"Bałagan" we wspólnocie mieszkaniowej
ALTAIR013
Użytkownik
Witam Państwa.
Jestem właścicielem lokalu we WM dużej a zarazem członkiem trzy osobowego zarządu WM.
Mamy umowę z firmą X która jest zarządcą.
Niestety nie jestem ,jak i inni właściciele zadowolony ze współpracy z zarządcą, który ogranicza się tylko do spotkania raz w roku (sprawozdanie roczne) i to z wielką kłótnią
Pozostali członkowie zarządu nie interesują się sprawami WM .
Chciałbym wszystko uporządkować i nadać WM prawidłowe pozytywne funkcjonowanie.
Tu chcę powiedzieć że wszystkie dokumenty WM tj. umowy , uchwały itp. są u zarządcy,
który na moja prośbę jako właściciela lokalu i jako członka zarządu (nie jestem przewodniczącym)nie chce wydać kopii tych dokumentów. WM płaci firmie za zarządzanie .
Proszę o pomoc w tej sprawie, jakie kroki powinienem uczynić żeby zlikwidować tan bałagan ?
Jestem właścicielem lokalu we WM dużej a zarazem członkiem trzy osobowego zarządu WM.
Mamy umowę z firmą X która jest zarządcą.
Niestety nie jestem ,jak i inni właściciele zadowolony ze współpracy z zarządcą, który ogranicza się tylko do spotkania raz w roku (sprawozdanie roczne) i to z wielką kłótnią
Pozostali członkowie zarządu nie interesują się sprawami WM .
Chciałbym wszystko uporządkować i nadać WM prawidłowe pozytywne funkcjonowanie.
Tu chcę powiedzieć że wszystkie dokumenty WM tj. umowy , uchwały itp. są u zarządcy,
który na moja prośbę jako właściciela lokalu i jako członka zarządu (nie jestem przewodniczącym)nie chce wydać kopii tych dokumentów. WM płaci firmie za zarządzanie .
Proszę o pomoc w tej sprawie, jakie kroki powinienem uczynić żeby zlikwidować tan bałagan ?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Zatrudniony zarządca jako profesjonalista nie powinien tak się zachowywać. On ma być pomocnikiem zarządu a przede wszystkim doradcą fachowym. To że odmawia wydania dokumentów (kopii) które nie są jego lecz właścicieli - dyskwalifikuje go.
Proponuję zacząć od niego czyli wypowiedzenie umowy i poszukanie takiego zarządcy (firmy) który będzie znał prawo (wspólnotowe), będzie znał się na zarządzaniu i wiedział jakie jest miejsce i rola administratora (także z licencją) we wspólnocie. Im szybciej jako zarząd to zrobicie tym lepiej bo konflikty będą narastały, zwłaszcza przy powszechnej bierności właścicieli.
Z nowym administratorem (firmą zarządzającą) zawrzeć odpowiednią umowę w której należy precyzyjnie określić obowiązki i odpowiedzialność. We wspólnocie po właścicielach to zarząd jest najwyższym organem i zarząd jest odpowiedzialny za kierowanie sprawami wspólnoty (art. 21 UoWL).
Jak administrator argumentuje to że nie chce ich skopiować?
"Dokumenty są do wglądu u niego w biurze(sic!) a on nie będzie kopiował bo nie ma ani czasu ani pieniędzy na to, bo mu to dezorganizuje pracę".
Na miejscu zarządu zabrał bym od niego wszystkie dokumenty i zostawił tylko te które są mu potrzebne do bieżącego adminstrowania.
Po co ci kopie? Pożycz sobie oryginały do domu i oglądaj co chcesz
Administrator może mieć w umowie obowiązek zabezpieczania dokumentów, więc mu podpiszesz pokwitowanie
On prawdopodobnie przyzwyczaił się do bierności członków zarządu i stąd te kłopoty
Zanim zaczniesz go zwalniać pogadaj, czego konkretnie oczekujesz i wtedy się zorientujesz, czy zacznie być chętny do współpracy na innych zasadach
Nie możesz być "przewodniczącym", bo we wspólnocie wszyscy członkowie zarządu są sobie równi
najpierw powinieneś sprawdzić jak brzmi umowa z aktualnym zarządcą, szczególnie zapis dotyczący okresu wypowiedzenia.
Właścicielem lokalu we WM jest Bank który ma większość udziału ale mniej niż 50% ale nie jest członkiem zarządu.
1 zarządca tyko słucha dyrektora banku
2 nie informuje właścicieli o podwyżkach wody, opowiadając że powinniśmy się zapytać (ale co się pytać jak się nie wie co pytać)
3wszelkie roboty remontowe nie są ustalane ze WM za pośrednictwem za rządu (bez uchwał)
4 Język jakim się posługuje w stosunku do właścicieli jest arogancki , ma się wrażenie że zwracamy się do władzy .Nie interesuje się tym że właściciel nie płaci za śmieci lub wodę .dowiadujemy się o ty przypadkowo itp. itd.
Ogranicza się tylko do sprawozdania rocznego.
Ale nie chcę zanudzać szczegółami.
Po prostu kredyt zaufania zarządca stracił wśród właścicieli i dlatego pomyślałem że czas się wziąć za to tyko nie jako "Przewodniczący" czy jakiś "policjant" tylko właściciel lokalu i członek zarządu po to
aby powstał porządek i szacunek dla WM i aby zarządca zrozumiał że to my mu płacimy za to a by pilnował naszych spraw i był doradcą a nie władzą.
Skoro ma mniej niż 50% to znaczy, że nie ma większości.
A w jaki sposób dowiadujecie się, że opłaty miesięczne się zwiększają?
Informacja o zmianie cen i miesięcznej zaliczki to psi obowiązek zarządcy, czy administratora.
Roboty remontowe nie muszą być ustalane uchwałami.
Już ci pisałem, co zrobić by zmienić administratora-zarządcę.
Po drugie - zaproponuj pozostałym biernym członkom Zarządu ,że bierzesz sprawy w swoje ręce, jak chcą pomóc to dzielicie obowiązki , jak nie składają rezygnację z funkcji. Za pieniądze , które brał zarządca, możesz zatrudnić księgową, jeżeli boisz się prowadzić "finanse", zatrudnic POGOTOWIE LOKATORSKIE, i jeszcze starczy Ci na flaszkę w każdy weekend. Do roboty.
dziękuję bardzo za radę , no z ta flaszką to nic nie wyjdzie bo jestem anty i w ogóle nie używam alkoholu.:bigsmile:
Ale oszczędność to jak najbardziej dobry pomysł.
Nie wiem na czym polega POGOTOWIE LOKATORSKIE - ponieważ dopiero się dokształcam i wiele rzeczy nie wiem i stad jest moja obecność tutaj i gorąca prośba pomoc
Nowy doklejony: 14.04.13 18:41
To w takim razie nie rozumiem tych podwyżek?
Skoro nie wiecie o podwyżkach, to płacicie taką samą kwotę, więc nic nie drożeje.
Skąd się wzięła twoja wiedza o podwyżce wody?
Zarządca tak podejrzewam otrzymał pismo o podwyżce wody . ale właściciele nie otrzymali takiej informacji.
na początku roku2013 otrzymałem zestawienie roczne w którym to zauważyłem że zalegam za wodę .
poszedłem do zarządcy z wyjaśnieniem i odpowiedziała mi że od stycznia 2012r była podwyżka, zapytałem -skąd miałem wiedzieć że była podwyżka wody ,odpowiedz zabrzmiała że powinienem się zapytać no to ja zapytuję no ale co mam się miałem zapytać skoro nie wiem o co miałbym się zapytać skoro nie dostałem żadnego powiadomienia. I w taki sposób zmuszony zostałem być dłużnikiem za wodę i nie tylko ja, a nigdy nie zalegam ze spłatami.
Patrz na rady moje i Praktyka-realisty.
Zrobić zdjęcia dokumentacji i zmienić zarządcę na bardziej profesjonalnego.
Na koniec roku sa rozliczane koszty utrzymania twojego lokalu w którym pośredniczy wspólnota oraz koszty utrzyamania nieruchomości wspólnej.
Po ich otrzymaniu masz dokonać korekty : jak jest niedopłata to wpłacić , jak jest nadpłata to sobie potrącić z następnych zaliczek.
I po co ten cały hałas na forum , że ktoś czegoś zapominał, nie ma ludzi nieomylny .... przecież nikt ciebie nie okradł ALTAIR013
Do KubaP bardzo dziękuję za radę - ale nie bardzo podejrzewam mnie zrozumiałeś . Mi nie chodzi o oskarżanie zarządcy czy kogokolwiek . mi tylko chodziło o to że zarządca nie wysłał informacji pisemnej o podwyżce wody w styczniu do właścicieli lokali (WM). A może nie musiał? tego chciałem się od Państwa dowiedzieć ,ni po za tym.( osoby które płacą regularnie co miesiąc, ale nie stać ich zapłacić jedno razowo no.300zł za wyrównani i oto też chcę zadbać w imieniu tych lokatorów.
Ito wszystko.
Nowy doklejony: 15.04.13 21:28
Bardzo dziękuję za radę i tak zrobię.
Na dzisiaj zwołałem zarząd wspólnoty i się odbył ł
Ponownie poprosiłem o kopie dokumentów i hurrrrra , jestem umówiony u zarządcy po odbiór.
Ale sprawa nie jest łatwa nadal i pokornie proszę jeszcze o pomoc:
jak wspomniałem jest to WM duża , w który na podstawie uchwały jest wybrany zarząd wspólnoty jak się dzisiaj okazało 4-ro osobowy.
Wspomniałem dzisiaj o tym ze chcemy głosowania 1na 1i otrzymałem odpowiedz od zarządcy tylko możemy głosować według udziału że jeśli chcemy głosowania 1/1 to musi to być zrobione z u działem notariusza . I tu trochę nie wiem o co chodzi?
Administrator (tak trzeba nazywać tą osobę, nie zarządca, zarządca to ktoś inny, podobnie jak czynsz to nie zaliczka) ma obowiązek nie tylko informować o podwyżce kosztów ale przeliczyć każdemu wysokość zaliczki i wysłać zawiadomienie o jej wysokości.
Poza tym, zakładając wysokość zaliczki na rok przyszły w planie rocznym powinien uwzględnić pewien wzrost kosztów i planować go z zapasem np. 5-10%. Unikamy w ten sposób konieczność zmiany zaliczki lub dopłat po zakończonym, rozliczonym roku.
Nowy doklejony: 15.04.13 21:40
Twój administrator (NIE ZARZĄDCA!) nie powinien być nawet woźnym albo babcią klozetową.
Głosowanie 1 właściciel 1 głos jest możliwe tylko w ściśle określonych przypadkach i notariusz nie ma nic do tego.
Zapoznaj się dokładnie z całą UWL - http://www.zarzadca.pl/prawo/akty-prawne/dzienniki-ustaw/12-ustawa-o-wlasnosci-lokali
Po co ci głosowanie 1-1?
Tu masz o głosowaniu 1 = 1
https://forum.zarzadca.pl/wiki/glosowanie
I przestań też nazywać właścicieli lokatorami, bo lokator to najemca
Nie czepiam się dla czepiania, tylko dlatego, że te słowa oznaczają inne prawa
Przy tak sformułowanym pytaniu jego odpowiedź jest prawidłowa.
Aby zmienić sposób głosowania (czyli zapisy rozdziału 4 UoWL) a tym samym zmienić sposób zarządu NW, potrzebna jest umowa właścicieli, spisana w obecności notariusza, że wszystkie głosowania będą się odbywać na zasadzie 1=1. Właściciele mają prawo w takiej umowie ustalić sobie inne rozwiązania niż podaje UoWL w rozdziale 4.
A kto tutaj mówił o zmianie sposobu zarządu????? Skąd to wzięłaś???
Sposób podejmowania uchwał określa rozdział 4 UoWL.
Właściciele najczęściej przyjmują zapis (w AN lub późniejszych uchwałach) że zarząd NW odbywał się będzie na zasadach UoWL (rozd.4).
Każda zmiana któregokolwiek z artykułów tego rozdziału jest przecież zmianą sposobu zarządu NW. Tak jak w tym wypadku zmiana sposobu głosowania uchwał (art. 23), bo jest to wtedy inny sposób zarządu NW w zakresie podejmowania uchwał (a uchwały przecież mogą dotyczyć tylko NW), niż przwiduje rozdział 4.
Biedronka, w tym wątku NIE ZAJMUJEMY SIĘ zmianą sposobu zarządu!
Zmiana sposobu głosowania z większościowego na 1-1 nie jest zmianą sposobu zarządu!
Ta wspólnota ma zarząd właścicielski, umowę z firmą na administrowanie i treścią tego wątku jest zmiana administratora, a nie zarządu ani jego sposobu zarządu!
a) raz = https://forum.zarzadca.pl/wiki/glosowanie
b) na stałe = notariusz
ALTAIR013 pyta się: Czym wg. ciebie EDDIE jest zmiana umową któregokolwiek z artykułów rozdziału 4 (zarząd NW)? Nie jest zmianą sposobu zarządu skoro w zakres sposobu zarządu wchodzi podejmowanie uchwał i właściciele chcą to zmienić na inny sposób? Czy ty uważasz że sprawowanie zarządu NW to tylko zarządzanie lub administrowanie?
A jak ty sobie wyobrażasz pokrycie / wyrównanie kwot wynikających z rozliczenia ?. Stawki za wodę są ogólnie dostępne , a w mediach lokalnych o nich zawsze jest głośno.
Zawsze każdy z tych co nie mogą jednorazowo płacić, to nich płaca co miesiąc 20 -30 zł więcej niż to wynika z naliczonej zaliczki .
Wymiar zaliczki przesłany przez administratora / zarządcę - to jest minimalna kwota jaką właściciele winien płacić wspólnocie
Dzięki ,rozumie twoje przesłanie i przepraszam za niepoprawne wyrażenia .
Jak pisałem w jednym z poprzednich postów że się wiele musze jeszcze nauczyć ,dotyczy to również odpowiedniego nazewnictwa i rozumowania np. jaka jest podstawowa różnica pomiędzy zarządcą a administratorem ?
Biedronka, nie myślałem, że taka dyskusja wyniknie z osobą o wiedzy takiej jak twoja...
Nie wiem, jak mam cię przekonać, że sposób zarządu nie ma związku z tym, czy głosujemy zwykłą większością udziałami, czy 1-1.
Przeczytaj dokładnie na temat sposobu zarządu w portalowym ABC - http://www.zarzadca.pl/abc-wspolnoty/1635-sposob-zarzadu-we-wspolnocie-mieszkaniowej
Sposób zarządu to nie sposób głosowania, czyli sposób podejmowania uchwał!
Nikt nie zmienia żadnego artykułu rozdziału 4!
Źle pojmujesz definicję sposobu zarządu.
Jeśli mamy sposób zarządu właścicielski, chyba w większości wspólnot on ma miejsce, to nie zmieni się on nagle tylko dlatego, bo zmieniliśmy metodę głosowania z większościowej na metodę 1-1. To nie ma nic do sposobu zarządu!
Sposób zarządu dzielimy na:
1. Zarząd umowny - określony umową właścicieli tworzących WM
Szczególnymi rodzajami zarządu umownego jest zarząd powierzony osobie fizycznej lub prawnej.
2. Zarząd ustawowy
Ustawowy dzielmy na:
a) mała wspólnota - podstawą jest kodeks cywilny
b) duża wspólnota - podstawą jest UWL
3. Zarząd przymusowy - wprowadzany postanowieniem Sądu.
Niezależnie od sposobu zarządu, umowa określająca sposób zarządu nieruchomością wspólną, powinna być sporządzona w formie aktu notarialnego.
Administrator zajmuje się administrowaniem (obsługa techniczna, finansowa, rozliczeniowa) i wykonywaniem poleceń zarządu lub realizowaniem uchwał wspólnoty.
Zarządca to ktoś, kto wykonuje zarząd, czyli decyduje i rządzi.
Co ty chcesz mi wytłumaczyć?
Przykro mi EDDIE, że tak doświadczony forumowicz nie rozumie tak prostego i podstawowego pojęcia jak rozdział 4 UoWL.
Poniżej dwa cytaty, jeżeli dalej nie zrozumiesz swojego błędu to przytoczę następne wyjaśniające pojęcie "sposobu zarządu".
"...Ustawodawca ustanowił zatem generalną regułę obliczania większości według wielkości udziałów, dopuszczając jednocześnie wyjątek na rzecz głosowania wg. zasady „jeden właściciel – jeden głos”. Jest to jednak jedyne odstępstwo, które mogą właściciele wprowadzić w życie w drodze umowy zmieniającej ustawowy sposobu zarządu, na co wskazuje cyt. przepis..." - http://www.zarzadca.pl/komentarze/834-okreslenie-sposobu-zarzadu-wymaga-zgody-wszystkich-wlascicieli-lokali
"...W uchwale nr 1/2010 z dnia 10 czerwca 2010 r. właściciele lokali tworzących Wspólnotę Mieszkaniową nieruchomości przy ul. (…) we Wrocławiu dokonali zmiany sposobu zarządu nieruchomością wspólną w zakresie sposobu podejmowania uchwał właścicieli uregulowanych przez art. 23 ustawy o własności lokali....Ponieważ ustawa o własności lokali nie definiuje pojęcia „sposób zarządu", termin ten w przekonaniu Sądu Apelacyjnego należy rozumieć bardzo szeroko. Może on obejmować zarówno ogół czynności składających się na zarząd nieruchomością, jak i poszczególne czynności wchodzące w skład tego pojęcia oraz wskazanie podmiotu, który ma je wykonywać oraz sposobu ich wykonywania, przy czym umowa winna regulować kwestie związane z czynnościami przekraczającymi zwykły zarząd nieruchomością, bowiem czynności zwykłego zarządu rozstrzygają samodzielnie zarząd lub zarządca.
Z treści art. 18 ust. 3 u.w.l. wynika, że w umowie właścicieli lokali mogą zostać inaczej rozstrzygnięte wszystkie kwestie uregulowane w rozdziale 4. powołanej wyżej ustawy.
- wskazanie trybu podejmowania uchwał właścicieli lokali innego niż określony w art. 23 ust. 1 u.w.l.;
- określenie, w jakich sprawach obowiązuje głosowanie nad uchwałą według zasady „jeden właściciel - jeden głos";
W ocenie Sądu Apelacyjnego dopuszczalne jest ustalenie takiego sposobu głosowania na zgromadzeniu, jaki przewidywała uchwała nr 1/2010, skoro służyć miało najefektywniejszemu zarządzaniu nieruchomością wspólną i wynikałoby z woli wszystkich właścicieli lokali, niemniej jednak z tego względu wskazanie trybu podejmowania uchwał musiałoby zostać pierwotnie określone w umowie wszystkich właścicieli..." - wyrok Sąd Apelacyjny we Wrocławiu I ACa 953/11 Określenie sposobu zarządu http://www.zarzadca.pl/orzecznictwo-sadowe/1377-i-aca-95311-okreslenie-sposobu-zarzadu
Na marginesie tego drugiego cytatu należy dodać, że sąd apelacyjny odrzucił uchwałę o zmianie sposobu sprawowania zarządu przez zmianę zasad głosowania, tylko dlatego że nie miała formy umowy co sąd wyraźnie podkreślił.
Zmiana sposobu głosowania może być zwana zmianą sposobu zarządu, lecz bardziej w charakterze potocznym, nie w pojęciu definicji SPOSOBU ZARZĄDU, której schemat przedstawiłem w poprzednim poście.
Zmiana sposobu zarządu musi mieć charakter umowy notarialnej, natomiast zmiana sposobu głosowania z większościowego na 1-1 nie. Widzisz różnicę??
Skoro zmiana sposobu głosowania nie wymaga notariusza, to w jaki sposób ma to być zmianą sposobu zarządu??
PS Drugi link nie działa.
http://prawo.rp.pl/artykul/303457.html?p=2
"...dokonali zmiany sposobu zarządu nieruchomością wspólną w zakresie sposobu podejmowania uchwał...
pojęcia „sposób zarządu", termin ten w przekonaniu Sądu Apelacyjnego należy rozumieć bardzo szeroko...
w umowie właścicieli lokali mogą zostać inaczej rozstrzygnięte wszystkie kwestie uregulowane w rozdziale 4. powołanej wyżej ustawy.
- wskazanie trybu podejmowania uchwał właścicieli lokali innego niż określony w art. 23 ust. 1 u.w.l.;
- określenie, w jakich sprawach obowiązuje głosowanie nad uchwałą według zasady „jeden właściciel - jeden głos"....
W ocenie Sądu Apelacyjnego dopuszczalne jest ustalenie takiego sposobu głosowania na zgromadzeniu, jaki przewidywała uchwała nr 1/2010, skoro służyć miało najefektywniejszemu zarządzaniu nieruchomością wspólną..."
- u mnie działa:
http://www.zarzadca.pl/orzecznictwo-sadowe/1377-i-aca-95311-okreslenie-sposobu-zarzadu
Jeżeli dalej nie zadziała, wpisz w Google: wyrok Sąd Apelacyjny we Wrocławiu I ACa 953/11 Określenie sposobu zarządu - i będziesz miał ten link dostępny też.
W zarządzie właścicielskim nie ma zarządcy, jest administrator
Śmiecisz, to jest wątek na temat "bałaganu"
W wolnym czasie poczytaj https://forum.zarzadca.pl/wiki/
Koziorozka dziękuję za wyjaśnienia.
Co masz na myśli w powyższym cytacie ?
Przyjmij do siebie, że Sąd rozumie termin "sposób zarządu" bardzo szeroko, co sama pisałaś. Nazewnictwo prawnicze i interpretacja prawnicza jest często daleka od nomenklatury fachowej.
Na tym forum "sposób zarządu" to bardzo ścisłe pojęcie.
Oznacza ono sposób gospodarowania nieruchomością wspólną. Albo jest on regulowany umową albo ustawą (kodeksem cywilnym) albo postanowieniem sądu o zarządzie przymusowym.
Piszesz:
Zmiana sposobu zarządu w zakresie sposobu podejmowania uchwał to mały wyrywek gospodarowania we wspólnocie i nie dotyczy zmiany sposobu zarządu z definicji wspólnotowej.
Sposób zarządu to nie sposób głosowania, czyli sposób podejmowania uchwał! Zmiana sposobu głosowania we wspólnocie NIE ZMIENIA sposobu zarządu! Przyjmij to jako pewnik!
Do zmiany sposobu zarządu wymagany jest akt notarialny, a do zmiany sposobu głosowania nie! To jest główny powód dla którego zmiana głosowania nie wpływa na zmianę sposobu zarządu!
Mogą też określić go inaczej niż przewiduje rozdział 4 (w tym art. 23 ust.2) ale nie uchwałą a umową w której ustalają sobie różne sposoby rozwiązań związanych z zarządem NW.
Jeżeli ty nie potrafisz zrozumieć tak oczywistego stwierdzenia:
- i przekręcasz je na oczywistą bzdurę wymyśloną tylko przez ciebie: Trwasz w swoim uporze, wbrew istniejącemu orzecznictwu, ba - nawet tu na forum były kilkakrotne dyskusje na ten temat tak właśnie konkludujące stałą zmianę zasad głosowania - to twój problem ,tylko wybacz ale nie staraj się go kategorycznie narzucać innym bo ja np. nie mam problemu z rozumieniem tego zagadnienia. Jeżeli jesteś głównym prawnikiem tego forum to rozumiem, że masz prawo się mylić, ale jeżeli nie jesteś, to bądź tak łaskaw i nie kłam, że gdziekolwiek określone jest ścisłe pojęcie "sposób zarządu", zwłaszcza tu na forum.
Natomiast poniższej "złotej twojej myśli" nie komentuję bo tak kuriozalne stwierdzenia "tłumaczą się same" - czyli tłumacząc to na twoje: sądy piszą bzdury w wyrokach.
No comment.
Chyba są takie paragrafy które można interpretować jak się chce?
Tobie niepotrzebne jest rozdzielanie włosa na czworo, bo na razie podstawy są ci potrzebne. Skup się na konkretach i uważnie przeczytaj chociaż te dwa punkty.
https://forum.zarzadca.pl/wiki/glosowanie
https://forum.zarzadca.pl/wiki/zarzad
Powinieneś jednak wiedzieć nieco więcej, a Baza daje dobre podstawy
Uchwały zapadają większością głosów właścicieli lokali, liczoną według wielkości udziałów, chyba że w umowie lub w uchwale podjętej w tym trybie postanowiono, że w określonej sprawie na każdego właściciela przypada jeden głos.
Dokładnie tak. Niestety bardzo często się to zdarza w naszym (i nie tylko) sądownictwie.
"...Zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego z 7.10.2009 r. (sygn. akt III CZP 60/09), zasada ta ma zastosowanie również do małych wspólnot mieszkaniowych. Zatem możliwe jest w drodze takiej umowy, zawartej pomiędzy wszystkimi właścicielami lokali w formie aktu notarialnego, wprowadzenie do małej wspólnoty mieszkaniowej zasad zarządzania obowiązujących w dużej wspólnocie mieszkaniowej, w tym instytucji zarządu, zasad podejmowania i zaskarżania uchwał itd..." - http://www.administrator24.info/artykul/id532,mala-wspolnota-mieszkaniowa?p=4 - to jesteś w błędzie.
Na tym forum jest tak wiele przykładów bzdurnych wyroków sądów, że nie zamierzam tego nawet szukać, starzy bywalcy forum o tym wiedzą.
Ostatnia uwaga:
Ponieważ zmiana sposobu głosowania nie wymaga obecności notariusza, więc nie może być zmianą sposobu zarządu.
Koniec kropka.
Jak zrozumiesz to skończ już wypisywanie tych b...r.
Bądź tak łaskaw i przyjmij do wiadomości wreszcie, że zmiana sposobu głosowania - na stałe - z ustawowego (większością udziałów) na inny (1=1) wymaga umowy (uchwały) zaprotokołowanej przez notariusza (bo jest to zmiana ustawowego sposobu zarządu w zakresie podejmowania uchwał), notariusz ma obowiazek wszystkie protokoły sporządzać w formie AN (ustawa o notariacie).
Nie wolno manipulować orzeczeniami , i wstawiać wyroki w sprawie małych WM i uogólniać do wszystkich. Oczywiście mówimy o dużej WM. Jeżeli członkowie uchwalą większością głosów, że w określonej sprawie np. absolutorium , albo Planu Gospodarczego przyjmują zasadę 1=1, to taka jest ich wola. Jeżeli ta uchwała komus się nie podoba to ma prawo ją zaskarżyć, podając w jaki spoosób narusza jego interes prawny. Bardzo trudne do wygrania w sądzie.Jedynym warunkiem obecności notariusza na zebraniu jest zaprotokołowanie zmiany sposobu zarządu na np. powierzony firmie czy osobie X, po to aby sąd dokonał wpisu w KW. Ta informacja będzie ewentualnie potrzebna kontrahentom WM (np. bankom), żeby wiedzieli "Who is Who".
To jest abecadło wspólnot mieszkaniowych.:bigsmile::bigsmile::bigsmile:
Zmiana sposobu zarządu dokonuje się na inny sposób zarządu w całości bez żadnych zakresów, a sposób podejmowania uchwał nie ma wpływu na rodzaj sposobu zarządu!
Czy tę różnicę widzisz i już rozumiesz czy nie? Prościej się nie da tego wyjaśnić - przykre, że nie pojmujesz takiego niuansu.
A pretensje o pisanie "nieprawdy" kieruj do obydwu fachowych portali, i do sądów.
Szukam odpowiedzi na pytania:
1.Jeżeli jeden z członków zarządu WM jest chory na (alzheimera) , czy może głosować lub podpisywać uchwały WM ? - jeżeli nie to kto powinien wystąpić o rezygnacji z funkcji tego członka zarządu (członek zarządu ,czy zarząd WM)?
2.Może przekazać pełnomocnictwo swojej żonie która będzie członkiem zarządu pod tym samym nazwiskiem jak jej mąż ?
1,2) Członek zarządu to funkcja wybieralna - powołuje się go i odwołuje uchwałą