaje tylko to rozwiązanie?
Ad 2 ??? Wszelkich zobowiązań właściciela wobec wspólnoty.
1) zarząd nie podejmuje uchwał a więc tym samym nie może podejmować uchwał dotyczących właścicieli a już o sprzedaży lokalu tym bardziej.
2) lokatorzy nie mają prawa dysponować nieswoimi lokalami a wiec zarząd nie ma prawa sprzedawać rzeczy która nie ma ustalonego właściciela
3) zarząd wspólnoty nie ma żadnej mocy sprawczej w stosunku do lokatorów
4) zaległości lokatorów w opłatach eksploatacyjnych to problem właścicieli wynajmujących lokatorom mieszkania a nie problem zarządu.
Pytanie zasadnicze - czy to jest duża czy mała wspólnota?
Ilu właścicieli lokali zalega z płaceniem zaliczek na koszty zarządu a ilu w opłatach za media dostarczone do lokali?
Dlaczego zarząd do tej pory nie przestrzega prawa i nie realizował art. 15 ust.2 UoWL dopuszczając do sporego zadłużenia kilku właścicieli?
Takie pytanie sąd zada w pierwszej kolejności gdy złożycie pozew (wniosek).
Ależ oczywiście, że podejmuje uchwały.
Wynika to z art. 21. 1. Zarząd kieruje sprawami wspólnoty mieszkaniowej i reprezentuje ją na zewnątrz oraz w stosunkach między wspólnotą a poszczególnymi właścicielami lokali.
Jak wynika z tego przepisu zarząd działa jako organ (wspólnoty), a więc podejmuje uchwały (czyli akty woli ciała kolegialnego).
Oczywiście są to uchwały zarządu, a nie uchwały właścicieli lokali.
Powołują też komisje skrutacyjną żeby policzyć który uzyskał większość. Dziwnym trafem właściciele nie są organem a mają uprawnienie ustawowe do podejmowania uchwał - zarząd jest organem a takiego uprawnienia nie ma.
Proponuję ci, nie zaśmiecać Forum swoimi nieprzemyślanymi dywagacjami.
Pytanie za 5 zł jeden członek zarządu podjął uchwałę za malowaniem trawy na zielono a drugi na czerwono - na jaki kolor ma pomalować trawę administrator?
Są organem jednostki organizacyjnej nie posiadającej osobowości prawnej - wspólnoty mieszkaniowej. III CZP 65/07 się "kłania".
A zarząd ma takie "uprawnienie" ustawowe, w myśl cytowanego art. 21 ust. 1 uowl.
Jeden członek zarządu z definicji nie mógł podjąć jakiejkolwiek uchwały, ponieważ uchwałę podejmuje zarząd jako organ kolegialny.
Administrator powinien zignorować obu, ponieważ żadna z tych decyzji nie jest poleceniem zarządu.
Zarząd zazwyczaj podejmuje decyzje : o wyborze wykonawcy, o zakupie na rzecz ogółu właścicieli lokali majątku nietrwałego, ect..
Decyzje podejmowane przez Zarząd w różnych WM będą miały różny charakter merytoryczny. Jedne (duże WM) WM zatrudniają konserwatora np na umowę o pracę , inne korzystają z usług firm , itp.
Jak go zwał, tak go zwał. Decyzje ciała kolegialnego to są właśnie uchwały...
Może uzasadnij i przedstaw w jaki sposób zarząd wspólnoty jednoosobowy jako organ kolegialny przeprowadza głosowanie uchwały skoro uchwała z definicji zapada większością głosów?
Jak taki jeden członek jednoosobowego zarządu uzyskuje większość głosów aby ta "uchwała" stałą się uchwałą?
"nie jak zwał, tak zwał", bo niewłaściwe nazewnictwo wprowadza w błąd , i robi dużo zamieszania... o konsekwencjach już nie będę pisał
Niektóre źródła prawa powszechnego podjęte przez organy kolegialne zwykle noszą inne nazwy (rozporządzenie, ustawa, dekret etc.), ale w znaczeniu czysto technicznym również można je nazwać uchwałami. Jednak np akty prawa miejscowego (będące także źródłami prawa powszechnego, tyle że o zasięgu lokalnym bądź regionalnym) noszą wprost nazwy uchwał (rad gmin, miast i powiatów, bądź sejmików województw).
W przypadku aktów prawa wewnętrznie obowiązującego (aktów regulacji wewnętrznej) nazewnictwo jest raczej jednolite.
Niektórzy teoretycy prawa uznają istnienie także tzw. uchwał negatywnych.
Za Wikipedią.
decyzja - postanowienie będące wynikiem dokonania wyboru
Za słownikiem języka polskiego PWN.
Jak widać pojęcie "uchwała" jest bardziej precyzyjne w przypadku decyzji podejmowanych przez zarząd wspólnoty.
bo trudno, aby zarząd jednoosobowy "podejmował Uchwały ", On podejmuje "d e c y z j e"
Z tych decyzji, jest potem rozliczany przez właścicieli lokali na zebraniu sprawozdawczym( absolutorium)
Oczywiście, że podejmuje uchwały, bo członek zarządu jednoosobowego nie podejmuje decyzji na swoją rzecz, tylko jako organ wspólnoty. Jest to (z mocy ustawy) organ kolegialny i - choć zabrzmi to paradoksalnie - nawet jeżeli składa się z jednego członka, to nadal (zgodnie z ustawą) działa jak organ kolegialny.
Przykładowo - Jan Kowalski, będący jedynym członkiem zarządu wspólnoty, może wynająć swoje mieszkanie, natomiast ten sam Jan Kowalski działający jako zarząd wspólnoty tego zrobić nie może.
W przypadku działalności spółek też są analogie (jednoosobowy zarząd podejmuje uchwały, walne zgromadzenie spółki kapitałowej, w której jest jeden udziałowiec/akcjonariusz także podejmuje uchwały).
odpowiedz mi na pytanie Kto miałby realizować uchwały Zarządu? ,
bo uchwały właścicieli lokali to wiem kto...ma realizować Zarząd WM/Zarządca .
ja napisałem o jednoosobowym Zarządzie WM
Ty, jako kierowca podejmiesz decyzje czy uchwały, jak prowadzisz samochód ( nie nauki jazdy)?